Skocz do zawartości

Filmy


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

- Mam prowadzenie Pana Boga i jestem o to spokojny. To fantastyczna historia, której nie było w Polsce - mówił Vega w rozmowie z Beatą Lubecką - Pod płaszczykiem działań policyjnych CBŚ wykosiło konkurencję sutenerów na Podkarpaciu, żeby utorować drogę do monopolu dwóm Ukraińcom, którzy stworzyli burdele z górnej półki robiąc Carską Rewię. Zatrudniano tancerki, które oferowały seks w totalnej dyskrecji, a w rzeczywistości w pokojach montowano kamery, gdzie nagrywano polityków, biznesmenów, księży i celebrytów. Na koniec dnia te materiały zostały przejęte przez obce służby, żeby sterować sytuacją polityczną w Polsce przed wyborami. Policjanci zamienili się z łowców w zwierzyny, które te nagrania chciały wyciągnąć.

Reżyser twierdzi, że dysponuje materiałami związanymi z aferą. – Pokażę taśmy w marcu w internecie - deklaruje - Pozyskałem do współpracy wszystkich uczestników tej afery. Dali mi swoją historię na wyłączność i będą ze mną promować ten film.

 

zapowiada się, że powstanie kolejne "arcydzieło" od Uwe Bolla naszej kinematografii 😩

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.02.2020 o 07:54, RappaR napisał:

Nigdy nie zrozumiem kryteria dzielenia w Hollywood aktorów na pierwszego i drugiego planu, dla mnie Brać Pitt był jednym z dwóch głównych bohaterów.

 Mnie najbardziej intryguje jak oni z Kevina Spacey zrobili drugoplanowego bohatera w ,,Podejrzanych". Przecież on występuje w prawie każdej scenie i jest kluczową postacią filmu.

Za to Anthony Hopkins ma Oscara za pierwszy plan a na ekranie widzimy go przez 15 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

w sensie mad max ten z '70s ?  to pewnie jeden z pierwszych filmów w tamtych czasach ukazujących wizję świata po coronavirusie apokalipsie, wiec pewnie dlatego był szał pał. Ty widziałeś takich filmów z 50, z czego 49 z dużo lepszymi FX.

 

Ogólnie oglądanie starych kultowych filmów to dla mnie w 95% przypadków wielkie rozczarowanie, tzn od dłuższego czasu już nie sa rozczarowaniem bo moje oczekwania są mega niskie, ale po prostu. To trochę tak jakby Twój stary się jarał mundialem 82 i Ty teraz odpalasz te mecze bo gdzieś tam TVPSport puszcza akurat i patrzysz i widzisz że to jakiś grubszy LOL.

 

w ogóle też chyba sobie ściągnę i odpalę, bo w życiu, poza Fury Road, nie widziałem żadnej części

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, rw30 napisał:

w sensie mad max ten z '70s ?  to pewnie jeden z pierwszych filmów w tamtych czasach ukazujących wizję świata po coronavirusie apokalipsie, wiec pewnie dlatego był szał pał. Ty widziałeś takich filmów z 50, z czego 49 z dużo lepszymi FX.

 

Ogólnie oglądanie starych kultowych filmów to dla mnie w 95% przypadków wielkie rozczarowanie, tzn od dłuższego czasu już nie sa rozczarowaniem bo moje oczekwania są mega niskie, ale po prostu. To trochę tak jakby Twój stary się jarał mundialem 82 i Ty teraz odpalasz te mecze bo gdzieś tam TVPSport puszcza akurat i patrzysz i widzisz że to jakiś grubszy LOL.

 

w ogóle też chyba sobie ściągnę i odpalę, bo w życiu, poza Fury Road, nie widziałem żadnej części

Widziałem i jarałem się sporą liczbą starszych filmów.

Mad Max po prostu jest kiepski. Może druga część lepsza, ona ma być tą bardziej kultową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RappaR napisał:

Obejrzałem pierwszy raz Mad Maxa 1.

Jeden z nudniejszych i słabszych filmów jakie widziałem, czym się ludzie zachwycają?

Jak się zaczyna od części drugiej i trzeciej to może nudzić, miałem podobnie. U mnie podobnie było z obejrzeniem po latach słynnych Star Wars, oglądałem z musu. Dla ludzi którzy obejrzeli pierwszą część Mad Max w latach 80-tych musiało to być z kolei wielkie przeżycie. W mojej opinii z serii Mad Max to bezapelacyjnie najlepsza 2, potem 3,4 a na końcu 1. Jak się jeszcze grywało w starego Fallouta :)

Edytowane przez DeltaCenter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, DeltaCenter napisał:

Jak się zaczyna od części drugiej i trzeciej to może nudzić, miałem podobnie. U mnie podobnie było z obejrzeniem po latach słynnych Star Wars, oglądałem z musu. Dla ludzi którzy obejrzeli pierwszą część Mad Max w latach 80-tych musiało to być z kolei wielkie przeżycie. W mojej opinii z serii Mad Max to bezapelacyjnie najlepsza 2, potem 3,4 a na końcu 1. Jak się jeszcze grywało w starego Fallouta :)

Nie widziałem żadnego Mad Maxa, to mój pierwszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare filmy maja swój urok ale to straszne dłużyzny czasem. Najazd kamery aby zauważyć najpierw dymek potem odblask a potem kumany kurzu aby zorientować się ze coś jedzie na horyzoncie to w porównaniu do dzisiejszych napakowanych soczyście efektami wyzwanie. Często gęsto dodatkowo mamy kompa na kolanach i telefon z forum w łapie i robimy symultanicznie. Ucieka nam budowanie klimatu czego w nowym kinie nie ma. 
 

jezeli się jednak odseparować i wczuć w te tumany kurzu to można zauważyć zalety. Ja tęsknie za tamtymi klimatami gdzie nie trzeba było szokować setka trupów na otwarcie filmu a zbliżenie wybuchu nie musiało oznaczać możliwości liczenia drzazg czy śrubek w powietrzu. 
sporo filmów które cenie pozostawały na dłużej. 

a teraz efekty są ale bez efektu po wyjściu z kina. A brutalizacja czasów sprawia ze ciężko się bać na niby w kinie. Kiedyś wystarczyło ze w kota wszedł Szatan i był dreszcz. Teraz potworom można liczyć migdałki i dziury w zębach w UHD i nikogo to nie rusza. 
 

tej magii kina mało dziś 

mad max to początki Mela który dosyć cienkim aktorem był a i film na tamte czasy bardziej próba wizjonerskiego tworu niż dzieło doskonale. Sukces 1 jednak zbudował finanse na dwie lepsze części. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam ,,Plan Doskonały" z 2006 roku. Na pierwszy rzut oka wygląda na banalny i schematyczny film sensacyjny - napad na bank, wzięcie zakładników, negocjacje policji ze złodziejami. Jednak to tylko pozory. W drugiej części filmu mamy ciekawy zwrot akcji i ogólnie dość niebanalne zakończenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jest nie tak z dzisiejszą kinematografią. Wziąłem się za Bad Boys 3. Przerwałem po 40 minutach. Humor w porównaniu do poprzednich części rodem z obecnej polskiej sceny kabaretowej, scenariusz bardzo słaby, odniosłem wrażenie, że film zrobiony przez osoby z ADHD. Nic się kompletnie nie klei. Wróciłem do klasyki. Obejrzałem sobie starą dobrą komedię z Chevy Chasem - Funny Farm. Świetnie się bawiłem.

Chyba pora odświeżyć "stare VHS-y" - plan na najbliższe dni to "Mr. Baseball z Tomem Seleckiem oraz White Man Can't Jump i jak starczy trochę czasu Heat z 1995 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.