NBA Dress Code

[master]

2. Nie każdy gracz musi sie podpisac pod ta reguła ale respektować to już tak.

Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło o to, ze to nie jest umowa między Sternem a zawodnikami, tylko jest to narzucone z góry.Ot taka małą dyktatura.

 

3. Jasne ze kibice są najważniejsi ( zbyt oczywiste by o tym pisać).

No nie dla wszystkich jest to takie oczywiste.

.Oleksy to zły przykład i traktuje to jako dobry żart (nie głupotę) bo Stern zrobił bardzo duzo dla dobra NBA, ba, całej koszykówki (oj krótka pamięć). Na pewno zrobił więcej niż my wszyscy na forum, a to że są O'nile i inne Garnety to właśnie zasługa Sterna i klubów ( bo przecież Liga była dla nich wzoren, natchnieniem i miejscem pracy-treningu nad swoimi umiejętnościami) A ubiór to i tak marginalny problem.

Oleksy to żart, ale mający na celu uzmysłowic, ze bez Sterna ta liga i tak by istaniała, natomiast bez zawodników już nie. To oni są w tym wszystkim najważniejsi, tymczasem wszystko zmierza w kierunku, gdy komisarz ligi jest w centrum. To nie jest dobre.

 

Wiem ile Stern zrobił dla ligi. Nie oznacza to jednak ze ma monopol na wyłącznie dobre decyzje. A to, ze są Garnetty i inni, to nie zasługa Sterna drogi Ignazzie. Nie wiem skad taki wniosek, chetnie poznam teorię. To jest suma ich indywidualnego talentu i pracy nad sobą. Stern nie ma nic do tego,boliga istaniała długo przed nim.

a jak nie chcesz go oglądać w garniaku to wyłącz TV.

To można odbić w druga stronę - nie chcesz oglądać w luźnych ciuchach, wyłącz TV. Widzisz, z tym ze jest jeden haczyk. Fani kochają AI takim, jaki jest. Dla wielu biednych dzieciaków jest idolem, bo z niczego osiągnął coś, nie tracą przy tym swojego stylu. I tak jest nie tylko z AI, ale innymi zawodnikami. Poza tym jakny nie patrzeć, garniak mimow szystko podświadomie kojarzy sie z kasą, przepychem, jakimś waznym stanowiskiem.

 

Zakaz noszenia biżuterii to już wogóle śmiech na sali Nawet w wiadomosciach radiowych itp nie majacych nic wspólnego z koszykówką czy w ogóle sportem przepisy te są wyśmiewane i są obiektem złośliwych uwag i żartów.

[ZvierZ]

Tematem żartu:

A może o bitwie w Detroit, Stern doszedł do wniosku, że klient w krawacie mniej się awanturuje :wink:

[Maxec]

A oto wypowiedź Sir Charlesa na teksty takich mądrali jak J-Rich:

 

Black kids dress like NBA players. Unfortunately, they don't get paid like NBA players. So when they go out in the real world, what they wear is held against them. . . . If a well-dressed white kid and a black kid wearing a do-rag and throwback jersey came to me in a job interview, I'd hire the white kid. That's reality. That's the No. 1 reason I support the dress code. From the NBA perspective, they've got a product to sell. They've got to make it as attractive as possible to fans, viewers and corporate sponsors

 

I o to chodzi - Bakley na gubernatora :wink:

[Przem]

ale sobie Barkley wymyślił.

Już mnie zaczyna denerwować to całe podszycie się rsizmem.

 

To jest sport a nie bizness. To jest sport dla wielu. Może i dla Sterna jest to bizness, no ale co z tego. Zabierana jest indywidualnośc gracza.

 

Mogę sie zgodzić na zakaz noszenia 'gangsta', lae garnitury to lekka przesada

[ignazz]

Rozpiszmy nowe wybory i sir charles na prezydenta.

Ciekawe jak ludzie z wiekiem dojrzewają. to już nie killer maskotek tylko życiowo myślacy facet. ma zdrowe podejście do i tak błachego problemu. Czy garniak czy inne eleganckie stroje. stac ich na to. och biedny AI zarobi z Ligi ze 140 Mio $ za 15 lat gry w BB i płacze bo łańcuszka nie ubierze. Pusty Śmiech. Osobowość mu zabiorą bo się będzie oficjalnie inaczej ubierał? W offsizon niech sobie zrobi impre na księżycu i pokaże osobowość ale według jego pracodawcy w sezonie musi być trochę inaczej. czas zaprzestać tej jałowej dyskusji. RUSZA SEZON!

[master]

och biedny AI zarobi z Ligi ze 140 Mio $ za 15 lat gry w BB i płacze bo łańcuszka nie ubierze. Pusty Śmiech.

Ty jesteś jakiś głupi czy tylko prowokujesz? :? No sorry, ale co tu ma kasa do rzeczy, wszyscy bardzo dobrze wiemy , ze nie o to chodzi, a Ty robisz wielki problem

[ignazz]

Skoro nie zrozumiałeś to wyjaśnię: oczywiście że kasa ma tu wiele do powiedzenia. Gracze zarabiają sporo bo pracują. Pracować moga gdy założą odpowiedni strój. proste. A gracze pokroju Jacksona, AI lub JR krzycza rasizm. Głupota. Facet tak wykształcony jak Stern wdałby się w takie przepychanki? Może szkoda że mu nie wywalili że jest wyznania mojżeszowego? Część ludzi na forum popiera przepis a część nie. Ale Ty piszesz "mała dyktatura". To może sędziowie jak zagwiżdzą 3 sekundy to też dykatura bo za Mikana tego nie było. AI to było przejaskrawienie OK. wyszło jak prowokacja. ale fakt jest taki, że czasami gracze których podziwiamy to starszne głąby, z brakami w edukacji o nieciekawym zdaniem sterna wizerunku, który chce zmienić. Znawcy języka angielskiego/Amerykanskiego dodadza do tego jeszcze błędy językowe lub w ogóle problemy w wysławianiu się. (posłuchaj niektórych wypowiedzi). Stern się wziął za wizerunek i dobrze. to problem społeczny USA dla nas mniej istotny niż ustawa o VAT chociażby. Wracająć do kasy: od bogatych powinno się wymagać trochę więcej, nie sądzisz? Nie ma tłumaczeń że nie maja na ciuszki, edukacje itp. A ci mają wszystko w d.pie i latają z bronią po lotnisku ( wiedząc jak w USA patrzą na przepisy antyterrorystyczne). stać ich, bo są skrajnie bogaci, na psychologa, prawnika doradce itp. Nic sami nie robili by poprawić wizerunek (swój i ligi) więc się stern za to wziął. Niektórzy Gracze tego nie rozumieją. Pytanie nie brzmi: czy powinni tak czy tak chodzić tylko czy są dojrzałymi ludzmi wartymi podziwiania. Jeśli chcesz byc mentalnie AI z wczesnych lat kariery to twoja sprawa. Facet dojrzał co tobie tez serdecznie życzę. pytasz więc odpowiadam: osobiście uważam że nie jestem głupi ale czasem wazniejsze jest jak postrzegają ciebie inni. Barkley nawet o tym wspomniał. AI i inni gracze którzy lamentuja i krytykuja Sterna maja do tego prawo ale czy są na tyle mądrzy aby wiedzieć co robią. Wybacz ale w USA świetnie sprzedaja sie newsy "negatywne" czyli gwałt, narko, strzelaniny. Stern chce troche podrasowac wizerunek Ligi. On wie co robi.

twoje pytanie co ma do tego kasa? Szacunek do miejsca pracy (Liga) i więcej zaufania w stosunku do przełożonych (Stern). Gracze powinni utozsamiać się z Ligą ale nie przez pyskówki lub krytykę. Troche skromności kolesiom z logo NBA nie zaszkodzi. Moze to zagrywka Sterna? Nie wiem. Niestety niektórych trzeba utemperowac ( Ron?)

A wielkiego problemu nie robie z ubioru graczy bo to postanowiono za oceanem i nic mi do tego. ( graczem NBA raczej nie bedę :wink: )

Ale ważnym problemem jest jakimi gracze sa ludzmi. dlatego wolę Robinsona od Robaka, Duncana od Artesta a Hilla od Zacha. Ja widzę różnice a Ty? Bez czarnych charakterów liga byłaby nudna ale Stern chyba zauważył za duża ilość tych czarnych charakterów na pierwszej linii jeśli chodzi o media. Problemy KB8 lub AI z prawem to już nieciekawy sygnał. Edukacja w USA to spory problem dlatego są programy NBA got milk, back school itp. A my zajmujemy się tematem (wg.mastera także radio i tv pozasportowa) biżuteri. Powtorzę: sezon czas zacząć. skończmy z jałowa dyskusja a tym bardziej nie wyzywajmy się. ( uwga master to tylko zart :wink: chyba że w stylu montypajtonowskim. master ty jagodowyfrancuzieooodechuburakaszwedzkiego! :?

[Monty]

Ignazz chyba rzeczywiście z Toba cos nie tak. Sprawa jest prosta a Ty coś filozofujesz i mówisz ze nie chodzi Ci o kasę tylko o cos innego, nie wiaodmo o co. Prawda jest taka, że Iverson czy inni kupują znajomych samochody, jakieś złote łancuchy na urodziny itp i dla nich jakiś garniak to jak kupno bułek. Piszesz ze ubranie swiadczy o tych ludziach i nazywasz ich czarnymi charakterami, widzę ze wizyta u lekarza by sie przydała :? :x

 

PS. A Barkley jest jebnięty i to już wiem od dawna, od jakiegoś czasu zgrywa wielkiego specjaliste od NBA i moralizatora od siedniu boleści.

[master]

Nie chce mi sie cytować, więc krótko:

 

1. Poroównianie z Mikkanem i 3 sek. o tyle nietrafione, ze dotyczy samej gry i tego co się dzieje na parkiecie, ogólnie zasad gry w basket. Samej gry, a nie sposoby ubrania poza wykonaną pracą (mecz). Widzisz różnicę?

 

2. Brak edukacji i wizerunek ligi? Oni nie przyszli do NBA pracować "umysłowo", oni nie muszą być geniuszami. Wręcz przeciwnie, mogą być skończonymi głąbami, ale mają potrafić grać w basket. Ot cała filozofia.

 

3. Jeżeli dla Ciebie ważniejsze jest jak Cię postrzegają inni niz byc sobą, to gratuluję. Mamy troche inne spojrzenie na świat.

 

4. Ja nie sądze, żenby mentalnie AI sie zmienił.

 

5. Czy Rona etemperujesz wkładaniem go w garnitur?

[Van]

"Allen Iverson has been in the league for 10 years and he's still wearing a T-shirt and jeans. Grow up already," Oakley said. "I'm not trying to sound like some old guy who says this is the way we used to do it. Why not look professional instead of looking like you belong on a street corner?"

 

Jak zobaczyłem ten cytat jakoś nie mogłem się powstrzymać i wrzucam tutaj.

[Monty]

 

"Allen Iverson has been in the league for 10 years and he's still wearing a T-shirt and jeans. Grow up already," Oakley said. "I'm not trying to sound like some old guy who says this is the way we used to do it. Why not look professional instead of looking like you belong on a street corner?"

 

Jak zobaczyłem ten cytat jakoś nie mogłem się powstrzymać i wrzucam tutaj.

Van, rozumiem, że nie mogłeś sie powstrzymać od płaczu nad głupotą Oakleya? Jasne, t-shirty i jeansy są zarezerwowane tylko dla dzieci, juz wiem czemu w pracy na mnie tak krzywo czasami patrzą PS. Dpbry komentarz jest na ten temat w felietonie W&R w Gazecie Wyborczej.

[ignazz]

1. Ale mikan mógłby narzekac jak robia to obecni gracze ze to niesprawiedliwe. ( czas przeszły)

2. "moga byc głąbami ale musza potrafić grac w basket"?? dla mnie to za mało. moje zdanie. Szak jakoś to zkumał i w lato zrobił coś w tym dobrym kierunku.

3. można być soba ale w świetle fleszy graczy obowiązują jakieś minima ( przypomne że od tego sezonu te minimum Stern powiekszył o strój)

4. przeczytaj jego wypowiedzi po swoim drafcie a teraz. Ja różnice widzę.

5. rona nieutemperuje sie garniturami lecz najwyżej karami za "nieregularność" Strategia sterna raczej jasna. Może przegiął a może nie. czas pokaże.

[master]

1. Wcale nie rozumiem co napisałeś. Za bardzo zakręcone albo za duzo czasu minęło od dyskusji i nie łapie wątku.

 

2. Tego też nie rozumiem. W takim razie trzeba ogłosić nabór wśród Noblistów, księgowych, prawników i wtedy stworzyć ligę, skoro dla Ciebie umiejętnośc gry w basket to za mało jak na NBA.

 

3. Nikogo nie obowiązują wśród ludzi rozrywki oprócz graczy NBA? A to niby dlaczego?

 

4. Ja widze ze wydoroślał, co nie znaczy ze mentalnie się zmienił. Chyba że inaczej pojmujemy słowo "mentalność"

 

5. Rona karami finansowymi nie utemperujesz, bo kasy ma dość. A do tego przecież sprzedaje swój hip-hopowy album ( :wink: )

 

 

Jedno pytanie. Jak to jest z tymi karami za niepzrestrzeganie dress code? Przy okazji meczu Detrot- Sixers widziałem pięknie wygladajacego Delfino, Billupsa. Tymczasem spojrzenie na Sheeda: Sportowa kurtka, czapeczka, T-Shirt pod spodem. Komuś może obiło się o uszy o jakiejś karze itp?

[Szak]

Przy okazji meczu Detrot- Sixers widziałem pięknie wygladajacego Delfino, Billupsa. Tymczasem spojrzenie na Sheeda: Sportowa kurtka, czapeczka, T-Shirt pod spodem. Komuś może obiło się o uszy o jakiejś karze itp?

Jeszcze nie, ale niektorzy goscie (w tym ten wspomniany powyzej) juz pewnie dzwonili do bankow i ustawili sobie stosowne stale zlecenia zewnetrzne do regulowaniu tych kar :wink:

[Monty]

Jedno pytanie. Jak to jest z tymi karami za niepzrestrzeganie dress code? Przy okazji meczu Detrot- Sixers widziałem pięknie wygladajacego Delfino, Billupsa. Tymczasem spojrzenie na Sheeda: Sportowa kurtka, czapeczka, T-Shirt pod spodem. Komuś może obiło się o uszy o jakiejś karze itp?

Iverson podobno był na 1 meczu ubrany w brązową skórzana kurtkę, pod tym koszulka z kołnierzykiem i ciemne spodnie. Cyli elegancko (dla mnie przynajmniej) ale w jego stylu i nie w garniturze. Inne źródło mówi, ze nosi marynarkę i białą koszulkę z rękawkiem. Próbuje znaleźć zdjecia ale nic z tego. Sheed w sumie podobnie, mam andzieję ze jesli ktos zrezygnuje z HH ale bedzie sie ubierał właśnie tak, czyli na pewno każdy przyzna, ze "przyzwoicie" to kar nie będzie.

[ignazz]

różne są sposoby walki z DressCode. Np. Niejaki Brent Barry z SAS "zapomniał" regulaminowego stroju wyjazdowego do Bostonu jako kontuzjowany zawodnik. Dla kawału pożyczył marynarkę od Nazra Mohhammeda. Miała regulaminowy wyjazdowy ciemny kolor no ale była o 4 nr za duża. Kupa śmiechu na ławie. Jasne DressCode. Rożnie można z tym walczyć!. Następny strój pozyczył od Udricha na wizards. i skomentował że ciuchy jadą cygaretami. beno oczywiście nie pali.

Strasznie "biedny" ten Barry. No ale jak się przyjmuje mniejszą kasę w SAS zamiast grać w ogonach za maksa to potem tak jest. bieda. koledzy z SAS życzą mu powrotu do zdrowia bo podobno ciuchów nie oddaje