Blockbuster Magic-Suns-Wizards

[Luki]

Zajebiście, PHX w playoffs. Należy im się. ;]

[Quester]

Kończąc już chyba tą moją serie postów.

 

Ciesze sie, że już Gortata nie ma i można z czystym sumieniem kibicować Magic. Ale pierwszy mecz Suns z Gortatem też pewnie sie obejrzy.

 

Oprócz tego jeśli Marcin zrobi kariere w Suns to stanie sie ścisłym top polskich sportowców obok Justyny Kowalczyk i Małysza. Koszykówka już nie bedzie sportem niszowym. Popularność PLK na pewno wzrośnie.

 

Amerykanie nie zdaja sobie sprawy ile ten interes może zmienić dla sprawy tego sportu w Polsce.

 

No nic.

 

It's been a great 2 1/2 yrs Suns fans! My family and I enjoyed out time around such a great organization and fans. I'm excited about opportunity to play in Orlando! Thanks for all the love and support you guys showed me. God Bless!

Source tells me that Dwight Howard is on board with all the deals. Thought the team had lost a little juice this season.

[emil]

Arenas

J-Rich

Hedo

Bass

Howard

 

Cieszę się z takiej piątki oraz powodzenia Marcin w Suns

[Luki]

Chytruz a nie sądzisz, ze Gortat prócz minut za Lopezem na C(który i tak jest często kontuzjowany więc ok) dostanie też trochę na PF? Cmon, Gentry to nie Stan, jak zobaczy, ze Marcin z Robinem robią rozpierdol w obronie i na zbiórce to na 100% ich tak będzie ustawiał. A po drugiej stronie mimo, że są drewniakami to Nash z nimi coś wymyśli. Wg mnie zalety takiego ustawienia>wady takiego ustawienia.

 

W końcu Dudley dostanie należne mu minuty

 

Btw składzik Nash-Dudley-Pietrus-Gortat-Lopez to będzie maskara w defensywie. Kto by pomyślał, ze takie rzeczy w PHX się dzieją.

[#23]

Arenas

J-Rich

Hedo

Bass

Howard

 

Cieszę się z takiej piątki oraz powodzenia Marcin w Suns

to Nelson wypada z pierwszej piątki?

i cieszysz się z zamienników dla Bass'a i Howarda. Oby ten drugi nie łapał szybko foul trouble.

[SunsFan]

ja pierziu o jaa!

 

Marcin "Polnish Tornado" Gortat w Phoenix "So hot in her" Suns u boku Stevena "robi gnuj" Nasha.

 

tylko jedna rzecz wkuza. wysyp pseudo fanow Arizonskiej ekipy :evil:

radze pamietac kto lubil suns wczesniej, bo sie zacznie pozerka. ja czytam to forum od 2 miesiecy wiec znam troche wiare (pozdro Basti)

[Chytruz]

No na C i może czasem trochę na PF czyli do 25. Na C Lopez dostanie swoje i Frye zje trochę minut przy jakichś smallballach. Na PF jeszcze jest Warmachine.

[Bastillon]

swoja droga teraz jak Howard siada na lawce to Magic sa w tak glebokiej dupie w defensywie ze pewnie nawet murzynscy aktorzy porno byliby zszokowani jej glebokoscia. Arenas, JRich, Pizdoglu, Nelson, Reddick, Anderson ? haha, same pacholki w obronie. rownie dobrze mogliby dac tam SvG i nie bylby wyrozniajacy sie w swojej c***watosci :mrgreen:

[Richie]

http://nicesport.pl/wiadomosci/38621/go ... w-orlando/ - tu jest info. Potwierdzone wiadomościami z nba.com i yahoo.com

[Boowka]

Przek****zajebiście

 

Polish Hammer w drużynie, której kibicuję "od zawsze', hojny był Mikołaj w tym roku. Fuck yea

 

Niech no tylko Nash się wyleczy, wyprostuje i zobaczymy jak tam sobie Gorti poradzi, jeśli nie będzie kręcił czegoś w okolicach 12-8 to będę zawiedziony.

[lk#1]

 

O ile deal z Arenasem uwazam za calkiem niezly to ten Suns jest mega smieszny.

 

Turkoglu zmienia kluby, a Rip ciagle w tym samym miejscu. Moze Magic potrzebuja wysokiego SG?

[Mal]

Dalej nie rozumiem co Orlando zrobiło.

 

Zarobieni to Gortat, Pietrus, Carter raczej status quo. Draft i tak pewnie pójdzie na coś słabego. PHX nie umie wybierać.

 

Co zyskało Orlando ? Nie mam pojęcia.... Zrobili sobie dziurę pod koszem. Zostało im 2 zawodników w rotacji. Orton to kpina, Earl to pionek, Andersen to żaden big men. Dampier podpisany przez Heat. Kto im zostanie ? Nie mają salary space, picków. Q-Richa nikt nie weźmie, Duhona może, Nelson on the way out ? Possible. Za duży gnój by to podziałało.

[Maxec]

Dalej nie rozumiem co Orlando zrobiło.

 

Zarobieni to Gortat, Pietrus, Carter raczej status quo. Draft i tak pewnie pójdzie na coś słabego. PHX nie umie wybierać.

 

Co zyskało Orlando ? Nie mam pojęcia.... Zrobili sobie dziurę pod koszem. Zostało im 2 zawodników w rotacji. Orton to kpina, Earl to pionek, Andersen to żaden big men. Dampier podpisany przez Heat. Kto im zostanie ? Nie mają salary space, picków. Q-Richa nikt nie weźmie, Duhona może, Nelson on the way out ? Possible. Za duży gnój by to podziałało.

KANAŁ znaczy :?: :wink:

[RHG]

Ech, Carter nadal z Gortatem w klubie i dalej beda mi znajomi wyrzucac, ze kibicuje tym, u ktorych gra Gortat

A ja przeciez Vince'a wspieram od jego rookie season...

Postaram sie byc jednak w miare obiektywny.

 

Moim zdaniem Orlando duzo zaryzykowalo, tyle, ze i tak niewiele moze z obecnego rostera ugrac pod katem szans na mistrzostwo. Nawet gdyby Turas zaczal chociaz troche przypominac siebie sprzed 2 sezonow, nawet gdyby Arenas nie zaczal broic w szatni i na boisku i stalby sie chociaz w wiekszej czesci allstarsem, ktorym byl przed strzelbami i kontuzjami, nawet gdyby J-Richardson nie zaczalby ( ze wzgledu na brak Nasha i duza konkurencje na obwodzie, ale malo chetnych do wchodzenia pod kosz ) ciagnac w dol, zeby dorownac drugiemu Richardsonowi to i tak na Boston to bedzie za malo, bo pod koszem jest dziura nie do zapchania. Z Gortatem byloby ciezko, bardzo ciezko, bez niego jest dramat. Nie zdziwie sie jezeli Van Gundy zacznie katowac kibicow Orlando i wystawiac Hidayeta na PF kosztem Bassa

Jezeli Nelson nie zostanie wytrejdowany, to obstawiam, ze w szatni Magic moze dojsc do rekoczynow, szczegolnie, jezeli druzyna nie bedzie spisywac sie rewelacyjnie. Arenas chce minut, Nelson chce minut. Obaj chca pilke. Obaj lubia rzucac, cos tam asystuja, Nelson to "admiral", a i chyba najlepszy kumpel glownej gwiazdy klubu, wiec w szatni pewnie pozycje ma silna. Gilbert ma bron. Beda jaja

 

Suns... Zakladamy, ze Nash zostanie do konca sezonu. Wobec tego trzeba chlopakom zyczyc duzo zdrowia, a konkretnie trio Nash-Carter-Hill. Duzo zdrowia i duzo energii szczegolnie dla tego drugiego. Phoenix znacznie wzmocnilo sie pod koszem, jezeli uda im sie wejsc do playoffs i nie miec Lakersow w 1 rundzie ( a zakladam, ze Lakersi beda 1st na zachodzie ) to moga sprawic niespodzianke. Mysle, ze zrobili dobry deal, nawet jezeli Vince nie znajdzie juz w sobie ognia. Jestem jego kibicem, ale staram sie byc realista ;p Z Orlando pierscienia i tak by pewnie nie zdobyl, a jezeli w Suns wszystko idealnie zatrybi to moga sie pokusic o podobna niespodzianke jak przed rokiem + grac ( przynajmniej w rs ) przyjemna dla oka koszykowke, a zarowno Vince jak i Gortat ( ten drugi to oczywiste ) moga popracowac nad statystykami. O ile Steve nie strzeli focha i nie postanowi zostac grajacym trenerem rezererw Tottenhamu.

[Boowka]

Draft i tak pewnie pójdzie na coś słabego. PHX nie umie wybierać.

Finley (1round-21overall), Nash (1-15), Stephen Jackson (2-42), Marion (1-9), Amare (1-9), Deng (1-7), Nate Robinson (1-21), Gortat (2-57), Rondo (1-21) - to wszystko wybory Suns w ostatnich kilkunastu latach. Ja tu widzę siedmiu all-starów, faktycznie nie umieją wybierać

 

Problem zawsze polegał na tym, że Sarver to sknera i większość picków jest oddawanych za pól darmo.

 

Masz oczywiście rację, że ostatnie 3-4 lata pod względem draftu wyglądają słabiej, ale historycznie jest duuużo powyżej przeciętnej ligi (biorąc pod uwagę numerki i kogo udało się wyciągnąć).

[theo001]

no fakt, że te poprzednie wybory były w większości zajebiste, ale inni ludzie za to odpowiadali. Ostatnie lata to cienizna. Wiadomo zawsze dosyć wysoko, więc bez dobrych picków i wybierali strasznych scrubów nadających się tylko do DLeague (DJ Truskawa, Tucker, teraz Siler..) W 2008 dobry wybór Lopeza, ale już rok później kabaret z Clarkiem. To był 14 pick! Naprawdę można wyciągnąć jeszcze dużo ciekawych graczy. Blair i Budinger szli przecież pod koniec 2 rd.

[elwariato]

kurcze ostro zaszaleli, az ciężko mi ocenić ten deal, tylko dziwi mnie odrazu takie zdecydowane oceny, że Suns sa juz w play off, magic w dupie, no serio spokojnie, tak jak ja to widziałęm to jednak Richardson jaki by niebył to sporo pomógł utrzymać się Suns ponad "topielą" w jego miejsce mamy VC który jest już seryjnie mocno wyeksploatowany, Gortat wporzo ale też głowy bym nie dał ilo on jest faktycznie wart nawet w parze z Nashem.

 

Arenas/Nellson/Richardson porąbany mocarnie tercet, może to wyjść Magic bokiem, ale jeśli Arenas w nowym otoczeniu zaskoczy to wcale bym tak zle nie wróżył Magikom, fakt że trochę dziwne teraz mogą mieć ustawienie ale jak takiemu wymienionemu prze zemnie tercetowi piłka będzie siedzieć to serio chyba nie będzie na nich mocnych, szczególnie że def najważniejsze mieć mocny pod koszem a Dwight i Bass sobie powinni dawać spoko radę.

 

W sumie po części wszyscy powinni się cieszyć, Magic bo pozbyli się Lewisa i jednak przepłaconego kontraktu Gortata, Suns bo maja bilans w skłądzie i niema turkoglu, no i nawet Wiz bo arenas był im totalnie zbędny.

[matek]

dopiero teraz bedziemy mieli okazje przekonac sie czy kontrakt gortata naprawde jest przeplacony :wink:

[Artlan]

tylko jedna rzecz wkuza. wysyp pseudo fanow Arizonskiej ekipy :evil:

A mnie z kolei wkurza wysyp trolli nie rozumiejących, że można kibicowac zawodnikom a nie klubom. ;]

 

Tych, którzy nie są kibicami Suns ale sympatyzują z Gortatem bardziej zresztą będą obchodzic jego minuty i statsy a wyniki Phoenix to sprawa drugorzędna.

[Kubbas]

Zajebisty deal dla Orlando. Pierwsza piątka w c*** mocna a o to chodzi, musieli zatrząść jak chcą powalczyć a nie tylko płacić podatek od walki o ECF. Brawo.