Skocz do zawartości

[East Rd1] 2 Miami Heat - 7 New York Knicks


agresywnychomik

?  

25 użytkowników zagłosowało

  1. 1. ?

    • Bring me back 99
      33
    • Dude get real
      34


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak pisał Chomik, serce swoje, rozum swoje. Patrząc na chłodno to NYK nie mają szans, nie lubię się bawić w typowanie, ale powiedzmy 4-1 dla Miami. Melo miał świetny kwiecień, ale w serii będzie miał przeciwko sobie świetną koalicję defensorów - LBJ, Wade, Battier. Tym bardziej widoczny będzie problem z drugą opcją w ataku. Rolę tę moim zdaniem będzie sprawować duet J.R. / Novak, którzy będą na zmianę ostrzeliwać kosz rywali. Ustalmy jedno, jak masz takich zawodników jako główne wsparcie dla lidera to pewnego poziomu nie przeskoczysz, a Knicks już na samym początku mają poprzeczkę bardzoooo wysoko powieszoną. O Amar'e i jego wpływie na obronę i atak drużyny wypowiadać mi się za bardzo teraz nie chce, wole nie psuć sobie świetnego nastroju w ten piękny dzień:) Ograniczę się do tego, że napiszę - im mniej Stata tym większe szanse NYK na jakieś zwycięstwa w serii.

To była w miarę chłodna analiza szans Knicks. Na szczęście jest jeszcze oprócz rozumu, także serce. Te każe wierzyć do końca, a mi jako wieloletniemu fanowi Knicks pozostało tak robić. Wiecie przez parę lat człowiek miał wiele testów wiary, także nawet seria z Heat nie jest w stanie nic zmienić! To tylko sport, a jak wiadomo w sporcie lubią dziać się rzeczy dziwne, wielcy faworycie przegrywają ze skazywanymi na porażkę, także może Knicks ud się pokazać ponownie charakter, jak w '99 i zrobić niespodziankę. Melo, Tyson i Shump w defensywie. Może akurat Smith i Novak jako ta 2 i 3 opcja wypalą i będą pewnie punktować? Nic to I STILL BELIEVE !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie czego się spodziewać po Miami, ja tam za bardzo nie wierze w ten zespół, to jest cholerna zagadka co pokaże Heat w tych playoffach. Niby mają nazwiska, dwóch superstarów, ale sezon był dosyć krótki, Wade 1/4 sezonu w ogóle nie grał z powodu kontuzji, a problemy sprzed roku pozostały, czyli słaby frontcourt, dobra ale nie elitarna defensywa, dobry ale nie elitarny atak i co najważniejsze, Spo wciąż ten zespół trenuje. Koniec końców ale z Knicks powinni wygrać, ciekawe tylko w jakim stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównywałbym tej rywalizacji do lat 90-tych. to była zupełnie inna rywalizacja- PJ Brown walczący z całym NY, Van Gundy uwieszony na nodze Mourninga, Ewing pól godziny odwijany i zawijany w bandaże i wreszcie Allan Houston i ta jego kurewska radość .. ehh

 

Obaczymy jak Melo jako lider sobie poradzi w pierwszym pojedynku playoffs z LBJem.

NY są nieprzewidywalni, ale z Heat nie powinni wygrać, choć liczę na ciekawa rywalizację.

 

NY ma Chandlera, który był tym, który powstrzymał Heat w jedynej rywalizacji którą przegrali przed rokiem.

 

Na Novaka mamy JJa i przede wszystkim Millera.

 

Wade i Bosh maja grać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i taki lider malowany z Melo..

ktoś tu wspominał, że LJ=CA? :D

tak ja ;) coz Melo nie mial 14 wolnych w kwarcie, pizdeczka nie umie sie dostac na linie.

 

LJ - Larry Johnson

LBJ - Lebron James

 

:)

 

edit:

 

Schumpert spotka sie w szpitalu z Rosem - swietnie jak zerwal wiezadla :(

Edytowane przez agresywnychomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.