Polak najmłodszym skautem w historii NBA... aka NORGAARD, Bastillion bb2, pretor threat

[wiLQ]

Offtopicznie, ale temat i tak juz sie wykoleil, a w watku o pierwszym Polaku wg mnie warto wspomniec... mamy pierwszego Polaka podpisanego przez MLB! Artur Strzałka sie nazywa i jest 17-letnim miotaczem... co prawda szanse na doczlapanie sie na najwyzszy poziom rozgrywek ma mikroskopijne to niesamowite, ze ktos go zauwazyl przy takich marnych warunkach treningowych.

[RappaR]

"co masz Nowiztkiemu do zarzucenia ?" - ja ? nic. oprócz tego, że jako główna opcja i oś systemu ofensywnego nie jest on graczem wygrywalnym na poziomie playoffs,

Tu choćby twój cytat o Dirku. Jest tego masa, nie chce mi się przekopywać przez twoje posty, bo są mało interesujące. Interpretuj go jak chcesz, jak dla mnie co roku pierdolisz farmazony, brak wiedzy maskujesz pisaniem długich, beztreściowych postów stawiając formę nad treść, ja akurat wolę przejść do sedna. Z ministrantami nie obcuję, ale akurat ty się zachowujesz jakby Ciebie jakiś ksiądz skrzywdził.

[mistrzBeatka]

po co karmisz trolla????

[elwariato]

Irving narazie jedyne co pokazał to talent strzelecki, kreator z niego marny, fakt że od czasu do czasu efektownie poda ale na teraz po prostu kiepski z niego rozgrywający, dodatkowo ma problemy ze zdrowiem i jest marnym obrońca. typa bardzo lubię ale dziwi mnie ten zachwyt nad jego osobą

[Tomek]

Skoro zeszlismy juz na typowych rozgrywajacych, to imho top:

rubio, paul, rondo, deron w.(jak mu sie chce i nie ma postury zapasnika).

Kolejnosc przypadkowa, ale jesli chodzi o typowych asystentow + zdolnosci w obronie (przechwyty, wymuszanie fauli, jakas zbiorka) to aktualnie nie ma chyba lepszych.

[vasquez]

różne rzeczy w życiu pierdoliłem, ale grupowego seksu z "farmazonami" nijak nie kojarzę.

 

"jako główna opcja Dirk JEST graczem niewygrywalnym na poziomie playoffs".

 

pisałem to w 2010 ? no to pytanie za 99 pkt : czy w 2010 roku, w momencie kiedy napisałem to co powyżej - Dirk BYŁ graczem wygrywalnym ? skoro "nie JEST", to czy BYŁ ?

 

odpowiem za ciebie, bo i tak wszyscy już wiedzą - NIE BYŁ.

w 2010 roku Dirk miał na koncie same porażki, nie tylko z zespołem, ale i wiele osobistych zupełnie wpadek i na poziomie playoffs NIE BYŁ wygrywalny jako główna opcja.

 

pytanie 2 : jaki popełniłeś błąd ?

odpowiedź : oceniłeś trafnośc mojego stwierdzenia z 2010 roku - na podstawie wyników z 2011.

Ergo : w momencie, w którym pisałem, że Dirk NIE JEST wygrywalny - pisałem absolutną prawdę.

 

jasne, po co taki Dostojewski pisał "Zbrodnię i karę", nie ? "Pińcet" stron męczenia buły, a przecież mógł od razu "do sedna" i wyrobiłby się na 10.

[ignazz]

Irving narazie jedyne co pokazał to talent strzelecki, kreator z niego marny, fakt że od czasu do czasu efektownie poda ale na teraz po prostu kiepski z niego rozgrywający,

5,9 asysty to marne? Owszem to opcja najpierw ja stąd wynika 22,5PPG - potem moja osoba - a potem gracz z moim nazwiskiem na koszulce ale IMO przegląd pola ma niezły, szybkość bajeczna i znaczne umiejętności w tym dobre 40% trójka mając 20 lat........

 

IMO gracz z największą rezerwą w lidze na postęp

[elwariato]

Offtopicznie, ale temat i tak juz sie wykoleil, a w watku o pierwszym Polaku wg mnie warto wspomniec... mamy pierwszego Polaka podpisanego przez MLB! Artur Strzałka sie nazywa i jest 17-letnim miotaczem... co prawda szanse na doczlapanie sie na najwyzszy poziom rozgrywek ma mikroskopijne to niesamowite, ze ktos go zauwazyl przy takich marnych warunkach treningowych.

Oj bynajmniej bym nie przepowiadał czy te szanse sa aż tak mikroskopijne, jest młody i już teraz rzuca z taką para jak niejeden w mlb, fakt ze to jeszcze daleka droga ale jak teraz trafił do profesjonalnych baz treningowych to bez żartów za te 3 lata może być prosem w mlb, ba patrząc na mizerię Polskiego sportu to wcale bym się nie zdiwił gdyby chłopaczek za te kilka lat był najlepiej zarabiającym polskim sportowcem czego mu z całego serca życzę, w końcu baseball to jedyny top sport z polskimi korzeniami

[RappaR]

różne rzeczy w życiu pierdoliłem, ale grupowego seksu z "farmazonami" nijak nie kojarzę.

 

"jako główna opcja Dirk JEST graczem niewygrywalnym na poziomie playoffs".

 

pisałem to w 2010 ? no to pytanie za 99 pkt : czy w 2010 roku, w momencie kiedy napisałem to co powyżej - Dirk BYŁ graczem wygrywalnym ? skoro "nie JEST", to czy BYŁ ?

 

odpowiem za ciebie, bo i tak wszyscy już wiedzą - NIE BYŁ.

w 2010 roku Dirk miał na koncie same porażki, nie tylko z zespołem, ale i wiele osobistych zupełnie wpadek i na poziomie playoffs NIE BYŁ wygrywalny jako główna opcja.

 

pytanie 2 : jaki popełniłeś błąd ?

odpowiedź : oceniłeś trafnośc mojego stwierdzenia z 2010 roku - na podstawie wyników z 2011.

Ergo : w momencie, w którym pisałem, że Dirk NIE JEST wygrywalny - pisałem absolutną prawdę.

 

jasne, po co taki Dostojewski pisał "Zbrodnię i karę", nie ? "Pińcet" stron męczenia buły, a przecież mógł od razu "do sedna" i wyrobiłby się na 10.

Jak już chcesz się rozdrabniać w konstrukcję zdań, gramatykę i te wszystkie formy i foremki, to spokojnie, też się z tobą pobawię w piaskownicy.

Napisałeś to w 2010 roku - Dirk miał na koncie same porażki w poprzednich latach, powienieneś napisać Dirk był. Ale nie, użyłeś formy teraźniejszej, co w domyśle oznacza, że był, jest i będzie nie wygrywalnym, gdybyś miał na myśli tylko lata przeszłe, ograniczyłbyś się do czasu przeszłego. Po drugie, jak już chcesz się upierać w czasie teraźniejszym, to czasem teraźniejszym był sezon 2010/2011 kiedy to pisałeś. Ergo miałeś na myśli niewygrywalność w aktualnym sezonie, który to sezon wygrał.

Twój błąd?

***** znasz się na koszu.

[ignazz]

ale to jest oczywiste że do czasu wygrywania wszystkim na forum przypisujemy łatkę soft (Gasol w Memphis), quiter (LBJ w Cavs i 1 sezonie Heat), niewygrywalnym ( taka łatkę miał także Dirk choć tu zdania była bardziej podzielone bo miał przeciw Spurs epickie wstawki dużo wcześniej...)

 

niektóre łatki schodzą z gracza a niektóre nie (Melo loozer, Oden łamliwy) lub jeszcze nie....

 

przyznam, ze w 2010 (późno Panieee!) roku pisać takie rzeczy o Dirku to był juz widoczny błąd ale wcześniej po wtopach ze swoimi drużynami ciągnęło się to i tamto....

 

ja czekam na zdjęcie łatek z Gaya, Rondo i RW (negatywnych) i Duranta (pozytywnych?)

przejawem ewolucji łatek obecnie jest z resztą niejaki Dłajt Chołard

[microlab]

Sytuacja z tym, ze gość, który doprowadził zespół z Hedo jako drugą opcją do finalow, jest uważany obecnie za zero jest smieszna , ale jak możesz mówić, ze inwalidztwo Odena to latka , skoro gość przez parę sezonów rozegral kilka meczów w NBA?

[RappaR]

O RW już dawno pisałem, że jest niedoceniany i w duo Harden-Westbrook niekoniecznie ten pierwszy jest lepszy.

Co do Gaya i Rondo - dream on

[Kacperro]

Wogóle nie rozumiem czemu tak wielu uważa tutaj, że Irving jest przeceniany, a w temacie o Wallu piszecie, że mimo słabego rzutu, przeglądu pola i wpływu na drużynę, ma on dużo czasu na rozwój. W tamtym temacie pojawiąją się ciągłe spusty, że gość ma dużo czasu, że polapszy rzut i obrone i będzie w kozakiem, a gdy mówimy o Irvingu, gościu z wielkimi umiejętnościami kontroli piłki, świetnym rzutem, wiadomo kilkoma mankamentami , to nagle każdy mówi jaki jest słaby itp.

 

Łatafak?

[Chytruz]

Wogóle nie rozumiem czemu tak wielu uważa tutaj, że Irving jest przeceniany, a w temacie o Wallu piszecie, że mimo słabego rzutu, przeglądu pola i wpływu na drużynę, ma on dużo czasu na rozwój. W tamtym temacie pojawiąją się ciągłe spusty, że gość ma dużo czasu, że polapszy rzut i obrone i będzie w kozakiem, a gdy mówimy o Irvingu, gościu z wielkimi umiejętnościami kontroli piłki, świetnym rzutem, wiadomo kilkoma mankamentami , to nagle każdy mówi jaki jest słaby itp.

 

Może dlatego, że Walla wiele osób traktuje już jako typa, z którego nic już nie będzie, a Irving przewija się dość często w top 5 PG i innych niezasłużonych miejscach? Przynajmniej u mnie to tak działa.

[elwariato]

5,9 asysty to marne? Owszem to opcja najpierw ja stąd wynika 22,5PPG - potem moja osoba - a potem gracz z moim nazwiskiem na koszulce ale IMO przegląd pola ma niezły, szybkość bajeczna i znaczne umiejętności w tym dobre 40% trójka mając 20 lat........

 

IMO gracz z największą rezerwą w lidze na postęp

narazie to jest kipeskim kreatorem, marnym obrońca i ma chroniczne problemy ze zdrowiem, dodatkowo podobno nie jest specjalnie pracowitym typem, czyli imo szum wokół jego osoby jest narazie kompletnie bezsensowny. Przy czym jeszcze raz dodaje mówię to z pozycji osoby życzącej mu jak najlepiej, mało jest grajków którzy ostatnio trafili do ligi których bym darzył większą sympatią, ale przed kolesiem sporo roboty do której nie wiadomo do końca jakie będzie miał podejście

[vasquez]

@rappar

w trakcie trwania sezonu 2010/2011 napisałem "Dirk jako 1 opcja JEST niewygrywalny na poziomie playoffs" - czyli, okresliłem stan aktualny.

 

jakim cudem określając stan aktualny można przedstawiac swoją prognozę przyszłości ? :] gdzie w tym zdaniu jest jakakolwiek prognoza i gdzie tutaj jest wyrok skazujący na dożywocie ?

 

napisałem, ze Dirk jest "niewygrywalny" w momencie, w którym BYŁ niewygrywalny, w ktorym całe jego resume wskazywało taką ocenę.

 

co z tego, że pisałem to "w sezonie, który wygrał", skoro pisałem to ZANIM !!! doszło do ostatecznych rozstrzygnięć i w ogole ZANIM !!! playoffs się rozpoczęły w tymże sezonie ?

 

"&%^#%# się znasz na koszu" - dlatego zawsze jestem taki pewny siebie i wyszczekany, kiedy trafiam na gorszych od siebie.

[Przem]

Coś tam w playoff ugrywał przed tym zdaniem.

 

Poza tym pisać ze ktoś jest niewygrywalny, a ten ktoś wygrywa to nie można sobie nic niezarzucać.

[P_M]

Proponuję zmienić nazwę tematu na "Posmarujmy sobie".

 

Będąc jednak poważnym skomentuję to, co tutaj zostało napisane.

Primo, to że ex-użytkownik forum osiągnął sukces i nie jest to zasługą żadnej forumowej elity etc. Nie sądzę (to tylko moja opinia), aby on stwierdził, iż na jego życie wpłynęła krytyka i edukacja pozostałych uczestników forum, a wpływ na to miała tylko i wyłącznie jego praca.

 

Secundo, wyróżnianie jakichkolwiek forumowiczów jako lepszych ma chyba służyć tylko i wyłącznie celom prywatnym - okazania sympatii. Można to robić i każdy ma do tego prawo, ale można posłużyć się także prywatną wiadomością.

 

Tercio rzekome umieranie forum to parodia. Prawda jest taka, że starszym użytkownikom jest żal, że ich rówieśnicy nie mają tyle czasu na pisanie x postów i włączanie się/marnowanie czasu do/na dyskusji/ę. Panowie pora przyjrzeć się rzeczywistości i znaleźć w życiu jakieś ciekawsze zajęcie. Jak szukacie wiedzy, to najlepiej udać się do źródeł tj. artykuły, książki, analizy specjalistów, statystyki. Jeśli zaś szukacie poklasku dla wiedzy to niestety, ale najwidoczniej czwarta w kolejności potrzeba w piramidzie Maslowa wydaje się mieć u Was jakiś niedobór w realnym świecie. Oczywiście jest ku temu rozwiązanie - robić wszystko, pracować, kształcić się, aby móc swoją wiedzę sprzedawać w jakiejś prasie temu poświęconej, bądź na stronie internetowej.

 

Ps. Post nie jest kierowany dla trolli/osób, których ambicją jest denerwowanie innych i czerpią z tych działań dziką przyjemność.

[RappaR]

jakim cudem określając stan aktualny można przedstawiac swoją prognozę przyszłości ? :]

Jakim cudem określając stan przeszły można przedstawiać sytuację teraźniejszą?

napisałem, ze Dirk jest "niewygrywalny" w momencie, w którym BYŁ niewygrywalny, w ktorym całe jego resume wskazywało taką ocenę.

No i tutaj mamy puentę, napisałeś, że jest, w sytuacji kiedy odnosiłeś się do czasu przeszłego.

 

Ale w sumie porzućmy ten temat dotyczący formy, która jest twoim przesłaniem, a wróćmy do treści. Czyli ogólnie rzecz biorąc pisząc, że jest niewygrywalny w playoffach miałeś na myśli fakt, że był do tej pory niewygrywalny w playoffach. Czyli inaczej rzecz biorąc napisałeś jakieś 10 postów po kilkaset słów, które można skrócić do - Dirk Nowitzki nie wygrał mistrzostwa NBA? Wow, gdybyś pisał na papierze, to greenpeace by Ciebie zajebało.

[vasquez]

wg ciebie, stan aktualny... nie istnieje :] istnieje przeszłośc, przyszłośc, ale stanu aktualnego nie ma :]

 

skoro do przerwy zdobyłeś 0 pts, a druga połowa jeszcze sie nie zaczęła, to jaki masz stan aktualny ? policz na palcach, skoro sprawia ci to tak wielkie problemy, że w pamięci nie potrafisz.

 

nie, nie o tym napisałem. napisałem, jako KTO Dirk nie wygrał mistrzostwa, w momencie w którym to pisalem. "jako 1 opcja".

 

 

a