The Battle for Play Offs!

[Jendras]

Nie lubie dyskusji na nie doczytałeś

A Ty Jendras doczytałeś o czym już trąbię i trąbię:

 

Tak, doczytałem i odpisuję Ci po raz któryś, a Ty z uporem maniaka to ignorujesz.

 

6 ekip ze wschodu grałoby o nic

 

Nie no to jest masakra ileż razy można tłuc to samo. ZAWSZE BYŁABY GRUPA DRUŻYN GRAJĄCA O NIC.

 

Czy obecnie 16 najlepszych drużyn awansuje do play-off? NIE

Czy po proponowanej zmianie 16 najlepszych drużyn awansowałoby do play-off? TAK

 

End of story.

Mecz i rewanż o czywiście.

Ma być przecież sprawiedliwie a nie logicznie. ;-)

 

No to mniej meczów = mniejsza intensywność = mniej kontuzji. Przecież tego właśnie chciałeś.

[Luki]

Hmm gorzej byłoby gdyby w 1 rundzie wpadli na sobie Heat vs GSW albo PTB. I runda jest dośc skondensowana więc takie podróże by wyczerpały zawodników i byłoby to z deczka niesprawiedliwe (biorąc pod uwagę, że są w lidze drużyny z tych samych miast, które mogę również na siebie wpaść).

 

 

Czy obecnie 16 najlepszych drużyn awansuje do play-off? NIE

Czy po proponowanej zmianie 16 najlepszych drużyn awansowałoby do play-off? TAK

 

Druga odpowiedź jest tez - NIE. Wówczas do PO awansowałoby 16 drużyn z najlepszy bilansem w RS. Co prawda byłoby to bliżej "16 najlepszych drużyn" niż obecnie, ale wciąż nie byłoby rozwiązaniem ani idealnym pod kątem o którym mówisz ani pod kątem logistycznym.

[Jendras]

Czepiasz się. W praktyce idealne rozwiązanie nie istnieje. Bardziej obiektywnego kryterium, aniżeli bilans, w tej sytuacji raczej się nie znajdzie.

[barcalover]

Druga odpowiedź jest tez - NIE. Wówczas do PO awansowałoby 16 drużyn z najlepszy bilansem w RS. Co prawda byłoby to bliżej "16 najlepszych drużyn" niż obecnie, ale wciąż nie byłoby rozwiązaniem ani idealnym pod kątem o którym mówisz ani pod kątem logistycznym.

 

Ciężko wyłonić inaczej najlepsze drużyny w lidze, niż na podstawie bilansu w całym sezonie regularnym

[Luki]

Fakt, że to jest najlepsze kryterium i najbardziej obiektywne - z tym nie polemizuję (chciałem tylko uściślić).

[havlicek]

Jendras zgadzam się z Twoimi założeniami przy postulowaniu zniesienia podziału na konferencje, Jednak zauważając też względy o których wspomniał Luki - np. podróże przez cały kraj w I round. Byłbym za rozwiązaniem pośrednim.

 

Zwycięzca dywizji dostaje promocje mimo wszystko i HCA, do tego dochodzą 2 teamy z najlepszym bilansem nie wygrywające dywizji. No pozostałe 8 best records teams. Drabinka dzieli wschód od zachodu w I round przy rozstawianiu zwycięzców dywizji i dobiera im rywali na podstawie konferencji.

 

Dzięki takiemu rozwiązaniu drużyny słabszej konfy mają 3 spoty gwarantujące HCA. Zarazem unika się długich podróży. Rozwiązanie łagodzi wszystkie problemy, ale z drugiej strony jest wrażliwe na wszystkie kryteria. Bo rozkład drużyn nie jest sprawiedliwy bo warunkowany a)dywizjami b)konferencjami i dopiero c)rekordem. Poza tym w I st round są możliwe serie związane z podróż po całych Stanach.

 

Kiedyś bym się jarał raczej nierealnym systemem RS mecz i rewanż, każdy zespół gra 58 meczów. Potem Playouty dla bottom 3-14 i walka o rozstawienie do picków i równocześnie PO z top16. 1st round i 2nd round z best of 7 i WCF/ECF i finały na best of 9.

[barcalover]

Atkualizuję sytuację na zachodzie. Trzeba dorzucić Clippers, bo Dallas ze mnie zakpili i po porażce z Thunder wygrali już 3 mecze, mimo ciężkiego kalendarza i braku Parsonsa. Zobaczymy jak wszystko potoczy się dalej.

 

Tak radziły sobie poszczególne ekipy w trakcie weekendu:

5. Dallas: HOU (b2b), CHA, TOR, @ATL (b2b), BKN, NOP, @POR, @GSW (b2b), @LAL, CLE 

6. Clippers: MEM, @HOU, @MEM, @CHI, @MIN (b2b), POR, @GSW, MIN (b2b), @OKC, @DAL

7. Spurs: @GSW (b2b), @UTA, @POR, @SAC, @PHX (b2b), SAC, DEN, CHI, TOR, CLE

8. Thunder: @CHA, DEN (b2b), IND, @PHX, @POR (b2b), @LAL, PHI, @CHI (b2b), TOR, LAC

9. Pelicans: TOR, BKN, MIA, @DEN, @DAL (b2b), DET, BOS, MEM (b2b), @MIL, @BKN (b2b)

5. Dallas 39-20

6. Clippers 37-20

7. Spurs 34-21

8. Thunder 32-25

9. Pelicans 29-27

[barcalover]

Wczoraj Dallas, Clippers i Spurs jak jeden mąż zagrali pod Thunder, które dziś ma szansę zbliżyć się na 1,5 meczu do Spurs, pod warunkiem, że uda się pokonać na wyjeździe Suns. Szykuje się ciekawy mecz.

 

Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że Spurs kolejne spotkanie mają z Kings, którzy właśnie pokonali u siebie Grizzlies

 

5. Dallas: HOU (b2b), CHA, TOR, @ATL (b2b), BKN, NOP, @POR, @GSW (b2b), @LAL, CLE 

6. Clippers: MEM, @HOU, @MEM, @CHI, @MIN (b2b), POR, @GSW, MIN (b2b), @OKC, @DAL

7. Spurs: @GSW (b2b), @UTA, @POR, @SAC, @PHX (b2b), SAC, DEN, CHI, TOR, CLE

8. Thunder: @CHA, DEN (b2b), IND, @PHX, @POR (b2b), @LAL, PHI, @CHI (b2b), TOR, LAC

9. Pelicans: TOR, BKN, MIA, @DEN, @DAL (b2b), DET, BOS, MEM (b2b), @MIL, @BKN (b2b)

5. Dallas 39-21
6. Clippers 37-21
7. Spurs 34-22
8. Thunder 32-25
9. Pelicans 30-27

Edytowane 26 Lutego 2015 przez barcalover

[barcalover]

Update sytuacji na zachodzie:

 

5. Clippers: @CHI, @MIN (b2b), POR, @GSW, MIN (b2b), @OKC, @DAL, HOU, CHA, @SAC (b2b), WAS

6. Dallas: BKN, NOP, @POR, @GSW (b2b), @LAL, CLE, LAC, OKC, ORL, MEM, @PHX

7. Spurs: @PHX (b2b), SAC, DEN, CHI, TOR, CLE, MIN, @NYK, @MIL (b2b), BOS, @ATL

8. Thunder: @LAL, PHI, @CHI (b2b), TOR, LAC, MIN, CHI, @DAL (b2b), BOS, ATL, MIA

9. Pelicans: @DEN, @DAL (b2b), DET, BOS, MEM (b2b), @MIL, @BKN (b2b), DEN, MIL, @PHX, @GSW (b2b)

 

5. Clippers 39-21

6. Dallas 39-22

7. Spurs 36-23

8. Thunder 33-27

9. Pelicans 32-27

Edytowane 2 Marca 2015 przez barcalover

[LeweBiodroSmoka]

Dallas przecież w pizdeczke z Cyganami

[Cris155s]

co wy z tymi cyganami?

[LeweBiodroSmoka]

Przemek Orliński to wymyślił i jakoś tak się przyjeło, przynajmniej u mnie. Nie mam nic do Nets, a raczej są mi obojętni.

[LAC]

Brooklyn wyłania się jako jeden z faworytów do PO w tej chwili. Złapali ładną formę po ASG a teraz kilka gier pod rząd z drużynami absolutnie w ich zasięgu. Dzis przewiduje dosyć łatwy win z buzz city

[RappaR]

Dowcipne (a mimo 60 spotkan za nami to zadne science-ficrion) byloby jakby duet ubieglorocznych finalistow NBA znalazl sie poza PO.

Jeszcze bardziej dowcipne, że jedna z tych drużyn to najlepszy support w historii.

[andy13]

Brooklyn wyłania się jako jeden z faworytów do PO w tej chwili. Złapali ładną formę po ASG a teraz kilka gier pod rząd z drużynami absolutnie w ich zasięgu. Dzis przewiduje dosyć łatwy win z buzz city

Tak właśnie miało być, ale co robią panowie z Brooklynu od powrotu do domu to wstyd. Szerszenie zniszczyły ich już w 1Q. Dziś było lepiej, ale wyrównana walka skończyła się na dogrywce. Przed ASG stawiałem na nich w boju o PO, ale jednak ich to przerasta w tym sezonie. Dziwna jest ta ich nieregularność. Przed kolejnym sezonem będą pewnie duże zmiany w składzie, bo właściciele mają większe ambicje.

[Fudzi]

Zamiast Pistons dać Celtics do ankiety, albo ogólnie dodać C's.

[RonnieArtestics]

Jeszcze bardziej dowcipne, że jedna z tych drużyn to najlepszy support w historii.

A ty znowu swoje zaczynasz, wez nic nie pisz w tym temacie bo kolejny rozpierdolisz swoja gadka o supportach. 

Nie wiem czy to jakaś twoja obsesja ale mi przypominasz tych kolesi w zakladach pracy z ktorymi mialem okazje w wakacje robic, takich co chodzą po hali i pieprzą do siebie po 8 razy dziennie jak im tu źle, bo mało płacą albo drążą przez cały tydzień że nadgodzin w tą sobotę nie ma. Nie wspominiesz o tym, że połowy składu z zeszłego sezonu w Heat już nie ma, a druga połowa na przemian wypada z powodu kontuzji, takie to typowe dla Ciebie.

 

Hornets wygrali dwa bardzo ważne mecze i to oni są faworytami w tym momencie, Heat chyba powalczą o 8 seed z Pacers, którzy są w wieelkim gazie ostatnio. Wie ktoś jak tam Paul George, czy wraca i kiedy wraca? Trenuje już na kontakcie jakiś czas, mówi że buduje pewność siebie, ale nie widzialem zadnych spekulacji kiedy można sie spodziewać go na parkiecie. Heat oprócz Pacers muszą walczyć z kontuzjami, znowu urazy Wade'a i Denga, a w dodatku chyba Dragic coś z plecami sobie zrobił. Pistons tracą już 4,5 meczu do 8 miejsca i powoli przestają się liczyć. Nie skreślam Nets ani Celtics - są bardzo blisko. 

 

Na zachodzie wszystko wskazuje na Oklahome, ale strasznie podoba mi się wola walki Davisa, chłop ma w sobie mnostwo pozytywnej energii i motywacji, takim mlodziakom trzeba kibicowac i dobrze zyczyć.

[RappaR]

A ty znowu swoje zaczynasz, wez nic nie pisz w tym temacie bo kolejny rozpierdolisz swoja gadka o supportach. 

Nie wiem czy to jakaś twoja obsesja ale mi przypominasz tych kolesi w zakladach pracy z ktorymi mialem okazje w wakacje robic, takich co chodzą po hali i pieprzą do siebie po 8 razy dziennie jak im tu źle, bo mało płacą albo drążą przez cały tydzień że nadgodzin w tą sobotę nie ma. Nie wspominiesz o tym, że połowy składu z zeszłego sezonu w Heat już nie ma, a druga połowa na przemian wypada z powodu kontuzji, takie to typowe dla Ciebie.

Z 10 gości z supoortu, którzy grali największe minuty zostało 7  - Wade, Beasley, Haslem, Chalmers, Cole, Bosh, Anderson. Do kupy opuścili jakieś 70 meczy razem. Ze wzmocnień doszedł Deng, Hassan i Dragic, czyli całkiem sporo. A i tak 50% winratio nie znajduje się nawet w sferze marzeń.

Edytowane 7 Marca 2015 przez RappaR

[RonnieArtestics]

Ta, dodanie Beasleya, który jest w drużynie od 5-6 meczy jak najbardziej na miejscu. Czyli do kupy opuscili jakieś 70 meczy razem, ale bez Beasleya co daje 70 meczy na 5 zawodników, bo Cole już nie ma. Haslem i Anderson to powoli przeszłość. Do tego Wade który gra-gra-pauzuje-gra-pauzuje-gra-pauzuje-gra-gra-gra-pauzuje-pauzuje-gra-pauzuje-gra-pauzuje itd.

 

Ze zdrowymi Boshem i Wadem grającymi mecz w mecz to jest spokojnie drużyna na 50-55%W. Nawet bez Dragona. 

Edytowane 7 Marca 2015 przez RonnieArtestics

[RappaR]

Damn Rappar...

Odeszli najlepsi rolesi na obwodzie, Wade zmaga sie caly sezon z inj, na Bosha forme caly sezon wplywalo to przez co teraz jest out of season. Wiesz ile minut razem zagralo lacznie zestawienie Wade, Hassan, Bosh i Deng?

 

Nie wiem czy pamiec Cie zawodzi czy co. Bosh do Heat przychodzil to na tym forum byla rozmowa czy lepszym PF jest on czy Pau(i to po finals 2010). Wade jako 2 guard ligi. Elite rolesi Haslem, Miller, RAY, Battier. Perfekcyjni pod system wtedy gracze pozostali. Teraz gdy cala ekipa zmaga sie z inj i jest znacznie starsza znow dorabiasz argumenty. Tak samo jak deprecjonowac lubisz support w Cavs, ktory jest najlepszy na wschodzie i nawet przed wymianami byl top2.

Dobrze, że Wade przez ostatnie dwa lata był zdrowiuteńki i w świetnej formie 

Oni byli znacznie starsi od początku. 

Hassan i Deng to dwa goście, którzy z Lebronem nie grali Powiedź mi jak wyglądali razem Chalmers-Wade-Haslem-Bosh czyli to z czym Lebronem grał Hassan i Deng to dwaj goście, którzy właśnie wyrównują za kontuzje.

Wyłączając z rozrachunku Hawks(rozumiem, że ich nie liczysz jako lepszych z racji braku u nich lidera) to nawet się zgodzę, że jest najlepszy support na wschodzie i nawet tego zbytnio nigdy nie negowałem. Sęk w tym, że cały czas podkreślałem, że w czerwcu się trzeba spotkać z kimś, kto na wschodzie nie gra.

Edytowane 7 Marca 2015 przez RappaR