theo001 Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Nowik na razie jeszcze bez formy, Carter to gówno, Kidd o rok starszy, Haywood to nie Chandler, a Odom jeszcze się nie wkomponował w zespół.. Rezultat? Jeden z najbardziej jednostronnych statement game w Christmas Day ostatnich lat.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 Jeden z najbardziej jednostronnych statement game w Christmas Day ostatnich lat..dla lebrona to był statment game, strasznie się chłopak przejął, no chyba że mu nie powiedzieli że finały juz ova otwarcie sezonu można olać i tyle w temacie, nawiasem nie sądziłem że Kidd może być jeszcze o rok starszy aż boję się teraz patrzec na mecze Mavs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 25 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2011 ale on się starzeje co kilka lat tylko i teraz po prostu nadszedł ten czas :wink: tu nie chodzi o to czy olali czy nie, tylko po prostu dałem kilka luźnych przyczyn porażki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Me Myself and I Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 12 punktów w 11 minut rzucił dla Mavs głęboki rezerwowy Sean Williams, ale był to dla niego tak wielki wysiłek, że tuż po zejściu z parkietu zwymiotował. Z zawodnika śmiał się właściciel klubu Mark Cuban, a gdy porządkowy mopem czyścił zabrudzony parkiet, Williams dostał owację na stojąco. go Champs! ps. jak tam steal of the year Odom? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mameluk Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 ps. jak tam steal of the year Odom? Odom przeżywa jeszcze przeprowadzkę do Dallas, aklimatyzacja może potrwać długo:] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 fanom Lakers przy starcie 0-2 humor się wyostrzył Wróci Bynum i idziecie na misia. Nie wiem co Dallas odpierdalają. Wygląda to żałośnie. Nie oglądałem meczu ale podobało mi się na SAS komentatorzy: "Merry christmas and hello defending champs" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Me Myself and I Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 zaraz wyostrzył, mi się tam płakać nie chciało po stracie Odoma, bo jakoś 2-3 lata temu grał właśnie tak jak teraz i raz był all around a raz go ciężko było na boisku znaleźć, a latka lecą, reality show zabrali itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Dallas są jeszcze skacowani po misiu, Odom jeszcze nie swój. W ogóle, c'mon, myślicie, że Mavs będą cały czas taki piach grać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 W ogóle, c'mon, myślicie, że Mavs będą cały czas taki piach grać? to idealnie faktycznie pasuje za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karl Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Już widać brak Chandlera. W dwóch meczach przeciwnicy: 84 punkty z pomalowanego, 25 ofensywnych zbiórek. I jak w poprzednim sezonie Mavs byli słabi w of zbiórkach, tak teraz są praktycznie najgorsi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Już widać brak Chandlera. W dwóch meczach przeciwnicy: 84 punkty z pomalowanego, 25 ofensywnych zbiórek. I jak w poprzednim sezonie Mavs byli słabi w of zbiórkach, tak teraz są praktycznie najgorsi.No ale jest ten Heywood, który jeszcze do niedawna był ponad przeciętnym centrem, znaczy potrafił trumnę obstawić, więc też cieżko chyba zwalać przede wszystkim te 2 wyniki na barak Chandlera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Haywood ma suty kontrakt, grał ochłapy za Chandlerem, jakoś nie widzę w nim wielkiej motywacji do gry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 i to może być problem całych Mavs. Mogą być najbardziej zblazowanym zespołem mistrzów od lat. Prócz Haywooda, mamy Odoma, któremu ewidentnie na razie, delikatnie mówiąc, się nie chce, mamy Cartera, któremu już od co najmniej roku też się nie chce i plejadę starych zawodników jak Kidd czy Terry, którzy po tylu latach spełnili swoje marzenia o pierścieniu i nie wiadomo jak w tym roku będzie z ich motywacją.. Na razie wygląda to naprawdę tragicznie i mimo iż nie można wysnuwać daleko idących wniosków z porażek w 2 pierwszych spotkaniach, to jednak postawa ekipy z Dallas daje do myślenia.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roger Opublikowano 27 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2011 Ostatni raz, po finałach 2006, jak zaczeli sezon od 0-4, to skończyli na 67-11, just sayin'. Nie wyciągałbym zbyt daleko idących wniosków, Dirk już powiedział co jest problemem Mavs - brak formy i czasu, w sumie trochę tam zmian nastąpiło, a campu jako takiego nie było. W sumie początek jest tragiczny, nic się nie klei, a imo Nuggets ośmieszyli ich jeszce bardziej niż Heat, ale pewnie zauważyliście śmiechy na lawce w pierwszym meczu, śmiechy na ławce jak Williams żygał itp. Totalny luz, oni wiedzą, że karta się odwróci, choć sezon jest krótki i czasu nie ma za wiele na wielkie poprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 28 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2011 Ogólnie to może być sezon weteranów którzy będą odpoczywać wewnątrz RS, który jakby na to nie patrzeć jest męczący. Wejście do PO z 4-5 miejscem dla doświadczonego zespołu nie jest bardzo ograniczające. Można się jarać finałem OKC-Miami, ale kurde kto w zeszłym roku stawiał na Dallas w finale, 20% osób? Nie ma się co srać obejrzyjmy chociaż 70% tego RS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nba-hoops Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Tak, tylko do tych PO to najpierw trzeba wejść, co przy skróconym sezonie i takiej formie w jakiej są teraz Mavs, na Zachodzie może nie być łatwe. Konkurencja spora (LAL, LAC, Memphis, OKC, Jazz, PTB, SAS, Nuggets, Suns) na dzień dobry 9 zespołów, które będą się liczyć na 100%, do tego jeszcze mogą dojść Kings, Rockets. Więc Mavs powinni spiąć dupe, bo mogą się obudzić z ręką w nocniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theo001 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 8. Nas już możecie skreślić :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samekontuzj Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 utah tez :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 ale dopisz Minny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się