Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2014/15 Quo Vadis


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.basketball-reference.com/teams/SAS/draft.html

Z samymi bardzo dalekimi pickami wybrano:

Ian Manhini

Dejuan Blair(!)

Core Joseph

Hill(!)

Splitter(!)

Dragic(!)

Udrih

Warto porównać ilu graczy z dalekich picków rozgrywa chociaż 1000 minut w NBA i porównać to z wyborami SAS, nie mówiąc że wybory Blaira, Hilla czy Dragica to czysty geniusz.


Wziąłem dla porównania draft 2010 - z wyborów 21-60 zaledwie 8 zagrało ponad 1000 minut w lidze. Z ostatnich 15 wyborów Spurs zrobiło to 7 i do tego kilku gra w zagranicznych ligach i może jeszcze do NBA zawitać, case choćby Splittera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diaw zostaje.

 

Genialnie!

Jezeli Mills jest tez juz praktycznie zaklepany to wlasciwie mozna grac ta sama ekipa w kolejnym sezonie.

 

Chyba nic lepszego nie mogloby sie wydarzyc.

Spurs pod koniec ostatniego sezonu osiagajac wyzyny zespolowych mozliwosci koszykowki beda mogli sprobowac repeatowac. Jak to sie mowi w pilce noznej, zwycieskiego skladu sie nie zmienia. Nie zawsze jest to mozliwe, wiec tym bardziej sie ciesze, ze sie udalo.

 

BTW

Srednio co drugi dzien ogladam recapy z tegorocznych finalow i ciagla nie moge uwierzyc w to, co Spurs zrobili.

Na razie - tak na goraco - kazdy sie podnieca ich koszykowka i stylem, w jakim zniszczyli rywali, ale jeszcze chyba nie wszyscy zdaja sobie sprawe z tego, ze prawdopodobnie to wlasnie dzieki Spurs wielu GMs, trenerom, kibicom etc. otworza sie oczy o co naprawde chodzi w tym sporcie.

 

Team first.

 

Po decyzji James mogl zaczac krystalizowac sie trend, gdzie superstars w swoich primeach szli do tych samych druzyn, zeby klepac reszte w walce o mistrzostwo. Wiadomo, ze pod koniec kariery czesto laczono sily, zeby jeszcze sprobowac zdobyc mistrzostwo, siehe Malone, Barkley, Divac etc, ale w ostatnich latach nad NBA wisialo widmo kilku dominujacych ekip naszpikowanych superstarami i szarej, nic nie znaczacej masy ligowej.

 

Wedlug mnie zwyciestwo Spurs ma wielkie znaczenie historyczne, bo zmieni punkt widzenia wielu ludzi na to, jak nalezy wygrywac.

Spurs pokazali, ze majac konsystentna strategie rozwoju, dobra wspolprace na linii GM-Coach i przede wszystkim kulture, ktora od samego poczatku wpaja team > individual mozna osiagnac sukces bez sciagania superstarow, kupowania przeplaconych graczy, itp.

 

Ostatni final byl najlepszym przykladem, kiedy to koszykowka zespolowa wyciagnieta na najwyzszy poziom zgniotla podwojnego mistrza NBA w stylu jakby ekipa NBA grala z jakims polskim pierwszoligowcem. 70 point victory margin w pieciu meczach (w tym jeden przegrany). Wiecej nie trzeba pisac.

Niech nikt mnie zle nie zrozumie. Heat byli swietnym, dobrze poukladanym zespolem, z wartosciowymi graczami, swietna lawka i przede wszystkim najlepszym graczem na swiece, ktory w tej serii nic nie zrobil zle. Spurs byli tak dominujacy, ze LeBron nie mial najmniejszych szans na uzycie swojej zajebistej zajebistosci (bez zadnej ironii), zeby choc w najmniejszym stopniu przewazyc szale na druga strone. "That was a team basketball."

 

Wedlug mnie te finaly, a dokladniej to jak Spurs grali zadecyduje o tym, ze James odjedzie z Heat i ze w NBA znajda sie ekipy, ktore zrozumieja, ze kuszenie i podpisywanie jak najwiekszej ilosci superstars to nie jedyna droga do celu.

Na razie Spurs to ewenement w tej lidze, ale kto wie czy ich model budowania teamu nie przekona wiecej osob, jaki jest wlasciwy sposob zeby tworzyc dynastie.

 

Go Spurs!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedlug mnie te finaly, a dokladniej to jak Spurs grali zadecyduje o tym, ze James odjedzie z Heat i ze w NBA znajda sie ekipy, ktore zrozumieja, ze kuszenie i podpisywanie jak najwiekszej ilosci superstars to nie jedyna droga do celu.

Na razie Spurs to ewenement w tej lidze, ale kto wie czy ich model budowania teamu nie przekona wiecej osob, jaki jest wlasciwy sposob zeby tworzyc dynastie.

 

Ja bym się mocno zdziwił gdyby tak było. Bardzo wiele ekip z nowymi właścicielami twierdzi, że przyjmie model SAS, a potem robi co innego. Dla ligi byłoby to miłe. Ciekawie by się oglądało spotkanie SAS z drużyną dzielącą się piłką tak jak oni.

 

Spurs utrzymało mistrzowską ekipą, ale ma minimalne dwa wzmocnienia, które mogą zaprocentować:

1. Kyle Anderson

2. Messina

 

Kolejny sezon zapowiada dla nas. Jedyne co trochę niepokoi to kontuzje Manu i Pattiego - ale może to być okazja do pokazania się ze strony Kyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Anderson w obronie będzie grać jak Diaw to macie 3 plastry na LBJ. ;D

Nie ma na to szans, jeśli Spurs zagraliby hipotetyczną serię, w której Kyle by krył Lebrona, James wskoczyłby na półkę GOAT. Jest zbyt wolny i nieatletyczny, może da się z niego zrobić osobę w Spurs, którą się kryje w obronie i daje radę nazwać umiarkowanie średnim obrońcą, ale by pokrył Lebrona, to James by musiał chyba grać na wózku inwalidzkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to nie mam pojęcia, jak w czasach, kiedy z 1pickiem idzie Anthony Bennett, z 6 Vesely, GMowie podpisują za sporą kasę Gordona czy Meeksa, wyznacznikiem jakości gracza ma być to, co o nim sądzi większość GMów w lidze.. Ponadto, jeśli już chodzi o obronę to w ogóle śmiesznie, bo np:

Danny Green - 46 pick

Tony Allen - 25 pick

Demarre Carroll - 27 pick

Wspomniani wczesniej elitarni Butler,George,Leonard poza top10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.