Majdan

[mac]

Zgadzam się co do Juszczenki i Tymoszenko, spierdolili sprawę i dlatego niezbyt kibicowałem euromajdanowi spodziewając się powtórki z historii. Niemniej jednak nacjonaliści pozostają marginesem.

 

A gdzie 'politycy' przejmujący władzę, nie spierodlili sprawy? U nas w Polsce np też mogłoby być lepiej. Oczywiście,mogłoby te być gorzej.

[ely3]

1944

 

Ale rozumiem że na lekcjach polskiego spałeś bo słowo budujący odnosi się do czasów obecnych a rok 1944 to czas przeszły.

 

Poza tym naród ukraiński powstał coś w XVI/WVII wieku a i to na bazie Rusinów którzy istnieli tam od zawsze więc jakoś ten 1944 trudno nazwać początkiem ich państwowości i co ciekawe wtedy nigdy nie robili buntów antypolskich ani nigdy nie robili buntu przeciw koronie polskiej. Ani jedno powstanie kozackie takie nie było

 

Chłopie mojego pradziadka Niemcy rozstrzelali w październiku 1939 bo nie chciał podpisać volkslisty a że był bohaterem wojennym co zdobył fort Verdun to chcieli mu dać taką szansę. A tak w ogóle to Polacy na niego donieśli do gestapo bo odmówił pomocy rannemu Niemcowi jak się na początku września mordowali chłopi niemieccy z polskimi. Do dziś mam w domu oryginalny plakat z tego obwieszczenia

 

I równie dobrze mógłbym napisać że Polacy budowali swoją tożsamość na nienawiści do samych siebie

 

I naprawdę ludzie przestańcie chrzanić o tych banderowcach bo nigdy chyba na Ukrainie nie byliście - W Iwano Frankowsku pytali się mojego kumpla czy nie chcemy odzyskać pałacu na co on że nie bardzo a oni że szkoda bo u nich bieda a tak to może polski pan dałby im pracę.

[RappaR]

Pisałeś że Katyń trzeba w końcu przeboleć a więc los swojej rodziny też chyba dasz radę? Czy może będziesz zasłaniał się dalej "świeżością narodu" przy stosowaniu podwójnych standardów i piętnował kolejne pokolenia Ukraińców za grzechy ich dziadów/pradziadów?

I Jelcyna prastite. Czekam na potępienie Bandery, bo Stalina już Chruszczow rozliczał.

[RappaR]

 

Poza tym naród ukraiński powstał coś w XVI/WVII wieku a i to na bazie Rusinów którzy istnieli tam od zawsze więc jakoś ten 1944 trudno nazwać początkiem ich państwowości i co ciekawe wtedy nigdy nie robili buntów antypolskich ani nigdy nie robili buntu przeciw koronie polskiej. Ani jedno powstanie kozackie takie nie było

Ukraina oznaczała kresy w XVI wieku. To było pojęcie geograficzne, nienarodowe aż do XIX wieku. 

W ogóle w XVI wieku to istniał jedynie naród żydowski, zainteresujesz historyków udowodnieniem innego narodu jux w 15xx

 

I naprawdę ludzie przestańcie chrzanić o tych banderowcach bo nigdy chyba na Ukrainie nie byliście - W Iwano Frankowsku pytali się mojego kumpla czy nie chcemy odzyskać pałacu na co on że nie bardzo a oni że szkoda bo u nich bieda a tak to może polski pan dałby im pracę.

Spotkałem raz u mnie Ruska na mieście, chwalił sobie pobyt w Polsce. Jakie są sondaże sprawdź sie sam. 

[Bogut]

To rozmawiamy o tym, jak bardzo różni się Ukraina 2014 od Ukrainy 1944 czy o tym czy jakiś ichniejszy Tusk uklęknął czy nie? Taki gest polityka lub jego brak to wciąż trochę mało by unikać przyjęcia do świadomości że przez 70 lat całe społeczeństwo się zmieniło. Antysemityzm u nas był taki sam dzień przed pierwszymi przeprosinami prezydenta za Jedwabne i taki sam dzień po. Możesz zarzucić Ukraińcom niechęć do mierzenia się z ciemnymi kartami swojej historii, ale pisanie o budowaniu tożsamości narodowej na nienawiści do nas to dla mnie to jest łapu-capu, tyle że forum nie nazywa się e-polityka.
 

Spotkałem raz u mnie Ruska na mieście, chwalił sobie pobyt w Polsce. Jakie są sondaże sprawdź sie sam. 

Sondaże są takie, że 100% Rusków za nami nie przepada? Bo jeśli są takie że 99% nie przepada a 1% nic do nas nie ma to już wtedy spotkanie przyjaznego Ruska (do tego jeszcze w Polsce, przecież na siłę tutaj chyba nie przyjechał) nie jest niczym sensacyjnym a podejrzewam że z sondaży wynika że więcej Rosjan nas lubi/nic do nas nie ma niż 1 na 100

Edytowane 7 Marca 2014 przez Bogut

[ely3]

Rappar ale Ty cały żyjesz rokiem 1944. Czas się obudzić mamy rok 2014. Każdym swoim postem udowadniasz swoją niewiedzą, brak ci jakiekolwiek dowodu. Albo kłamiesz albo manipulujesz. Powtarzam udowodnij że obecni Ukraińcy nienawidzą Polaków. Prosta rzecz proste pytanie

 

Bo jak na razie tylko w głowach chorej polskiej prawicy coś takiego istnieje .

 

Lider Prawego Sektora ma poparcie 1,6% a partii Swoboda 2 %. I to jest mniej więcej potencjał ukraińskiego nacjonalizmu który powtarzam w 99 % nie jest antypolski. Ba on nawet nie jest antyrosyjski w swej masie . Bo czysto antyrosyjskie partyjki są marginesem na marginesie Prawego Sektora

 

A wyciągana tu sprawa Cmentarz Orląt Lwowskich to zróbcie sobie mały test na wyobraźnie i wyobrażcie sobie ogromny cmentarz w Opolu z pomnikiem i napisem bohaterskim żołnierzom walczącym o niepodległość niemieckiego Śląska. Przecież u nas by tam w dzień w dzień ktoś demolował ten pomnik. A mniej więcej podobny napis był kością niezgody. Bo nikogo nie wkurza sam cmentarz a tylko napis że walczyli o niepodległą Polskę

 

Naprawdę Rappar przestań żyć historią a zacznij po prostu żyć.

[RappaR]

 

 

Sondaże są takie, że 100% Rusków za nami nie przepada? Bo jeśli są takie że 99% nie przepada a 1% nic do nas nie ma to już wtedy spotkanie przyjaznego Ruska (do tego jeszcze w Polsce, przecież na siłę tutaj chyba nie przyjechał) nie jest niczym sensacyjnym a podejrzewam że z sondaży wynika że więcej Rosjan nas lubi/nic do nas nie ma niż 1 na 100

Tu chciałem pokazać, że on sobie chwali mimo naszej rusofobii. 

 

 

Naprawdę Rappar przestań żyć historią a zacznij po prostu żyć.

Dla Ciebie życie to walka z Ruskim. Dalej mówisz o Janukowyczu bandycie co rozkazał strzelać?

[Koelner]

 

Ukraina oznaczała kresy w XVI wieku. To było pojęcie geograficzne, nienarodowe aż do XIX wieku. 

W ogóle w XVI wieku to istniał jedynie naród żydowski, zainteresujesz historyków udowodnieniem innego narodu jux w 15xx

 

jeśli powołujesz się na historyków to pojęcie naród zaczęło się pojawiać w XVIII wieku ale ten format co dzisiaj przyjęło się w XIX wieku więc kiedy powstawał naród ukraiński. naród ukraiński nie jest wcale nowy, wystarczy spojrzeć na granicę wielkiego księstwa litewskiego oraz korony i granice kulturowe zostały do dzisiaj. granica przechodzi w tych miejscach co granica ukrainy oraz białorusi. więc to kijowa spokojnie masz do czynienia z ukrańcami którzy mają własną świadomość. jest bardzo mało narodów jakbym to nazwał scentralizowanych i tak dużych jak polacy. mimo wszystko u nas podział na małopolan, wielkipolan praktycznie nie istnieje. a w niemczach nadal spotkasz osoby które bardziej czują się bawarami niż niemcami, we włoszech Ci z południa z tymi z północy się nienawidzę , we francji także występuje podział na północ i południe , a w hiszpani to w ogóle jest mnóstwo miejsce gdzie rozmawiasz w innych językach. więc mimo wszystko naród ukraiński jest do skonsolidowany. mają chmielinickiego do którego ciężko się tak odwoływać z racji jego narodowości, mają tego nieszczęsnego sapiehę, mają banderę i mają wybór. nie zgadzam się z poniewieraniem narodu ukraińskiego. nsz także walczyły ze wszystkimi, walczyli z komunistami (czyli polakami) a dzisiaj są bohaterami. nie rozdrabniajmy wszystkiego na czynniki pierwsze ponieważ nic to nie da. a że z racji tego, że partie nacjonalistyczne są często populistyczne to nieraz jakieś kwiatki wyskoczą ale za bardzo bym się tym nie przejmował 

 

odnośnie rappar Twojego 1944. miałem w rodzinie dziadka u andersa, miałem pradziadka w obozie koncentracyjny, miałem wujków w AL oraz UB i SB, miałem tam też jednego co był w werhmahcie , a nawet w US army . i naprawdę podejście emocjonalne do takich spraw nic nie daje. 

[vasquez]

@drtoudi

 

ja mam takie samo zdanie,  jak ty - Zachód i Ameryka nie kiwną palcem, jesli Rosja zakaprysi sobie odgryźć kawałek Polski, albo nawet i całą zjeść. 

 

zgadzam się też z tobą, że i sami nie obronimy się przed ewentualnymi [jak dla mnie - mitycznymi] zakusami Rosji.

 

co zatem robić ? utrzymywać dobre relacje z Rosją. simple as that. Czy działaniem na rzecz dobrych relacji z Rosją jest podjudzanie Ukraińców do zachowań wymierzonych w ich prorosyjskośc ? Nie.

 

kto powiedział, że Ukraina jest na kursie proeuropejskim ? Kto w ogóle wie, jak przebiegną wybory ? A jesli te "nowe siły proeuro" nie zwycięzą ? Przecież ci ludzie tak czy owak bedą zakładnikami tzw. Majdanu, składającego się głównie z narodowców ukraińskich. Nie sposób przewidzieć czegokolwiek, włącznie z woltą antyunijną Ukrainy. Niemożliwe ? Przeciwnie.

 

pytanie : co my w ten sposób zyskujemy ?

 

bottom line : Niemcy, Ameryka starają się nie narazić za bardzo Rosji, sankcje będą pewnie takie że śmiech na sali, a my, gieroje balszoje, możemy się narazać bezproblemowo ? Nie sądzisz, że to idiotyczna sytuacja ?

[vasquez]

@koelner

 

1. Ukraina proeuropejska ? Ale która ? Ta z Majdana ? TO nie takie pewne. 

 

Zauważyłeś, jak to jest chwiejny naród ? Parę lat temu proeuro na Majdanie, potem powrót do opcji prorosyjskiej, dziś znów proeuro, ale za to z mocnym nalotem narodowoszownistycznym... gdzie ten wesoły autobus wyląduje za pół roku ? 

 

Niemcy umywają powoli ręce, Francja handluje z Rosją jakby nigdy nic,  Anglicy nie chcą nawet sankcji nakładać... Zostaliśmy znów jak ten głupi Jasio. Znasz doskonale losy NRD - Niemcy z eks-RFN pakują tam forsę od 25 lat i ni chuchu. Nadal zapóźnienie byłego NRD jest ogromne. Ukraina potrzebowałaby takiej kroplówki przez minimum 2 dekady. Jak im Rosjanie podwyższą rachunek za gazrurkę do średniej europejskiej, to jakieś 15 miliardów rocznie będą potrzebowali tylko po to, żeby po ciemaku nie siedzieć. Kto będzie topił miliardy w kraj, który jest tak prymitywny i dodatkowo przez kolejne lata będzie balansował na granicy rozpadu ?

 

Aha, ta "umowa stowarzyszeniowa" już jest bezzębna, bo ponoć ma mieć tylko charakter polityczny. Europa temat olewa. POlska została jak ten jeleń na autostradzie.

 

2. Narodowcy są siłą tej rewolucji. Oni nie mają dokąd uciekać. Tu jest ich matecznik. Jak się Ukraina rozpadnie, to jeszcze dodatkowo zyskają na znaczeniu. A jak sie Ukraina  nie rozpadnie dziś i jutro, to Rosja będzie destabilizować sytuację na wschodzie. Narodowcy ukraińscy nie znikną. Nie zostaną też uciszeni. To oni rządzą z tylnego siedzenia. Jak widziałem KLiczkę i Jaceniuka spowiadających się przed nimi na Majdanie, wtedy sobie to uświadomiłem.

 

3. UNia może mieć atrybuty państwa, ale nie ma jego formy. Nie jest to europejski odpowiednik USA, w którym Polska byłaby tylko stanem/województwem/regionem etc. Przede wszystkim nie ma rządu ponadnarodowego, którego decyzje i polityka byłyby obowiązujące dla wszystkich stanów/regionów/etc.

 

Wiesz, ja pamiętam dobrze ostatnie embargo rosyjskie na polskie mięso. Mocno straciliśmy. PSL już zaczyna trząść porami i oblicza, że ewentualna rosyjska zemsta zakazowa będzie druzgocąca dla polskich wytwórców. 

 

4. nie bardzo rozumiem, jak "Biały Dom i Sikorski ograli Putina" ? Ukraina za chwilę straci Krym i nikt nie pierdnie nawet. Potem Rosja zdestabilizuje całą wschodnią, prorosyjską Ukrainę. W odwodzie Rosjanie ciągle mają najcięszą broń : szantaż gazowy, a może po prostu zrównanie cen dla Ukrainy z cenami europejskimi. Jak Ukraińcy posiedzą miesiąc w ciemnościach, to ludzie wylegną milionami na ulicę i będą Rosją na kolanach prosić o zrobienie porządku, o ile nie zrobią tego sami w nadc hodzących wyborach.

 

 

Nie wiem na jakiej podstawie oceniasz Putina jako przegranego. Przecież to on pokazuje siłę, dowodzi słabości całej Europy, swojej przewagi nad nią, zabiera co chce, wchodzi gdzie chce, a wszystko z lekkością baletnicy. Oni wszystko obcykali, są gotowi na każdy wariant, a Europa na żaden. Np. polskie dyplomatołki nie miały pojęcia, że istnieje coś takiego jak Krym i to cholernie prorosyjski. Teraz zaczynają się budzić i piszczą, że Rosjanie na pewno sankcjami nam dokopią. Poza głupkami z małych kanap, reszta wie, że jak Rosja przydusi Polskę, to w wyborach sukces będzie niemożliwy.

 

Jak patrzę na polskich pseudodyplomatów, to niestety widzę osłów, którzy nie umieją przewidzieć nawet jednego ruchu naprzód. A wystarczyło czytać fora internetowe :]

 

Niestety, Polska nie ma siły, żeby być mocarstwem i rozgrywającym, a do tego ma za mało rozumu, żeby nie wpychac się między silnych. Jak się kto tam pcha, to dostaje w łeb na końcu. Bo dzisiaj to jest tak,że silnych łaczą ze sobą interesy opiewające na zawrotne miliardy i oni sobie krzywdy nie zrobią. Walą ściemę na zewnątrz o jakichś sankcjach wobec Rosji, o oburzeniu i niezgodzie na łamanie prawa, ale interesy są ważniejsze.

 

A Polska ? Silni się dogadają, Rosja weźmie swoje [pamiętasz Irak ? Rosja, Niemcy i Francja "kategorycznie potępiały" najazd Ameryki, a potem z wolna cichły, w mediach były inne ciekawe tematy, zainteresowanie stopniowo spadło, a dzisiaj amerykańska okupacja i dojenie Iraku z ropy jest już faktem dokonanym - truizm, tak to działa w każdym przypadku]. Ameryka nie ma żadnego interesu w wolnej Ukrainie. żadnego. Ameryka robi sobie piar, a nie realnie działa. Ameryka musi coś powiedzieć, więc wali ściemę, jak to ona. Gra na czas. Niebawm szum medialny zostanie wytłumiony, tak jak w przypadku Iraku, Kosowa, Afganistanu.

 

Dla Polski zaś dopiero się zacznie. Niemcy, Anglicy i Amerykanie będą sobie z Rosją spijać z dziubków i robić luksusowe biznesy, a my ? Będziemy trząść chudymi porami, czy Ruscy dzisiaj nam czymś doje''bią czy może dopiero jutro. 

 

Nie zgadzam się więc z twoim "Polska na dziś trzyma z silniejszymi". Ja uważam, że POlski nie powinno  być w tej zabawie. Wyrażać niepokój możemy. Pchamy się do stolika, przy którym siedzą gracze nieosiągalni dla nas,  i łudzimy się, ze oni nas poważnie traktują i, jak to mowił jakiś polityk polski, "POlska wyznacza mocarstwom zachodnim politykę wobec Rosji". To są kpiny. Zachód ma w nosie co powie Polska. Zachód patrzy na swoje interesy z Rosją , a reszta mu wisi.

 

5. hehe... Putin wie co robi. Przeanalizował wszystko. Niemcy, Anglicy już pękają, Francja właśnie robi dla Rosja supernowoczesne okręty i liczy kaskę jaką za nie zgarnie, a Ameryka  ma swoje problemy i swoje strefy wpływów. Z Rosjanami wolą dobrze żyć, bo dzisiaj problemem są dla tych obu krajów potęzne Chiny i nie ma miejsca na to, by Ameryka i Rosja deptały sobie po jajach. Ich gospodarki nie mają na to aktywów. Rosja weźmie, co chce, a Ameryka nic nie zrobi. To co się odbywa teraz, to po prostu teatr dla społeczeństwa, z ktorego wszyscy maja wyjśc z twarzą. Niemcy zrozumieją, że chodzi o interesy. Anglicy olewają sprawę. Amerykanie nie mają pojęcia, co to jest "Ukraina" i czy to się podaje z grzankami, czy z sosem vinegrette. Ludzie mają to w d... Tylko my się podniecamy, jak dzieci. 

 

Chociaż.... pod rosyjską ambasadą żaden Polak nie demonstrował, a komentarze w necie są w znacznym procencie korzystne dla Rosji. Moze po prostu mamy kolejny dowód na to, ze polscy politycy i dziennikarze są oderwani od rzeczywistości. Wcale by mnie to nie zdziwiło, zwazywszy na to, że przez 2 m-ce przed Ukrainą polska polityka zamiast zając się bilionowym zadłuzeniem i zapaścią w lecznictwie toczyła dyskusje nt gender i jakiegos pedofila. 

[metlik]

 

 

odnośnie rappar Twojego 1944. miałem w rodzinie dziadka u andersa, miałem pradziadka w obozie koncentracyjny, miałem wujków w AL oraz UB i SB, miałem tam też jednego co był w werhmahcie , a nawet w US army . i naprawdę podejście emocjonalne do takich spraw nic nie daje. 

 

aha, czyli to przez ciebie moja rodzina tyle cierpiała!!! dobrze wiedzieć!!!

 

 

 

 

Chociaż.... pod rosyjską ambasadą żaden Polak nie demonstrował, a komentarze w necie są w znacznym procencie korzystne dla Rosji. Moze po prostu mamy kolejny dowód na to, ze polscy politycy i dziennikarze są oderwani od rzeczywistości. Wcale by mnie to nie zdziwiło, zwazywszy na to, że przez 2 m-ce przed Ukrainą polska polityka zamiast zając się bilionowym zadłuzeniem i zapaścią w lecznictwie toczyła dyskusje nt gender i jakiegos pedofila. 

 

po pierwsze nie jakiegoś pedofila tylko Trynkiewicza to potwór, mógł nas zabić wszystkich!!!

 

aha, i gender to nie takie głupoty, chyba robi różnicę czy rano budzisz się koło kobiety czy faceta : )

 

generalnie, jakby się zastanowić głębiej to w sumie częściowo się zgadzam z vasquezem, ale nie możemy jak na moje odpuścić Ukrainy, to kraj z naprawdę dużym potencjałem, pracowici, biali ludzi którzy nie muszą dużo zarabiać + potencjalnie za 10 lat OGROMNY rynek zbytu

 

poza tym, brak Ukrainy to koniec mocarstwowości Rosji, która dzisiaj jest krajem surowcowym, który opiera się jeszcze na agenturze w zachodniej Europie i skorumpowaniu tutejszych polityków. niby Rosjanie mogą nam grozić tym całym gazem, ale tak naprawdę to oni są bardziej uzależnieni od nas, niż my od nich

[RappaR]

5 gospodarka świata(była 10 jak Putin doszedł do władzy), druga armia na świecie. To, że kraj ma do tego surowce to nie jest wada a atut, do tego za Putina nastąpił silny rozwój przemysłu, Rosja może nie odzyska pozycji ZSRR, ale w XXI wieku to już nie możliwe przy braku potencjału demograficznego, ale ponownie staje się krajem, który trzeba szanować, a nie jest folwarkiem oligarchów z zachlaną moczymordą u władzy.

[metlik]

przemysł w dzisiejszych czasach nie wygrywa wszystkiego, naprawdę

 

druga armia świata, ale w jakimś rankingu, pod względem wielkości czy jak? zgadzam się Putin to naprawdę dobry polityk, ale niestety naród rosyjski zbyt dużo stracił w XX wieku, żeby mógł wrócić na dobre tory, wódka jest niezdrowa, a demografia nieubłgana

[ignazz]

 

 

 

 

po pierwsze nie jakiegoś pedofila tylko Trynkiewicza to potwór, mógł nas zabić wszystkich!!!

 

aha, i gender to nie takie głupoty, chyba robi różnicę czy rano budzisz się koło kobiety czy faceta : )

 

niby Rosjanie mogą nam grozić tym całym gazem, ale tak naprawdę to oni są bardziej uzależnieni od nas, niż my od nich

 

nie wyczulem ironii czyli co?

 

#1 ja tam się zramolalego leszcza (fakt potwor ale najgrozniejszy byl 20 lat temu) nie obawiam MOCNIEJ  (ile on ma teraz lat?) a wierze ze maja na niego jakis tajny program policyjny - najlepiej jakby mu zapodali chip w dupe jak siedzial ALE UWAGA UWAGA nie obawiam mocniej w stosunku do ISTOTNIEJSZYCH bo REALNYCH problemow w Polsce.... 

 

gość nie wykręci statystyk polskich niebezpiecznych dróg ( codziennie ginie wszak parę osób na drogach ), niedogrzanych mieszkan ( fakt ze zamarzaja staruszki lub pijacy nie przeslania mi tego ze umieraja ludzie) lub ze czesc dzieciakow nie ma w szkole... wyzywienia

juz bardziej bym sie obawial nasladowcow ktorzy widza jaka slawe mozna uzyskac... nie jest to film Seven lub Kalifornia ale jednak.....

 

#2 kto co lubi i jak dobiera partnera ;-)

 

#3 jasne.... bardzo czulbym sie zalezny od sklepow wchodzac z pelnym portfelem do srodka ktorego wlasciciel by mi powiedzial sorry tej petrowaluty nie przyjmuje

 

Armia Rosji? za USA i Chinami na pewno czyli nie #2

 

krag biznesowy uwaza ze lepiej robic deala z Rosja niz Ukraina tak na prawde.... wyparowalo pare bilionow twardej waluty a Polska staje sie adwokatem w sporze o ktorym nie ma zbytnio pojecia.....

[RappaR]

http://www.globalfirepower.com/

[metlik]

@Ignazz, no nie wyczułeś ironii

[drtoudi]

Rosja może sobie mieć 2 armię, ale sama w pojedynkę taka armia gówno jej da

Amerykanie spokojnie mogą sobie pozwolić na sankcję wobec Rosji bo ich wymiana gospodarcza ma dla USA małe znaczenie - nic ich to nie kosztuje, dosłownie nic

tak jak pisałem wcześniej znaczenie Rosji w perspektywie najbliższych lat będzie tylko spadać

XXI wiek będzie należeć do Chin ew. Indii

demografia będzie rządzić

do tego Arabowie mogą Nas (w Europie) pokonać macicą

Edytowane 9 Marca 2014 przez drtoudi

[RappaR]

Rosja może sobie mieć 2 armię, ale sama w pojedynkę taka armia gówno jej da

Amerykanie spokojnie mogą sobie pozwolić na sankcję wobec Rosji bo ich wymiana gospodarcza ma dla USA małe znaczenie - nic ich to nie kosztuje, dosłownie nic

tak jak pisałem wcześniej znaczenie Rosji w perspektywie najbliższych lat będzie tylko spadać

XXI wiek będzie należeć do Chin ew. Indii

demografia będzie rządzić

do tego Arabowie mogą Nas (w Europie) pokonać macicą

Całego świata kaukaskiego będzie spadać, akurat Rosja chyba będzie spadać najwolniej w porównaniu do reszty.

[metlik]

co to świat kaukaski? serio się pytam

[RappaR]

co to świat kaukaski? serio się pytam

Skrót myślowy - państwa zamieszkałe w większości przez przedstawicieli rasy kaukaskiej.