Skocz do zawartości

Random shit 2014/2015


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby wyeliminować to tankowanie to może powinni robić spadki z NBA.

 

Wiem, że to wymysł europejski ale można by wprowadzić do NBA w połączeniu z systemem argeńtyńskim(spadek za bilans z kilku sezonów)

Zrobić 31 drużynę NBA, co 5 lat ta nowa drużyna zamienia się z najsłabszym zespołem z 5-letniego bilansu. Taka 5-letnia karencja za nadmierne tankowanie dobrzy by zrobiła.

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"Żeby wyeliminować to tankowanie to może powinni robić spadki z NBA.

 

Wiem, że to wymysł europejski ale można by wprowadzić do NBA w połączeniu z systemem argeńtyńskim(spadek za bilans z kilku sezonów)

Zrobić 31 drużynę NBA, co 5 lat ta nowa drużyna zamienia się z najsłabszym zespołem z 5-letniego bilansu. Taka 5-letnia karencja za nadmierne tankowanie dobrzy by zrobiła."

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wyeliminować to tankowanie to może powinni robić spadki z NBA.

 

Wiem, że to wymysł europejski ale można by wprowadzić do NBA w połączeniu z systemem argeńtyńskim(spadek za bilans z kilku sezonów)

Zrobić 31 drużynę NBA, co 5 lat ta nowa drużyna zamienia się z najsłabszym zespołem z 5-letniego bilansu. Taka 5-letnia karencja za nadmierne tankowanie dobrzy by zrobiła.

 

KBNcZ.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne gify, tylko dla mnie w tej wspaniełej lidze tankownie to jedyna rzecz która mi przeszkadza. 

A w zasadzie fakt, że jeżeli sympatyzujesz jakieś drużynie np w tym sezonie Knicks, Lakers, Sixers, Minnesocie co tankuje. To podczas meczu nie zależy Ci, niby dobrze jak zagrają dobry mecz a do tego jak jeszcze przegrają to będzie super. To mnie tylko wkurza w NBA, zero emocji podczas tych meczów. Tylko się ogląda czołowe drużyny a jak twoja drużyna tankuje to sezon jest bardzo trudny do oglądania :smile:

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wyeliminować to tankowanie to może powinni robić spadki z NBA.

 

Wiem, że to wymysł europejski ale można by wprowadzić do NBA w połączeniu z systemem argeńtyńskim(spadek za bilans z kilku sezonów)

Zrobić 31 drużynę NBA, co 5 lat ta nowa drużyna zamienia się z najsłabszym zespołem z 5-letniego bilansu. Taka 5-letnia karencja za nadmierne tankowanie dobrzy by zrobiła.

 

Powstrzymam się od gifa, ale chyba krótko oglądasz NBA. W NBA i tak jest pewnego rodzaju rotacja, tzw przebudowa. Tacy Magic nie tak dawno temu grali w finałach i byli przez kilka dobrych sezonów jedną z topowych ekip na wschodzie. Howard odszedł a paru innych naciągneło Orlando na tłuste kontrakty, więc konieczna była przebudowa. Wszystkie drużyny poniekąd są na to skazane. No prawie wszystkie ( nie SAS ). Oczywiście ktoś przytoczy przykład, że tacy Kings cały czas się przebudowują ale wszyscy wiemy co tam się dzieje. 76ers też. Mieli Iversona, wszyscy się ich bali, później też wchodzili do play-off.

 

Jak widzisz w NBA tak czy siak jest rotacja. Na każdego przyjdzie czas bycia w TOP, jak i tankowania. Kasa musi się kręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstrzymam się od gifa, ale chyba krótko oglądasz NBA. W NBA i tak jest pewnego rodzaju rotacja, tzw przebudowa. Tacy Magic nie tak dawno temu grali w finałach i byli przez kilka dobrych sezonów jedną z topowych ekip na wschodzie. Howard odszedł a paru innych naciągneło Orlando na tłuste kontrakty, więc konieczna była przebudowa. Wszystkie drużyny poniekąd są na to skazane. No prawie wszystkie ( nie SAS ). Oczywiście ktoś przytoczy przykład, że tacy Kings cały czas się przebudowują ale wszyscy wiemy co tam się dzieje. 76ers też. Mieli Iversona, wszyscy się ich bali, później też wchodzili do play-off.

 

Jak widzisz w NBA tak czy siak jest rotacja. Na każdego przyjdzie czas bycia w TOP, jak i tankowania. Kasa musi się kręcić.

 

Ślędzę NBA bardziej od 1.5 roku :smile:

 

Dobrze wiem o rotacji, jasne, że za 5 lat inne ekipy będą na dnie, tylko chodzi o mecze w sezonie kiepskie jest to, że kibice takiej drużyny wolą,  żeby przegrywała :smile: Np ja obejrzałbym sobie mecz Philadelphi, nowi młodzi zawodnicy co raz lepiej sobie radzą tylko takie pytanie przed meczem komu kibicować ? I już mi się odechciewa oglądać wole wybrać Atlanta-GSW mimo, że te zespoły mnie nie grzeją zupełnie. Mam nadzieję, że Embid wypali i dobrze trafią w drafcie w tym roku i w przyszłym roku powalczą o play-offy. To byłoby coś.

 

Trzeba przeczekać parę lat na jakieś emocje. Dla tych zespołów na dnie też powinno się wprowadzić jakiś element, żeby były emocje,  żeby walczyły o zwycięstwo. Można wymyśleć 1000 pomysłów i na pewno wiele będzie poważniejszych niż np rezygnacja z podziału na konferencje. 

 

 

Ciekawiej jest kiedy zdamy sobie sprawę, że gdyby wprowadzić tę 31. drużynę do ligi po tym sezonie Melo nie zagrałby meczu w NBA przez najbliższe 4 lata.

 

Czemu ?

Edytowane przez mcreativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie Supersonics nie ma już 7 lat, za 5 lat np by wskoczyli za kogoś.

Zawodnicy drużyny spadającej stają się wolnymi zawodnikami. 

Nowa drużyna w expansion draft wybiera sobie skład jak Bobcats w 2004(np mogliby mieć prawo do wyboru najlepszego zawodnika(ów) z drużyny spadającej). I jest walka przez np 5 lat o to żeby nie być najsłabszym :)

Po 5 latach następne miasto dostałoby szanse(ta drużyna co przed 5 laty spadła) albo ktoś inny jeśli byłyby tam lepsze perspektywy na gre.

 

Taki mi po prostu pomysł przeszedł do głowy na szybko, nie traktujcie tego jakoś poważnie, pewnie jest lepszych 100 innych. Np jeśli drużyna nie wygrała np 20 meczów to za kare obniżka w drafcie a nie numer 1. 

 

Chodzi mi tylko, że przydałoby się coś dla drużyn z dołu, żeby miały jakiś cel a nie tankowanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopak ma wyobraźnie, dajcie mu spokój. Mocniej ogląda od 1,5 roku jak dodał więc to wiele wyjaśnia. Chcesz oglądnąć dobrze grającą File? Ściągnij sobie mecze z Iversonem :). Wierni kibice będą przychodzić zawsze. Piłkarskich przykładów przytaczał nie będę które czuję że coś Mcreativo są Ci bliższe. Choć by I liga anngielska ( odpowiednik naszej drugiej ). Zdarzają się mecze gdzie jest tam grubo ponad 30.000 widzów a kasa mniejsza do wzięcia z reklam, kontraktów itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.