Skocz do zawartości

[East] Runda 1 Miami Heat vs Philladelphia 76ers


Alonzo

W ilu meczach wygrają Heat?  

15 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W ilu meczach wygrają Heat?



Rekomendowane odpowiedzi

Rozegranie koncowki w wykonaniu Miami jak zwykle tragiczne, najgorsza druzyna ligi pod tym wzgledem majac 2 z 5 najlepszych graczy ligi to jest dla mnie niewytlumaczalne.

I moj typ ze sweepem poszedl sie j...

Bron jak sie podnieci i zapali mu sie swiatelko w bance ze jest zajebistym shooterem, odpala sobie te trojki z 9 metrow i mysli ze kozak.

Bosh mnie smieszy jak udaje twardziela, ktos go w ogole bierze na powaznie?

Seria z Bostonem szykuje sie rewelacyjnie, choc nie wiem kto w ogole bedzie mial cien szansy u zielonych na upilnowanie Wade'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjme zaklady ze Celtics rozjebia Heat w serii

za obojtenie ile z obojetnie iloma osobami, zbieram na lakiernika

Jak to oznacza, że Ty stawiasz na Celtics, a ja na Heat to I'm in

 

Taktyka na woła znów sie nie sprawdziła (nie tak dawno Amar'e, teraz Elton) :roll:

 

Po tym runie w drugiej kwarcie 22-2 byłem święcie przekonany, że juz po meczu, a tu znów error.. Bibby może chwile na Celtics, ale zanosi sie na to, że dopiero na Fishera nam sie przyda - oczywiście jak uda sie pokonać Celtics.

Co jakiś czas zimny prysznic jest potrzebny. Ostatnie kilkadziesiąt sekund bylo tak tragiczne, jak ostatnie sekundy niezasłużonego pucharu dla madrytu - wpierdzielili nam dwie trójki face to face (Holiday i Williams) i z +6 sie -4 dość szybko zrobiło. Nie rozumiem dlaczego Wade nie kończył - do tej pory sie to sprawdzało.

 

Mike Miller ma kontuzjowane juz chyba oba kciuki, z UD też nic nie wiadomo, więc zostajemy bez graczy nr4 i nr5. Extra :? Trza pochwalić Chalmersa ponownie - on i Joel to w tym momencie najlepsze uzupełnienie naszej piątki. No jeszcze JJ jest użyteczny.

 

Co do Spo - to sie z Wami jak zawsze nie zgadzam. Każdy trener jakoś zaczynał - Spoelstre rzucili od razu na głęboką wodę. Naprawdę nikt z Was nie wie, co to frycowe? Jax i jego gigantyczny autorytet przegrali właśnie drugi mecz z NO których też mieli zesweepować. Heat cały czas się tworzą. Celtics w 2008 z I rundzie męczyli się z Hawks. Na Heat jest olbrzymia presja - i to wszystko musi ogarnąć trener, który tez sie uczy. Że niby co - daje im spaldinga i mówi - Grajcie co chcecie? To chyba jednak tak nie działa.

 

Jakiś czas temu liczyli Heat mecze rozstrzygające sie 5pkt lub mniej, ale Heat zaczęli w nich lepiej wypadać w miarę zgrywania sie drużyny, to teraz mamy 3pkt w ostatnich 10sek. Tu Heat maja 1-19 to se znowu można poużywać 8)

 

Sweepa nie trafiłem, więc kończymy u siebie.

Heat w 5

Go Heat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bron jak sie podnieci i zapali mu sie swiatelko w bance ze jest zajebistym shooterem, odpala sobie te trojki z 9 metrow i mysli ze kozak.

w tym meczu miał jedną taką trójkę i musiał ją "odpalić" bo czas na zegarze się kończył. w G3 też była taka jedna niecelna jakoś w 20s akcji. natomiast w G2 trafił taki rzut (oddany zresztą też z powodu uciekającego czasu).

 

Nie rozumiem dlaczego Wade nie kończył - do tej pory sie to sprawdzało.

no niestety w tym sezonie w tych ostatnich akacjach, to Wade jest tak samo słaby jak LeBron. a James kończył akurat w tym meczu, bo miał ogólnie dobrą czwartą kwartę i to dzięki niemu w ogóle byli w grze w końcówce, bo heat mieli w niej tylko 16 punktów, z czego 12 było LeBrona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lorak, ile razy lebron musi spartolić w klaczu, żebyś przyznał otwarcie, że człowiek nie ma killer instynktu,

a podawanie do niego w sytuacjach stresogennych jest równe połknięciu śmiertelnej dawki cyjanku potasu ?

 

już nawet reiter - die-hard heatowski pismak na fox-spo - wkurwia się i tupie nózką, jak długo jeszcze ostatnie piłki będzie dostawał lebron, a nie dwyane.

 

heat wyjdą z tej serii i enty lapsus lebrona im nie przeszkodzi, ale czy to nie jest świadectwo słabości taktycznej tej zgrai, że zamiast przytomnie dać piłkę innym graczom, piłują lebronem krytyczne posesje ofensywne ?

 

jak k****sz pałasz trener może nie wiedzieć, ze lebron spierdoli decydujące rzuty, kiedy MUSI je trafić ? jak nie wie tego koleś, co siedzi 10 metrów od miejsca zdarzenia, cały czas jest w centrum wydarzeń, skoro ja to wiem, a siedzę w fotelu parę tysięcy kilosów od nich ? jak to k**** możliwe jest ? heat grają bez trenera, po prostu. człowiek robi za jakiś fantom, za sztucznego penisa na orgii lesbijskiej, równie dobrze coachem może być janusz palikot albo korwin mikke, przynajmniej byłoby barwnie i wesoło. z sixers decydujący okazuje się być talent heat. przeciwko riversowi spoelstra ma przejebane. jeśli przegrają, to ktoś będzie musiał ponieść karę i wziąć na siebie całe odium. znów się k**** jamesowi upiecze... ;] no chiba, że heat to dźwigną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vasquez,

toż napisałem, że w tych ostatnich rzutach* w tym sezonie LeBron jest słaby. sęk w tym, że Wade prezentuje podobny poziom do niego. a że w tym meczu, to James ciągnął heat (12 z 16 punktów drużyny w IV), więc decyzja Spo była taka, a nie inna.

 

*

tak więc jeśli ktoś uważa, że clutch to tylko te ostatnie rzuty, to jak najbardziej ani LJ ani DW nie są clutch. jeśli natomiast clutch to coś więcej, powiedzmy te 5 ostatnich minut wyrównanych spotkań, to oni obaj, mimo swojej indolencji w tych ostatnich rzutach, ciągle są w czołówce pod tym względem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LBJ wcale rewelacyjnie nie wypadał przed tym rzutem - z gry trafił dwa razy na początku 4qw. wyfaulowujac przy tym Iggiego, później na kontrowersyjna dobitka po niecelnym bank shocie DWadea (nota bene nic Wadeowi dziś nie wpadało w 4qw. do tego jeszcze to na nim Holiday i Willimas trafili swoje trójki w końcówce), no i osobiste. Trafił jeszcze raz jakos na 2min. przed końcem też sprzed Iggiego z półdystansu.

Właściwie w tym meczu zgodzę sie, że lepiej ze to James rzucał, a nie Wade. Dwyaneowi faktycznie szło to jeszcze słabiej, ponadto nie był to żaden decydujący dla serii mecz, a sparingów z zaciętą końcówka w tym sezonie Heat już raczej grać nie będą, więc jak nie teraz to kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alonzo,

LeBron przed tym rzutem miał 4/7FG oraz 4/5 FT. to nie jest dobrze?

 

reszta: Bosh 0/3 FG, 0 FT, Wade 1/4 FG (nie licząc ostatniego rzutu), 0 FT, Chalmers z Anthonym nic nie trafili na 3 rzuty. JJ jeszcze tylko miał 1/1 FG.

 

tak w ogóle zauważcie, że Jamesa zwykle kryje Iguodala (chyba że siedzi, wtedy Turner), prawdopodobnie najlepszy obwodowy defensor w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego Lorak napisałem, że lepiej, że to LBJ rzucał, bo nie specjalnie miał kto (brałem jeszcze pod uwagę rozpisanie przez Spo rzutu zza łuku przez JJa). Bosha nie ma co liczyć, bo wbijając sie w pomalowane miał w końcówce airballa, którego James przechwycił, ale tez wtedy nie trafił.

Miałem na myśli ostatnie minuty meczu, a nie cała kwartę, a tu LBJ trafił tylko raz z gry sprzed Iggiego, który zostawił mu nieco więcej miejsca do rzutu bojąc sie minięcia. Z gry mieliśmy jeszcze chwile później dobitkę DWadea.

 

Nawiasem mówiąc Philly miała sporo szczęścia przy tym łinie - debiutant (Turner będzie fantastyczny, choć jeszcze nie wiadomo czy pójdzie w stronę liderowania czy zostanie takim Battierem) trafia layupa, później dwie bronione trójki w końcówkach akcji i ten sam debiutant trafia decydujące osobiste. Perspektywiczna drużyna im sie szykuje w Mieście Braterskiej Miłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alonzo

jesteś rycerskim zwycięzcą [dzisiaj zakładam, że heat zrobią tę serię jednak], bo te młode sixersy się tak pokazały przy... 0-3 jednak :] to nie sztuka, albo sztuka gorszego sortu, zagrać jakiś wyczyn w takim momencie, kiedy awans nie grozi, ani nawet nawiązanie równorzędnej gry, a można wcale fajnie umrzeć honorowo podczas zapierającego dech w dupsku pościgu za uciekającym złodziejem, któremu się najpierw oddało portfel bez specjalnych oporów albo/i w stanie zesztywnienia odruchowego :]

 

@lorak

to ty sam, kwestionując bryantowy clutch, posługiwałeś się wynikami mierzonymi podług ost rzutów, ost 24 sekund etc. a teraz rozciągasz rzecz całą do "5 minut" ? :]

 

tak czy siak, pamiętam, że nawet w tej serii, obecnej, to wade miał najwązniejsze akcje ofensywne :

 

g1 ost 5 minut :

 

lebron 0/2 z gry, 2/2 fts przy +6 0:15 left,

wade : fg przy +3, 1:34 left

2/2 fts przy +3, 1:09 left

1-2 fts przy +7, 0:06 left

 

g3 ost 5 minut :

 

lebron : fg przy +10, 4:52 left, fg przy +7 1:51 left

cegła przy +6, 3:24 left, cegła przy +5 , 1:12 left, cegła przy +4, 0:17 left

 

wade : fg przy +6, 3:21 left, 2/2 fts przy +5 0:51 left, [ast na fgs jamesa przy +10]

 

wnioski z klaczów g1 & 3 :

im bardziej stresogenna sytucja tym gorzej lebron rzuca, a wade jest precyzyjny

lebron zarabia fts tylko po faulach na zatrzymanie czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lorak

to ty sam, kwestionując bryantowy clutch, posługiwałeś się wynikami mierzonymi podług ost rzutów, ost 24 sekund etc. a teraz rozciągasz rzecz całą do "5 minut" ?

nie, ja zawsze jako clutch określałem przede wszystkim te ostatnie 5 minut. oczywiście posługiwałem się też dodatkowymi argumentami, jak np. ostatnie rzuty (ale to raczej tylko po to, by pokazać, że X nie jest w game winnerach tak wspaniały, jak się niektórym wydaje, a nie żeby coś ogólnego twierdzić o clutch), ale ZAWSZE ta definicja z 82games była najważniejsza. http://www.82games.com/1011/CSORT11.HTM

na tej stronie możesz też sobie posprawdzać jak to wyglądało przez ostatnie lata w playoffs. LeBron, Kobe i Wade to mniej więcej ta sama półka pod względem clutch.

 

Kobe za to wyraźnie odstaje na plus w tych ostatnich rzutach i to nie podlega dyskusji. należy jednak pamiętać o tym, jak małe są to próbki i że ten jeden fantastyczny sezon KB, gdy miał w takich rzutach zdaje się 6/9, bardzo wpływa na wyniki (przez resztę swojej kariery Bryant jest taki jak inni: http://www.82games.com/gamewinningshots.htm). podejrzewam, że nawet Jordan nie miał tak dobrego roku, więc jeśli podług tej miary mierzyć clucthowatość, to nawet MJa Kobe zostawia w polu.

 

natomiast co do tego, kto powinien kończyć w heat, to się nawet zgadzam, że Wade. przynajmniej dopóki będzie tak, jak teraz, czyli że to LeBrona kryje najlepszy obwodowy defensor przeciwników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mecz spartolił Wade. Wina spada na Lebrona bo dał się zablokować Brandowi przy ostatnim rzucie. Ale to Wade przy trzech pick&rollach, w których mógł wcześniej zagrać do Lebrona krytego na poscie przez pg 76ers. Nie potrafił mu dograć piły, przy dwóch okazjach sam nie trafił rzutu, ale przede wszystkim dał rzucić Williamsowi, i co gorsze, kilka chwil wcześniej - Holiday'owi. Bo choć Sweet Lou krył konkretnie, tak Jrue sobie po prostu odpuścił.

 

Najbardziej mnie wkurza, że Heat w tych ostatnich minutach, gdy trzeba zdobyć punkty przeszło do strategii z początku sezonu. Wade albo Lebron z piłką w rękach przez 10 sekund a reszta stoi bezruchu. Potem wjazd i jakiś fikuśny shoot, bo już czasu na zegarze nie ma. Nie lepiej by było zużyć 15 sekund, ale po jakimś ładnym secie, porządnym pick&rollu trafić/dać się sfaulować/odegrać do shootera, bo jeszcze jest czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.