[East] Runda 1 Miami Heat vs Philladelphia 76ers

[emachines]

źle rozegrali końcówke. Mogli za trzy jebać . A tak wepchał sie lebron pod kosz i go zablokowali.

[montana]

Najbardziej mnie wkurza, że Heat w tych ostatnich minutach, gdy trzeba zdobyć punkty przeszło do strategii z początku sezonu. Wade albo Lebron z piłką w rękach przez 10 sekund a reszta stoi bezruchu. Potem wjazd i jakiś fikuśny shoot, bo już czasu na zegarze nie ma. Nie lepiej by było zużyć 15 sekund, ale po jakimś ładnym secie, porządnym pick&rollu trafić/dać się sfaulować/odegrać do shootera, bo jeszcze jest czas?

no mnie też to irytuje.

 

ale z drugiej strony to po to są w tej drużynie. kto jak nie któryś z tej dwójki ma wziąć na siebie odpowiedzialność kiedy trzeba zdobyć ważne punkty. piłka do wade'a lub lebrona i jakoś to będzie. Raz przynosi to efekt, innym razem niekoniecznie.

[Gortat1998]

To jest chora sytuacja, 2 z 3 najlepszych slasherów w NBA w jednej drużynie, pełno dobrych strzelców na ławce do inside outside, a oni są 1-xxxx w takich sytuacjach. Może Spoelstra nie rozpisuje im zagrań, bo jak inaczej to wytłumaczyć.

[Alonzo]

ai3

Przykładowo o 100złociszy, chyba, że inaczej to widzisz.

 

@alonzo

jesteś rycerskim zwycięzcą [dzisiaj zakładam, że heat zrobią tę serię jednak], bo te młode sixersy się tak pokazały przy... 0-3 jednak :] to nie sztuka, albo sztuka gorszego sortu, zagrać jakiś wyczyn w takim momencie, kiedy awans nie grozi, ani nawet nawiązanie równorzędnej gry, a można wcale fajnie umrzeć honorowo podczas zapierającego dech w dupsku pościgu za uciekającym złodziejem, któremu się najpierw oddało portfel bez specjalnych oporów albo/i w stanie zesztywnienia odruchowego :]

Nie będe ukrywał, że wszystkie mecze, które widziałem Philly to były te z Heat i generalnie na tym sie kończy moje oglądanie tej drużyny. Pisząc to nie kieruje sie wcale tym ostatnim meczem, ale wszystkimi kilkoma, które oglądałem. Holiday ma łatwiej grając na Bibbym, ale gra najrówniej, ładnie wypadł w Miami Young, swoja grą Turner pokazał sie juz z dobrej strony na początku sezonu i wczoraj też pokazał cojones w końcówce, Hawes wygląda mi na ciekawego rolesa w przyszłości. Iggy i Brand mogą gdzieś zostać wymienieni za jakieś młode prospekty, czy drafty.

[RappaR]

Nie rozumiem, jest zakład z ai3 o to, że Miami wygra conajmniej 2 mecze w serii? Jakby co też chcę.

[Xamel]

Nie rozumiem, jest zakład z ai3 o to, że Miami wygra conajmniej 2 mecze w serii? Jakby co też chcę.

zagra. zagra nie wygra. według ai zawodnicy heat po pierwszym meczu popalnia zbiorowe harakiri albo wyprowadza się do japonii. co na dłuższą metę wyjdzie na to samo

[heronim]

Z tego co widziałem w końcówce, w ostatnich kilku minutach, nie wiem kto krył Wade'a, ale nawet z iso na skrzydle, gdzie jest zabójczy przez większość sezonu, nie mógł wjechać pod kosz, nie mógł nic zrobić, a to przecież jego najmocniejszy spot - to tylko świadczy o znakomitej obronie Philly, osobiście byłem pod ogromnym wrażeniem. Co do gry w clutch jednego i drugiego, to cóż, jak to się mówi, jesteś tak dobry jak ostatnim razem, ta zasada jest wyznawana przez większość ludzi, osobiście staram się nie ulegać temu, obiektywna ocena to nie jest na pewno, bo przy niej bierze się pod uwagę chociażby to jak na przestrzeni kariery radzili sobie i jeden i drugi. James za czasów w Cleveland w "clutch" zdefiniowanym przez 82 games był o głowę ponad resztą ligi, +/- rzędu +190 to był kosmiczny wynik, zważywszy na to, że Cleveland kiedy wygrywali +60 meczy, nie mieli zbytnio spotkań na styku. Real thing jest, że był closerem przez masę spotkań w ciągu swojej kariery i im był dojrzalszy tym coraz lepiej sobie radził. Co może być przyczyną dlaczego teraz tak nie idzie? Ja myślę, że może to mieć coś wspólnego z tym co Tmac powiedział jakiś czas temu, James oraz Wade są takimi rhythm players, muszą mieć piłkę masę czasu żeby ją czuć, co innego kiedy grane jest wszystko na ciebie bądź przez ciebie przez ostatnie 5 min, a co innego kiedy dzielisz się z kimś piłką, zwłaszcza jeśli mówimy o tego typu graczach. Być może to jest problem i jedynym rozwiązaniem jego byłoby granie wszystkiego przez ostatnie 5 min na jednego gracza, np zważywszy na to kto z dwójki Wade-LeBron jest kryty przez mocniejszego obrońcę bądź inne kryterium. Zdaje się, że już były jakieś sukcesy w tym sezonie jak grane było w końcówce wszystko na Wade'a.

[Alonzo]

Joel Anthony is our clutch player and MVP

It's official

 

Samo zwycięstwo cieszy, ale mecz w wykonaniu Wadea i Jamesa już nie bardzo. Iggy trafiał jak chciał i skąd chciał. Nam dupska ratowały trójki - zwłaszcza Chalmersa w pierwszej połowie (6 to jego rekord w playoffs). Wąska ta nasza rotacja na Celtics, ale będzie musiała starczyć. Mam nadzieję, że to co dziś oglądałem, to było oszczędzanie się na Celtics.

 

To była pierwsza wygrana seria Heat w playoffs od czasu tej z Dallas

[Luki]

Kiedy zaczyna się druga runda?

 

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Hashhhlem będzie gotów od G1. Miller też powinien być, nawet jak rzucać za bardzo w tym sezonie nie potrafi to jest przydatny.

 

Teraz najważniejsze jest zdrowie. Jak będziemy mieli tą 8-9 najważniejszych zawodników zdrowych to powinniśmy przejść zielonych.

 

EDIT: Zaczynają w niedzielę więc Haslem może jeszcze pierwszy mecz opuścić.

[VeGi]

Joel zaskoczył mega pozytywnie w tej serii. Te wolne to już w ogóle kosmos.

 

Miami koniecznie chcieli to wygrać na stojąco. Momentami świetna obrona a momentami żenada. Niestety grając z Joelem w ataku nie będziemy zdobywać punktów przeciwko C's. 4 na 5, momentalne podwojenie gracza z piłką (Wade lub LJ) i jesteśmy w dupie. Będziemy potrzebować Bosha na 5, szczególnie kiedy C's wyjdą niską piątką.

 

Rotacja przeraża mnie ale rzeczywiście grając z Big Z i Bibbym mieliśmy obronę na poziomie GSW. Żeby Chalmers potrafił być przewidywalny to jeszcze pół biedy ale znając go, będzie miewał spotkania na naprawdę żenującym poziomie po obu stronach parkietu...

[RappaR]

Mnie ciekawi jedno.

Skoro Joel to taki praciuś i non stop ćwiczy, czemu nie wyćwiczy jakiegokolwiek rzutu z dystansu, przecież on ma zasięg at the rim? On chyba zapierdala tylko na siłowni resztę olewając.

[Luki]

No błagam Cię. Gość jest koślawy jak ludzie w gimnazjum/podstawówce, i tak się cieszę że trafią cokolwiek. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz.

[RappaR]

Nawet jak weźmiesz dziecko z gimnazjum i będziesz je ćwiczył 2 godziny dziennie, nauczy się coś trafiać.

[ai3]

jak nie umiecie czytac ze zrozumieniem to wasza strata

z iditami sie nie zakladam

 

Alonzo , daj mi czas do niedzieli , nie chce jinxowac jamesa ;]