The Heatles

[mac]

no on by był takim good gayem w szatni, rozmasowywałby innym kolana, skręcał blanty kolegom etc

myślę że to win win dla obu stron, i BEasyego i Pata Rileya

Dodałbym jeszcze Grega Odena, który miał spore problemy z alkoholem. B-Easy mógłby mu polecić lepsze środki. Ciekawe czy dostał zaproszenie na camp Marcina w Polsce tak jak Dudley. Mógłby chłopaków czegoś nauczyć.

[matek]

Moim zdaniem Beasley w Heat to byłyby same plusy dla obu stron. Zna organizację i dobrze wie na co by się decydował. A oni z kolei dobrze znają jego i potrafią trzymać w pionie, w ciemno by nie wchodzili i nie brali do szatni Puszki Pandory. Możliwe, że sam B-easy zdaje sobie z tego sprawę, że potrzebuje silnej ręki przy prowadzeniu i może to być jedyny ratunek w jego sytuacji. Przy okazji może jeszcze coś wygrać i zasłużyć się w organizacji, która go wybrała.

 

Chciałbym zobaczyć Beasleya (w formie) na skrzydłach razem z LeBronem przez kilka-kilkanaście minut w meczu.

 

Tylko czy Heat mają miejsce w składzie?

[Alonzo]

Po zwolnieniu Mikea Millera mają.

Heat to głównie weterani, którzy dobrze wiedzą, czego chcą.

Ponoć gracze sami chcą, by dać szanse Beasleyowi (tylko Woj to potwierdza, bo Ira, czy Skolnick zaprzeczają). Przecież to żadne ryzyko. Kogo on tam miałby demoralizować?

Chce go Haslem, chce go Mourning, Spo zna go doskonale, podobnie jak Riles. Gdzie tu ryzyko?

 

A co do Minnesoty, to jest z nią jak z polską reprezentacją - zawsze maja wymówkę - a to kontuzje, a to zupa za słona. O Minnesocie na powaznie to możemy porozmawiać jak zawitają do playoffs, a od czasu Garnetta jest tam bida Panie. Może ten Rubio coś tam rozkręci.

[Chytruz]

Znowu się zaczyna.

 

Mocna szatnia, weterani

 

będzie znał swoją rolę

 

dlaczego by nie spróbować

 

za minimum żadne ryzyko

 

Zaraz znowu zacznie wyskakiwać słowo "talent". Potem oczywiście powtórka z rozrywki, ale za rok może kolejny klub i krąg życia reputacji Beasleya znów zacznie się toczyć.

 

Zawodna jest pamięć człowiecza, a przy tym opinia podatna na niesprawdzone "wrażenia" i opinię publiczną, bo wbrew pozorom Beasley to nie jest locker room cancer. To po prostu beznadziejny koszykarz i nie mam pojęcia dlaczego Heat mieliby być zainteresowani pozyskaniem beznadziejnego koszykarza.

[samekontuzj]

Chyba tylko po to, żeby Alonzo mógł, w jakikolwiek rozsądny sposób, wytłumaczyć posiadanie tego debila w awatarze.

[Arctus]

Chyba tylko po to, żeby Alonzo mógł, w jakikolwiek rozsądny sposób, wytłumaczyć posiadanie tego debila w awatarze.

+1 xD

[mac]

Chyba tylko po to, żeby Alonzo mógł, w jakikolwiek rozsądny sposób, wytłumaczyć posiadanie tego debila w awatarze.

+1 xD

 

Pewnie dlatego, że mu kibicuje?

 

W temacie obok widać sporą grupę kibiców reprezentacji Polski w koszykówce. Sytuacja jet podobna. Obie grupy nie interesuje jak koszykarze grają. Dla kibiców reprezentacji ważne jest, że Ci sportowcy są jakoś związani z Polską, dla Alonzo ważne, że Beasy jest związany z Heat poprzez wybranie go w mocnym drafcie z drugim numerem.

[Me Myself and I]

it's official

[tomeczeg20]

Oden i Beasley

 

Nie tego się chyba spodziewali kibice Heat

[mac]

Dwa największe talenty od czasu Lebrona:

http://www.nbadraft.net/players/greg-oden najwyższy wynik

http://www.nbadraft.net/players/michael-beasley trzeci wynik (za Durantem, który też pewnie zawita do Heat).

Lebron pewnie miałby maksa we wszystkim.

 

Gratulacje Alonzo.

[Alonzo]

Dzięki Mac

 

Ogólnie tak dla malkontentów - to Heat rozważają tylko utrzymanie 13 gwarantowanych kontraktów, ale w tej sytuacji jak Michael nie będzie częstował Chalmersa w szatnii blantem, to są spore szanse na to, że jego niegwarantowany kontrakt zamieni się w gwarantowany.

 

Tomeczeg20

Heat nie potrzebują w tym momencie jakis specjalnych wzmocnień. Potrzebują, żeby byli zdrowi. Oden i Beasley to prospekty - jak można to tak określić. Jak wypali chociaż jeden to już masz wzmocnienie.

Witamy Mike w domu

[karpik]

Jak wypali chociaż jeden to już masz wzmocnienie.

Witamy Mike w domu

W to, że Mike wypali akurat nikt tutaj nie wątpi.

[rw30]

Dzięki Mac

 

 

Jak wypali chociaż jeden to już masz wzmocnienie.

Witamy Mike w domu

W to, że Mike wypali akurat nikt tutaj nie wątpi

no właśnie, czy wypali chociaż jeden? tu raczej wszyscy są zgodni że, jak powiedział LeBron

"not one, not two, not three...."

[tomeczeg20]

Dwa prospecty

Jeden bez kolan który zagrał w całej karierze 82 mecze, a drugi jest już "spalony" w tej lidze...

[Alonzo]

Po ciętości Waszych ripost mniemam, że B"Easy to kolejny bardzo dobry ruch Pata;)

[Jendras]

chciałeś powiedzieć Rilesa

[Xamel]

Dwa prospecty

Jeden bez kolan ...

Drugi bez mózgu

[Chytruz]

Drugi bez mózgu

Alkoholik i palacz zioła. Przydałby się jeszcze Odom, jemu to może nawet by pomogło zakumplować się z B-Easym, zajarają sobie parę razy i Odom rzuci twarde.

[Alonzo]

ale pier$%^&*cie

Anthony Mason, który łatwym człekiem do ułożenia w szatni i na boisku nie był, grał po sezonie w Heat w ASG, a Odom rozegrał w Heat swój przełomowy sezon zanim za Shaqa trafił do Lakers.

Heat równie dobrze mogli nikogo nie podpisywać w te wakacje. Brakuje im tylko właściwie jakiegoś porządnego kloca pod kosz na 20minut w meczu. Jeżeli Wade w tym roku będzie w playoffs zdrowy, a kontuzji nie zlapie zaden inny kluczowy gracz to wszystko będzie ok.

O tego alkoholika starało sie kilka drużyn, a jedna proponowała mu coś w okolicach miniMLE, natomiast palacz zioła nadal będzie kasował całkiem pokaźna sumkę $$$$$$$ od drużyny z Arizony. jednemu i drugiemu talentu odmówić nie można (niskie koszykarskie IQ B'Easego, które mu tak gremialnie zarzucacie to nieco inna kwestia).

 

Nie ma sensu, żeby cały czas wałkować to samo, zatem krótko

 

Oden jest potrzebny Heat dopiero wiosną. Najblizsze pół roku sztab Heat ma po to, by przekonać się, czy ten pomysł wypali, jeżeli nie to maja czas w marcu na ściągnięcie jakiegos innego kloca pod kosz.

 

Beasley i jego problemy sa Heat doskonale znani. Haslem, czy Mourning to są ludzie, którzy chcą Michaelowi pomóc uporać sie z jego problemami. Każdy, kto ma chociaż minimalne pojęcie o Heat wie ile obaj mają w tej organizacji do powiedzenia. Teraz wszystko zależy od Beasleya, czy chce żeby mu pomóc, czy nadal ma na to wyj%&*ne. Beasley o ile pojawi sie w rotacji, to będzie walczył o minuty z Rashardem Lewisem i może JJem, gdyż jedyny gracz, który wypadł z rotacji, czyli Miller sam grał nieregularnie. B'Easy moze przydać sie na mecze b2b, czy z outsaiderami ligowymi, coby DWade, czy Battier mógl oddychnąć.

Heat to nie Minnesota, czy Phoenix - B'Easy raczej nie będzie skrecał blantów wspolnie z Battierem, Allenem, czy Haslemem, jeżeli podejmie takie proby - to sajonara. Jeżeli nie dostrzegacie tej subtelnej różnicy, to ja nie mam pytań.

[mac]

Przydałby się jeszcze Odom, jemu to może nawet by pomogło zakumplować się z B-Easym, zajarają sobie parę razy i Odom rzuci twarde.

Idealny kandydat, jak już wspomniał Alonzo też jest związany z tą organizacją, która zna go doskonale. Do it Pat.

 

Lamar parę dni temu był widziany w świetnej formie:

 

[video=youtube;snsVG_4jxnM]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=snsVG_4jxnM