Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Takie stwierdzenie jak "to nie Senegal wygrał, tylko my przegraliśmy" zawsze przypomina mi tę pamiętną rozmowę Skipa Baylessa z Cubanem.

 

Senegal zrobił co miał zrobić, całkowicie kontrolował mecz, wyłączyli Robercika. Nasza ofensywa nie istniała, nie umieliśmy wymienić trzech podań na ich połowie. Przygotowaniem taktycznym i fizycznym nas zjedli. Ten mecz (imo kolejne tylko to potwierdzą) zweryfikował też Nawałkę. Wyszło ślepe przywiązanie do nazwisk, a zwłaszcza do Milika, który zaliczył najsłabszy indywidualny występ, jaki widziałem na turnieju tej rangi. Brak reakcji na to co działo się na boisku, wejście Bednarka za Kubę, którego naturalnym zastępcą jest Peszko, ale że do niczego się nie nadaje, poza "budowaniem atmosfery", to trzeba było ratować sytuację środkowym obrońcą. 

 

https://www.blasty.pl/upload/images/large/2016/09/zobaczymy-kto-to-jest-naprawde_2016-09-05_13-01-41.jpg

 Ale ja to wszystko napisałem parę postów wcześniej. Z tym, że wciąż uważam, że to nasi zagrali fatalnie taktycznie przy okazji prezentując się równie fatalnie mentalnie i motorycznie. Łatwo jest przerywać ataki gdy nawet nie musisz się starać bo rywal sam Ci piłkę oddaje. A tak wczoraj grali nasi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

isco i jego granie z tymi z barcy + silva, sie chlop moze porzadnie nacieszyc gra do ktorej jest stworzony.

2x90 min na razie dostal, szacun hierro za to. w realu niby po 50 meczy na sezon ale kazdy wie jak to naprawde wygladało te 5 lat.

to ze barca nie walczyla o niego wtedy to chyba ich najwieksza porazka transferowa ever.

150 mln za niego jutro katalonce powinny na stol polozyc i modlic sie by klepneli.

Edytowane przez marzec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iran mimo, że przegrywał mając rywala z najwyższej półki pokazał, że wolą walki i chęcią można zostawić serce na boisku i pozytywne wrażenie. Szkoda, że nie udało im się doprowadzić do remisu. Choć byli blisko, bo piłka trafiła do siatki po minimalnym spalonym. Ale walczyli do końca. Najpierw w pierwszej połowie dzielnie bronili swojej bramki. A po pechowej straci bramki, potrafili nawet skutecznie atakować. No i właśnie takiej postawy oczekuję od naszych. Jeśli przegrają trudno, tak czasami w sporcie bywa. Jednak sposób w jaki przegrają jest równie ważny. Oby wyciągnęli wnioski i obyśmy w niedzielę zobaczyli lepszą postawę naszych w meczu z Kolumbią, a później z Japonią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.