Trade Time - marzec 2012

[agresywnychomik]

Jak ten Bynum taki zajebisty to dlaczego ktokolwiek chce go wymieniac na Howarda?

[josephnba]

bo kazdy z nielicznymi wyjątkami jest wart Howarda i akurat kibic Knicks powinien wiedziec to najlepiej...

[Van]

Jak ten Bynum taki zajebisty to dlaczego ktokolwiek chce go wymieniac na Howarda?

bo Howard jest jeszcze bardziej zajebisty

[Jendras]

bez kitu, w każdym dyskusji porównującej dwóch graczy musi paść to niezwykle przenikliwe pytanie "skoro x jest taki dobry to dlaczego..."

 

niedługo przebije "never underestimate the heart of a champion"

[Arctus]

A może jest tak jak w przypadku Bryant'a. Bynum broni jak mu się chce,i jak tego sytuacja wymaga. Bo tak, to po co sie przemęczać...........

[agresywnychomik]

bo Howard jest jeszcze bardziej zajebisty

Tak to prawda, jednak wlasciwe pytanie to o ile bardziej "zajebistszy", poniewaz kurcze jak czytam ostatnie pare postow to wyglada ze AB12 to prawie polka Dwighta w obronie a w ataku wiemy ze jest najlepszym 7 stopowcem w lidze.

 

Moim zdaniem prawda jest jednak taka ze Bynum jest zawodnikiem niezwykle kontuzjogennym, przecietnym jesli nie slabym obronca i umowmy sie podbijanie na sile jego wartosci jest niesmaczne.

[josephnba]

bez kitu, w każdym dyskusji porównującej dwóch graczy musi paść to niezwykłe pytanie "skoro x jest taki dobry to dlaczego..."

 

niedługo przebije "never underestimate the heart of a champion"

no cóż, jaki dyskutant taki argument

[Julius]

przecież Bucks mieli niższy drtg niż Lakers w 2010 i 2011. czyli co, statystyki się mylą, czy o co chodzi, bo nie kumam twojego oburzenia? i po cholerę mi tu przytaczasz kto jak grał w ataku? wiadomo, że LA byli lepszym teamem, ale to Bucks mieli defensywną mentalność, rolesów i trenera, który skupiał się na tym elemencie gry więc twój tekst o tym, że to Lakers i Magic są tu premiowani kompletnie się tu nie nadaje.

Gorszy atak = mniej trafionych rzutów = wiecej zbiórek defensywnych rywali = wieksza szansa na kontre, której Bogut jako C nie ma szans bronić.

 

Bez Boguta Bucks per 100 pos tracili 11pkt wiecej w 08/09, później jak faktycznie doszlo wiecej defensywnych rolesów bylo w okolicach 6pkt.

 

Statystyki maja dzialac nie jako glowny wyznacznik oceny gry zawodnika (przykladowo Vucevic ma w tej chwili drtg na poziomie 94), bo wiadomo ze moze byc to zamazane przez siłę zespolu, poszczególne lineupy itp itd, ale jako wsparcie do obserwacji.

 

Są zawodnicy, ktorzy dobrze bronią indywidualnie, a są tacy, ktorzy ukladaja team D i są tacy ktorzy robią obie rzeczy slabo/przyzwoicie/dobrze/zajebiscie.

Dwight jest zawodnikiem, ktory robi zajebiscie jedno i drugie (chociaz często indywidualnie rywali lepiej bronił chocby Gortat), Bogut swietnie sprawdza sie w grze 1on1, a do tego broni picki i pozwala(ł) ustawic na sobie D calego zespolu Bucks. Bynum jest o tyle specyficzny, ze przeciwko cięzszym C, ktorzy bazuja na masie/niskim srodku ciezkosci radzi sobie swietnie, bo nie daje sie przepychać + jest długi, ale mniejsi, szybsi zawodnicy mogą go wymanewrowac. W team D tez nie jest tak zwrotny, zeby bronic jak DH, Chandler itp i sila rzeczy bedzie radzil sobie gorzej przy switchach.

 

Pamietaj też, ze DH, Bogut, Chandler, Gortat itd. nie mieli obok siebie na PF zawodnika tak dobrego w D, jak Gasol dzisiaj. Villanueva, Dirk, Lewis to wręcz scruby w D. Dwóch 7-footerow pod koszem sila rzeczy ogranicza penetracje, wiec daje mniej easy points, mniej FT, a sprowadza rywali zdecydowanie blizej do jump-shooting offence. a to nabija mimo wszystko staty min. Bynumowi.

 

a btw myślałem, że Kobe jest piekielnie przeceniany w obronie, a tu nagle chyba nie? czy może tym razem jego wyróżnienia są dobre, bo pasują tobie?

zaraz, zaraz, ale to chyba dziala w obie strony, tak? jesli porownujecie KB do MJa, to kobe ma milion pierwszych 5 w D. jezeli chcesz pokazac wklad bynuma w obrone Lakers, to jestes gotowy nazwac kobasa overated w D.

 

Kobe jest przeceniany, bo na pierwszą piątke zaslugiwal w niewielu sezonach. nie jest 'elite' ale jest na pewno w czołówce swojej pozycji.

[theo001]

Defensywa Bucks z Bogutem był top2 w lidze, a bez już przeciętna, żeby nie powiedzieć słaba, więc wtedy już nie liczył się defensywny coach i jego defensywny styl?

 

coś mi się wydaje, że niezbyt uważnie czytałeś moje posty

przyzwoity to może jest Brendan Haywood

 

nazywanie tak Bynuma to zwyczajne nieporozumienie

czyli jaki jest ten Bynum? Bo wg mnie to właśnie poziom Haywooda, może nawet Brendan lepszy. Określenie przyzwoity to nieporozumienie, dobry to małe przegięcie, więc w twoim rozumieniu Bynum jest doskonałym obrońcą, tak? Chciałbym dlatego żebyś teraz przedstawił na to argumenty. Zasępiłeś się tym, że zastanawialiśmy się co mam ci przytoczyć prócz statystyk, więc czekam na to co ty nam przytoczysz. Bogut to nie jest jakaś postać anonimowa, każdy go zna, wiele razy oglądał, nawet jeśli nie kibicuje Bucks, więc nie widzę głębszego sensu, żebym miał ci opowiadać jakieś wizualne wrażenia, które będziesz mógł bez problemu podważyć. Dla mnie o klasie defensywy Boguta najistotniej właśnie świadczy ta różnica w drtg w meczach z Bogutem i meczach bez Boguta. "Z" to była ścisła top ligowa, "bez" była bardzo słaba.

Nie wiem dlaczego się wykręcasz teraz. Ja o Bogucie napisałem to co wszyscy doskonale wiedzą, no bo co można wymyślić o topowym defensorze ligi-centrze? Wiadomo w czym on musi brylować. To wy jednak twierdzicie z uporem maniaków, że pomiędzy Bogutem, a Bynumem właściwie różnicy nie ma, więc to WY powinniście to argumentować, a nie ja dlaczego Bogut jest zajebisty, bo jak jest zdrowy to jest to oczywista oczywistością, więc w ogóle myślę, że niepotrzebnie ci tu ja, Julius przedstawiamy statystyki za tym świadczące. Prócz tego było także powiedziane to co widać na meczach, czyli, że świetnie daje sobie radę 1 na 1, nie daje się przepchnąć, a przy tym jest dosyć mobilny (nie to co Bynum), nie gubi się na pickach i świetnie pomaga niższym.

 

Spraw żebym się nie zasępił i przedstaw te cholerne argumenty za "Bynum to dobry/bdb/świetny defensor" i odejdź w glorii chwały albo nie pisz nic.

[CubeBrick]

Ludzie stwórzcie sobie odrębny temat do tych dywagacji o centrach bo od siedmiu stron, nie było posta w temacie!!!

 

niech ktoś to opanuje!

[josephnba]

no to ja o tradach

Bucks podobno są gotowi oddać Boguta, ale tylko w pakiecie z jaxem

Ok, zrozumiałe

Ale czy to nie jest tak, ze kontuzjowanego gracza nie mozna wytransferować?

[matek]

tylko w nba 2k nie mozna

 

o bogucie i s-jaxie pisalismy przed bynum vs bogut

 

The Bulls could offer Luol Deng, Carlos Boozer and Omer Asik for Dwight Howard and Hedo Turkoglu, but Chicago is not on Howard's list, according to CBSSports.com

[mycek]

lepiej.

to MAGIC proponują bulls pakiet w którym tracimy tylko trzech zawidników w tym boozera za howarda i turkoglu. No ale howard nie chce do chicago, powód na pewno taki że chce być samcem alfa w swym nowym zespole, a w chicago nawet pewnie jordan teraz by nie byl (d-rose, hometown kid, mesjasz, mvp). Oczywiście dużo mógłby tu pomóc rose który zna się z howardem i mógłby go przekonać, ale sami wiemy że tego nie zrobi. Gdzie dh będzie alfą i prawie omegą ? w nets i tak właśnie wyląduje, wcześniej czy później.

Oczywiśnie nie wiadomo jak by to wyglądało w praktyce noah na 4? ale to jest tak korzystny trade że tylko ots smith mógł go zaproponować, warto zaznaczyć jeszcze to że nie tracimy żadnego niskiego, korver, brewer, watson, hamilton zostają.

ehh k****, idę gdzieś poszlochać w ciemnościach.

[Julius]

Ja tam nie ogarniam juz Dwighta wishlisty, nie wiem, na podstawie czego jest skomponowana.

Jest w lidze conajmniej 10 miejsc, gdzie mialby szanse na mistrzostwo, na różnych etapach - od tych budowanych od 0, poprzez te, które DH swoja obecnoscia wprowadzilby na wyzszy poziom, na niemal gotowych tworach koncząc.

 

Wiadomo, ze jakies tam preferencje mozna miec mniejsze lub wieksze, ze nie chcialby grac w Atlancie, czy na innym wygwizdowie, ale takie opcje jak Thunder, Bulls powinny byc jego wyborami nr 1. Nets ? wtf w ogole. Rozumiem, ze Deron jest spoko, ale poza nim maja praktycznie pusty roster. Dallas jest tez do przebudowania totalnie, Lakers to juz w ogole. Budowanie od 0 na 34 letnim Kobe i DH? kupy sie to nie trzyma...

[badboys2]

julius, jak nie rozumiesz?

 

odp: $$$

 

wiadomo, ze jak trafi do big d, nyc, chi czy la zarobi duuzo wiecej i to niekoniecznie z powodow kontraktu koszykarskiego. to troche tak, jak grac w pilke w grodzisku czy zielonej gorze a przeniesc sie do wawy czy krakowa. tylko pomnozyc to razy kilka. z calym szacunkiem dla zielonej, kocham to miasto, jest swietne do zycia ale jesli chcesz poczuc to cos, to musisz wyniesc sie do wawy, krakowa a najlepiej do berlina.

 

oczywiscie mozemy sobie jedynie gdybac, czy ta lista to fakt. i czy miasta wymienione w niej sa 4real ale tak to chyba wyglada.

 

dziwi mnie to, ze chce byc samcem alfa (rose mowil cos, ze on sam nie chce dwighta w chi, bo to on jest samcem alfa i na swoich plecach chce dowiezc bulls do mistrzostwa). przeciez skoro bedac samcem alfa nie zdobyl tytulu z magic, gdzie stworzono wokol niego najlepiej funkcjonujacy system jaki sie da, to nigdzie nie zdobedzie tytulu grajac jako samiec alfa. on potrzebuje pomocy, tak jak potrzebowal kobe, shaq czy jordan. ale rozumiem, ze tu chodzi o kase, big market bycie samcem alfa a w trzeciej kolejnosci walce o tytul

 

pamietajmy tez o tym, ze rose i dh sa ludzmi adidasa. jezeli wierzycie, ze nike,adidas nic nie maja do powiedzenia w kwestii rosterow i doboru graczy, to looknijcie w jakich butach graja zawodnicy usa i kto jest sponsorem kadry. nie mowie o tym, ze adidas idzie do takiego wlasciciela zespolu i mowi mu: "dwight u ciebie nie zagra, bo masz rose'a." ale moze powiedziec "rose, dajemy ci 200 baniek, bedziesz nasza twarza ale nie doposc do przyjscia dwighta, bo nam to nie na reke. i tobie tez"

 

imo dwight dokonczy sezon w magic a pozniej odejdzie, jak lebron i bosh. nie wierze, by cos sie zmienilo przez te 4 dni, chyba, ze magic puszcza go za paczke frytek do kogos.

[mycek]

bb ale tu właśnie to fail roku że on ma możliwość trafienia do chicago czy los angeles ale tego nie chce. Przecież jakby kilka godzin temu powiedział "ok, chicago może być" to już by kupował bilet na samolot, bo z tego co właśnie czytam to orlando przyjeliby paczkę bulls z pocałowaniem ręki. A przecież chicago to chicago, kasa, metropolia i co najważniejsze walka o mistrzostwo.

Ja nie wiem gdzie ty czytałeś że rose powiedział że nie chce grać z howardem. Rose podczas asw mówił że świetnie byłoby z nim grać.

To samo z OKC, brook-howard-durant? k**** mać jeszcze lepsza paka niż w miami. Ale tych ekip nie ma na liście. wow.

Wiecie czego chce howard?

howard chce do nets, bo howard chce być samcem alfa o czym pisałem przed chwilą, tylko z williamsem jest to możliwe. Sytuacja jest podobna do tej z melo, niby cały czas przewijały się nazwy dziesiątek drużyn ale tak naprawdę zawsze liczyli się tylko nix. To samo jest teraz, howard ma większe możliwości do tego co podobno chce osiagnac w chicago czy okc ale wybierze nets bo tam będzie numerem jeden.

Pocieszające jest to że howard nie ma szans i nie będzie miał szans na mistrza w nets, ale będzie samcem alfa i chwała na wysokości.

[mycek]

Na pewno też można by było mieć pretensje do rose'a. Ma swoją regułę że nikogo nie namawia, nikogo nie werbuje, ale w tej sytuacji powinien brać słuchawkę i przekonywać howarda że byłby co-numerem jeden w chicago. Co jeszcze lepsze, było kiedyś pytanie do rose'a: noah czy howard z kim lepiej? rose powiedzial ze joakim co jest zrozumiałe, ale teraz miałby ich dwóch: noah-howard.

Jeszcze od strony sportowej: noah-howard-gibson nie wiem czy heat mieliby przewagę, z takim frontem penetracje byłby dla heat raczej bezsensowne, na obwodzie dalej przynajmniej dwóch świetnych obroncow: rose i brewer.

Jednym zdaniem: defensywa all time, prawdopodbnie nawet najlepsza w historii, atak oparty na tym że nie można by już było potrajac/poczwarak****ć przy penetracjach bo obok byłby howard. Dalej, dwie koncepcje gry, pnr z howardem, iso rose i post up na dh, gdzie na obwodzie byli by: rose, korver, watson, hamilton, turek. Jedyny problem od strony sprotowej to miejsce dla joakima w ataku.

no ale k**** nie, bo nie.

nie ukrywam jestem bardzo wkurwiony.

[lorak]

widziałem zdrowego Boguta parę razy przeciwko słabszemu niż obecnie Bynumowi i jakoś dostrzec tej wybitnej defensywy nie mogłem.

to zobacz jeszcze raz któryś z tych meczów. w synergy jest na przykład dostęp do każdej akcji od sezonu '10 i w tym czasie najlepszym spotkaniem Bynuma przeciw Bogutowi było to z 10 stycznia 2010 (17 punktów przy 14 FGA). grając tyłem do kosza Andrew NIC nie rzucił australijczykowi, w ogóle nie wiem czy da się bronić lepiej 1on1 post up niż robił to Bogut. punkty Bynum zdobywał w dwóch rodzajach sytuacji: gdy Bogut musiał pomagać innym bucks, albo gdy próbował odciąć Bynuma od entry passa (dwa razy tak było i za każdym piłka poszła za plecy, co skończyło się łatwymi punktami).

 

ps

używanie indywidualnego drtg (tego z b-r na stronach zawodników) do oceny defensywy gracza jest bezsensowne ;]

[Julius]

bb2, system w Magic pod DH był dobry, moze nawet idealny, ale problemem byli wykonawcy.

Nelson byl przy nim allstarem, gdzie IMO to 2 dziesiątka rozgrywajacych ligi i to blizej 20 niz 10. Koniec koncow okazalo się, ze bez problemu zastąpił go wyciągnięty z dupy Alston. Lewis to w porywach 3 opcja, Turka nie wiem, czy jest sens wspominac, bo to co dawal w ataku z nawiązką zabieral w obronie.

 

Dwight potrzebuje 3pt shooterow wokól siebie, ale potrzebuje tez dobrych obroncow. Rose, James, Wade, Durant, Westbrook, Bryant, Pierce, Allen - kogo w Magic mozna/mozna bylo rzucic do krycia tych ludzi? Brakowalo zreszta tez goscia, ktory potrafil cos wykreowac z pilka, bo de facto ich najlepszym kreatorem byl Hedo.

Zreszta fakt, ze DH chce byc w teamie z Williamsem pokazuje, ze nie do konca chodzi tu o bycie samcem alfa, bo jednak ewidentnie kogos z pólki all-star Howard w zespole chce miec.

 

Co do $$$ to zdaje sie, ze Magic mogą mu zaproponowac najwyzszy kontrakt sposrod wsyzstkich zespolow, jako ze daja mu extension, prawda? Oczywiscie reklamy reklamami, ale nawet gdyby odpadał Adidasowski Rose, to wiekszosc ligi jest otwarta.

 

Czy Nets na Brooklynie to taki bigger market, aniezeli Lakers, Bulls, Celtics, czy nawet k**** Sixers? NY ma juz swoj zespol od lat i slynne MSG, Nets w Nowym Jorku beda po prostu 'tymi drugimi" przynajmniej IMO oczywiscie.

 

Swoja droga, mysle ze DH moglby spokojnie wylądować w np. Clippers u boku Paula i Griffina. Pakiet Bledsoe, Jordan + stuff + picki mysle ze zrobiloby deal.

Generalnie tez od kilku lat robie juz fantasy trejdy Magic z Sixers. Przed tym jak zajebali sobie turasa i arenasa mowilem o Brand+Iggy, za Gortata i Cartera + pick, co bez wątpienia zrobiloby Magic najlepszy D w lidze i do tej pory stawiałoby ich w roli contenderów, przez co nie byloby pewnie nawet mowy o odejsciu Dwighta. (pomijajac juz duzo elastyczniejsze sallary)

 

Tak samo dzisiaj widze sporo opcji, tyle, ze tym razem DH powędrowalby w 2 stronę, a do Magic moglby poleciec Turner, albo Holiday z Youngiem. Tyle ze to sie nie stanie... nie bo nie.

 

Tez zaczynam myslec, ze DH zostanie w Orlando do lata, btw, chyba Orlando nadal bedzie mialo wtedy opcję s'nt w raze czego, prawda?

[theo001]

no nie jest do końca miarodajne, jednak w przypadku tych centralnych punktów defensyw jak Howard czy Bogut raczej nie fałszuje rzeczywistego obrazu, prawda? Bo inaczej oczywiście ma się sprawa z takim Boozerem. Bogut i tak przez grę z wieloma defensywnymi pionkami miał zaniżone ind. drtg wydaje mi się..

W przypadku Kangura najlepszym wyznacznikiem jest drtg Bucks w meczach gdy grał i gdy był kontuzjowany, a że było ich całkiem sporo to dostajemy dosyć miarodajny wynik świadczący o tym, że z Bogutem to czołowa defensywa ligi, a bez słaba.