Skocz do zawartości

New York Knicks 2013/14


karpik

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda że Bucksi dzisiaj nie wygrali. Dostali od Bargnianiego prezent życia pod koniec 1OT kiedy to Knicks prowadząc dwoma pkt zebrali w ataku na 14sek do konca i Bargnani zamiast trzymac pilke w rekach odpalił sobie trójeczkę z czystej pozycji i nie trafił. Bucks oczywiście szansę wykorzystali i doprowadzili do 2OT. Nie wiem jak to nazwać w ogóle, to co się dzieje w Knicks... J.R. 5-17 3PT FG dzisiaj :smile:
Ma ktoś jakieś właściwe pojęcie opisujące teraźniejsze Knicks Basketball?? 
 

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sabotaż - byli grace Denver postanowili zrobić dobrze swojej byłej drużynie. Taki prezent a przy okazji zdenerwować nas fanów Utah Jazz. Nie wiem może Melo z JR Smithem mają jakiś uraz do mormonów za to ci że np: moga mieć legalnie kilka żon albo że miasto jest jednym z najbielszych w Stanach ( i nie mam akurat na myśli śniegu który jak wiemy może być żółty)

 

Poważnie to tego się nie da opisać w żadnej kategorii poznawczej - oni nawet lepiej tankują niż Magic tzn jeszcze bardziej się starają nei wygrać meczu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie ma powodu stwarzać pozorów i lepiej na dobre tankować? Szanse, że Melo zostanie są chyba na tyle niskie, że budowa czegoś spokojnego od nowa - oksymoron w przypadku Knicks - to powinien być must dla nich. Czyścić salary pod 2015 i wtedy atakować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

przyznam się, że wierzyłem w Melo. wierzyłem nawet jak kolejne lata mijały to naprawdę widziałem w nim warunki aby być obok LeBrona dominatorem tej ligi. ale Melo już przegina. teraz znowu zaczyna się Melodrama. znowu płacz i rozczarowanie. dlaczego ten człowiek nie dojrzał i nie stał się mężczyzną tylko nadal jest Carmelkiem? to już nie jest śmieszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam się, że wierzyłem w Melo. wierzyłem nawet jak kolejne lata mijały to naprawdę widziałem w nim warunki aby być obok LeBrona dominatorem tej ligi. ale Melo już przegina. teraz znowu zaczyna się Melodrama. znowu płacz i rozczarowanie. dlaczego ten człowiek nie dojrzał i nie stał się mężczyzną tylko nadal jest Carmelkiem? to już nie jest śmieszne.

Nie każdemu to dane. Myślę też, że mądra partnerka życiowa to baaaaaaardzo ważny czynnik psychologicznego rozwoju sportowca. ulala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kucio. I co, tak co roku ? Zresztą, gdyby z Melo był lider to było by to widać na boisku bo w szatni byłoby lepiej. A jest jak jest. Nie ma dla niego usprawiedliwienia żadnego, w najlepszym razie, może być zajebistym sidekickiem gdyby pogodził się ze swoim ego i faktem, że nie nadaje sie na alpha doga i nim po prostu nie jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też daje tylko volume scoring i zbiórkę, nie jest motorem ataku, a w obronie jest dziurą czarniejszą od swojej skóry. Posłać go w pizdu i starać się zacząc od początku budować zespól, bo śpi*****ić NYK to sztuka, ja byłbym chyba lepszym GM nawet. Taka marka, metropolia, kasa i zaś w pizdu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.