Gry komputerowe

[RappaR]

Będę nudny, ale Cyberpunk 2077 to najlepsza gra. Nie w historii - biorąc pod uwagę trendy, to po prostu najlepsza gra jaka powstała, istnieje czy powstanie.

Odpaliłem sobie porobić "nudne znajdźki" NCPD, pooglądać miasto, pojeździć metrem - ta gra jest numerem 1.

[agresywnychomik]

43 minuty temu, RappaR napisał(a):

Będę nudny, ale Cyberpunk 2077 to najlepsza gra. Nie w historii - biorąc pod uwagę trendy, to po prostu najlepsza gra jaka powstała, istnieje czy powstanie.

Odpaliłem sobie porobić "nudne znajdźki" NCPD, pooglądać miasto, pojeździć metrem - ta gra jest numerem 1.

A Kolumbijki jakiejś nie spotkałeś?

[RappaR]

35 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

A Kolumbijki jakiejś nie spotkałeś?

Ciekawe czy tylko ja uważam, że to było suche czy też jednak reszta forum doceniła Twój wyborny dowcip i właśnie tarza się ze śmiechu

[jack]

W dniu 31.10.2024 o 21:20, RappaR napisał(a):

Będę nudny, ale Cyberpunk 2077 to najlepsza gra. Nie w historii - biorąc pod uwagę trendy, to po prostu najlepsza gra jaka powstała, istnieje czy powstanie.

Odpaliłem sobie porobić "nudne znajdźki" NCPD, pooglądać miasto, pojeździć metrem - ta gra jest numerem 1.

Fabuła super ale ten świat/śmietnik zupełnie mnie nie wciągnął. Do tego to strzelanie oparte po prostu na nabijaniu punktów mnie odrzuca. Próbowałem wrócić by zagrać w dodatek ale odpadłem po godzinie. Niemniej rozumiem, że można się zakochać. Ja stanowczo wolałem pojeździć koniem w RDR2

Edytowane 2 Listopada przez jack

[ignazz]

W wielu niestety przypadkach na forum znajdywały się wpisy wykraczające poza dobry smak a wręcz natarczywe ataki powtarzające się także i do Twojej osoby były niesmaczne nudne i warte bana. Jednakże taki lekki wpis w połączeniu z twoim wpisem o otwartości świata gry gdzie robisz co chcesz myślę że był i żartobliwy i niewinny. Co innego jak idą godzinne tyrady antagonistów i ktoś wyciągnie z kieszeni znaczoną kartę i zagra poniżej pasa a inaczej gdy idzie taka wrzutka. Myślę że obiektywnie można wyobrażając sobie grę w którą grasz parsknąć na hasło Kolumbijka bo zostało to użyte w kontekście tego otwartego świata gry a nie z chęci dowalenia Tobie gdy kończą się argumenty w jakiejś dyskusji. 
 

Osoba tyle podróżująca zapewne ma na tyle otwarty umysł aby nie było z tego afery. Ja odebrałem żart jako w punkt uzupełnienie opisu gry niż atak na Twoją osobę.  
 

więc było to śmieszne z równoczesnym podkreśleniem że nie odbieram tego jako ośmieszenie Ciebie czy Twojej historii. Od trafny odnośnik do gry którą lubisz. Obstawiam że jakbyś w grze spotkał Kolumbijkę i ją zagadał sam byś się uśmiechnął. 

[RappaR]

26 minut temu, ignazz napisał(a):

W wielu niestety przypadkach na forum znajdywały się wpisy wykraczające poza dobry smak a wręcz natarczywe ataki powtarzające się także i do Twojej osoby były niesmaczne nudne i warte bana. Jednakże taki lekki wpis w połączeniu z twoim wpisem o otwartości świata gry gdzie robisz co chcesz myślę że był i żartobliwy i niewinny. Co innego jak idą godzinne tyrady antagonistów i ktoś wyciągnie z kieszeni znaczoną kartę i zagra poniżej pasa a inaczej gdy idzie taka wrzutka. Myślę że obiektywnie można wyobrażając sobie grę w którą grasz parsknąć na hasło Kolumbijka bo zostało to użyte w kontekście tego otwartego świata gry a nie z chęci dowalenia Tobie gdy kończą się argumenty w jakiejś dyskusji. 
 

Osoba tyle podróżująca zapewne ma na tyle otwarty umysł aby nie było z tego afery. Ja odebrałem żart jako w punkt uzupełnienie opisu gry niż atak na Twoją osobę.  
 

więc było to śmieszne z równoczesnym podkreśleniem że nie odbieram tego jako ośmieszenie Ciebie czy Twojej historii. Od trafny odnośnik do gry którą lubisz. Obstawiam że jakbyś w grze spotkał Kolumbijkę i ją zagadał sam byś się uśmiechnął. 

Mnie po prostu zastanowiło się, czy faktycznie w kimś losowe wrzucenie w temacie słów RappaR i Kolumbijka powoduje parsknięcie śmiechem. Jak widać jednak tak i skoro spowodowało to w Tobie potrzebę tarzania się ze śmiechu na podłodze, wnioskuję, że żart Chomika był dobry.

30 minut temu, jack napisał(a):

Fabuła super ale ten świat/śmietnik zupełnie mnie nie wciągnął. Do tego to strzelanie oparte po prostu na nabijaniu punktów nie odrzuca. Próbowałem wrócić by zagrać w dodatek ale odpadłem po godzinie. Niemniej rozumiem, że można się zakochać. Ja stanowczo wolałem pojeździć koniem w RDR2

Świat dla mnie genialny, szczególnie mi się spodobał klimat Noir w świetle słońca. Jaskrawe neony, szybkie samochody i dzień najlepiej to oddają - ile razy można mieć cyberpunka/noir w deszczu? Podobny zabieg był w Chinatown i to chyba mój ulubiony film detektywistyczny. 

Strzelanie jest faktycznie mocno RPGowe, ale ja akurat taki system osobiście lubię, pasował mi w Destiny 2(moje top2 gameployowo FPS) i w Mass Effect. 

A samo miasto jest ogromne, dopracowane, fascynujące i niesamowicie oryginalne. 

Dodatek mniej mi się podobał od podstawki, dalej 10/10, ale po prostu podstawka lepsza. Klimat walki z korporacją, nihilizm wymieszany z antynihilizmem, wszechobecna Arasaka, a wokół tego mnóstwo jednak pięknych rzeczy. Dodatek już ma bardziej zamkniętą, szpiegowską historię. Dużo bardziej poważną. Mniej trafia w moje klimaty. 

[ignazz]

Jest sporo marginesu pomiędzy zasmianiem się przy kawie a tarzaniem po podłodze. Wracajac do gier. Przeproszę się z moim PC aby grać w HOTA czyli niezależny dodatek do HMM3 z nowymi miastami. Grał ktoś? Bo seria przeżywa od 3 lat Renesans a jakoś przegapiłem tym streamerow co grają zawodowo. 

Czy wiedzieliście ze branie na ukos artefaktów zamiast krok podrodze i branie z boku to błąd? Czy to wprowadziły dodatki czy pierwotnie tak było? Bo jezeli to drugie to 20 lat grałem w złe w grę o której myslalem ze wiem sporo. 

Plus to odciążenie ruchu w kopalniach gdy kończy się tura. 

Edytowane 1 Listopada przez ignazz

[julekstep]

4 godziny temu, jack napisał(a):

Fabuła super ale ten świat/śmietnik zupełnie mnie nie wciągnął. Do tego to strzelanie oparte po prostu na nabijaniu punktów nie odrzuca. Próbowałem wrócić by zagrać w dodatek ale odpadłem po godzinie. Niemniej rozumiem, że można się zakochać. Ja stanowczo wolałem pojeździć koniem w RDR2

Fabuła b.dobra, klimat b.dobry, mechaniki średnie -> ale ja nigdy nie dam RPG z tak małą personalizacją jako top of the top...szczególnie że w tej kategorii (erpegi z ograniczonym kreatorem postaci) Mass Effecty były bardziej epickie a takie Kingdom Come miało duuużo ciekawsze mechaniki (fakt że często niedopracowane)

Cyberpunk to takie 8,5 na 10

Baldurs Gate 2 ciągle top of the top wśród erpegów

Edytowane 1 Listopada przez julekstep

[MA23]

3 godziny temu, ignazz napisał(a):

1. Wracajac do gier. Przeproszę się z moim PC aby grać w HOTA czyli niezależny dodatek do HMM3 z nowymi miastami. Grał ktoś? Bo seria przeżywa od 3 lat Renesans a jakoś przegapiłem tym streamerow co grają zawodowo. 

2. Czy wiedzieliście ze branie na ukos artefaktów zamiast krok podrodze i branie z boku to błąd? Czy to wprowadziły dodatki czy pierwotnie tak było? Bo jezeli to drugie to 20 lat grałem w złe w grę o której myslalem ze wiem sporo. 

Plus to odciążenie ruchu w kopalniach gdy kończy się tura. 

1. Tak. Ogólnie wprowadza sporo usprawnień w tym szybkie walki, szybkie kupowanie jednostek itp. Nowe 2 zamki ... Mi osobiście średnio podeszły, ale są gusta i guściki. Nowe biomy, nowe siedliska ... W sumie tyle.

Więc tak w skrócie to H3 z usprawnionymi mechanikami, balansem niektórych czarów i umiejętności i 2 nowych zamków.

2. Wydaję mi się że tak było od początku, ale ja w sumie grając głównie przeciwko AI to mi to dużej różnicy. 

[jack]

40 minut temu, julekstep napisał(a):

Fabuła b.dobra, klimat b.dobry, mechaniki średnie -> ale ja nigdy nie dam RPG z tak małą personalizacją jako top of the top...szczególnie że w tej kategorii (erpegi z ograniczonym kreatorem postaci) Mass Effecty były bardziej epickie a takie Kingdom Come miało duuużo ciekawsze mechaniki (fakt że często niedopracowane)

Cyberpunk to takie 8,5 na 10

Baldurs Gate 2 ciągle top of the top wśród erpegów

W Cyberpunku wpakowałem wszystko w "czary" i do tego zrobiłem sobie wypasionego shotguna do dobijania opornych. Trochę nudy. 

Kingdom Come super klimat ale przez system walki utknąłem na pierwszym bossie i nie chciało mi się farmić expa żeby do niego wrócić za kilkanaście (albo i gorzej) godzin. 

[julekstep]

3 minuty temu, jack napisał(a):

Kingdom Come super klimat ale przez system walki utknąłem na pierwszym bossie i nie chciało mi się farmić expa żeby do niego wrócić za kilkanaście (albo i gorzej) godzin. 

Zaluj! Ksiadz Boguta (top gierkowych npcow a quest z nim to absolutna topka rpg-questow) to nawet Ciebie by nawrocil!

Edytowane 1 Listopada przez julekstep

[jack]

33 minuty temu, julekstep napisał(a):

Zaluj! Ksiadz Boguta (top gierkowych npcow a quest z nim to absolutna topka rpg-questow) to nawet Ciebie by nawrocil!

Nie no z Bogutą zabalowałem. Dopiero Konus w ataku na obóz mnie zmógł. 

 

Co mnie najbardziej ostatnio w grach wkurwiło, to likwidacja DMZ w Warzone. 

Edytowane 1 Listopada przez jack

[RappaR]

[LeweBiodroSmoka]

7 godzin temu, jack napisał(a):

Kingdom Come super klimat ale przez system walki utknąłem na pierwszym bossie

Wystarczy machać buzdyganem i jest o wiele łatwiej, do tego tarcza i da się spokojnie pokonać każdego, choć wiado, że przy czterech Kumanach będzie trudniej

generalnie ta gra ma taki absurdalny momentami próg wejścia, że sam podchodziłem na kilka razy, niemniej jak już ogarniesz podstawy to nie ma lepszego RPG jak dla mnie, a w lutym wyjeżdża dwójeczka, która zapowiada się fenomenalnie, więc żebyś potem nie żałował ;]

Edytowane 1 Listopada przez LeweBiodroSmoka

[julekstep]

30 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Wystarczy machać buzdyganem i jest o wiele łatwiej, do tego tarcza i da się spokojnie pokonać każdego, choć wiado, że przy czterech Kumanach będzie trudniej

generalnie ta gra ma taki absurdalny momentami próg wejścia, że sam podchodziłem na kilka razy, niemniej jak już ogarniesz podstawy to nie ma lepszego RPG jak dla mnie, a w lutym wyjeżdża dwójeczka, która zapowiada się fenomenalnie, więc żebyś potem nie żałował ;]

no mnie zdziwiło, bo myślałem że jack pisząc o pierwszym bossie miał na myśli jakiegoś ziutka z początku -> bo o ile początek jest w ciul ciężki jeśli chodzi o walkę to tak po 1/3 gry jak trochę dopakujesz i ogarniesz mechanikę to jesteś terminatorem (klasyczne 'hard to learn, easy to master' -> i to niestety jeden z kilku przykładów na to że o ile w gierce widać w ciul pasji i zajawki to też widać było mały budżet, który dzielił ją od bycia kandydatem do GOAT gatunku)

Edytowane 1 Listopada przez julekstep

[LeweBiodroSmoka]

4 minuty temu, julekstep napisał(a):

no mnie zdziwiło, bo myślałem że jack pisząc o pierwszym bossie miał na myśli jakiegoś ziutka z początku -> bo o ile początek jest w ciul ciężki jeśli chodzi o walkę to tak po 1/3 gry jak trochę dopakujesz i ogarniesz mechanikę to jesteś terminatorem

też nie wiem o kim mowa, jedyny typek, którego można tak nazwać jest dobre kilka godzin po starcie i akurat jego zlałem za pierwszym razem, wydawał się łatwiejszy niż ci z turnieju w Ratajach

[jack]

6 minut temu, julekstep napisał(a):

no mnie zdziwiło, bo myślałem że jack pisząc o pierwszym bossie miał na myśli jakiegoś ziutka z początku -> bo o ile początek jest w ciul ciężki jeśli chodzi o walkę to tak po 1/3 gry jak trochę dopakujesz i ogarniesz mechanikę to jesteś terminatorem

Bo ja to sprytem przechodzę

A potem dostajesz solówkę w zamkniętym pomieszczeniu i dupa. Trzeba się nawalać 

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, jack napisał(a):

Bo ja to sprytem przechodzę

A potem dostajesz solówkę w zamkniętym pomieszczeniu i dupa. Trzeba się nawalać 

jak Ci jest tak ciężko to używaj Orzecha, ja bez psa na większą bijatykę się nie wybieram

[jack]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

jak Ci jest tak ciężko to używaj Orzecha, ja bez psa na większą bijatykę się nie wybieram

O tego c***ka chodzi

 

[LeweBiodroSmoka]

2 minuty temu, jack napisał(a):

O tego c***ka chodzi

 

nom, o nim myślałem, na tym etapie powinieneś mieć zbroje za 10k z lutu po obozach Kumanów i dopasioną broń, polecam ten Buzdygan bo jest łatwiejszy niż broń biała

Edytowane 1 Listopada przez LeweBiodroSmoka