Skocz do zawartości

na kogo głosujesz w ełrowyborach?


metlik

  

43 użytkowników zagłosowało

  1. 1. na kogo pójdzie twój głos 25 V?

    • Donald
      2
    • Jarek
      3
    • sld
      0
    • Jasiek Palikot
      1
    • pesel
      0
    • Korwin
      26
    • NARODOWE SIŁY
      1
    • Gowinowcy
      0
    • Ziobryści
      0
    • NIE IDĘ!!!
      10


Rekomendowane odpowiedzi

Wyjebać wszystko ulgi,dopłaty w jakichkolwiek kategoriach,działalnościach i to będzie dobry krok do przodu. Dodatkowy plus, to taki że sporo by można wtedy zaoszczędzić na urzędnikach, którzy się tym "zajmowali".

 

Też nic to nie da. Obecnie i tak głównie podanik w zeznaniu wszystkie te ulgi oblicza i wykazuje a urzędnik sprawdza tylko gotowe.

W PL w kwestii podatków potrzeb prawdziwej REWOLUCJI a nie kosmetycznych poprawek...

 

Na początek proponowałbym wprowadzić podatek katastralny 0,1% zamiast rolnego/od nieruchomości, który administrowałyby gminy. Likwidacja podatku leśnego, dochodowego. Obniżka Vatu, ze stawek 0/8/23 na 0/5/20.

 

Gdyby system podatkowy z grubsza wyglądał tak(pomijam mniej ważne podatki bo one nie sa problemem - pcc/spadki i darowizny/tonażowe/od wydobycia kopalin).

 

Ze skomplikowanych podatków zostaje tylko VAT i akcyza bo one są najbardziej wydajne (około 70% dochodów budżetu) i musimy je miec z uwagi na wymóg tego w UE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Jasne, źle że jest biedronka na której korzystają miliony ludzi bo jest tam najtańsze żarcie. Najlepiej zlikwidować te miejsca pracy i jeszcze przy okazji sprawić, że najbiedniejsi będą musieli kupować droższe jedzenie.

 

2) Znów puste hasła, albo pracujesz w najwyższej izbie kontroli.

 

3) Zamówienia publiczne to najbardziej korupcjogenna dziedzina życia. Dużo korupcji = dużo biurokracji. Dlatego zamówienia publiczne to jest chory pomysł, tak w ogólności.

 

4) Z KRUSu wcale nie korzysta obecnie wiele ludzi. Co nie zmienia faktu, że oczywiście, że trzeba go zlikwidować. Problem w tym, że zysków zbyt dużych by i tak to nie przyniosło.

 

5) Bzdura, bzdura, bzdura. Zdarzają się machinacje, ale żeby kupować rzeczy na firmę to trzeba to robić z głową i racjonalnie, tak żeby potem nie świecić oczyma jak przyjdzie kontrola z US. Już nie jeden gdzieś usłyszał, że "można na firmę kupować" a potem mu dojabali stawki sankcjyjne, zarzuty z KKS i wpis na czarną listę w US.

 

6) Jw.

 

7) 

Lexusy - od 2014 można tylko 50% odliczyć + już nie jest tak łatwo wsadzić przysłowiową "kratkę" bo zmieniły się przepisy dot. homologacji; jeśli chodzi o samochody to system był nieszczelny, ale prawdopodobnie już został uszczelniony.

Iphone'y - przy "drobnicy" są naduzycia, ale urzędy mogą wiele rzeczy sprawdzać efektywniej niż się wydaje (np. sprawdzanie wykazów połączeń etc..) Jak ktoś zbyt dużo sobie odlicza, tak że robi się to nieracjonalne może już żegnać się z biznesem.

Z domami w Karpaczu to smao - nie wierzę, że po zaksięgowaniu tego nie było kontroli skarbowej. Zreszta na pewno jakiś miły sąsiad by podkablował.

 

1. Masz rację - zajebiście że jest biedronka - huj że 5 osiedlowych sklepów dających pracę 15 osobom zamknięto. Sklep prowadziła pani

Kasia. Zatrudniała pana Piotra i panią Ewę. Teraz w trójkę nie mają pracy. Zamiast tego biedronka wzięła 15 pracowników, w tym 5 studentów i 3 rencistów. Wszyscy na śmieciówkach. Pani Kasia płaciła podatki w Polsce. Biedronka nie. Pani Kasia wydawała zarobione pieniądze w Polsce. Właściciel biedronki nie.

 

Pani Kasia miała trochę droższe wyroby, bo mięso u niej pochodziło od dobrego rzeźnika i nie miało 60% wody, a keczup na półce miał o dziwo pomidory w składzie.

 

2. Nie puste hasła, tylko mam duży kontakt z urzędami ostatnio i widzę jak to wygląda. Ostatnio znajoma mi opowiadała jak to u niej w pokoju w urzędzie laska poszła na urlop macierzynski i ona przejęła jej zadania i w związku z tym musi na 3-4 maila dziennie więcej odpowiedzieć.

 

3. Chore są tu się zgadzam. Tylko czym to zastąpić?

 

4. Ponad 8% ludzi jest w Krusie - często gęsto to ludzie mający 100ha, albo taksówkarze.

 

5. No to dziwne, bo WSZYSCY których znam i mają firmy wszystko łącznie z żarciem kupują na firmę. I jakoś od lat skarbówka na nich nie siedzi. O takich gównach jak aparaty fotograficzne czy wakacje nawet nie mówię.

 

6. JW.

 

7. 50% to i tak ciągle więcej o 50% niż reszta ludzi. Do Porshe cayenne i Q7 bez problemu można włożyć uwierz mi. Telefony, internet, komórki, sprzęt agd i rtv - wszystko na firmę. dom na firmę jako siedziba, z jednym pokojem jako biuro.

 

Jak obniżych VAt o 3 procent to czym zalepisz tą dziurę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tą Biedronką to ciekawa historia, tylko ja to bym widział trochę inaczej - te sklepy osiedlowe zatrudniały nie 15 a 5 osób, były mało wydajne więc Ci niby płacący w PL podatki i tak gówno do budżetu wrzucali. A gdyby mieli produkty tak dobrej jakości to nie bój się, nie splajtowaliby. Wiele sklepikow osiedlowych przetrwało właśnie dlatego, że sa konkurencją dla biedronki z uwagi na jakość.

 

Czym zastąpić chore instytucje? Niczym, to proste. Jak coś jest chore to i nie ma szans na wyzdrowienie to należy to porzucić.

 

I ciągle wychodzi w Tobie to niezorzumienie podstaw ekonomii jezeli chodzi o podatki... Skoro dla Ciebie zwiększenie podatków = zwiększenie wpływów a zmniejszenie podatków = zmniejszenie wpływów to dlaczego po porstu nie dojebać mega podatków? Przecież państwo było taaaaaakie bogate i wszystkim by się tak dobrze żyło.

 

Rzecz tylko w tym, że jak w PL zwiększyli jakiś czas temu akcyzę to wpływy z niej spadły... to ci dopiero psikus...

 

Z VATem to jeszcze przejdzie bo to najmniej odczuwalny podatek, ale z resztą nie ma szans. Polska nie ma bardzo wysokich podatków, ale próg tolernacji z krzywej Laffera już dawno został przekroczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tą Biedronką to ciekawa historia, tylko ja to bym widział trochę inaczej - te sklepy osiedlowe zatrudniały nie 15 a 5 osób, były mało wydajne więc Ci niby płacący w PL podatki i tak gówno do budżetu wrzucali. A gdyby mieli produkty tak dobrej jakości to nie bój się, nie splajtowaliby. Wiele sklepikow osiedlowych przetrwało właśnie dlatego, że sa konkurencją dla biedronki z uwagi na jakość.

 

Czym zastąpić chore instytucje? Niczym, to proste. Jak coś jest chore to i nie ma szans na wyzdrowienie to należy to porzucić.

 

I ciągle wychodzi w Tobie to niezorzumienie podstaw ekonomii jezeli chodzi o podatki... Skoro dla Ciebie zwiększenie podatków = zwiększenie wpływów a zmniejszenie podatków = zmniejszenie wpływów to dlaczego po porstu nie dojebać mega podatków? Przecież państwo było taaaaaakie bogate i wszystkim by się tak dobrze żyło.

 

Rzecz tylko w tym, że jak w PL zwiększyli jakiś czas temu akcyzę to wpływy z niej spadły... to ci dopiero psikus...

 

Z VATem to jeszcze przejdzie bo to najmniej odczuwalny podatek, ale z resztą nie ma szans. Polska nie ma bardzo wysokich podatków, ale próg tolernacji z krzywej Laffera już dawno został przekroczony.

 

Wiesz - widzę to we Wrocławiu gdzie w ciągu 3 ostatnich lat pobudowano dziesiątki biedronek i lidli i padają sklepy osiedlowe - nie takie małe wielkości kiosku ruchu tylko trochę większe. I wszystko plajtuje bo Polacy to biedny  naród i jak ktoś ma możliwość to zaoszczędzić 5 zł to to robi. Tylko, że żrąc to gówniane pseudo jedzenie pakowane mięsa itp. rzeczy które dostajesz w biedronce, albo inne noname'y nie wiadomo z czego daleko nie zajedziemy, ale większość o tym nie myśli. Inna rzecz, że większość tych produktów też jest trzaskana za granicą, albo skupowana za psi grosz od polskich chodowców, którzy przez upadki mniejszych sklepów są zmuszani do sprzedawania biedronkom po niższych cenach. To są wszystko naczynia połączone.

 

Skoro likwidujesz coś to musisz to czymś zastąpić, chyba że uważasz, że przestaniemy budować drogi, szpitale i inne budynki użyteczności publicznej. Albo dasz dyrektorowi wolność wyboru ale to dopiero będzie korupcja.

 

Wiadomo, że zwiększenie podatków nie działa 1 do 1, ale jednak jakiś wzrost wpływów po podniesieniu VAT-u był. Z akcyzą na alkohol to trochę inna sprawa, bo po pierwsze łatwiej tu o szarą strefę, a po drugie prościej zrezygnować z wódki niż z chleba. Z papierosami tym bardziej - co raz więcej osób rzuca, a kolejna podwyżka po prostu czasem przychyla szalę.

 

Szkoda, że nie odniosłeś się do służby zdrowia i szkolnictwa bo ciekaw jestem Twoich poglądów na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 



1. Masz rację - zajebiście że jest biedronka - huj że 5 osiedlowych sklepów dających pracę 15 osobom zamknięto. Sklep prowadziła pani
Kasia. Zatrudniała pana Piotra i panią Ewę. Teraz w trójkę nie mają pracy. Zamiast tego biedronka wzięła 15 pracowników, w tym 5 studentów i 3 rencistów. Wszyscy na śmieciówkach. Pani Kasia płaciła podatki w Polsce. Biedronka nie. Pani Kasia wydawała zarobione pieniądze w Polsce. Właściciel biedronki nie.



Pani Kasia miała trochę droższe wyroby, bo mięso u niej pochodziło od dobrego rzeźnika i nie miało 60% wody, a keczup na półce miał o dziwo pomidory w składzie.

Wiesz, że dalej jest trochę osiedlowych sklepów i różnica w cenie pomiędzy tymi samymi produktami jest po 25%. A to dawanie pracy to może zakażmy koparek, ile osób będzie wtedy miało pracę przy kopaniu rowów? Ło matko, bezrobocie zniknie w moment.


Podsumumy kraje o wysokim socjalu, lewicowe:

Hiszpania

Meksyk

Wenezuela

Dobra lista? Teraz dochodzą Niemcy, które biednieją z tego samego powodu. Lewica to ideologia równości w biedzie przy jednoczesnej wszechwładzy urzędników, którzy zawsze dla siebie mają dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, że dalej jest trochę osiedlowych sklepów i różnica w cenie pomiędzy tymi samymi produktami jest po 25%. A to dawanie pracy to może zakażmy koparek, ile osób będzie wtedy miało pracę przy kopaniu rowów? Ło matko, bezrobocie zniknie w moment.

 

Nic dziwnego, że jest różnica w cenie, skoro też pracownikom płacą lepiej. Nie wspominając już o efekcie skali. Tylko, że co ci z tego że zaoszczędzisz w sklepie 200 zł miesięcznie na dużych zakupach, skoro więcej będziesz musiał płacić gdzie indziej, bo pracownicy tych sklepów placą niższe podatki, sklep nie płaci podatków i suma sumarum oddasz te pieniądze z tej różnicy w inny sposób.

 

Godzina pracy koparki to ok 100 zł + 1 koleś do obsługi.

za 100 zł przy umowie o pracę to masz koszt godziny pracy 3 pracowników. Jak myślisz ile godzin musiałoby pracować 4 kolesi żeby zrobić to, co koparka w godzinę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służba zdrowia - tylko prywatna. Dopóki tego nie zrobimy usługi wciąż będą na żeniująco niskim poziomie, a my będziemy myśleć, że mało płacimy na ten cel. Tu innego wyjścia nie ma. Gruzja tak zrobiła i wyszło jej to na zdrowie.

 

Szkoły - tutaj jest trudniej bo mimo wszystko jeżeli chodzi o podstawówkę (ktorapowinna trwać 8 lat) poziom aż tak bardzo się nie liczy a dostęp do tego musi mieć każdy. Więc to bym zostawil gminom.

 

Licea i szkoły wyższe - nieobowiązkowe, prywatne, na wysokim poziomie, dla najlepszych. Żeby nie było tak jak teraz, że 80% magistrów to idioci z papierkiem publicznych szkół + mamy złudzenia, że nasze społeczeństwo mądrzeje.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dziwnego, że jest różnica w cenie, skoro też pracownikom płacą lepiej. Nie wspominając już o efekcie skali. Tylko, że co ci z tego że zaoszczędzisz w sklepie 200 zł miesięcznie na dużych zakupach, skoro więcej będziesz musiał płacić gdzie indziej, bo pracownicy tych sklepów placą niższe podatki, sklep nie płaci podatków i suma sumarum oddasz te pieniądze z tej różnicy w inny sposób.

 

Godzina pracy koparki to ok 100 zł + 1 koleś do obsługi.

za 100 zł przy umowie o pracę to masz koszt godziny pracy 3 pracowników. Jak myślisz ile godzin musiałoby pracować 4 kolesi żeby zrobić to, co koparka w godzinę?

Ta, bo niskie płace przyczyną biedy.. Dajmy pensję minimalną milion złoty, staniemy się wtedy krajem samych milionerów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służba zdrowia - tylko prywatna. Dopóki tego nie zrobimy usługi wciąż będą na żeniująco niskim poziomie, a my będziemy myśleć, że mało płacimy na ten cel. Tu innego wyjścia nie ma. Gruzja tak zrobiła i wyszło jej to na zdrowie.

 

Szkoły - tutaj jest trudniej bo mimo wszystko jeżeli chodzi o podstawówkę (ktorapowinna trwać 8 lat) poziom aż tak bardzo się nie liczy a dostęp do tego musi mieć każdy. Więc to bym zostawil gminom.

 

Licea i szkoły wyższe - nieobowiązkowe, prywatne, na wysokim poziomie, dla najlepszych. Żeby nie było tak jak teraz, że 80% magistrów to idioci z papierkiem publicznych szkół + mamy złudzenia, że nasze społeczeństwo mądrzeje.

 

Ale prywatna służba zdrowia z ubezpieczeniem zdrowotnym przymusowym?

 

Co do szkół - płatne, czy prywatne ale na kontraktach z gminą/powiatem

O co chodzi z rzekomymi c***owymi produktami w biedronce w porównaniu do mitycznych Osiedlowych Sklepików? Dajcie ludziom żreć to, co chcą...

 

Kiedyś był taki fajny wywiad z szefem jakiejś firmy co robi keczupy do dla tesco czy biedronki pod marką tegoż sklepu. I pytli się jak to jest, że keczup (dajmy na to hellmans) kosztuje 5 zl a keczup robiony przesz hellmans dla biedronki 3 złote. I facet odpowiedział szczerze, że cudów nie ma i jest duża różnica w jakości tych produktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że tak jest, ale co to ma za znaczenie? Nie mogę kupić gorszego keczupu za 3zł? Jakbym miał kasę to i tak chodziłbym do almy czy nawet piotra i pawła a nie do pani zdzisi z drewniaka pod blokiem. Miałem na myśli to, że często te same produkty różnią się cenią w biedronce i w zwykłym sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie niskie płace, a moc nabywcza pensji. Chyba że twierdzisz, że to polscy biznesmeni są biedni

No to rozwiązania socjalne z Meksyku zróbmy, poznałem gościa stamtąd i własnie chwalił to i też mówił, że chciwi biznesmeni są przyczyną biedy. Tylko za cholerę nie wiem, po co ten mur na granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służba zdrowia - tylko prywatna. Dopóki tego nie zrobimy usługi wciąż będą na żeniująco niskim poziomie, a my będziemy myśleć, że mało płacimy na ten cel. Tu innego wyjścia nie ma. Gruzja tak zrobiła i wyszło jej to na zdrowie.

 

To co ma być państwowe jak nie służba zdrowia - czyli jedna z nielicznych rzeczy niezbędna do życia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że tak jest, ale co to ma za znaczenie? Nie mogę kupić gorszego keczupu za 3zł? Jakbym miał kasę to i tak chodziłbym do almy czy nawet piotra i pawła a nie do pani zdzisi z drewniaka pod blokiem. Miałem na myśli to, że często te same produkty różnią się cenią w biedronce i w zwykłym sklepie.

 

To zależy - ja np. mięsa w PiP ani w almie nie kupuje bo jest mierne imo.

Problem jest inny - jeśli padnie konkurencja to jak myślisz - co zrobią te sklepy? Bo ja sądzę, że podniosą ceny.

 

Kupować możesz co chcesz - chodzi o to, że ludzie nie rozumieją, że to nie jest tak, że keczup to keczup a sok to sok.

 

 

 

No to rozwiązania socjalne z Meksyku zróbmy, poznałem gościa stamtąd i własnie chwalił to i też mówił, że chciwi biznesmeni są przyczyną biedy. Tylko za cholerę nie wiem, po co ten mur na granicy.

 

A co ma jedno z drugim wspólnego - pisałem Ci wcześniej jakie są koszta godziny pracy pracownika w Polsce a jakie na zachodzie - porównaj sobie ceny tego samego produktu tu i tam, porównaj koszty najmu, podatki  i zastanów się gdzie jest ta różnica.

 

To co wg ciebie jest przyczyną biedy w tym kraju jak nie to że ludzie mają za mało pieniędzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co ma być państwowe jak nie służba zdrowia - czyli jedna z nielicznych rzeczy niezbędna do życia?

chleb i woda - jedyna rzecz niezbędna do życia.

 

Problem jest inny - jeśli padnie konkurencja to jak myślisz - co zrobią te sklepy? Bo ja sądzę, że podniosą ceny.

A jak myślisz, co się stanie jak podniosą ceny? Bo ja sądzę, że powstanie konkurencja.

Edytowane przez kulfon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.