Skocz do zawartości

[WEST 1st round] Mavericks(3) - Blazers(6)


buła

Rekomendowane odpowiedzi

Carlisle basketball pełną gębą. Dobry trener na RS, dobry trener kiedy dobrze idzie. W trudnych momentach kiedy nie idzie jest bardziej posrany niż jego zawodnicy.

 

Niecałe 2 minuty do końca, Kidd traci piłkę, zbliżenie na Ricka i już wiadomo, że Mavs to przejebali, bo Rick w oczach ma przerażenie i myśli tylko o tym co to będzie jak Roy znowu coś trafi i jak z tego będzie musiał się wytłumaczyć Cubanowi.

 

4 point play Roya, Mavs biorą czas, a po nim Jet odpala trójkę przez ręce - na zegarku jest jeszcze 10 sekund.

 

40 sekund do końca - Mavs już są w plecy 2 pkt, więc Rick bierze czas, co dość ważne jest to ostatni czas Ricka. Pomysł Rick ma taki, żeby zagrać szybką akcję i jakby co mieć jeszcze jedno possesion, faktem, że nie ma time outu jak widać zbytnio się nie przejął. Kidd nie trafia, potem pudło Roya i Mavs nie mają czasu na ostatnią akcję. Rick jak zwykle w PO nie potrafił zaryzykować i nie brać ostatniego time outu przed ostatnią akcją. Carlisle basketball pełną gębą. Bad coaching pełną gębą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PH#1

Dallas to ja już nie wiem czego potrzebuje zeby dać misia nowitzkiemu...

dlatego jestem trochę rozczarowany po tym jak Dirk podpisał w zeszłym roku kolejny kontrakt z Mavs.

Wprawdzie sam fakt, że chce grać do końca swojej kariery w Dallas odbieram jak najbardziej pozytywnie, ale cały czas zastanawiam się co by było gdyby grał teraz w innym zespole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dirk ma tutaj lepszych bodyguardów niż królowa brytyjska ;]

 

co to znaczy "jak mavs, jak carlisle, mogli nie zagrać w moneytime żadnej akcji na dirka ?!" ?

 

ja bym pytanie zmodyfikował : jak to jest, ze dirk nie wymusił na innych, zeby mu rozegrali piłkę

czy ją rozpisali [coach] ? co to za franchise-savior, ze nie umie jebnąc pięscią w stół, kiedy wszystkim pozostałym

się na mózgu wyprostowały zwoje i zapomnieli, jaki to miesiąc, godzina i moment sezonu ? znacie jakichś

klasowych closerów, którzy kiedykolwiek byli/by w stanie tak się dać zdominować panice we własnych

szeregach ? nie chodzi o tworzenie list i rankingów, i spieranie się na 98 stronach czy dirk jest top 10, czy top srop. chodzi o to, że można by wymienić "parę" nazwisk kolesiów, którzy nie po meczu, ale jeszcze w trakcie zjebali by swoich ludzi jak bure suki i knutem wymogli dostareczenie sobie piłki. więćej : nikt, NIKT nie zapomniałby, ze ma im tę piłkę podać i to za wszelką cenę. a tutaj odjebało trenerowi, zawodnicy w proszku, a dirk sobie czeka w kątku na swój rzucik. drużyna właśnie zapierdala świńskim truchtem w gówniany dól, amały

dirk, mała ofiara losu siedzi sobie pokornie w kątku lampiąc się, jak przez ostatnie 5 czy 6 minut inni sobie odpalają wesołe fajerwerki. zapomnieli k**** o dirku :] wyobraźcie sobie zdanie : "zespół zapomniał o jordanie", "birdzie", "bryancie" itd :] przecież to science-fiction.

 

sprzeczałem się kiedyś z alonzo i Lukim chyba, ze dirk to klasowy gracz, ale nie lider i

nie vocal. nie chcę mówić, że znów się okazało, że nie mieliście, waćpanowie, racji :] rację ma historia.

charakteru zespołu nie da się odseparować od charakteru i osobowości lidera. kropka. grillujcie mnie, a będę

się tego trzymał. dirk to potwierdza. może i fajnie rzuca, ale takie momenty pokazują, ze jest bez wpływu na

innych graczy. a rzutem można wygrać bitwę, ale wojny nigdy w życiu.

 

mavs mają tego pecha, że od wielu lat największą osobowością i kozakiem w klubie jest jego właściciel. a oni niestety dodatkowych pts w tę czy tamtą nie dostarczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smutne jest to, ze to nie Mavs są tacy dobrzy tylko Blazers są tacy słabi

 

co do Roya albo raczej jego ducha to musi się teraz sprytnie przekwalifikować i ma do wyboru bycie spot up shooterem albo niech oszukuje sam siebie i połowe GM że jest starym-dobrym Royem

żałośnie to wyglada na chwilę obecną

 

EDIT:

 

: )

epic fail :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby lubię Mavs i Nowika i chciałbym, aby doszli jak najdalej, ale z drugiej strony Portland z TAKIM Royem miałoby duże szanse na walkę z Lakersami, a ewentualne starcie z Dallas widzę tak, że goście z Teksasu nie mają za bardzo z czym do ludzi wychodzić...

No Portland miałoby szansę z Lakers... na dwie wygrane w Rose Garden. Wzbijcie sobie z głowy, że PTB ma jakiekolwiek szanse na deep run w playoffach. Roya grającego tak jak w 4q też lepiej sobie wybic z głowy bo tak grać już raczej nie będzie.

 

 

To już Mavs podbudowane zwycięstwem w pierwszej rundzie i przystępujące w końcu(!) do rywalizacji w playoffach jako underdog i nie-faworyt mogłoby sprawić jakąś sytuację. W dodatku - combo Nowik,Chandler, Haywood to chyba najlepsza odpowiedź na fcourt jezioraków(Nowik jest gwałcony przez Gasola, ale zawsze można liczyć na help D :mrgreen: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowik to soft piczka, więc matchup z Gasoftem idealny. Chandler to foul prone, zero offensive game. Haywood to przepłacony kloc.

 

Jak ktoś ma mieć odpowiedź na Lakers to Oklahoma z porządnymi w 2/3 czarnymi skurwielami, którzy Gasofta rozjebią w pył, Bynuma zatrzymają 3m od kosza, a Odoma poza linią rzutu za 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vasquez

 

Tu masz akurat rację.

Sam zachodzę w głowę dlaczego Dirk nie wymusił w końcówce gry na siebie.

Prawdopodobnie takie było założenie trenera i dlatego Dirk się podporządkował.

 

co zaś do reszty..

 

Mal

Nowik to soft piczka, więc matchup z Gasoftem idealny

lol

 

Luki

Nowik jest gwałcony przez Gasola

Luki, przypomnij mi kiedy miał miejsce ów gwałt.

Bo ja pamiętam jedynie jak Dirk srał na Gasola w bezpośrednim machupie w PO 2006

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

run Blazers faktycznie epicki

Roy zagrał kapitalnie ale ogólny poziom koszykówkie w 3 i 4 kwarcie to totalne dno

 

3q Blazers to nie widziałem dawno niczego bardziej żałosnego bez pomysłu i bez energii

fajnie ze zdobyli się na pozytywny impuls szczególnie ze Mavs grali w 4q podobna lipe i kiedy przestalo wychodzic granie na lewy low post Mariona to nie mieli NIC chociaz powinni miec Dirka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roy zagrał bardzo dobrze ale z masą szczęścia, niektóre rzuty przez ręce czy od tablicy nomalnie wpadają raz na dziesięć (choć kilka wejść jak stary dobry ROY)...był hot i to wykorzystał do maksimum...

GForce straszliwie ceglił, nieprzygotowane 3 wtf ??? koleś open ledwo trafia, porażka. w obronie fajnie, ale w ataku poza transition nie istnieje...

rewelacyjny był Wes, że Utah puścili takiego graja i muszą się z Bellem w S5 męczyć..., bardzo inteligentnie w ataku, nie forsował, biegał, szukał miejsca, bezbłędne shot selection (w statach jakoś tego nie widać bo czasem pudłował łatwe...), jak go przejął Terry czy inny Barea to od razu pchał się pod kosz i wykorzystywał przewagę fizyczną, złoty chłopak, plus świetny D (chociaż Kiddowi siedziało dziś) i kluczowy przechwyt w końcówce...

Dirk bardzo dobre spotkanie i nie wiem skąd narzekanie na grę w końcówce, że ma idiotę Terryego w składzie to nie jego wina, a jak JKidd stoi czysty na linii 3 i ma dobrą serię to po prostu się mu podaje i liczy że trafi a nie rzuca przez ręce, niemniej cała przewaga była wykreowana przez Nowika, on rzucał, rozprowadzał z podwojeń, zbierał FT. Miejscami szczęście dopisało Marionowi, Chandler trzymał D, ale jakoś się nie kleiło pod koniec.

Wyrównana seria ale biorąc pod uwagę że Dallas mają Haywooda+Tysona lepiej żeby przeszli i trochę zmęczyli LAL, bo Portland mimo fajnego help D to pod koszem ma za mało niestety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrównana seria ale biorąc pod uwagę że Dallas mają Haywooda+Tysona lepiej żeby przeszli i trochę zmęczyli LAL, bo Portland mimo fajnego help D to pod koszem ma za mało niestety...

Zdecydowanie ciezszym przeciwnikiem dla LaLek wydaje sie Blazers.

Meczapy zdecydowanie lepsze , nigdy dobrze sie nie gralo La w Rose Garden , plus Roy chociaz w 80% tego na co go stac.

Bardzo liczylem na to ze jednak Lalki znajda sie na 6 miejscu i bedzie 1 seria z nimi ale wydaje sie ze to wlasnie z PTB beda sie mierzyc w nastepnej.

Ten zespol przed tradem juz gral bardzo dobry basket , G-Force to jest chyba najlesze co moglo im sie trafic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roy zagrał bardzo dobrze ale z masą szczęścia, niektóre rzuty przez ręce czy od tablicy nomalnie wpadają raz na dziesięć (choć kilka wejść jak stary dobry ROY)...był hot i to wykorzystał do maksimum...

 

nie widziałem tej masy szczęścia Roya. Rzuty od tablicy? Przecież to tak chciał rzucić i tak trafił. Jaki tu fart? Jak KB rzuca zza tablicy już i trafia to mniej szczęścia ma, nie? Ponadto świetne step back jumpery i wejścia pod kosz.. Robił sobie pozycje i trafiał. Brandon Roy w pełnej okrasie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.