Skocz do zawartości

Random shit 13/14


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 31.10.2013 o 21:53, Kubbas napisał(a):

Czemu Ellis ma wybujałe ego? Powiedział, że jego gra przypomina Wade'a i prawdę powiedział, a że inni to wyjęli z kontekstu to już inna sprawa

wyjęli z kontekstu ? on powiedział, że pod koniec dnia jedyne co go od Wade'a różni to brak pierścionka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 04:19, n_i_m_h napisał(a):

...człowieku ogarnij się, gość zagrał dwa mecze na poważnie po półtora roku, co Ty od niego wymagasz?

 

a i tak ładny floater na koniec i melo&knicks jadą do domu z L :]

Ano wymagam odrobiny inteligencji, podawania piłki innym jak ma się zimną rękę, nie tracenia piłki w koźle, nie podawania w aut.

 

To jak długo nie grał wcale go nie usprawiedliwia. Miał fatalną selekcję rzutową i chce kreować tylko siebie.

Otwórz oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś oczekiwał od niego 50 % skuteczności i gry na poziomie MVP to jest albo głupi albo nie zna się na profesjonalnym sporcie.

Rose nie grał od 18 miesięcy na poziomie pro, a mimo wszystko jest szybki, powiedziałbym że nawet szybszy niż wcześniej, robi rozpierdol w pomalowanym, a ty się czepiasz skuteczności, oh god...

Co nie zmienia faktu że game winner był szczęśliwy i przypomniał mi się mecz z Lakersami na Christmas Day 2011 jak rzucił floatera nad Gasolem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolves i Warriors można oglądać całymi dniami. Do Warriors jeszcze doszły dunki Iguodali, to już w ogóle kosmos.

 

Jak to śpiewała Rebecca Black w klasyku:

 

fun fun fun fun

 

 

Blazers i Hawks to podobne drużyny. Jedni mają walczyć o PO, bo są Blazers i zawsze o PO zawalczą, drudzy mają wejść na pewniaka, bo 1. grają na wschodzie, 2. zawsze wchodzą na pewniaka, ale w obu coraz gorzej to widzę. Słaba ławka Blazers się wzmocniła, ale teraz zamiast najgorsza ever jest tylko słaba. Hawks mają Horforda plus 3 sensownych zawodników i beznadziejny size. Nie zdziwię się jak jedni i drudzy założą w marcu konta na World of Tanks.

 

DeAndre jak co roku na początku próbuje nabrać ludzi, ale wszyscy już dobrze wiemy, że za miesiąc znowu będzie robił 6-7 i przesiadywał czwarte kwarty na ławce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 20:47, tomeczeg20 napisał(a):

Jeśli ktoś oczekiwał od niego 50 % skuteczności i gry na poziomie MVP to jest albo głupi albo nie zna się na profesjonalnym sporcie.

Rose nie grał od 18 miesięcy na poziomie pro, a mimo wszystko jest szybki, powiedziałbym że nawet szybszy niż wcześniej, robi rozpierdol w pomalowanym, a ty się czepiasz skuteczności, oh god

Szybki i nadal ma c***owe decision making, nie umie rozgrywać i rzut przeciętny. Tymczasem on jest uważany za zajebistego grajka, MVP caliber, Topowy PG, a Westbrook za overrated ballhoga i ceglarza. Gdzie tu logika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 20:49, Chytruz napisał(a):

Wolves i Warriors można oglądać całymi dniami. Do Warriors jeszcze doszły dunki Iguodali, to już w ogóle kosmos.

 

Jak to śpiewała Rebecca Black w klasyku:

 

fun fun fun fun

 

 

Blazers i Hawks to podobne drużyny. Jedni mają walczyć o PO, bo są Blazers i zawsze o PO zawalczą, drudzy mają wejść na pewniaka, bo 1. grają na wschodzie, 2. zawsze wchodzą na pewniaka, ale w obu coraz gorzej to widzę. Słaba ławka Blazers się wzmocniła, ale teraz zamiast najgorsza ever jest tylko słaba. Hawks mają Horforda plus 3 sensownych zawodników i beznadziejny size. Nie zdziwię się jak jedni i drudzy założą w marcu konta na World of Tanks.

 

DeAndre jak co roku na początku próbuje nabrać ludzi, ale wszyscy już dobrze wiemy, że za miesiąc znowu będzie robił 6-7 i przesiadywał czwarte kwarty na ławce.

Xavier Henry wjeżdzał pod DeAndre jakby stał tam Zach Randolph. Jeśli chodzi o teamD i ogólne IQ w obronie to niewiele się zmieniło. Może trochę bardziej walczy pod koszem jak twardziel.

 

Początek sezonu zawsze jest obfity w wyskakujacych dziwaków z kosmicznymi statline'ami i słabymi drużynami grającymi dobrze i odwrotnie, ale Detroit pokazało poważny kaliber pod koszem, którego jeszcze do końca nie wiedzą jak użyć, ale Smith-Monroe-Drummond to potencjalnie najlepszy front w lidze. Irving grał jak gość, który nie jest w stanie być liderem zespołu na 50W, ale Cavs na szczęście mają Varejao z powrotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 20:51, Maciek9020 napisał(a):

Szybki i nadal ma c***owe decision making, nie umie rozgrywać i rzut przeciętny. Tymczasem on jest uważany za zajebistego grajka, MVP caliber, Topowy PG, a Westbrook za overrated ballhoga i ceglarza. Gdzie tu logika?

Zamień obu miejscami. Rose gra z Durantem, a Westbrook musi ciągnąć atak Bulls.

Masz odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 20:47, tomeczeg20 napisał(a):

Jeśli ktoś oczekiwał od niego 50 % skuteczności i gry na poziomie MVP to jest albo głupi albo nie zna się na profesjonalnym sporcie.

Rose nie grał od 18 miesięcy na poziomie pro, a mimo wszystko jest szybki, powiedziałbym że nawet szybszy niż wcześniej, robi rozpierdol w pomalowanym, a ty się czepiasz skuteczności, oh god...

Co nie zmienia faktu że game winner był szczęśliwy i przypomniał mi się mecz z Lakersami na Christmas Day 2011 jak rzucił floatera nad Gasolem :smile:

 

Nie widzialem Rose'a w tym sezonie, ale czy to nie bylo z nim tak, ze zawsze robil wjazdy, gral pod siebie i czasami wymuszal "hero mode"? Tyle, ze jak byl w formie to wygladalo to przepieknie i moznabylo sie zachwycac, a teraz jak jest zardzewialy, to po prostu psuje flow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 1.11.2013 o 23:30, tomeczeg20 napisał(a):

Zamień obu miejscami. Rose gra z Durantem, a Westbrook musi ciągnąć atak Bulls.

Masz odpowiedź.

Nie, nie mam odpowiedzi. Jesteś wróżbitą czy co?

 

Jak sądzisz, że RW gorzej by ciągnął atak Bulls niż robi/ł to Rose to byś mógł się przeliczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.10.2013 o 22:43, BiałaCzekolada napisał(a):

Z Caldwell-Pope bedo ludzie. Szybkie to, mądre, broni, wjeżdza i rzuca. 3&D jakiego w Pistons nie było od Taya Prince'a

 

Czyli od zeszłego sezonu, to się cholera naczekali jak na nowego mesjasza :P

  W dniu 1.11.2013 o 12:36, zalias napisał(a):

wyjęli z kontekstu ? on powiedział, że pod koniec dnia jedyne co go od Wade'a różni to brak pierścionka...

Fakt Wade zniszczony przez kontuzje i lata gry dzięki którym "uciułał" kilka sygnetów jest tak coś na poziomie ellisa ... czasami oczywiście przeciwko bardziej wymagającym rywalom

 

  W dniu 1.11.2013 o 23:50, Maciek9020 napisał(a):

Nie, nie mam odpowiedzi. Jesteś wróżbitą czy co?

 

Jak sądzisz, że RW gorzej by ciągnął atak Bulls niż robi/ł to Rose to byś mógł się przeliczyć.

chyba ze śmiechu zesrać a nie przeliczyć, widzę że po roku przerwy 2 marne mecze i ludzie zapomnieli co grac Rose potrafi za to półroczny rozbrat z Brickiem dał odpocząć skołatanym nerwom jego sympatyków :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny jest z Bucks Khris Middleton.

 

Ten koleś, który pisze takie bzdury o Rose, chyba stracił kontakt z rzeczywistością. Początek RS słaby, ale w preseason wcale tak źle nie wyglądał - chyba, ża bardzo chciał się pokazać i stąd dużo głupich decyzji i gra pod siebie. Nie przejmowałbym się tym, bo to zbyt mądry gracz i tylko kwestią czasu jest jak zacznie grać dobrze i zespołowo. Szkoda w cholerę tej kontuzji, bo Rose tak naprawdę stracił dwa lata w PO, a w tym meczu gdzie doznał kontuzji - to był moment w którym Rose grał swoj najlpeszy basket. Ja tam początkiem RS się nie przejmuję, bo Bulls zawsze mają ciężkie wejście w sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.