Skocz do zawartości

Boston Celtics 2014/15 Celtic Pride


Ice

Rekomendowane odpowiedzi

RappaR

 

Całkiem nieźle ci ta prognoza wyszła, przyznaję, ale z drugiej strony kiedy była o tym mowa to nie było chyba w drużynie Thomasa, bez którego ten bilans byłby nie do osiągnięcia.

Był, to posty z marca.

 

Sztuka jest sztuka, zakład był o Rondo a nie wątki poboczne.

RpR, podlinkujesz tematem w którym był ten zakład? Ciekaw jestem co kierowało Elym a z kontekstu tego nie wyłapię :]

To nie był zakład, ogólnie jego tekst, że Boston bez Rondo gra tak samo jak z Rondo to chyba było w Rondo case, te posty są w końcówce tematu lista alltime.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż sobie sprawdziłem i tam wyraźnie pisze, że mają 32 zwycięstwa i ciężki terminarz i nie dojdą do tych 41 zwycięstw. Tam nie widzę nic o bilansie z Rondo, bez Rondo czy jakimkolwiek innym tylko o ogólnym bilansie.

I Ely miał absolutną rację bo to, że nie dojdą do tych 41 zwycięstw było pewne na 100% już z tydzień temu, na 6 kolejek przed końcem sezonu.

 

Tak swoją drogą nie wiem po co wypominacie sobie swoje złe typowania, przecież to logiczne, że część się sprawdzi, część nie i jak ktoś dużo przewiduje to musi gdzieś się pomylić. Raczej nie ma na forum użytkownika, którego przewidywania się sprawdziły w 100%.

Ktoś pisał, że Detroit gra coraz lepiej, a po paru meczach zgasło, to samo było Indiana, Sacramento, czy Miami. A tu każdy chce komuś przypomnieć jego złe typowania, a o swoich złych to się nie pamięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie widzę nic o bilansie z Rondo, bez Rondo czy jakimkolwiek innym tylko o ogólnym bilansie.

Ależ jest:

 

 jak oni dojdą do 50% zwycięstw jak im prognozujesz to ja chyba pójdę na kolanach do Częstochowy

 

 

A wyraźnie widać, że ja prognozuję odnośnie bilansu BEZ Rondo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Bostonu to na razie mają 32 zwycięstwa i przed sobą 2 razy Cavs 2 razy Toronto 2 razy Bucks Clippers i Indianę a i wyjazd do Charlotte- jak oni dojdą do 50% zwycięstw jak im prognozujesz to ja chyba pójdę na kolanach do Częstochowy.

 

Nic nie znalazłem w tamtej dyskusji o Bostonie bez Rondo, a z Rondo. Bazuje na jednym konkretnym cytacie, z którego dla mnie wszystko jest jasne, ale jeśli źle rozumiem to poproszę o wyjaśnienia. Boston dnia 27 marca ma bilans 32 - 40.

Zatem te 32 zwycięstwa mają z Rondo, czy bez? Bo wg mnie to ogólny bilans.

50% to chodzi o ogólny bilans z tymi 32 zwycięstwami czy bez? Bo wg mnie to jest dokładnie to samo co wyżej czyli ogólny bilans.

 

Podsumowując Ely swierdził, że Boston przegra przynajmniej 2 razy w 10 ostatnich meczach i to już tydzień temu się stało.

 

A to że kiedyś stwierdził, że Boston to ekipa na 35 zwycięstw jest takim samym błędem jak twierdzenie, że Boston nie wygra 30 meczów w sezonie. Każdy ma prawo do pomyłki jeśli coś przewiduje sam też kiedyś napisałem chyba i to nie raz, że New Orleans nie mają szans na PO, a będą walczyć do ostatniej kolejki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuka jest sztuka, zakład był o Rondo a nie wątki poboczne.

RpR, podlinkujesz tematem w którym był ten zakład? Ciekaw jestem co kierowało Elym a z kontekstu tego nie wyłapię :]

PRzecież ja napisałem o końcowym bilansie - co ja poradzę że ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem - nie dojechali do 50% i nie dojadą

 

Rappar jest mistrzem niezrozumienia słowa pisanego i to kolejny raz - przekaz był jasny że Boston zarówno w czasach z Rondo jak ijuż bez niego szedł na bilnas ok 35 zwycięstw ( no ale żadna prognoza nie przeiwduje że Cavs podłożą się i będą 2 dodatkowe wina)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie doceniłem Bostonu, ale bądźmy szczerzy, raczej nie byłoby ich na 7 seedzie gdyby nie olanie sprawy przez Cavs. Ewentualne 2 porażki mógłby w ogóle ich poza PO wygonić, no ale wyszło jak wyszło. Zresztą wszystko wskazuje na to, że niedługo przekonamy się jak wyglądać będzie starcie Cavs i Celtów na 100% :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Bostonu to na razie mają 32 zwycięstwa i przed sobą 2 razy Cavs 2 razy Toronto 2 razy Bucks Clippers i Indianę a i wyjazd do Charlotte- jak oni dojdą do 50% zwycięstw jak im prognozujesz to ja chyba pójdę na kolanach do Częstochowy.

 

Nic nie znalazłem w tamtej dyskusji o Bostonie bez Rondo, a z Rondo.

zaczęło się przecież od tego wpisu Rappara. to na niego odpowiedział Ely, a więc tę odpowiedź należy uznać za błędną lub brak zrozumienia na co się odpowiadało. chyba że są jeszcze jakieś posty z tym związane w innych tematach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie licytowanie się jest bez sensu, bo od odejścia Rondo w Bostonie zmieniło się bardzo dużo i teraz to kompletnie inny zespół. W rzeczywistości, Celtowie bezpośrednio po transferze przegrywali więcej. Dopiero w lutym zaczęli piąć się w górę, zwłaszcza po pozyskaniu Thomasa, z którym w składzie mają 13-7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zaczęło się przecież od tego wpisu Rappara. to na niego odpowiedział Ely, a więc tę odpowiedź należy uznać za błędną lub brak zrozumienia na co się odpowiadało. chyba że są jeszcze jakieś posty z tym związane w innych tematach.

 

 

No chyba jednak Lorak nie zaczęło się od tego wpisu skoro Rappar w nim zwraca się z cytatem że ja stwierdziłem że Boston bez Rondo to zespół na 35 winów. Co się zgadza bo tak napisałem jakoś w temacie o Rondo że Boston przed transferem i po to był zespół na 35 winów a dokładnie z Rondo o jeden mniej więc skoro się Rappar do tego odnosi to ja cały czas pisałem o bilansie końcowym i jak widać niewiele się pomyliłem bo te 2-0 z Cavsami to ewidentna ustawka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji wrzucę mój post z początku sezonu i post ely3 dla porównania:

 

W sumie Celci nie są w takiej dupie. Jak teraz obejrzałem ich to Sullinger i Olynyk to najlepiej rzucający z dystansu frontcourt w lidze. Do tego oboje młodzi i widać, że mają potencjał by bronić i wraz z kolejnymi sezonami w lidze powinni wyrosnąć na czołową parę wysokich w lidze. Do tego Green to nadaje się mniej więcej na poziom startera w contenderze, więc Celci powinni się tylko uzbroić w cierpliwość, bo jakiś tam potencjał mają i w 2016 mogą polować na gwiazdy i wrócić do contendowania - potrzebują pary guardów. Bradley się nadaje na zadaniowca, ale zdecydowanie przydałby się dobry sg jako 6th, który w sumie by grał więcej na boisku niż Avery, głupotą było olanie pozyskania Isiaha. Co do PG jest boom w lidze na tę pozycję, więc powinno się udać kogoś wyrwać - a nuż Westbrook? Idealnie by się odnalazł w takim teamie, bo co do Smarta jestem sceptyczny i jak dla mnie poor man Kirk Hinrich to maksimum co mu się uda osiągnąć.

 

 

RR idzie na TD na koniec sezonu na razie ma 9/9/11

 

Ciekawe czy ci wszyscy krytycy Rondo któzy przez lata twierdzili że jest on gównianym prowadzącym bo jego asysty są nabite przez granie z 3 HOFami ( i wróżyli mu z pewnością Pytii że spadną mu znacząco bez nich) będą mieć cywilną odwagę i go przeproszą za to bo akurat w tym aspekcie krytyka była wzięta jak widać z D.....

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

   

 

No chyba jednak Lorak nie zaczęło się od tego wpisu skoro Rappar w nim zwraca się z cytatem że ja stwierdziłem że Boston bez Rondo to zespół na 35 winów.

Rappar cytuje całkiem inną twoją wypowiedź (o Isiahu). nawiązuje chyba jednak do jakiejś o bostonie - jakiej jednak, to nie chce mi się szukać. dlatego też na koniec napisałem: "chyba że są jeszcze jakieś posty z tym związane w innych tematach." wygląda więc na to, że jak to często bywa ktoś dyskutował z własnymi wyobrażeniami a nie z tym, co ktoś inny napisał. kto jednak zawinił to rozstrzygniemy gdy zacytujecie całą konwersację ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celtics oficjalnie w PO. To chyba dobrze, w końcu loterii i tak byśmy nie wygrali, więc różnica w numerze picka będzie mała, a Brad i reszta przynajmniej zasmakują PO. Jeszcze nie wiadomo na 100% z kim będziemy grać, ale raczej z Cavs - czyli znowu Lebron, pewne rzeczy widać się nie zmieniają. To co wygrywamy z Cavs i Lebron znowu ucieka z Cleveland? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę pary Indiana - Cavs, więc liczę, że się potkniemy w dwóch ostatnich spotkaniach. Toronto walczy z Bullsami o 3 seed, więc powinni podejść do tematu poważnie. Bucks mają już pewne 6 miejsce, więc w ostatnim spotkaniu możemy się spodziewać starcia rezerw obu drużyn.

 

Wizz już wyżej nie podskoczą, także Indiana pewnie dopisze tu sobie W. Z Memphis pójdą na noże - dla obu teamów to będzie prawdopodbnie mecz o lepsze rozstawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Rappar

 

A co ja poradzę na to że Ty nie masz bladego pojęcia o tym jak się wylicza bilans

 

I tak jakbyś sobie wrzucił jakiekolwiek predykcje co do bilansu Bostonu to byś nie wskoczył w debilny zakład bo Boston od pierwszego tygodnia szedł na bilans 34-36 zwycięstw np wg całkiem dobrego rankingu Sagarina . Tak jak Dallas szło od początku na bilans 49 zwycięstw

 

Zrozum to wreszcie że tak jak ppg nie świadczy o tym kto ma lepszą ofensywę tak bilans końcowy nie liczy się poprzez obecny bilans a przez net rtg sumę rosteru wg RAPM albo RPM i to zarówno w O jak i D oraz z kim jeszcze mają pojedynki no i jeszcze poprzez obecną różnicę punktową to zależy w sumie. Ja przypuszczam że Ty nawet nie wiesz który zespół robi bilans lepszy niż powinien a który gorszy.

Uwierz mi suche cyferki i wyliczane win ratio mają się tak do bilansu końcowego jak powiedzenie że zespół z 102 ppg ma lepszą ofensywę od tego co ma 98 ppg. Czyli nijak

 

A co do zachwytu nad IT to ja bym się wstrzymał bo facet rozwalił dwie szatnie w Sacto i Phoenix więc ciekaw jestem kiedy zaczną się jakieś cyrki w Bostonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A co do zachwytu nad IT to ja bym się wstrzymał bo facet rozwalił dwie szatnie w Sacto i Phoenix więc ciekaw jestem kiedy zaczną się jakieś cyrki w Bostonie

 

Póki co też nie patrzę hurraoptymistycznie na poczynania Thomasa. Ale to jest mocne nadużycie. Rozwalanie szatni w Sacto to żaden wyczyn - poza tym tam, nie ma jasnej informacji, że robił tam smród. Jest info o konflikcie na linii DMC - IT jasne, że nie powinien skakać do lidera, ale DeMarcus z tamtego okresu to wcale nie jest role model. 

 

Co do PHX to puste słowa. Dragic po transferze powiedział, że dziwi się, że sprzedali Izajasza bo on w szatni był spoko typem. Naprawdę w Suns jest cała ekipa pod egidą braci M, która potrafi zepsuć chemistry, a do IT przykleili łatkę, która jest mocno krzywdząca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.