Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2014/15


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Btw coś fajnego wam rośnie na ławce, z numerem 8 bodaj takie małe białe prawie combo. Fajnie sie klei w obronie. Chcecie się wymienić? W zamian dostajecie Hornacka, P.Ennisa i co tam jeszcze chcecie. 

Gdybym ja decydował, to Hornacek już byłby w samolocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co wyrośnie z Ennisa, ale sprzedanie go za Dellaedove to sabotaż dla PHX.

A sądzisz tak gdyż.. ? IMHO na zmianę na backup combo jest lepsze/ambitniejsze rozwiązanie dla Pho niż taki Rivers dla LAC. Tennis? Pokurcz bez obrony co w DLeague nawet nie błyszczy. Nie wiem jak ty, ale ja chcę widzieć w Pho ludzi broniących i grających z sercem. Kolejny "prospect in progress" mi się zwyczajnie tam nie widzi, zwłaszcza w sytuacji posiadania obecnego backcourtu który defensywnie nie istnieje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sądzisz tak gdyż.. ? IMHO na zmianę na backup combo jest lepsze/ambitniejsze rozwiązanie dla Pho niż taki Rivers dla LAC. Tennis? Pokurcz bez obrony co w DLeague nawet nie błyszczy. Nie wiem jak ty, ale ja chcę widzieć w Pho ludzi broniących i grających z sercem. Kolejny "prospect in progress" mi się zwyczajnie tam nie widzi, zwłaszcza w sytuacji posiadania obecnego backcourtu który defensywnie nie istnieje. 

 

Gdyż nie bierzesz z 18. pickiem PG z dużym hajpem, ale wciąż nieopierzonego - po jednym roku na uczelni po to by go rozmienić na kogoś kto się stara. Dellavedova jest fajny jak na warunki europejskie, ba jest fajny w NBA bo słucha się Blatta, i nie wchodzi w paradę Irvingowi, czy Jamesowi. Chłopak zna swoje miejsce i za to szacun, ale żaden z niego starter. Dellavedova to gotowy produkt, Ennis może okazać się spoko starterem, ale może się też spalić.

 

Problem backcourtu Phoenix nie leży w Ennisie. Tyler zagrał 58 (!) minut, sprzedanie go za Dellavedove to przyznanie się do porażki w draft night i to niesłuszne przyznanie się do porażki, bo Tylera jeszcze nikt rozsądny nie skreśla. 

 

Problem backcourtu w PHX jest taki, że McDonough trochę się zagubił. Wszyscy wątpili w sukces ustawienia Dragic-Bledsoe, a okazało się, że mogą koegzystować. Po jaką cholerę im Thomas? "Hmmm mamy już 2 starting PGs, co powiecie na 3? SUPER" Nie dziwię się, że wróciły demony przeszłości Tragica. Goran nie ma żelaznej psychiki, McD nie specjalnie mu pomógł kupując kolejnego rozgrywającego. 

 

No to mamy patową sytuację, Dragic + Bledsoe + Thomas nie budują rotacji na backcourcie, nie ma żadnych szans powodzenia tego eksperymentu. No to gdzie był GM? Jeżeli chciał mieć Dragica i Bledsoe, to po jaką cholerę pakował się w IT? Bo co? Bo była okazyjna cena? Szubargę mógł kupić taniej, a Krzysiek przynajmniej nierozwaliłby szatni. No a jeżeli McDonough chciał wywalić Gorana, kosztem IT to wszystko spoko, ale dlaczego jeszcze nie było trade'u? Jaki sens jest w zaniżaniu wartości całej trójki? Już dawno powinni zrobić addiction by subtraction, a nie tak się miziają. 

 

Na miejscu McD skonsultowałbym z Hornym co się dzieje na treningach i czy on wierzy w skuteczny powrót duo Dragic-Bledsoe - jeżeli tak to już dawno IT powinien znaleźć nowy dom, jeśli nie to żegnamy się z Goranem, który po tym wszystkim w Phoenix może zostać tylko dla największej kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że Tennis to też nie jest starter. W dobrym ząłożeniu grą  i warunkami ma być klonem IT. Oddanie go za australijczyka byłoby przyznaniem się do porażki - i tak trzeba do tego podejść. Niski, nie broniący backcourt, wątpliwy frontcourt + trener nie tworzący nowej jakości - ostatnie kilka lat to porażki PHX. Dlatego rebuilding trzeba zacząć teraz zaraz. I to na bazie zawodników z ikrą, nawet kosztem hajpu i obecnych umiejętności. Nie każdy knyp jest Iversonem by w takiego inwestować. Sorry, taki mamy klimat.

 

A skoro jesteśmy już w temacie Cavs - czy uważasz, względem tego sezonu, że faktycznie Love na swej pozycji zasługuje na miejsce bardziej niźli TT?Tak z ciekawości, czy to, co pokazuje Kevin jest warte miejsca w starting 5?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie robić offtopu odniosę się do Cavs, których za dużo nie oglądam bo bardziej pasjonujące w tym sezonie na wschodzie są dla mnie niesamowici Hawks, Wizzards, Bucks, Tłoki od odejścia Smitha i mój Boston. Jednak nie trzeba męczyć meczów Cavs, żeby zgodzić się, że wszystko tam nie klika tak jak powinno. 

 

Jednak osobiście uważam, że Cavs warto będzie oglądać w PO gdzie naprawdę powinni być groźny. Uważam, że wytworzy się chemia, może jeszcze jakiś fitujący trade, Blatt może być tylko lepszy.

 

Co do Twojego pytania. To czy TT swoją grą zasługuje na s5? Prawda jest taka, że Love cieniuje, ale w sumie jest słaby w tych elementach, o których wiadomo było od dawna (D!). Uważam, że Blatt wypracuje schematy generujące lepsze pozycje rzutowe dla Love i w ataku powinien wyglądać dobrze, pytanie co z jego słabą obroną. 

 

Abstrahując od dyspozycji - posadzenie Love'a na ławce jest niemożliwe. Po pierwsze marketing - Love w s5 generuje więcej $$$ niż grając z ławki. Po drugie - wizerunek klubu (który i tak jest szargany), by mocno ucierpiał. Nie po to przepychali się tyle z Minny, żeby pozyskać gracza na ławkę. Po trzecie ego TT, jeżeli wskoczy do s5 za Love to zwariuje i będzie oczekiwał maxa dla franchise playera. 

 

Także ogólnie uważam, że TT nie zasługuje bardziej na s5 od Love, ale też widzę wiele przesłanek, które w sytuacji gdy Tristan zasługiwałby na s5 to i tak by nie startował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskakujące ze jak Cavs obecnie lepiej grają to jest mniej wypowiedzi w temacie. Wydaje mi się ze się chłopaki ogarnęła i na tle kryzysów Wizz i Bulls oraz kontuzji Heat i Indy wyglądają za plecami Hawks całkiem calkiem...

 

A takie prowadzenie w lidze Hawks i GSW może dla nich się dobrze nie skończyć bo mają to pierwszy raz od bardzo daaaawna i psychologicznie IMHO pekna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak to będzie do końca sezonu wyglądać, ale dla JR Smitha i Imana to może być idealne środowisko 

- JR Smith robi dokładnie to co potrafi rzuca, nie ma żadnego obciążenia że musi robić coś więcej bo tego od niego wymagali w NYK, nie ma piłki jak ma to wie co z nią zrobić. W obronie też nie jest dziurą. 

- Iman też ma szansę aby robić to co potrafi - bronić, ponownie w NYK zaczęli wymagać aby był ofensywną opcją itd, ciekawe czy wróci do bardzo dobrej obrony jak to będzie jego jedyne główne zadanie, 

 

Nie wspominam o Mozgovie bo gość jest świetnym fitem i daje wszystko czego pod koszem Cavs brakowało, oczywiście nie jest wirtuozem ale w tej drużynie przy tym system i graczach wypada bardzo, bardzo dobrze a nie jak jakieś drewno jak co niektórzy wieszczyli. 

 

Jeżeli Love się ogarnie aby grać regularnie chociaż na średniej 18/11/2 to będzie bardzo bardzo dobrze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Wylać Blatta! Drugie Lakers 12/13!' hehe

15-2

Blowout na Lakers, 2x na Lac, Cha i Wiz. 

Wygrane z PTB,Heat, OKC, Bulls

JR nie wygladał tak dobrze od hoho

Iman wchodzi w zespół po kontuzji, ale i tak wyglada w tym momencie lepiej niz Waiters

A media milczą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.