Skocz do zawartości

LAKERS -świętujemy sukces i planujemy sezon 2010/2011


sadek69

Rekomendowane odpowiedzi

nowe koszulki lakers...

Dołączona grafika

moze byc ale dla mnie bardziej podobaly sie te stare :wink: i te dziurki mi jakos nie podchodza. zobaczymy jak beda wygladaly z naszytymi numerami

 

ron artest zapowiada walke o dpoty co w parze z lepsza gra w ofensywie (tego sie spodziewam jak lepiej przyswoi trojkaty) moze dac o wiele lepszy sezon w jego wykonaniu niz ten poprzedni oby :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowe koszulki lakers...

moze byc ale dla mnie bardziej podobaly sie te stare :wink: i te dziurki mi jakos nie podchodza. zobaczymy jak beda wygladaly z naszytymi numerami

a to nie są po prostu treningowe jakieś? bb2 nic nie pisał o zmianie u Lakers a tego by chyba nie przeoczył :D

 

edit: orajt, pisał że wszystko będzie miało dziurki... moim zdaniem badziewnie wygląda to powyższe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten sam numer, ten sam wzrost, prawie ta sama waga i wingspan

pozycja, umiejetnosci gry w defensywie. podobna defensywa choc ariza jest szybszy

ale rzut ma juz lepszy niz ariza jak do nas przychodzil i moze go jeszcze poprawic co moze mu za jakis czas dac przewage nad trevorem. mysle ze bedziemy mieli z niego pozytek, moze nie w tym sezonie tylko od nastepnego jest to juz bardzo mozliwe jesli nikt mocny za mle na 2-3 nie przyjdzie i nie przyblokuje mu miejsca

 

a pomysl z prezentowaniem nowych strojow przez rookie'ch swietny moim zdaniem. kiedys tez tak bylo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koleś nie jest proven na poziomie NBA, nie wiadomo czy ma lepszy rzut od Arizy jak do nas przychodził.

 

Z tym jaraniem się nim trochę zbastujcie (pzdr) bo kolo itak przy Philu c***a zagra, chyba, że połamie nam się połowa składu przy tak zajebistej rotacji jaka szykuję się na następny sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym jaraniem się nim trochę zbastujcie (pzdr) bo kolo itak przy Philu c***a zagra, chyba, że połamie nam się połowa składu przy tak zajebistej rotacji jaka szykuję się na następny sezon.

Wiadome, że o nim się nie pisze w kategorii tu i teraz, i że jest on melodią przyszłości, zwłaszcza przy takim rosterze jakim dysponują Lakers, ale w kolejnych latach, biorąc pod uwagę player option Barnesa i Browna może się przydać..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tylko malo wazna zmiana numeru ale jakas tam wiadomosc w najnudniejszym momencie sezonu ogorkowego

Lakers forward Ron Artest won't be wearing No. 37 with the team next season.

 

Artest has decided to change to No. 15, the number he wore at St. John's and when he first came into the NBA.

 

He requested the change before the end of the 2009-10 season.

 

Artest, who has also played for the Bulls, Pacers, Kings, Rockets, has worn Nos. 23, 91, 93 and 96 in his career.

czyli powrot do pierwszego numeru. niedawno jak czytalem w mvp o historii numerow rona to sie zastanawialem kiedy znowu zmieni i na jaki. ale nie spodziewalem sie ze powtorzy numer z ktorym juz gral, tylko zobaczymy jakis nowy pomysl

szkoda bo przyzwyczailem sie juz do 37 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się nie ma co przyzwyczajać, bo w zeszłym sezonie Ron wspominał, że planuje zmieniać numer co roku ;)Miejmy nadzieję, że wraz ze zmianą numeru na "Chicagowski" nie wróci też jego stary nawyk z tamtego okresu, a mianowicie henessy w przerwie ;)

Nie wiem czy już było:

Steve Blake: 5

Matt Barnes: 9

Theo Ratliff: 50

Devin Ebanks: 3

Derrick Caracter: 58

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Derrick Caracter: 58

a nie bedzie gral z 14? taka wiadomosc chyba gdzies widzialem... moze sie myle ale wydaje mi sie ze wybral 14

zeszłym sezonie Ron wspominał, że planuje zmieniać numer co roku

wiem ale nie bralem tego na powaznie :)

Miejmy nadzieję, że wraz ze zmianą numeru na "Chicagowski" nie wróci też jego stary nawyk z tamtego okresu, a mianowicie henessy w przerwie

moze lepiej liczyc ze zacznie bronic i grac tak jak na poczatku w indy niz ze zacznie walic driny? :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Derrick Caracter: 58

a nie bedzie gral z 14? taka wiadomosc chyba gdzies widzialem... moze sie myle ale wydaje mi sie ze wybral 14

Miejmy nadzieję, że wraz ze zmianą numeru na "Chicagowski" nie wróci też jego stary nawyk z tamtego okresu, a mianowicie henessy w przerwie

moze lepiej liczyc ze zacznie bronic i grac tak jak na poczatku w indy niz ze zacznie walic driny? :D
Właśnie Caracter podobno postanowił "upamiętnić" numer z którym został wybrany

Jasne, że lepiej, dlatego napisałem, że mam nadzieję, że tak się nie stanie;)

 

Caracter, a second-round pick like Ebanks, will be sporting the number of his overall draft position

za http://my.lakers.com/blogs/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porownan z ariza jest wiecej

ten sam numer, ten sam wzrost, prawie ta sama waga i wingspan

pozycja, umiejetnosci gry w defensywie. podobna defensywa choc ariza jest szybszy

height w/o shoes

Ariza 6'7

Eb 6'7

 

wingspan

Ariza 7'2

Eb 7'0''25

 

no step vert

Ar 29'5

Eb 23'5

 

lane agility

Ar 11.63

Eb 11.69

 

3/4 court sprint

Ar 3.29

Eb 3.44

 

weight

Ar 201

Eb 208

 

bench press

Ar 8

Eb 6

 

czyli Ebanks jest rowny mu wzrostem i ciezszy, natomiast Ariza jest duzo skoczniejszy, troche zwinniejszy, duzo szybszy, ma lepszy wingspan, i pomimo mniejszej wagi ma silniejsze upper body. wg predraft measurements to jest blowout.

 

najlepiej oddaje te porownanie debata Jordan vs Bryant. kazdy widzi, ze not even close, ale wg fanow Lakers Bryant jest rowny lub nawet lepszy. tak samo jest z Ariza i z Ebanksem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej oddaje te porownanie debata Jordan vs Bryant. kazdy widzi, ze not even close, ale wg fanow Lakers Bryant jest rowny lub nawet lepszy. tak samo jest z Ariza i z Ebanksem.

A kto tu mówił, że jest Arizie równy ?

 

Badvboys wiele razy mówił, że jest wolniejszy i mniej atletyczny. Wyleciało z pamięci bo nie pasuje do propagandy ?

 

Wszsycy jedynie mówią, że chłopak ma potencjał być drugim Arizą i że jedyne w czym wydaje się lepszy to rzut i to i tak w porównaniu do tego, który miał Ariza przychodząc do ligi.

 

Trzebaby na głowę upaść, żeby debiutanta stawiać wyżej od gościa takiego jak Ariza. Więc nie siej prowokacji.

 

I nie tylko fani Lakers widzą możliwość porównaywania Jordana z Kobem. Świat idzie do przodu. W USA to bardzo częsta dyskusja. To, że ty się zatrzymałeś gdzieś w 1998 roku to twoój problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.