Skocz do zawartości

Oklahoma City Thunder 2014/15


Straight Edge Warrior

Rekomendowane odpowiedzi

SAS jak przegra będzie samo sobie winne.

W sumie widać ze przy rzutach osobistych OKC 21-38 to SA samo przegrało ten mecz. Brak zaangażowania i bezjajeczność. Brak Kawii brak motywacji trudno powiedzieć co jeszcze. Grają czasami  jak Dallas po mistrzostwie. Spełnieni, bez zęba. Tylko że Dallas wtedy straciło kilka ważnych klocków a w SA wszyscy graja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem całego meczu tylko 1 i 4q. I tak jak w 1 kwarcie RW był dobrze broniony tak w 4 wchodził pod kosz bez problemu nikt nawet nie próbował go zatrzymać. Adams bardzo na plus zagrał na mecz. Już teraz widać dużą różnice między nim a Perkiem na parkiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie widać ze przy rzutach osobistych OKC 21-38 to SA samo przegrało ten mecz. Brak zaangażowania i bezjajeczność. Brak Kawii brak motywacji trudno powiedzieć co jeszcze. Grają czasami  jak Dallas po mistrzostwie. Spełnieni, bez zęba. Tylko że Dallas wtedy straciło kilka ważnych klocków a w SA wszyscy graja.

Kawhi kontuzja. Mills kontuzja. Diaw wolne. Parker na jednej nodze. Duncan w ostatnim czasie miał chyba z 7 dogrywek rozegranych, a dziś grał przeciwko młodym i atletycznym rywalom. Splitter niedawno wrócił po kontuzji.

 

Stwierdzenie, że w "SA wszyscy grają", to jednak spore nadużycie.

 

Ja się martwię tylko o ich zdrowie. Jak będą zdrowi, to mogą startować do PO nawet z 8. miejsca, a i tak wszystkich rozpierdolą. Obawiam się jednak, że miejsce będzie lepsze, ale właśnie tego zdrowia może zabraknąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje Oklahomie bo to co dziś Russell Westbrook odwalił w obronie w ostatniej akcji 4 kwarty to nawet Harden broni lepiej . RW to chyba jeden z najgorszych obrońców bez piłki w TOP 20 tej ligi. Niech mi ktoś wytłumaczy jak można na 5 sekund do końca nie stać przy Lillardzie jak można w ogóle na niego nie patrzeć i jak można nawet nie ruszyć się bo zobaczył zasłonę. Dziś Thunder przegrali wygrany mecz głównie dzięki Westbrookowi. Fajny jest jego atletyzm ale jego obrona i większość decyzji które podejmuje w końcówkach są często wątpliwego formatu

Ely, co Ty za farmazony opowiadasz. Nie ma to jak wyciągać takie wnioski po inbound playsie...

Meczy OKC zakładam, że nie oglądasz za wiele.

Zobacz sobie jak on broni pick and rolle chociaż, kiedy nie jest graczem na piłce, tylko znajduje się na skrzydle, gdy P&R on ball bronią Reggie/Morrow/Robertson. RW kapitalnie wtedy czyta grę, jeśli chodzi o rotację, help D, weak side help co prowadzi do masy deflections, przechwytów czy po prostu zamknięcia opcji podania. Pierwszy materiał z brzegu to wczorajszy mecz ze Spurs.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Thunder oglądam dużo i moim zdaniem na każdy przechwyt RW przypada zawsze conajmniej 2-3 czyste pozycje jego gracza bo on się po prostu często czai na przechwyt - mega rzadko on patrzy na zawodnika swojego za to prawie cały czas patrzy na piłkę - ale ok każdy moze to widzieć na swój sposób

 

A poza tym jeśli on jest taki wybitny to czemu zarówno rok temu jak i w tym roku rywale rzucają mu za 2 z 55% skutecznością ? za 3 od razu mówię wygląda to lepiej ale to głównie dlatego że tam są uwzględniane akcje kiedy on jest w miarę blisko strzelca a za 3 to z tego co widzę on często jak zgubi z radaru zawodnika to nie zdąży do niego dobiec

 

Ale powtarzam zarówno mój test oka ( jak widać każdy widzi co innego) jak i system kamer jak i zaawansowane statystyki ( RW ma ujemny DRPM za ten rok) nie wykazują jakiejś wybitnej obrony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy materiał z brzegu to wczorajszy mecz ze Spurs.

Nie żebym się  czepiał, ale ten mecz, to akurat fatalny materiał na cokolwiek. W sumie, w tych okolicznościach, to jeszcze gorszy niż ubiegłoroczne 4 mecze z RS. :)

 

No sorry, tacy są Spurs - oni wartościowy materiał do analizy dają Ci tylko w PO. Całą resztę trzeba umiejętnie "skorygować". :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ely, co Ty za farmazony opowiadasz. Nie ma to jak wyciągać takie wnioski po inbound playsie...

Meczy OKC zakładam, że nie oglądasz za wiele.

Zobacz sobie jak on broni pick and rolle chociaż, kiedy nie jest graczem na piłce, tylko znajduje się na skrzydle, gdy P&R on ball bronią Reggie/Morrow/Robertson. RW kapitalnie wtedy czyta grę, jeśli chodzi o rotację, help D, weak side help co prowadzi do masy deflections, przechwytów czy po prostu zamknięcia opcji podania. Pierwszy materiał z brzegu to wczorajszy mecz ze Spurs.

 

Wyskakiwanie z lapami na przechwyty u russa jest dobre jak robi to na wysokim i podwaja ze skrzydla, zwykle konczy sie to albo przechwytem albo przynajmniej resetem akcji. 

Jak gambluje w p'n'r albo 1/1 to juz sie to w wiekszosci przypadkow konczy sie to slabo, czasami po prostu nie chce mu sie pobronic nogami tylko woli wyciagnac lape i obejrzec sie za akcja. Najgorsze jest to ze jak tej galy nie wybije to nie potrafi potem wrocic przez pare sekund do krycia tylko szweda sie z glupia mina po parkiecie, zwykle gdzies w okolicach painta zeby conajwyzej zebrac.

 

Trapowania nie biore pod uwage bo jak okc zaczyna trapowac w skladzie z perkiem na parkiecie to rece k**** opadaja na takie pomysly brooksa, czego by wszyscy inni nie robili to i tak sie zle konczy taka zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? O które akcje chodzi?

 

szczegolnie pierwsza polowa meczu...

 

otarcia sie o Duncana...faul

otarcie sie o Manu faul

te same akcje z drugiej strony z wiekszym kontaktem ze strony obroncy brak gwizdka

 

ewidentny faul w rzucie za 3 brak gwizdka

prawie identyczna sytuacja po drugiej strony tylko z mniejszym kontaktem ze strony gracza spurs oczywiscie gwizdek i 3 FT

 

3 faule zagwizdane Duncanowi, Manu i Greenowi totalnie z dupy jezeli patrzymy na to jak gwizdano z drugiej strony

 

2 bardzo dziwne gwizdki z ruchoma zaslona ze strony Spurs ( Tiago i ktos jeszcze)

 

potem oczywiscie bylo w koncu pare gwizdkow poprawnych ( faul za 3 po rzucie, ofens Jacksona, nieodgwizdany faul Manu przy wjezdzie Rassa czy brak gwizdka przy ewid4ntnej probie wymuszenia faulu przy trafionym o dziwo rzucie Russa) ale kolejny raz strasznie OKC obijala lapy spurs podczas gdy spurs gwizdano najmniejszy kontakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczegolnie pierwsza polowa meczu...

 

otarcia sie o Duncana...faul

otarcie sie o Manu faul

te same akcje z drugiej strony z wiekszym kontaktem ze strony obroncy brak gwizdka

 

ewidentny faul w rzucie za 3 brak gwizdka

prawie identyczna sytuacja po drugiej strony tylko z mniejszym kontaktem ze strony gracza spurs oczywiscie gwizdek i 3 FT

 

3 faule zagwizdane Duncanowi, Manu i Greenowi totalnie z dupy jezeli patrzymy na to jak gwizdano z drugiej strony

 

2 bardzo dziwne gwizdki z ruchoma zaslona ze strony Spurs ( Tiago i ktos jeszcze)

 

potem oczywiscie bylo w koncu pare gwizdkow poprawnych ( faul za 3 po rzucie, ofens Jacksona, nieodgwizdany faul Manu przy wjezdzie Rassa czy brak gwizdka przy ewid4ntnej probie wymuszenia faulu przy trafionym o dziwo rzucie Russa) ale kolejny raz strasznie OKC obijala lapy spurs podczas gdy spurs gwizdano najmniejszy kontakt

 

Ignazz, proszę Cię :P

 

Westbrook kilkakrotnie wbijał pod kosz gdzie był faulowany - m.in. przez Duncana czy w drugiej połowie Splittera gdzie dostawał po łapskach i nie było gwizdka. Ibaka dostał offensa z tyłka bo Joseph go faulował (zamiast 2+1 gwizdek w drugą stronę - takie błędne decyzje najbardziej wpływają na wynik). Dalej, Manu przyflopił przy Perkinsie i OKC straciła posiadanie.

 

Oglądając ten mecz nikomu nie kibicowałem i baaaardzo mi się widziało, że sędziowanie było gospodarskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W OKC dobrze pomyśleli. Szybko powrócili Durant i RW. I wyglądali razem znowu rewelacyjnie. Ale w meczu z GSW znowu ta sama kostka i kontuzja Duranta. Kiedy to było? Ponad tydzień temu? A Thunder podkreślali, że kontuzja nie jest groźna ;) W OKC wiedzą, że ważniejsze niż dogonienie PTB jest zdrowie w PO. Westbrook i reszta ekipy jest wystarczająco mocna, by sama koło tego 8.seedu się kręcić. Ale sądzę, że TOP4 konfy za daleko im uciekła, a GSW, Memphis, PTB i nawet Rockets wyglądają za dobrze, aby stracić taką przewagę. Spurs też włączą wyższe obroty za miesiąc - dwa.

 

Trade Chandlera raczej upadł. Gallo wypadł, a dodatkowo grał słabo, a Chandler bardzo solidnie. Denver grają falami, ale nadal mają szanse na PO (teoretycznie) i dlatego niechętnie jeszcze będą oddawać swoich graczy. A tam w zasadzie wszyscy oprócz Lawsona mogą iść na handel. Więc OKC muszą szukać siły z ławki gdzie indziej. Łatwo nie będzie kogoś znaleźć. Ale tak mi chodzi po głowie Gerald Green. Jego atletyzm i dobry rzut przydałyby się po obu stronach parkietu. Ale kogo mają za niego dać? Ale chciałbym zobaczyć piątkę Westbrook - Green - Jones - Durant - Ibaka na parkiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ciekawym dniu gdzie Detroit ogrywa Brona w jego chacie  (czyżby rodziła się chemia w zespole Detroit po odejściu Smitha), Houston nie daje rady SA przy 6 trójkach Brewera (jak się nie wykorzystuje dnia konia swojego gracza to nic dobrego to nie rokuje) przy czym Smith po swojemu starał się zniwelować świetna grę powyższego aby szanse były równe. SA tym razem nie zostawiło też  jajek w szatni.

 

Pora na mecz OKC - Dal. Na pewno mecz warto zobaczyć.

Jak zobaczyłem pierwsza piątkę Dallas to spadłem z krzesła. Chyba najniższa w historii ligi (Ellis SF) chociaz Dirk ma troche centymetrów do podreperowania średnich.

Mimo tego jakimś cudem Dallas wygrywa ten mecz. Przegrywając na deskach co było do przewidzenia, we wszystkich statystykach rzutowych oprócz procentów z wolnych Dallas jest również gorsze a mimo to wygrywa. Na niekorzyść OKC znowu wolne które w tym meczu niewykorzystane akurat się mszczą w odróżnieniu od meczu z SA.

No i Russel tym razem zagrał w Dallas (powinien dostać ich koszulkę na pamiatkę)  akcje w 4 q majstersztyk :smile:.

Po takim meczu zastanawiam się czy OKC wejdzie do PO w tym sezonie.

Edytowane przez marceli73x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny mecz Dirka nie pomógłby gdyby nie Westbrook. Swoją droga RW na każde dobre 2-3 mecze musi zagrać w jednym taki piach, gdzie nie tylko nie pomaga, ale wręcz ciągnie swoją drużynę do porażki. IMO Brooks powinien go wtedy sadzać na całą 4Q i mieć nadzieje, że Reggie z Ibaką pociągną zespół.

Jeszcze jedna dygresja. Dzisiejszy mecz przypominał finały z Miami. OKC się w dalszym ciągu gubi kiedy ktoś wyjdzie na nich small ballem. Mając ogromną przewagę wzrostu i siły kompletnie nie potrafili tego wykorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.