Ciekawostki...

[kore_old]

hehe. A no sa tacy ktorzy uwazaja takiego jednego innego obecnie gdzie indziej grajacego (rymowane zapętlenie zagadkowe celowe ;-) )za najlepszego gracza nie tylko obecnie ale i w historii :twisted:

Są tyez tacy, którzy takiego jednego purpurowego uważaja za najlepszego w historii. I co z tego wynika- a no gów*o bo wszyscy sa w błędzie...

Ja wiem kogo mam na mysli a Ty wiesz kogo Ty masz na mysli? ;-)

[josephnba]

Ja wiem kogo mam na mysli a Ty wiesz kogo Ty masz na mysli? ;-)

A czy to wazne?

Napisałem że z tego gów*o wynika :wink: Durne zarty/docinki na zawsze pozostana głupimi

[Kily]

Ja wiem kogo mam na mysli

Więc podziel się z nami tą wiedzą.

[josephnba]

Ja wiem kogo mam na mysli

Więc podziel się z nami tą wiedzą.

Nie musi. Ja wiem i zapewne zainteresowany tez wie kogo kore ma na mysli.

 

Aha i żeby nie było ze tylko Marcus tak mówi. Czytałem i słuchałem wielu wypowiedzi graczy, którzy mówili to samo o KB. I to nie tylko zadaniowców, ale też graczy z wyższej półki. Mało tego- ja sie z tym zgadzam, co nie znaczy, że pozwolę na wasz zachwyt, ktos was temperowac musi, bo inaczej wasze ego przewyzszy to Brylanta :wink:

A zresztą- PO zweryfikuje czy lepiej miec najlepszego gracza w lidze (jesli dotrwa do PO w LAL), czy dobry zespół

[Jmy]

A zresztą- PO zweryfikuje czy lepiej miec najlepszego gracza w lidze (jesli dotrwa do PO w LAL), czy dobry zespół

Tak dobry jak obecni Bulls... (zartuje sobie, nie bierz zbyt powaznie)

 

Ciekawe bo dzis mecz Nuggets - Lakers byla okazja do zobaczenia czegos ciekawego. Iverson trafial wszytko, zdobyl 51 punktow, Bryant nalapal 4 faule, usiadl na trzecia kwarte w czwartej powrocil, bardziej Lakers przycisneli Iversona, Bryant natomaist trafil 12 punktow prowadzac Lakers do zwyciestwa. A co do debaty Iverson - Bryant to obecnie jest 0-3 zdaje sie. Nie kazdego zawodnika mozna pod tym wzgledem oceniac, ale kiedy przychodzi do graczy o takiej klasie jak jeden i drugi to ma to decydujace znaczenie. Bo celem NBA jest zdobycie mistrzostwa zdaje mi sie i po to sie sezon zaczyna i po to sie go konczy.

[josephnba]

A zresztą- PO zweryfikuje czy lepiej miec najlepszego gracza w lidze (jesli dotrwa do PO w LAL), czy dobry zespół

Tak dobry jak obecni Bulls... (zartuje sobie, nie bierz zbyt powaznie.

Oby lepszy, zresztą przede wszystkim mam nadzieję, że Bulls wreszcie stana się lepszym teamem (jakis trade? Gasol moze)

[Van]

No fan of actors

 

Denver coach George Karl wasn't happy that Carmelo Anthony was ejected from the Lakers-Nuggets game last week for grabbing Sasha Vujacic around the throat. But Karl also was unhappy with Vujacic, whom he said embellished his reaction.

 

"I'm a huge believer that flopping is out of control (in the NBA)," Karl told Denver reporters. "If I were the league office, I would have fined Sasha."

 

trochę mnie rozwalił ten cytat z Karla, ciekawe jakie ma zdanie na temat tego co Iverson robi bo gość wczoraj wszelkie rekordy flopów starał się pobić.

 

W sumie karanie przez ligę flopperów to nie taki głupi pomysł, w trakcie meczu czasami trudno może być to wychwycić, ale potem liga mogłaby się temu przyglądać i przynajmiej kary finansowe przywalać dla tych najbardziej bezczelnych, bo to co się w tej lidze pod tym względem dzieje to komedia, wszyscy zdają się to zauważać bo często sie o tym mówi, ale zmian żadnych nie widać. Nie wiem czy widzieliście to co Amare zrobił w meczu przeciwko Magic, gdzie poleciał do tyłu tak jakby zderzył się z pociągiem i jeszcze przy okazji powalił Nasha, ciekawe co by było gdyby Nash doznał przy tej okazji jakiejś kontuzji :roll: Interesujący był też flop Barona Davisa z meczu przeciwko bodajże Jazz, czy właśnie wczoraj Iverson przy paru okazjach lecący na parę metrów przy minimalnym kontakcie.

[Jmy]

Jutro jest rocznica meczu trzymajacego rekord najwiecej zdobytych puynktow w historii NBA. A mianowicie 13 grudnia 1983 Nuggets i Pistons po 3 dogrywkach zakonczyli spotkanie wynikiem 186-184 !!!

[Greg00]

taką rzecz zawsze warto odnotować (nie tylko jak się jest wielkim fanem bloków 8) ) - Camby wczoraj przeciw Milwaukee 10 pts, 11 rebs, 10blks - co ciekawe 10 bloków miał już w 3 kwarcie a to TD uzyskał trafiając dopiero swoją 9 trójkę w karierze polecam filmik 8)

 

Monster Camby

 

ale wracając do TD z blokami - jak rzadkie jest to wydarzenie najlepiej świadczy fakt, że w ostatnich 10 sezonach i kawałkiem obecnego zdarzyło się zaledwie 10 razy, w tym dopiero drugi raz od 2003 roku - 3 razy Camby (pierwsze dwa miał w 1998 roku w odstępie 5 dni, heh), 2 razy Ben Wallace i Mutombo i po razie Shawn Bradley (ale jakie monster 22pts/22rebs/13blk), Jermaine O'Neal i Kirilenko

 

co ciekawe w tym czasie tylko dwóch graczy miało TD z 10+ przechwytami (Mookie Blaylock i Kendall Gill) i tutaj "drought" sięga już 8 lat, bo dokonali tego w 1998 i 1999...chociaż to i tak nie może dziwić skoro w ostatnich 21 latach jeszcze tylko Drexler i Kevin Johnson zanotowali takie TD.....dla porównania TD z blokami było w tym czasie 46, a więc całkiem sporo, bo wychodzi, że średnia ponad 2 na sezon....cóż - era centrów, w samym sezonie 1989-90 aż 7 mieli ich wspólnie Olajuwon (4) i Robinson (3)

[Mich@lik]

Chris Bosh zrobil video w którym prosi o glosy na ASG

 

[Greg00]

heh - widzieliście wczoraj Paula? 20pkt, 6zb, 9as, 7prz - zapachniało quadruple-double i to dopiero drugim w historii z przechwytami* przydałoby się, bo czekamy już na QD... 14 lat**

 

jak już jesteśmy przy QD, to nie wiem czy wiecie, że pierwszym, który je zanotował był Nate Thurmond w 1974r. (22pkt/14zb/13as/12blk)..choć trzeba pamiętać, że zapewne nie byłby pierwszym, gdyby nie fakt, że bloki i przechwyty notuje się od sezonu 1973-74 (oprócz Thurmonda QD zanotowali tylko A. Robertson, Olajuwon (2 razy) i Robinson)

 

* jedynym, który tego dokonał jest Alvin Robertson 18 lutego 1986r. (20pkt, 11 zb, 10 as, 10 prz)

** ostatnim, który tego dokonał jest Robinson 17 lutego 1994r. - 38pkt, 10zb, 10as, 10bl

[Jmy]

http://broadband.nba.com/cc/playa.php?c ... basite=nba

[Magic]

Ja mam pytanie, czy istnieje przepis, ktory nakazuje kontuzjowanym zawodnikom jezdzic na mecze wyjazdowe swoich druzyn?

 

Pytanie po meczu SAC @ Cavs, kiedy na lawce Kings siedzialo ze 4 graczy w garniakach i dosc smiesznie to wygladalo

[Mich@lik]

Ja mam pytanie, czy istnieje przepis, ktory nakazuje kontuzjowanym zawodnikom jezdzic na mecze wyjazdowe swoich druzyn?

 

Pytanie po meczu SAC @ Cavs, kiedy na lawce Kings siedzialo ze 4 graczy w garniakach i dosc smiesznie to wygladalo

Nie, ale jest taka przyjeta (chyba?) taka zasada. M.Redd tez miał zostać w domu, a zdecydowal sie podróżowac z drużyną, by ja wspierać.

 

A co do Redda to ciekawe ile jeszcze bedzie z tymi Bucks :wink:

[Greg00]

Ja mam pytanie, czy istnieje przepis, ktory nakazuje kontuzjowanym zawodnikom jezdzic na mecze wyjazdowe swoich druzyn?

 

Pytanie po meczu SAC @ Cavs, kiedy na lawce Kings siedzialo ze 4 graczy w garniakach i dosc smiesznie to wygladalo Wink

tez mi się wydaje, że przepisu nie ma, ale z deczka by to było olewcze wobec kolegów z drużyny jakby gościu siedział w domu przed tv kiedy oni wypruwają flaki (no może trochę przesadziłem :wink: )

 

ale słuchajcie, bo to prawdziwa ciekawostka:

Boston (29-3) i Detroit Pistons ( 26-8 ) mają obecnie dwa najlepsze bilanse w lidze - jeśli by to utrzymały do końca sezonu, to byłby to pierwszy przypadek, że klub z zachodniej konferencji nie ma co najmniej jednego z dwóch najlepszych bilansów w lidze od sezonu... 1981-82 (!), kiedy to najlepsze bilanse mieli Boston(63-19) i Philadelphia (58-24)

 

fanatykom stat polecam cotygodniową pozycję na nba.com:

http://www.nba.com/statistics/stats_080107.html

[josephnba]

Jason Kidd recorded triple-doubles in the Nets’ wins over the Bobcats and Hawks on Friday and Saturday. He is looking to record a triple-double in three straight games for the first time in his career, something only Grant Hill (April 11-14, 1997) has accomplished among active players.

Moze jako małą ciekawostkę przypomne przypadek z sezonu 03/04, w którym to sredniej klasy role player, niejaki Bob Sura był niezwykle blisko zaliczenia trzech T-D w rzedu.

Grając w barwach Hawks 9 kwietnia przeciwko Bulls zaliczył 12pts, 12ast, 11rbs. Nastepnego dnia przeciwko Celton 15pts, 11ast, 10rbs. W kolejnym meczu, przeciwko Mr.triple-double, Sura miał 22pts, 11ast i 9rbs. Co ważne odnotowania- pamietam, że poczatkowo swiat obiegła wiadomość, że Sura zrobił trzecie z rzedu T-D, ale jednej zbiórki mu nie zaliczyli, bo on wiedząc, ze na to t-d idzie oddał rzut w podobny sposób jak R.Davis w Cavs, tylko Sura chyba na kosz przeciwnika, nie na swój :wink:

[Mich@lik]

Moze jako małą ciekawostkę przypomne przypadek z sezonu 03/04, w którym to sredniej klasy role player, niejaki Bob Sura

Bob Sura w tamtych czasach to był role player'em z najwyższej pólki :roll: 10/3/3 w 20 minut - robiło wrażenie. Polubiłem wtedy tego gościa:)

[ignazz]

z tym celowym rzutem i zbiórka było o tyle ciekawie że po decyzji o zabraniu zbiórki (trochę poźno ale lepiej .......) sam zainteresowany potwierdził celowość zagrania i zgodził się zę prawidłowo zabrano cyferkę :wink:

[Kily]

Dzisiaj Baron został pierwszym zawodnikiem, który zdobył jednocześnie tak dużo punktów i asyst (odpowiednio 34 i 14) bez zanotowania jednocześnie żadnej straty. Dodając przeciwko jakiej obronie to zrobił mamy całkiem fajne osiągnięcie.

[2k4]

No i jest trzecie z rzędu TD. Jestem na prawdę pod wrażeniem, bo wydawać by sięmogło, że najlepsze lata ma już za sobą. Może skusi się na pobicie rekordu MJ'a