Kobe

[LeweBiodroSmoka]

Nie Jendras, chodzi o to, że Bastek to klasyczny przykład. forumowego samca alfa, na którego podobieństwo prowadzi się dziś wielu tytaj. To nie jest zarzut, ale przy silnych charakterach prowadzi to często tylko do niepotrzebnych scesji.

[Xamel]

Paru gości się przewraca w grobach. Forumowy samiec hehehe

[josephnba]

Bastek samcem alfa e-nba chyba to sobie gdzies zapiszę

 

 

Max mum i reszta zadlawila sie kolacją

[Cisza]

Lubię koszykówkę, Bryanta i te forum, i dajcie spokój.

[tegotamtego]

ale co on umarł ? widzę żę niektórym trochę się gotuje pod czapkami, 

[leeewy]

1/14.

[Barsa]

to jeszcze nic... ale jak te jego rzuty dziś wyglądały.

[Zdzich]

0/3 do przerwy i Kobe wychodzi z myślą o zrehabilitowaniu się. I rzuca skąd tylko się da Najsmutniejszy obrazek z ławki na koniec meczu.. Kiedyś Kobe miał wiecznie pretensje do kolegów, że partaczą jego robotę. To ciekawe jak Boozer się czuje, bo na początku 3q był w gazie, przewaga Spurs się zmniejszyła i wtedy do roboty zabrał się Bryant. Nie twierdzę, że Boozer pociągnąłby ich do zwycięstwa, ale jako największy z niewielu pozytywów to można było pozwolić mu na więcej i pomóc. Także Lin nieźle mecz zaczął. Hill na tablicach całkiem w porządku. A Spurs grając na luzie i bez spiny odjeżdżali im jak chcieli. Lakers nie wyglądali tak źle jak mogłoby się wydawać patrząc na wynik. Wygrać tego meczu nie mogli, ale gdyby nie hero mode Bryanta i fatalna obrona to mogliby trochę dłużej stawiać opór. Spurs dwa razy włączyli wyższy bieg i odjeżdżali ekspersowo, a Kobe tylko rzucał i rzucał. Te kilka asyst zaliczył, ale 1/14 nie przesłonią z pewnością.

[SlaKB]

Bryant zagrał ch***owo, ale oddal tylko 14 rzutów więc nie wiem czy można powiedzieć że przez cały mecz 'tylko rzucał rzucał'.

[P_M]

Kobe wyglądał dzisiaj na ultra zmęczonego. Niemniej jednak nie forsowal specjalnie rzutów.
Smiało mógł mieć dzisiaj 10 asyst. Z resztą Kobe widział, że mu nie idzie i skończył pierwszą połowę z 0/4 i starał się kreować partnerów. W trzeciej kwarcie próbował się trochę przełamać ale bezskutecznie.
 

To na pewno nie był ten Kobe, który oddaje po 30 rzutów i nie widzi partnerów.
Sporo jego rzutów było oddawanych z całkiem niezłych pozycji.
Po prostu off-day, bo większość rzutów była za krótka.
Nie wiem czy Kobe przyaktorzył ze zmęczeniem, ale tak to wyglądało.

Bardziej martwi mnie jego postawa w obronie, stoi jak kompletny kołek i patrzy na piłkę, chyba z 4 trójki na początku spotkania padły łupem Spurs, przez fatalną obronę Kobego.
W takich dniach jak dzisiaj kiedy Kobe nie ma rzutu, jest właściwie bezużyteczny na parkiecie, bo w O wnosi za mało, a w D oddaje za dużo.

[marzec]

sie pobiło rekord to trza go śrubować

[shevcu]

Kobe jest jak Rondo, niby wielka gwiazda, ale zajebiscie pomaga w tankowaniu. Trzeba przyznac, ze Ainge i Mitch szybko odnalezli sie w realiach tankowania.

Nie zyczylem mu az tak zle na koniec kariery, ale Towns czy Okafor w tym drafcie byliby dla LAL krokiem do przodu w przebudowie, ale najpierw trzeba zrobic spory krok do tylu. A tego rekordu to chyba nikt nie pobije przez dlugie lata.

[marzec]

 kobe bryant nigdy nie bedzie myslal o tankowaniu ma głęboko w dupie jakies drafty, picki, przyszłosc druzyny, nastepne sezony, budowanie i inne.

dla niego liczy sie tu i teraz, rzucanie, wygrywanie, robienie statsow, w jego głowie są zapewne mysli ze jeszcze zdobedzie tytul w tym roku ;] taki byl jest i zawsze bedzie.

to co prezentuje to po prostu zwykła nieudolnosc, słabosc, starosc, przecietnosc, zadnego meczu powyzej 45%  to przeciez żenada, on tak chce? chce byc żenujacy? on po prostu tak gra w koszykówke, lepiej nie potrafi.

 

dirk , tim, kg, sa w tym samym miejscu kariery, Oni a Kobe to jest przepasc we wszystkim od A do Z, nie dorasta im do pięt.

dobrze ze nie ma o nich tematu.

[RappaR]

dirk , tim, kg, sa w tym samym miejscu kariery, Oni a Kobe to jest przepasc we wszystkim od A do Z, nie dorasta im do pięt.

dobrze ze nie ma o nich tematu.

Łut? Dirk będzie w tym samym miejscu kariery bodaj za 3 lata.

A KG w tamtym sezonie walczył o miano najgorszego startującego PF ligi.

Z Duncanem zgoda.

[marzec]

KG w tamtym sezonie walczył o miano najgorszego startującego PF ligi.

 

 

no kobe teraz tez walczy o to samo miano tylko na innej pozycji ;]

 

z dirkiem nie wiem czemu za 3 lata, jest tak samo stary i ma tyle samo w nogach, tylko w głowie co innego.

[LeweBiodroSmoka]

marzec już się na forum nie udziela, ale aby wylać kubeł pomyj na Kobasa zawsze znajdzie się chwila, prawda?

[marzec]

prawda, prawda, jest okazja trzeba z niej korzystac ;]

[RappaR]

no kobe teraz tez walczy o to samo miano tylko na innej pozycji ;]

 

z dirkiem nie wiem czemu za 3 lata, jest tak samo stary i ma tyle samo w nogach, tylko w głowie co innego.

Jest 2 lata młodszy i ma 3 sezony w nogach mniej.

No to skoro sam przyznajesz, że między KG, a Bryantem nie ma różnicy, to o co Ci chodzi?

[marzec]

Jest 2 lata młodszy

 

nie jest ;]

[halfoat]

Kobe born: August 23, 1978 (Age 36.084)

Dirk born: June 19, 1978 (Age 36.149)

 

Dirk jest nawet starszy