Polska scena polityczna w Internecie

[Sebastian]

to chyba nie orientujesz się obecnym rynkiem. na infolinie ciezko kogos znalezc bo jest niedobor pracownikow i HRy placza, znajomy ma produkcje kurczakow i jak za PRL ludzie najebani przychodza do roboty bo ich nie zwolni, na stoczni biora wszystkich, w biedronkach, knajpach widoczny jest spadek jakosci uslug bo pracownik zaczyna sie robic nie do ruszenia i to widac na kazdym kroku, znalezc pracownika na budowe od 3 lat jest nierealne. nie wiem o czym piszesz.

 

 

Jest tragedia niestety z pracownikami. Mało który coś umie, mało który chce pracować. Zarabiać a to co innego. Obsługiwanie klienta z telefonem przy uchu przez młode panienki na sklepowych kasach jest powszechne w dodatku uważają Cię za chama gdy im zwrócisz uwagę na niestosowność takiego zachowania. 

Ale to też pokazuje jak bardzo głupi są ludzie. Teraz mamy tak złote czasy jakich dawno nie było, historia jednak uczy, że to się skończy, raczej prędzej niż później. I Ci wszyscy którzy dziś pokazują taki olewczy stosunek będą pierwszymi, którzy stracą pracę.  

Ja u siebie w firmie mam spokój bo po pierwsze uczciwie płacę, po drugie uczciwie traktuję a po trzecie powiedziałem paru cwaniaczkom aby spytali weteranów o to jak było 10 lat temu. 

[julekstep]

Ok, wiec posumowując winnych jest dwóch:

1. sam rynek pracy i stosunki są u nas zbliżone do tych XIX wiecznych bardziej niz w innych krajach (mimo ze wielu chciałoby jeszcze wiecej XIX wieku)

2. lewicowy światopogląd kulturowy, feminizm, równouprawnienie

 

I te dwa punkty do kupy robią męzczyznom piekło

 

Raczej na odwrót.

 

Rynek pracy zlewicowany mocno

Światopogląd jeszcze względnie 'normalny' (w sensie ten utrzymujący się od zawsze, gdzie mężczyzna ma polować a kobieta zajmować domem/dziećmi) 

[RappaR]

1. sam rynek pracy i stosunki są u nas zbliżone do tych XIX wiecznych bardziej niz w innych krajach (mimo ze wielu chciałoby jeszcze wiecej XIX wieku)

Co k****?

[julekstep]

Co k****?

 

Co w tym dziwnego? Osoba o lewicowych sympatiach musi mieć jakiegoś wroga. W tym przypadku darkie ożywia trupa burżuazji.

 

Trzeba jakoś zachowywać identyfikację klasową

[Koelner]

No i kim jest facet pracujacy na infolinii, przy kurczakach czy na kasie w biedrze?

W Polsce dla kobiet jest nieudacznikiem. Takie mamy relacje międzyludzkie w naszym kraju, a co gorsze wciaz jest nacisk by płace się wyrównywały na tych samych stanowiskach (i tu Rappar ma swoją częśc racji)

dla facetów jak kobita nie ma cycków i dobrego tyłka też ma gorzej. mamy im fundować darmowe operacje? pierdolisz jak połamany i nie rządaj od kobiet aby traktowały śmieciarza na równi prezes firmy

[darkonza]

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/bank-swiatowy-polacy-maja-najwiecej-umow-smieciowych-w-calej-ue,657367.html

 

http://wiez.com.pl/2018/05/04/prof-sobczyk-umowy-smieciowe-to-dla-polski-wstyd-cywilizacyjny/

 

Ale to też pokazuje jak bardzo głupi są ludzie. Teraz mamy tak złote czasy jakich dawno nie było, historia jednak uczy, że to się skończy, raczej prędzej niż później. I Ci wszyscy którzy dziś pokazują taki olewczy stosunek będą pierwszymi, którzy stracą pracę.  

 

A to prawda, tyle ze do 2050 zniknie na pewno połowa etatów a moze i wszystkie

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez darkonza

[Koelner]

Co w tym dziwnego? Osoba o lewicowych sympatiach musi mieć jakiegoś wroga. W tym przypadku darkie ożywia trupa burżuazji.

 

Trzeba jakoś zachowywać identyfikację klasową

o prawicowych też

[darkonza]

dla facetów jak kobita nie ma cycków i dobrego tyłka też ma gorzej. mamy im fundować darmowe operacje? pierdolisz jak połamany i nie rządaj od kobiet aby traktowały śmieciarza na równi prezes firmy

Przeciez nie żądam, ale chyba zapominamy jaki artykuł omawiamy.

Polskę wyróznia nie to ze jest bardziej lewicowa niż Szwecja.

Nie to że jest u nas wiecej komunistów.

Polskę wyróznia to ze pracujemy wiecej niz inni, oraz to ze u nas jest ludzi najwiecej na śmieciówkach

[julekstep]

o prawicowych też

 

Nom a centrysta jak ja ma możliwość nienawidzić wszystkich! (bycie z Wawy zobowiązuje )

[darkonza]

Chciecie widzieć wysoki współczynnik samobójstw jako winę lewicy, ale powtórzę jeszcze raz, w całej europie zachodniej tej lewicy i lewicowych pogladów jest znacznie więcej niz w Polsce, jak wiec mozna "lewicowością" tłumaczyć te problemy z samobójstwami?

Edytowane 31 Grudnia 2018 przez darkonza

[julekstep]

Chciecie widzieć wysoki współczynnik samobójstw jako winę lewicy, ale powtórzę jeszcze raz, w całej europie zachodniej tej lewicy i lewicowych pogladów jest znacznie więcej niz w Polsce, jak wiec mozna "lewicowością" tłumaczyć te problemy z samobójstwami?

 

Tam lewica reguluje to zamachami

[darkonza]

Tam lewica reguluje to zamachami

Zeby obniżyć ilosc samobósjtw o połowę musieliby w ciągu roku zabić połowę zachodniej populacji, a zabijajac w zamachach 1% populacji obniżyliby ilosc samobójstw o 1%. Oczywiście dane są przybliżone ale wynika z nich ze to raczej nie to

[julekstep]

Zeby obniżyć ilosc samobósjtw o połowę musieliby w ciągu roku zabić połowę zachodniej populacji, a zabijajac w zamachach 1% populacji obniżyliby ilosc samobójstw o 1%. Oczywiście dane są przybliżone ale wynika z nich ze to raczej nie to

 

Nieważne jak ważne żeby liczba martwych białych heteroseksualnych mężczyzn się zgadzała!

[darkonza]

Jako że niedługo będa fajerwerki to skrobnę coś z nudów o dużych fajerwerkach a mianowicie historii lotów kosmicznych, ale nie w sposób jaki narzuca nam optyka zachodu, tylko tak bardziej obiektywnie a moze nawet przegięte w drugą stronę

 

Pierwszym który na poważnie zaczął myśleć o lotach w kosmos był nie Polak, nie rusek, a słowianin (zmieszany lekko z turkami), jak pisał o sobie:

"złączył w sobie krew rosyjską, polską, tatarską i jeszcze, zdaje się, ukraińską"

Był pradziwym geniuszem i miał wiele róznych osiągnięć, min. w 1894 roku wykonał projekt samolotu jednopłatu o konstrukcji praktycznie stosowanej 15 lat później.

Dla nas najwazniejsze jest to:

W 1903 roku ogłosił w artykule „Issledowanije mirowych prostranstw rieaktiwnymi priborami” teorię lotu rakiety z uwzględnieniem zmiany masy (pierwsza poważna praca z dziedziny astronautyki). Opracowanie powstało zanim jeszcze bracia Wrighjt wykonali pierwszy w świecie lot samolotem. Podał wzór opisujący zależność między prędkością rakiety a jej masą i prędkością gazów wylotowych.

Te teorie przydały się później braciom Goddard wykonującym pierwsze próby rakietowe oraz sturmbannführerowi von braunowi który wykonał kawał dobrej inżynierskiej roboty.

Jednak wymienieni wyzej nie wznieśli się ponad to co Ciołkowski wymyślał siedząc tylko z ołówkiem i kartką papieru:

"W 1929 roku Ciołkowski opracował teorię ruchu rakiety wielostopniowej w ziemskim polu grawitacyjnym. Zaproponował zastosowanie w rakietach stabilizatorów żyroskopowych, chłodzenie komory spalania silnika składnikami paliwa. Po raz pierwszy w dziejach podał podstawy teorii silnika rakietowego na paliwo ciekłe."

Idee techniczne wysunięte przez Ciołkowskiego stanowią podstawę działania wszystkich, historycznych i współczesnych, silników rakietowych, rakiet i statków kosmicznych."

Wszystko co założył jest dziś stosowane, a jego pomysł rakiety wielostopniowej jest kluczowy. Przywołany wcześniej von Braun zastosował go jednak dopiero pracujac w USA i wysyłajac ludzi na księżyc.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Konstantin_Cio%C5%82kowski

Ciołkowski wielkim człowiekiem był.

 

Wystartowac w kosmos to jedno, ale później trzeba się w nim umiejętnie poruszać.

Osiąganie bliskich planet jak mars czy wenus jest mozliwe dzięki manewrowi transferowemu Hohmanna, ale nie dajcie się zwieść, jako pierwszy ten manewr "odkrył" rusek Władimir Petrowicz Wietczinkin

https://pl.wikipedia.org/wiki/Manewr_transferowy_Hohmanna

Ruskie nazywaja wiec ten manewr Hohmanna-Wietczinkina, ale wszyscy w temacie zorientowani wiedza kto był pierwszy. (ach ta  zachodnia optyka)

 

Do osiągania dalszych planet i eksploracji układu słonecznego trzeba innego manewru: asysty grawitacyjnej.

I to znów rozgryzły ruskie, asysta grawitacyjna została opracowana w 1959 roku w moskiewskim instytucie matematyki stiekłowa.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Asysta_grawitacyjna

 

No dobrze, to już wiemy jak rakieta ma być zbudowana i jak ma manewrowac w kosmosie, teraz trzeba te rakiety zbudowac, podstawą oczywiscie jest silnik.

W silniku rakietowym chodzi o to by do komory spalania wtłoczyć jak najszybciej i jak najwięcej paliwa oraz utleniacza (najczęsciej tlen) i doprowadzić do ich jak najlepszego wymieszania.

Do tłoczenia paliwa potrzebne są turbopompy, ale skąd wziac do nich energię (potrzeba jej bardzo dużo)

Von braun poszedł w efekt skali, rakieta księżycowa Saturn V była ogromna i dzięki temu mógł sobie pozwolić na klasyczne (tak pracowały wcześniejsze silniki) "marnowanie paliwa". Cześć paliwa (około 10-15%) było spalane tylko po to by rozkręcić turbopompe pompującą paliwo do komory spalania

 

Ruskie szykując się do podboju księżyca chciały lepszych - sprawniejszych silników, wymyślili sobie ze oni napędza turbopompę za pomocą tlenu, że wstrzykną do tlenu niewielką ilośc paliwa, paliwo sie spali tlen gwałtownie sie rozpręży i zamieni w gorący gaz a następnie napędzi turbopompe i zostanie zawrócony do komory spalania. W takim układzie nie będzie żadnych strat (tych 10-15% bokiem). Problemem jest później mieszanie gazowego utleniacza z ciekłym paliwem, a jeszcze większym problemem jest to że nawet stal w czystym gorącym tlenie płonie jak zapałka. Ruskie były zbyt ambitne i przegrały wyścig na księżyc jednak przy okazji już w 1970 zbudowały doskonały silnik którego istnienie amerykanie uważali za niemożliwe:

"The NK-33 closed-cycle technology works by sending the auxiliary engines' exhaust into the main combustion chamber. This made the engine design unique. This technology was believed to be impossible by Western rocket engineers"
en.wikipedia.org/wiki/NK-33

Do dziś świat zachodu nie dorobił się silnika który tak wydajnie korzysta ze swojego paliwa (zaraz minie 50 lat)

W silnikach do promu kosmicznego amerykanie zrobili coś podobnego, nie dysponowali metalurgią pozwalajacą na użycie w turbopompach gorącego tlenu, więc do napędzania turbopomp wykorzystali rozprężony wodór, jednak ten gaz ma znacznie mniejsza gęstość, a przez to znacznie słabiej napędza turbopompę niz tlen.

https://www.tvn24.pl/internet-hi-tech-media,40/radziecki-silnik-legenda-zmartwychwstaje-zamiast-slawic-zsrr-bedzie-zarabial-dla-usa,308022.html

 

Wcześniej napomknąłem o kwestii jak najwyższego ciśnienia w komorze spalania:

Silniki Saturn V miały 70atm, Merliny w rakietach Falcon Muska mają 96atm, NK-33 z roku 1970 ma 148 atmosfer.

"Tworząc zaawansowane silniki wahadłowców, SSME, Amerykanie byli dumni z tego, że udało im się posunąć technologię do granic tego, co wydawało się fizycznie możliwe. Ciśnienie w SSME dochodziło do niemal 204 atm. Jednak Rosjanie, oferując swoje silniki RD-180 jako napęd dla rakiet Atlas V, pochwalili się wartościami ciśnienia, które wydawały się nieosiągalne. Wątpliwości Amerykanów rozwiały się dopiero po zobaczeniu pełnego testu RD-180. Ciśnienie w komorze spalania przekraczało 263 atm."

 

RD-180 to zmniejszony o połowę RD-170, to jest rodzina silników która ma wszystko - najwyższe cisnienie, turbopompy zasilane tlenem, nic lepszego nie powstało od tej konstrukcji z końca zsrr (1987)

Dopiero teraz Musk pracuje nad silnikiem który ma miec turbopompy zasilane i rozpręzonym tlenem i dodatkowo rozpręzonym paliwem a cisnienie w nim ma osiągać blisko 300atm.

https://spacex.com.pl/wiadomosci/raptor-najlepszy-silnik-rakietowy-na-swiecie

To ten silnik ma napędzać BFR

https://pl.wikipedia.org/wiki/BFR

Tak, to amerykanie polecieli na ksieżyc, ale zanim polecieli lista sukcesów wyglądała tak:

 

Taka mała dygresja:

Zarówno kluczowe prace ciołkowskiego, jak i te opracowywanie manewrów czy silników to czasy właśnie komunizmu, a moze nie każdy wie ale:

"W imperialnej Rosji według spisu powszechnego z 1897 roku tylko 28,4% ludzi umiało czytać i pisać."

https://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9Bwiata_w_Zwi%C4%85zku_Radzieckim

Kilkadziesiat lat później potomkowie tych niepiśmiennych chłopów konstruowali rewelacyjne silniki rakietowe i robili matematyke która otwierała kosmos.

 

Taka próbka słowiańskiej optyki

[Koelner]

Taka próbka słowiańskiej optyki

ale zdajesz sobie sprawę że słowian łączy bardziej język niż geny ?

[RappaR]

Chciecie widzieć wysoki współczynnik samobójstw jako winę lewicy, ale powtórzę jeszcze raz, w całej europie zachodniej tej lewicy i lewicowych pogladów jest znacznie więcej niz w Polsce, jak wiec mozna "lewicowością" tłumaczyć te problemy z samobójstwami?

I wyższe bezrobocie. Ale jak widać, tam to działa relaksująco na człowieka.

[Chytruz]

W Polsce defaultowo byl duzo wyzszy poziom feminizmu naturalnego, wiec jak jeszcze zaaplikowano suplementacje feminizmem sztucznym, to system nie wytrzymal.

[fluber]

GUS opublikował dane na temat wpływu 500+ na rynek pracy:

Z badania wynika, że 76 tys. dzięki świadczeniu na dziecko zaczęło pracę, a kolejne 75 tys. rozpoczęło poszukiwania. 33 tys. zrezygnowało z zatrudnienia, a kolejne 34 tys. przestało go szukać.

 

Ciekawe wyniki przeczące narracji, że przez 500+ ludzie przestali pracować ( choć w sumie nasz wzrost PKB pokazuje, że pracujemy więcej, a nie mniej)

[Sebastian]

Przeciez nie żądam, ale chyba zapominamy jaki artykuł omawiamy.

Polskę wyróznia nie to ze jest bardziej lewicowa niż Szwecja.

Nie to że jest u nas wiecej komunistów.

Polskę wyróznia to ze pracujemy wiecej niz inni, oraz to ze u nas jest ludzi najwiecej na śmieciówkach

 

 

Czy wiesz jaka jest struktura tych śmieciówek ? To przede wszystkim cały biznes "ochroniarzy emerytów i renistów" Gdzie po prostu siedzą dziadkowie i sobie dorabiają śpiąc w cieciówce. Dalej idą rolnicy, którzy mają KRUS i nie chcą pracować na normalnych etatach. Dalej idzie kupa cwaniaków, którzy kradną kasę od nas wszystkich biorąc dotację na założenie nowej firmy i przez to przez okres bodajże roku nie mogą mieć normalnej umowy o pracę. Wreszcie duża część branży budowlanej - gdzie kierowników robót zatrudnia się na kontrakty - bo zwyczajnie tak jest taniej i dla pracodawcy i dla pracownika (biuro w domu) 

[RappaR]

Przeciez nie żądam, ale chyba zapominamy jaki artykuł omawiamy.

Polskę wyróznia nie to ze jest bardziej lewicowa niż Szwecja.

Nie to że jest u nas wiecej komunistów.

Polskę wyróznia to ze pracujemy wiecej niz inni, oraz to ze u nas jest ludzi najwiecej na śmieciówkach

 

Czy wiesz jaka jest struktura tych śmieciówek ? To przede wszystkim cały biznes "ochroniarzy emerytów i renistów" Gdzie po prostu siedzą dziadkowie i sobie dorabiają śpiąc w cieciówce. Dalej idą rolnicy, którzy mają KRUS i nie chcą pracować na normalnych etatach. Dalej idzie kupa cwaniaków, którzy kradną kasę od nas wszystkich biorąc dotację na założenie nowej firmy i przez to przez okres bodajże roku nie mogą mieć normalnej umowy o pracę. Wreszcie duża część branży budowlanej - gdzie kierowników robót zatrudnia się na kontrakty - bo zwyczajnie tak jest taniej i dla pracodawcy i dla pracownika (biuro w domu) 

Kolejną biedną grupą społeczną pracującą na śmieciówkach są lekarzy - grupa codziennie martwiąca się utrzymaniem pracy.