Skocz do zawartości

Tymaczasem na ligowym zadupiu... (ReEdyszyn: Era Rubika)


Lu-

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze żeby chociaż Nuggets oddali do Minny Afflalo, czy Lawsona (to można im wtedy jeszcze Flynna dorzucić), a tak to kradzież w biały dzień.

Buhahaa... wtedy to już Kahna uznano by za najgorszego GM'a.

Lawsona Wilki wybrały w 2009 z nr. 18 i zaraz oddali go. A teraz mieliby go oddać za Flynna wybranego z 6 numerkiem.

Kahn przyznałby się do błędu...

 

Sam Brewer jest wart przynajmniej tyle co Randolph, jak nie więcej. Corey będzie w najbliższych latach świetnym plastrem,

Święta prawda.

 

Przecież spadający kontrakt Currego to jeden z najbardziej chodliwych towarów na rynku.

Towar zbędny Wilkom. Mają pod dostatkiem wolnego salary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem gry Flynna w tamtym roku, ale po tym co prezentuje w tym, to bym sie wahał czy oddawać za niego chociażby Chalmersa. Ale nie to jest istotom problemu, tylko bezsens tego tradeu z punktu widzenia Minnesoty, gdyby faktycznie do niego doszło.

Numery w drafcie nie maja znaczenia, później boisko wszystko weryfikuje.

a jak juz jesteśmy przy Lawsonie, to jest to pick, który Minnesota dostała za ricky Davisa od Miami. Dostali by pick rok wcześniej, ale Heat mieli zastrzeżone numery z loterii - przypadł im 2nr za słaby sezon. I teraz najlepsze - dwa lata później oddali i tak Minnesocie ten 2pick za dwie przyszłe drugie rundy draftu. :cry:

Zresztą Chalmersa tez mamy od Minnesoty za drugie rundy draftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie ma się jednak co przedwcześnie cieszyć:

 

:]

Human garbage ;]

Z deszczu pod rynnę... Eddy Curry k**** :/

http://sports.yahoo.com/nba/news;_ylt=A ... icks022111

 

ale ten Randolph jednak cieszy. Do s5 się nie przebije, jednak swoje minuty na pewno dostanie. W GSW kręcił ładne cyferki, a w Minny presji wyniku na razie też nie ma, więc to idealne miejsce dla tego chłopaka.

Brewera szkoda, ale tylko pod tym względem, że lubiłem chłopaka. Backcourt i tak jest już przepełniony, a Coreyowi po sezonie schodził kontrakt. Kontrakt schodzi na szczęście też tłustemu, jebanemu bigmacożercy, więc dość tanio udało się pozyskać Randolpha.

 

Jak dla mnie wreszcie Kahn na plus !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wieszać psy na Kahnie za to, że oddał exception, że oddał Brewera, że ściągnął c***a wartego Randolpha. Chcę tylko zauważyć, że podobnie było z trejdem Beasleya, wszak Kahn odważył się poświęcić pick by go zgarnąć do Minny. Było wiele narzekania, ale jak widać Beasley w jakimś tam stopniu się sprawdza. Ba, nie mógłby zostać nigdy ściągnięty za mniejszą wartość aniżeli się to udało Kahnowi.

 

Teraz analogiczna sytuacja ma miejsce z Anthonym Randolphem. Czy 1,5 roku temu ktokolwiek mógł przypuszczać, że pójdzie on w wymianie, w której center piece z drugiej strony stanowi Corey Brewer? Ba, pół roku szpece z ESPN mówili, że to chłopak, który może przyatakować ASG przy Amarem. Czyli co, przez pół roku okazało się, ża cały potencjał AR okazał się mrzonką? (żeby nie było, ja potencjału na ASG raczej nie widzę, ale porządny starter może z niego wyrośnie).

 

Jak dla mnie spoko, że Kahn zaczyna ściągać młodych graczy, którzy znaleźli się w dołku i ich cena jest niska. Low risk, quite high reward. Jeśli Randolph zatem nie wypali, to trudno, wiele przecież na nim nie straciliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie tak patrze to Wolves majac #5 i #6 pick 2009 i #4 pick 2010 maja dwoch scrubow (Flynn i Wesley Johnson) oraz niegrajaca i obrazona primadonne ktora wydaje sie byc teraz kurewsko overrated w tamtym drafcie (Rubio). way to go Kahn.

 

mozna bylo miec np. Currego, DeRozana i Cousinsa. dodaj Love'a i Beasleya i masz calkiem przejemna ekipe. od poczatku bylo wiadome ze wybieranie dwoch PG jest idiotyzmem, tak samo debilne bylo silowanie po swingmana z tak gigantyczna dziura na centrze i Cousinsem na stole. fani Wolves moga powoli tesknic za McHalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od poczatku bylo wiadome ze wybieranie dwoch PG jest idiotyzmem, tak samo debilne bylo silowanie po swingmana z tak gigantyczna dziura na centrze i Cousinsem na stole.

+1

Poza tym Kahn wybrał w 2009 trzech PG w 1 rundzie, z czego ten najlepszy, czyli Lawson został wytrejdowany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+1

Poza tym Kahn wybrał w 2009 trzech PG w 1 rundzie, z czego ten najlepszy, czyli Lawson został wytrejdowany...

To jest dobre, wybrać trzech pg w drafcie i oddać najlepszego, który został wybrany z najdalszym numerem z tej trójki :lol:

 

Wielkiej filozofii nie trza było. Taki klub jak Wolves musi brać najlepszych dostępny w drafcie talent, bez względu na to, czy będzie chciał, czy nie będzie chciał tam grać. W sumie o ile jeszcze wybranie Rubio było dobre i zrozumiałe (na tamten czas kwalifikowało się to nawet do steala i nikt nie powie, że było inaczej), to wybranie Flynna, czy Johnsona, to już ewidentna głupota.

 

Wystarczyło wziąć najlepszy dostępny talent w drafcie i teraz po parkiecie śmigała by s5 w stylu Curry, Webster, Beasley, Love i Cousins, albo jak Shao Kahn tak lubi rudych, to w s5 mielibyśmy Ridnoura, a na sg DeRogera.

 

Trochę szkoda, no ale za to zamiast gwałciciela kuzynów jest gwałciciel matek i córek Darko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tych zmarnowanych wyborów...

Przyzwoicie by wyglądała ekipa:

 

Lawson, Webster, Beasley, Love i Cousins

na ławie: Milicic, Ridnour, Ellington,...

 

Szkoda i nie szkoda Brewera. Zawsze lubiłem jego energię i zaangażowanie w grę, oraz niesamowity potnecjał jednak...

 

"Jednakże jest bardzo trudno odgrywać ważną rolę w tej lidze, kiedy twoje zdolności rzutowe i zdolności panowania nad piłką nie są na elitarnym poziomie."

 

Ciekawe czy Anthony Randolph zostanie Odomem Kahna, bo taką rolę ma podobno spełniać w systemie Rambisa...

 

Szkoda dzisiejszego wieczoru...

Brooks był dostępny. Rakiety chciały Flynna. Myślę, że jeśli mielibyśmy jeszcze w składzie Koufosa to w pakiecie z Flynnem Houston mogłoby się zgodzić na taki deal. A tak,... swoją drogą, Kahn mógł stwierdzić, że Flynn i pierwszo rundowy pick (jeden z tych co Minna posiada) to jednak za dużo za Brooksa. I pewnie tak by to było komentowane...

 

fani Wolves moga powoli tesknic za McHalem.

Uwierz, nie zatęsknią szybko. Co by dużo gadać...mając takiego zawodnika jak KG, nie być w stanie go obudować. Tyle lat, 1 finał konferencji... i cała masa Davisów, Jariciów, Olowokandi i tych innych.

Teraz przebudowa... już któryś rok z kolei. Kahn ma lepsze transakcje i marne. Dobrze wiemy, że są gorsi GM i nie każdy jest jak Priest, Riley, Ainge (chociaż po dzisiejszym dniu, nie pasuje do tego grona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McHale mial mimo wszystko mocno utrudnione zadanie i trzeba o tym pamietac. Wolves zostali pozbawieni pickow pierwszorundowych 98-03 za przekret w ktoryms drafcie (przekupstwo), od tego sie wszystko zaczelo. pozniej spierdolil Marbury. pozniej umarl najlepszy przyjaciel KG i zarazem jego teammate, Malik Sealy, w dodatku wracajac z imprezy urodzinowej KG...

 

McHale'a oczywiscie nalezy winic za to co stalo sie po 2004 r. i odpuszczenie Billupsa w 2003 (jebane MLE wystarczylo dac). ale Kahn poki co poczyna sobie rownie zle i gdyby mial Garnetta to pewnie tez by potrafil to spierdolic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McHale mial mimo wszystko mocno utrudnione zadanie i trzeba o tym pamietac. Wolves zostali pozbawieni pickow pierwszorundowych 98-03 za przekret w ktoryms drafcie (przekupstwo)

Zdaje się, ze chodziło o kontrakt dla Joe Smith.

Miał dostać mniejszą kasę i niepisaną gwarancję, że kolejny kontrakt dla niego będzie znacznie okazalszy. A może pod stołem coś dostał??

 

McHale nie daje o sobie zapomnieć do tej pory.

Oddał Cassella i pick (w tym roku zastrzeżony jeszcze do 10 numerka loterii, w przyszłym już niezastrzeżony) za... Jaricia.

Jednak oddał Mayo i wziął Lova, czego nie mogłem pojąć!!

Innym razem nie chciał do wymiany dołączyć Foya i by w Wolves z KG grał AI#3 (o ile by tam chciał się przenieść).

 

Z perspektywy lat wszystko wygląda inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klub z Minnesoty nie chce tracić swojego najlepszego zawodnika, z którym wiążę najbliższą przyszłość drużyny i postanowił zaproponować młodemu zawodnikowi 6-letni kontrakt o wartości 70 mln $.

 

źródlo: probasket.pl

 

No świetnie. Pieniążków Kevinek będzie miał dużo, ale osiagnięć 0. Szkoda, bo obawiam sie że może zgodzić. Bo gdzie miałby odejśc? To jest taki zawodnik wg mnie który raz w meczach jest liderem, a raz po prostu zapchaj dziura w składzie. Nie pasuje mi do żadnego innego zespołu, może do przeciętniaka jak Minesota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.