na kogo głosujesz w ełrowyborach?

[lorak]

sukces JKM to prawda o frekwencji:

 

2010 - 416 tys. głosów, 2,5%

2014 - 450 tys. głosów, ponad 7%

nie ma wielkiego sensu porównywanie wyborów parlamentarnych do europejskich. całkiem inna specyfika w polsce. zobacz jak partie JKM radziły sobie w wyborach do PE:

 

2004 - 113 675 - 1,87%

2009 - 81 146 - 1,1%

2014 - 505 586 - 7,15%

 

tak więc widzimy ogromny skok niezależnie od frekwencji.

 

 

Mnie śmieszy za to głosowanie na kogoś kto mówi, żeby nie było podatków. Pół kraju by nie miało czego do garnka włożyć. Do tego skoro nie ma podatków to co z wojskiem, policją, urzędami itp.? Co z emerytami? Z opieką zdrowotną?

 

To jest populizm, tak jak gadanie że podatki to grzywna itp.

jesteś niestety kolejną osobą w tym temacie, która wiedzę o poglądach JKM czerpie haseł rzucanych przez nieobiektywne media, zamiast samemu zgłębić daną kwestię. Korwin przecież wielokrotnie powtarzał, że nie chodzi o zlikwidowanie wszystkich podatków, lecz tylko niektórych, najmocniej według niego ograniczających polską gospodarkę.

 

Taki to raj że ludzie uciekają na potęgę.

w większym stopniu niż z polski? ;]

 

Korupcja jest jeszcze większa - zresztą USA do 1913 podatków nie miało a korupcja władzy była większa niż gdzie indziej bo rozwarstwienie społeczne było ogromne a kraj nigdy nie był w stanie dobrze opłacać swoich pracowników.

 

na czym się opierasz? tylko nie mów, że tych danych ankietowych, które to jedna organizacja publikuje jako współczynnik korupcji...

 

 

Ale problemem Korwina nie jest ekonomia oderwana od realiów ale to że to zwykły burak - byłem świadkiem jak kiedyś we Wrześni opieprzył niepełnosprawne dziecko.

to kto jest lepszą alternatywą? który z tych polityków nie ma takich istotnych wad?

Edytowane 27 Maja 2014 przez lorak

[ely3]

Lorak

 

Tak więcej niż z Polski z czasów komuny - teraz po prostu jest taniej wyjechać ( ciężko porównać sytuację kraju z zamkniętymi granicami i który poza Japonią nie ma bliskiego geograficznie bogatego kraju) i generalnie teraz z Polski ( tu teza mało popularna) emigrują ludzie mało ambitni i raczej nie najlepsi. Wystarczy popatrzeć jak kiepsko Niemcy czy Anglicy przyciągają naszych inżynierów , informatyków itp

 

Lorak mi nie chodzi o przekonywanie Ciebie do moich wartości. Chcesz głosować na Korwina ok widocznie takie są Twoje poglądy ja nie bo dla mnie jego ekonomia nie ma racji bytu- zastanów się czy byłoby Ciebie stać np : na opłacenie gimnazjum , studiów i jeszcze utrzymywać swoich rodziców jeśli są na emeryturze

Ja tu oceniam Korwina jako człowieka i niestety on jest naprawdę chamski i jego poglądy na wiele aspektów ociera się o buractwo choćby te teksty o kobietach, które chcą być gwałcone . Zresztą tak jak Palikot swoim buractwem bardziej zaszkodził TR niż program tak samo Korwin na świeczniku szybko straci poparcie tzw pokolenia buntu bo prawda jest taka jak wspomniał Luki że większośc poparcia dla NP to przepływ młodych ludzi popierających wcześniej Palikota

[RappaR]

Powiem wprost - jest taki kraj który działa wg zasad Korwina i są to Chiny ludowe

 

brak składki emerytalnej i chorobowej. Szkoła tylko podstawowa jest darmowa.

 

Taki to raj że ludzie uciekają na potęgę. Gospodarka może i kwitnie tylko że praktycznie nikt z tego nie korzysta. Korupcja jest jeszcze większa - zresztą USA do 1913 podatków nie miało a korupcja władzy była większa niż gdzie indziej bo rozwarstwienie społeczne było ogromne a kraj nigdy nie był w stanie dobrze opłacać swoich pracowników.

 

Ale problemem Korwina nie jest ekonomia oderwana od realiów ale to że to zwykły burak - byłem świadkiem jak kiedyś we Wrześni opieprzył niepełnosprawne dziecko.

Faktycznie, w ciągu ostatniego ćwierćwiecza klasa średnia w Chinach wzrosła o 300 mln, to jest pewnie ten nikt. 

[Koelner]

Faktycznie, w ciągu ostatniego ćwierćwiecza klasa średnia w Chinach wzrosła o 300 mln, to jest pewnie ten nikt. 

 

tylko co to za klasa średnia jeśli nie ma własności tylko wszystko dzierżawi od państwa?

[RappaR]

Kolejne 500 minut wyszło z nędzy, to pewnie te praktycznie.

tylko co to za klasa średnia jeśli nie ma własności tylko wszystko dzierżawi od państwa?

No nie rozumiem, kupują te telefony, samochody, domy, korzystają z nich i jakoś żyją. 30 lat temu nie stać ich było na miskę ryżu i miliony rocznie umierały z głodu. 

[Koelner]

nie kupują domów tylko dzierżawią. 

[RappaR]

nie kupują domów tylko dzierżawią. 

Mamy obok kraj o dość podobnej ludności i warunkach - Indie. Jak myślisz, lepiej dzierżawić domek w Chinach czy jednak żyć w Indiach w slumsach?

[ely3]

Kolejne 500 minut wyszło z nędzy, to pewnie te praktycznie.

No nie rozumiem, kupują te telefony, samochody, domy, korzystają z nich i jakoś żyją. 30 lat temu nie stać ich było na miskę ryżu i miliony rocznie umierały z głodu. 

To sobie zobacz kto wg Chińczyków łapie się na klasę średnią bo łapie się ten kto na gospodarstwo domowe zarabia 9tys dolarów rocznie - na całą rodzinę. Krótko mówiąc wg Chińczyków to prawie cała Polska łapie się na klasę średnią

[RappaR]

To sobie zobacz kto wg Chińczyków łapie się na klasę średnią bo łapie się ten kto na gospodarstwo domowe zarabia 9tys dolarów rocznie - na całą rodzinę. Krótko mówiąc wg Chińczyków to prawie cała Polska łapie się na klasę średnią

To sobie sprawdź ilu się łapało 30 lat, przed tym rozwojem na którym niek nie skorzystał.

[Koelner]

tylko w chinach bloki i domki stoją puste ponieważ jest tam chiński apartheid i biedny człowiek ze wsi, który płaci 3 razy większe podatki od mieszkańca miasta nie może się tam przeprowadzić ponieważ jest przydzielony do miejsca zameldowania. jedyną jego nadzieją jest zaciągnąć się do armii gdzie mogą następnie dostać przydział w mieście. mnie to dziwi fascynacja guru Korwinem przez jego wyznawców, z jednej strony jest za pełnym wyborem oraz wolnością a popiera chiny, rozumiem, że chodzi mu o aspekt ekonomiczny ale on nie ma bladego pojęcia jak wygląda życie chińczyków w prowincjach.

http://wiadomosci.onet.pl/na-tropie/chinskie-krolestwo-metamfetaminy/eb7y9

czy to nie są slumsy?

 

Bardzo ciekawą sprawą, która dotyczy wszystkich wyżej wymienionych trzech kategorii miejsc jest fakt braku patologii oraz pijaństwa w naszym tego słowa rozumieniu. Każde z tych trzech typów miejsc jest bezpieczne do życia. W Chinach nie ma czegoś takiego jak blokersi czy dzielnice cudów. Kolejnym bardzo odmiennym od Europy jest fakt, że bogaci dążą aby zamieszkać w nowoczesnym wieżowcu w centrum, wieś to synonim zacofania i ubóstwa. Pewnie bez zmiany mentalnościowej taki stan rzeczy będzie się umacniał. Może jednak z biegiem czasu klasa bogatych Chińczyków doceni walory jakie niesie za sobą mieszkanie na wsi lub pod miastem i zacznie się do takich miejsc przeprowadzać. Jest to jedyna szansa, że wsie w Chinach nabiorą kształtu oraz piękna, które aby zbudować potrzebne są pieniądze oraz ludzie z wizją ładnej, przyjaznej człowiekowi oraz naturze wsi. To może być kolejna nieodkryta jeszcze w Chinach żyła złota, nowy trend, tereny wiejskie. Niestety w Chinach na przeszkodzie, prócz mentalności, stoi jeszcze prawo własności. Dziś w Chinach jest to dzierżawa wieczysta, obłożona restrykcjami co do czasu oraz przeznaczenia użytkowania ziemi. Kolejna sprawa to obowiązek meldunkowy (hukou), który nie jest elastyczny. Chińczycy mają przypisany meldunek i tylko w tych miejscach przysługuje im opieka medyczna czy też bezpłatna edukacja dla dzieci. Zmiana miejsca zameldowania jest w wielu przypadkach praktycznie nieosiągalna. Chiński rząd daje jednak sygnały, że system ten zostanie w niedalekiej przyszłości zreformowany, tak aby meldunek nie stanowił bariery dla osób chcących zmienić miejsce zamieszkania.

 

 

to ja dziękuje bardzo urodzić się na wsi. przynajmniej u nas za PRLu Leszek z Daleko od Szosy mógł pojechać do miasta się uczyć albo Katarzyna Solska z Kogla Mogla.

[RappaR]

Chińczycy są po wielkim skoku, tam było biedniej niż w Afryce. Nie twierdzę, że to najbogatszy kraj na świecie, ale postęp jaki się dokonał jest niesamowity. 

[Koelner]

ale oni bazowali na taniej sile roboczej i zamordyzmie. już dochodzi do głosu klasa średnia, która chce demokratyzacji życia ponieważ to jest kolejna faza cyklu Arystotelesa. 

[RappaR]

ale oni bazowali na taniej sile roboczej i zamordyzmie. już dochodzi do głosu klasa średnia, która chce demokratyzacji życia ponieważ to jest kolejna faza cyklu Arystotelesa. 

A teraz bazują na dobrej bazie, infrastrukturze i kadrach. Polecam blog Szczesniaka jak tłumaczy jak wychu jali wszystkich na zielonej energii. To krótko pokazuje, że nie zmarnowali swoich zalet.

[ely3]

To sobie sprawdź ilu się łapało 30 lat, przed tym rozwojem na którym niek nie skorzystał.

A co ma piernik do wiatraka.

 

Chcesz aby Twoja rodzina zarabiała 9 tys dolców na rok co przy standardzie 2+1 oznacza 3 tys dolarów na osobę ?? Chińska klasa średnia nie łapie się nawet na standard polskiej.

[RappaR]

A co ma piernik do wiatraka.

 

Chcesz aby Twoja rodzina zarabiała 9 tys dolców na rok co przy standardzie 2+1 oznacza 3 tys dolarów na osobę ?? Chińska klasa średnia nie łapie się nawet na standard polskiej.

Chcesz, żeby twoja rodzina zarabiał 1 tysiąc na rok? Bo tyle zarabiało te 300 mln zanim był ten skok.

[lorak]

Lorak

 

Tak więcej niż z Polski z czasów komuny - teraz po prostu jest taniej wyjechać ( ciężko porównać sytuację kraju z zamkniętymi granicami i który poza Japonią nie ma bliskiego geograficznie bogatego kraju) i generalnie teraz z Polski ( tu teza mało popularna) emigrują ludzie mało ambitni i raczej nie najlepsi. Wystarczy popatrzeć jak kiepsko Niemcy czy Anglicy przyciągają naszych inżynierów , informatyków itp

 

naprawde?! masz na poparcie tego jakies dane czy piszesz tylko na podstawie swojego doswiadczenia?

 

poza tym nie odpowiedziales na pytanie o zrodlo informacji na temat skali korupcji.

 

 

Lorak mi nie chodzi o przekonywanie Ciebie do moich wartości. Chcesz głosować na Korwina ok widocznie takie są Twoje poglądy

alez ja nie glosowalem na JKM. pytam jaka jest alternatywa, poniewaz skoro tak go krytykujesz, to ciekaw jestem kto wedlug ciebie jest lepszy. bo wiesz, wytykac bledy jest latwo, ale zaproponowac cos konstruktywniejszego juz duzo trudniej. tak wiec prosze, powiedz kto tam cieszy sie takim uznaniem w twocih oczach, to dopiero bedzie mozna porozmawiac ;]

 

 

bo prawda jest taka jak wspomniał Luki że większośc poparcia dla NP to przepływ młodych ludzi popierających wcześniej Palikota

tylko ze to nieprawda.

[ely3]

Chcesz, żeby twoja rodzina zarabiał 1 tysiąc na rok? Bo tyle zarabiało te 300 mln zanim był ten skok.

Chłopie ja zarabiam teraz w 1 tydzień w dolarach tyle co moi rodzice razem przez rok 30 lat temu

 

Nie porównuj tego co było 30 lat temu bo większość krajów dokonało skok

 

Mamy proste porównanie - Polska dziś i Chiny dziś i gdzie chciałbyś mieszkać? To jest proste pytanie

[Luki]

Koelner, lubię Cię czytać kiedy piszesz o historii. <3 Bez kitu, w tym względzie jestem Twoim fanem.

Edytowane 27 Maja 2014 przez Luki

[RappaR]

Chłopie ja zarabiam teraz w 1 tydzień w dolarach tyle co moi rodzice razem przez rok 30 lat temu

 

Nie porównuj tego co było 30 lat temu bo większość krajów dokonało skok

 

Mamy proste porównanie - Polska dziś i Chiny dziś i gdzie chciałbyś mieszkać? To jest proste pytanie

W Polsce. Proste porównanie:

Gdzie chciałbyś żyć 30 lat temu, w Polsce czy w Chinach?

I drugie pytanie - ile krajów dokonało takiego skoku jak Chiny? Z tego co wiem żaden.

[Koelner]

W Polsce. Proste porównanie:

Gdzie chciałbyś żyć 30 lat temu, w Polsce czy w Chinach?

I drugie pytanie - ile krajów dokonało takiego skoku jak Chiny? Z tego co wiem żaden.

 

PKB per capita

Chiny 

99' 3.800 01' 8 500

Polska

99' 7.200 01' 20 600