Skocz do zawartości

Random shit // REGULAR SEASON 12/13


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Luki ale to jest RS mecz w czasie męczącego road tripu, który nic nie zmienia. Ważniejsza jest konferencja to raz a dwa to RS. Ważne, żeby w PO nie odpuszczali. Wiem, że fajnie grając na maxa mając 27lat ale już ponadtrzydyszki sporo to nie. Poza tym Pop ma prawo tak robić a jeśli gracze się na to zgadzają to w czym masz problem? Ambicje mają gracze i trener i to oni wiedzą jak rozegrać sezon, żeby być w formie na PO. k**** nigdzie nie świecie nie ma chyba tak, że ktoś komuś karze wystawiać zawodnika... Po prostu tylko Spurs mają prawo decydować o tym co jest dla nich ważne a co nie. A jakby wyszedł Pop S5 i przegrał to byliby mniejszymi contenderami ? A jakby ławka wygrała to co okrzyknelibyście Spurs mistrzem NBA skoro ich rezerwowi pukają Heat? Lakers grając najlepszym składem jakim mają i dostając bęcki są większym contenderem niż Spurs?@Karpik: Ale co totrenera obchodzi? On ma wygrać mistrzostwo i wtedy chyba też fani się najbardziej jarają jak ograsz Miami w PO. Jakby się trenerzy przejmowali takimi pierdołami to byśmy w każdej dyscyplinie oglądali kabaret a nie sport.

wowo za przeproszeniem pierdolisz, pozatym co juz karpik napisal o ludziach ktorzy sa najzwyczajniej w swiecie oszukani. Chcialbym poruszyc inny aspekt, gracze zarabiaja ciezka kase, taka ktorej zaden z nas w zyciu prawdopodobnie nie zobaczy i ich zasranym obowiazkiem jest grac. To co robi POP kiedys bylo moze zabawne ale od pewnego czasu zalatuje republikanska wiocha (n.p.: poprawianie dziennikarza podczas wywiadu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karpik: oczywiście, że byłbym zawiedziony ale co to zmienia ? Czy trener bądź organizacja obiecywała mi, że Duncan zagra? Mam jakąś klauzule na to? Jak najbardziej się z tobą zgadzam, że kibic może być zawiedziony ale koniec końców to trener jest od podejmowania decyzji. Poza tym nie przesadzajcie też z tym zamykaniem hal i graniem od maja. To był narazie jeden mecz. Jeden. W przeciągu sezonu pewnie maksymalnie będzie ich 3 aż takich. Na 82. Reszta to oszczędzanie ale nigdy takie. Dlatego kibice nie wypną się nagle na SAS. Rozumiem, że ci którzy kupili bilety byli/są zawiedzeni ale tak już bywa. Poza tym tam poprzez całe to pompowanie atmosfery wokół NBA, spotkania z fanami, podpisywanie autografów w kawiarni, granie z nimi w pingla itd. itd. sprawia, że fan może sobie odbić niezobaczenia Duncana na setki różnych sposobów. Gdyby Pop nie wystawiał tej czwórki przez 25 spotkań w sezonie to bym wtedy zrozumiał tą dyskusję a tutaj od razu kary, płacz i Pop be Pop źle. A z tego wszystkiego wszyscy chyba fani Spurs na tym forum (Przem, Mal, Kelner, Ignazz, ja) popierają decyzję Popa i go bronią. Zamawiasz piwo, dostajesz ciepłe i wygazowane, jednak nie zrażasz się bo już bywałeś w tym pubie i zamawiasz kolejne. Dostajesz metr piwa zimniutkiego i kompletnie nierozcieńczonego z wodą w cenie jednego browaru. Bardziej w tą/tę stronę :)@up: pewnie ale od kogo dostają tą kasę? Od ciebie? Ode mnie? Od kibiców czy k**** od swojego klubu? To jest w gestii organizacji czy takie zachowanie się opłaca czy nie i to organizacji a nie humorom fanów winni są jakąkolwiek grę zawodnicy. Jak właściciel Spurs jest wkurwiony to zjebie Popa, że mogą zyski z transmisji, biletów spaść i tyle ale jak to zaakceptował to dlaczego zawodnicy mają grać skoro grają dla niego? Bez urazy chomik ale mam wrażenie, że przez kapitalizm się ludziom w głowach pojebało trochę. Najlepiej wszystko za friko a jak już zapłacę cokolwiek to ma być jak ja chcę i już. Organizacja wykłada hajs i oni to liczą i wymagają. Jak chcesz, żeby ktoś się na ciebie oglądał to idź kup klub i będzie git. Jak kupujesz na giełdzie akcje firmy to z miejsca rozkazujesz im co mają robić i wykładasz strategię czy jednak inne organy się tym zajmują?

Edytowane przez wowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

troche nietrafione to porownanie z akcjami :D.

Zawodowy sport ma to do siebie ze kibice maja prawo wymagac, gracze maja motlochowi czyli nam dostarczac rozrywki. Nikt nie pietnowal sadzania Dunncana na lawie w koncowce sezonu, ba wszyscy poklepywali po plecach Popa za szczwane decyzje. Jednak wyslanie 3 gwiazd do domu we wspomnianym meczu to olanie kibicow, przeciwnika, TV (ktora placi). Moim zdaniem Stern powinien dojebac im taka kase zeby uciac zapedy Popovica w zarodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale kara nic nie zmieni. Daj karę to gwarantuje ci, że następny mecz z mocnym rywalem Pop posadzi 6 graczy podstawowych przed tv w domu i każdy kontuzja albo osobiste problemy :) Nie masz za co ich ukarać i to już część osób wyjaśniła. Im mniej wtrącania się ligi tym lepiej. Jak Spurs chcą tak grać to proszę bardzo najwyżej zapłacą za to mniejszymi kontraktami z TV czy przychodami z biletów. Niestety zarówna historia jak i póki co aktualne niektóre wydarzenia pokazują, że im więcej odgórnych ingerencji tym gorzej się to kończy.Tak ale kupując akcje firmy jednocześnie wyrażasz w pewnym sensie zgodę i aprobatę dla prowadzonej przez nią polityki oraz oczekujesz zysków, na które czasami trzeba poczekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Organizacja wykłada hajs i oni to liczą i wymagają.

A skąd organizacja ma ten hajs, jeśli nie od kibica? To jest to o czym pisał lorak - podcinanie gałęzi, na której siedzimy.

 

Zamawiasz piwo, dostajesz ciepłe i wygazowane, jednak nie zrażasz się bo już bywałeś w tym pubie i zamawiasz kolejne.

Ale niesmak pozostaje i jeśli obok jest pub, w którym piwo jest zawsze zimne i z gazem, to się głęboko zastanawiasz czy nie zmienić lokalu.

Nie każdy odbiorca produktu jakim jest NBA, to die hard fan, który i tak będzie dalej oglądał codziennie mecze. Bardzo duże grono osób ogląda mecze tylko okazyjnie i włączając wczoraj TNT chcieli oglądać LeBrona i Duncana, kiedy zobaczyli, że tego drugiego nie ma - ich też już nie było, bo stwierdzili, że nie ma na co patrzeć. Przykład? Post kolegi z Australii w "jazda jazda"

yyyyyyyyy czemu Spursi wyszli taką piątką? TD i Parker odpoczywają, odpuszczają mecz?

nie zdążyłem jeszcze wejść na ILP i już chyba nie widzę powodu, żeby to robić...

A z tego wszystkiego wszyscy chyba fani Spurs na tym forum (Przem, Mal, Kelner, Ignazz, ja) popierają decyzję Popa i go bronią

ignazz napisał np tak "jako fan basketu jestem przeciwny wystawianiu 2 unitu na tak ważny mecz". To całe NBA jest przecież przede wszystkim dla nas, zawodnicy nie grają sami dla siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karpik: ale to mówimy o czymś innym. Oczywiście, że fajniej dla kibica i z duchem sportu etc. etc. byłoby lepiej gdyby grał najmocniejszy możliwy skład ale Popovich może robić co chce. Może coś się zmieniło i jestem nie na czasie ale tak jak jakiś czas temu patrzyłem to w profesjonalnym sporcie, którym się interesuje więcej lub mniej nie było właściciela (liczącego się zespołu), który odnosiłby zyski w rozliczeniu sezonowym za to dokładał sumy jaki już kolega wyżej je nazwał, których nigdy na oczy nie zobaczymy,więc w dalszym ciągu to on ma z tego interes uważasz? Bo z mojej perspektywy to posiadanie klubu to hobby do którego się dokłada. Co do pubu- ale jak w tym pubie pierwszy raz byłeś na mieście, poznałeś 1, 2 i trzecią dziewczynę a później swoją narzeczoną, spędziłeś w nim po prostu w c*** kozackich chwil to nie idziesz do drugiego przez jedno piwo zwłaszcza jak dostałeś potem metr free. Nawet jak w tamtym piwo jest zawsze zimne i są seksowne dziewki tańczące na stołach i umilające dyskusję seksem oralnym.Co do kary to jeśli uzasadnienie decyzji ma pokrycie w faktach (trzeba informować o takich rzeczach ligę i TV) to jest to w bardzo małym stopniu uzasadnione ale i tak nie zmieni Popa na pewno a wątpliwe, żeby zmieniła politykę Spurs. Jest tyle opcji jakie Pop może wykorzystać aby to ominąć, że bezsensu ta kara bo tylko podkręci konflikt i atmosferę. Straszna szkoda, że nie wygrali bo to by wytrąciło Sternowi wszystkie argumenty w wpierdalanie się w życie klubów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pierdolicie za przeproszeniem. Gdy pod koniec sezonu drużyna ma zagwarantowane miejsce w PO czy tam pewny pewny pierwszy seed czy coś takiego, to posadzenie liderów na ławce jest ok, bo wtedy oszczędzamy ich na PO, eliminujemy ryzyko kontuzji itd. To wtedy Stern też powinien dojebać drużynie karę, za to że trener dba o dobro zespołu a nie o interesy właścicieli żeby się hajs zgadzał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie Stern pojechał, podobno 250k kary dołożył Spurs.

Przy następnej takiej okazji Pop może zrobić to co napisał wowo, albo zdjąć starterów w pierwszej minucie i zrobić ze Sterna głupca.

250k za co? Przecież na to nie ma żadnego paragrafu ... Ja pierdolę. USA to niby wzór demokracji, a w organizacjach panuje głęboka komuna...

Aż wstanę na następny mecz Spurs żeby zobaczyć co Pop wymyśli :D

 

Zawodowy sport ma to do siebie ze kibice maja prawo wymagac, gracze maja motlochowi czyli nam dostarczac rozrywki. Nikt nie pietnowal sadzania Dunncana na lawie w koncowce sezonu, ba wszyscy poklepywali po plecach Popa za szczwane decyzje. Jednak wyslanie 3 gwiazd do domu we wspomnianym meczu to olanie kibicow, przeciwnika, TV (ktora placi). Moim zdaniem Stern powinien dojebac im taka kase zeby uciac zapedy Popovica w zarodku.

Ja się nie czuję olany. Dowiedziałem się godzinę wcześniej że nie zagrają starterzy to wyłączyłem laptop i poszedłem spać. A ludzie na hali? I tak to jebane spaślaki którzy przyszli na halę, a nie na mecz. Ich interesuje hamburger, piwo i gadka ze znajomymi i gwiazdy w tle. Tyle że wczoraj zamiast Duncana na parkiecie był Tiago Splitter, ale co Big Maca to obchodzi? I tak nie odróżnia jednego od drugiego. Wcale mi ich nie szkoda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sadziłem że coś takiego jest w ogóle możliwe, sterna chyba już totalnie popi'''''', jak można karać za granie tymi którymi się chce, to jak Cusinsowi odjebie i go Smart posadzi to tez Sacto dostanie karę za nie wystawianie najlepszych, serio organizacje sportowe to jest jak jakaś pierdolona mafia żadnych reguł mogą sobie robić co chcą, dla mnie nonsens wszechczasów, no chyba że stern ma info że Pop sprzedaje mecze :uncomfortableness:

 

ps. @Matek co do odmiennej orientacji seksualnej to opcja chyba nie przejdzie skoro te flopy ukrucili, tak to dotąd gejostwo sie szerzyło bardzo radośnie.

 

ps. ps Żeby nie było Popa też całkowicie bronić nie będe bo odsyłanie zawodników do domu mi się nie podoba, powinni siedzieć na ławie co wielu z was już powiedziało, ale dalej nie żartujmy co to do cholery cyrk jest że publika przychodzi co wieczór i chce zobaczyć swoje gwiazdeczki, czyli w dupie powinno się mieć w jakiej dyspozycji jest Duncan ale dla dobra biznesu ma sobie pobiegać po parkiecie, jesli tego domaga się publika to jak dla mnie ta widownia jest mocno ograniczona. To jest cholerny rs nie play off, jak komuś się nie nudzi oglądanie non stop tych samych gęb to ja gratuluje, imo to akurat fajnie że nie ciągle ci sami dostają szansę gry ale może akurat pod tym względem jestem w mniejszości. Jeszcze raz reasumując Popa chwalić za to nie będe ale to co zrobił stern to mocarne przegięcie, niech do cholery zacznie się liczyć w końcu sport przede wszystkim a nie biznes i koszenie tylko kaski każdym możliwym sumptem.

Edytowane przez elwariato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedna z podstawowych zasad, którymi człowiek kieruje się w życiu.

ja pi****le. przejebałem całą ukrainę aby zobaczyć mecz portugalia - hiszpania. chciałem zobaczyć bramki. nie zobaczyłem. dzwonię do platiniego z reklamacją.

byłem na włochy hiszpania. ja pi****le ,nie wypuścił baloteliego , jestem zły ,dzwonie do platiniego.

 

David Stern to idiota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OFICJALNIE: Spurs zapłacą ćwierć miliona dolarów kary...

 

The NBA announced Friday that the San Antonio Spurs organization has been fined $250,000 for its decision to send four players home prior to the Spurs' Nov. 29 game in Miami. The Spurs' actions were in violation of a league policy, reviewed with the NBA Board of Governors in April 2010, against resting players in a manner contrary to the best interests of the NBA.

 

NBA Commissioner David Stern stated: "The result here is dictated by the totality of the facts in this case. The Spurs decided to make four of their top players unavailable for an early-season game that was the team's only regular-season visit to Miami. The team also did this without informing the Heat, the media, or the league office in a timely way. Under these circumstances, I have concluded that the Spurs did a disservice to the league and our fans."

 

Ciekawe jak to skomentują trenerzy i gracze z innych drużyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo to już trzeba informować na pare dni przed że sie nie wystawi podstawowego?

 

Przecież Spurs jawnie to zrobili. Bez kitu gdyby siedzieli sobie w hali to ciekawe czy Stern by reagował.

Na c*** mają siedzieć w hali i tracić jeden dzień z rehabu /nie tego z Vegas/

 

Oczywiscie nie zawiesil popa bo bał sie ostrych reakcji innych trenerów. Ale i tak mleko zostało rozlane.

Stern i tak strzelił już w swoją stopę bo kibice ogólnie są za Popem.

 

 

Polecam tekst Wojnarowskiego na Y!

 

http://sports.yahoo.com/news/nba--david-stern-stumbles-again-in-his-failed-culture-war-against-the-spurs-194828970.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, Stern dokłada kolejne zachowanie, które skłania do porzucenia tej ligi w cholerę... To jest prawdziwa żenada, stary dziadek ingerujący w to, jakich graczy trener wystawia do gry. Wiadomo, że o koszykówce ten człowiek nie ma żadnego pojęcia, ale tutaj jego biznesowe myślenie przebija wszystko. Co będzie następne? Może Garnett powinien mieć zwiększone minuty?! Przecież ostatnio często gra koło 25 minut! Skandal! To są właśnie efekty tego, że liga zarabia na gwiazdach, a nie na koszykówce. Poźniej efekty sa takie, że ludzie nie rozumieją tej gry. Słaby był ten mecz? Czegoś tam brakowało? Bo ja widziałem, ze supergwizdy Heat musiały dostać pomoc od sędziów, żeby wygrać mecz. Popovich moze rotować jak mu się żywnie podoba - on odpowiada za dobro SPurs, a nie za dobro ligi. Jeżeli właściciel, który ładuje pieniądze, nie ma nic do tego, to tym bardziej dziadek nie powinien mieć nic do gadania.

Co z tego, że od połowy sezonu połowa ligi gra już o nic i tankują... W tamtym roku Heat przed play-offs w meczu, ktory był bodajże w national tv, zagrali bez wade, lebrona i bosha przeciwko Bostonowi. Czy ktoś w ogóle coś wspomniał? Były kary? Pop to najlepszy trener w NBA i tym to tylko potwierdził. On jest od trenowania, a nie od dbania o wizerunek ligi.

 

Ale jak już tak chcecie iść w kierunku "kibiców", to może niech kluby robią jakieś sondaże, ile powinien grac dany zawodnik w meczu? Będzie tak, jak oczekuje motło..o, prxepraszam, rynek! Czekam na odpowiedz Popa, bo jestem przekonany, że zrobi coś w stylu, że startrzy zagrają po 5 minut i zejdą. Niezły cyrk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pi****le. przejebałem całą ukrainę aby zobaczyć mecz portugalia - hiszpania. chciałem zobaczyć bramki. nie zobaczyłem.

Trzeba było lepiej patrzyć. Z tego co kojarzę, to na meczach piłki kopanej zwykle są zawsze 2.

 

Ja się nie czuję olany. Dowiedziałem się godzinę wcześniej że nie zagrają starterzy to wyłączyłem laptop i poszedłem spać. A ludzie na hali? I tak to jebane spaślaki którzy przyszli na halę, a nie na mecz. Ich interesuje hamburger, piwo i gadka ze znajomymi i gwiazdy w tle. Tyle że wczoraj zamiast Duncana na parkiecie był Tiago Splitter, ale co Big Maca to obchodzi? I tak nie odróżnia jednego od drugiego. Wcale mi ich nie szkoda.

Skąd masz takie insiderskie info o tym co interesuje ludzi chodzących na Heat? Poza tym sam sobie zaprzeczasz, bo z tego co piszesz wynika, że miałeś zamiar obejrzeć ten mecz, ale z powodu braku starterów Spurs - zrezygnowałeś. Czyli NBA straciła decyzją Popa wielu widzów. Dlatego takie zachowanie należy piętnować. Gdyby w świątecznym meczu Thunder@Heat Brooks zostawił w domu Duranta, Westbrooka i Ibakę, a w Knicks@Lakers zabrakłoby Melo i Chandlera - Stern niewiele mógłby zrobić, bo nie zareagował, kiedy stało się to po raz pierwszy. Tu chodzi o wzajemny szacunek, czasem go brakuje Popowi, który lubi pokazywać jaki to on jest ponad wszystkim. Kibice szanują organizacje chodząc na mecze, oglądając je w TV, kupując gadżety - generalnie zostawiając kasę, która idzie do ligi, a potem do poszczególnych organizacji. Dlatego nie rozumiem dlaczego nie oczekiwać tego samego od tychże organizacji - szacunku. Terminarz dla Spurs był fatalny, ale Pop wiedząc, że mecz ma być w National TV powinien poinformować o swoich planach znacznie wcześniej, tak żeby można było coś z tym zrobić.

 

Co do pubu- ale jak w tym pubie pierwszy raz byłeś na mieście, poznałeś 1, 2 i trzecią dziewczynę a później swoją narzeczoną, spędziłeś w nim po prostu w c*** kozackich chwil to nie idziesz do drugiego przez jedno piwo zwłaszcza jak dostałeś potem metr free.

A co jeśli przyszedłeś do tego pubu pierwszy raz? Wrócisz po to ciepłe piwo? O odbiorcę produktu (w tym przypadku kibica) trzeba dbać zawsze i cały czas należy starać się pozyskiwać nowych, serwując im zawsze produkt najwyższej jakości. Tutaj tego zabrakło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.