Skocz do zawartości

Boston Celtics 2010/2011


Mr. Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

p

okc od jego przyjścia, a raczej od czasu kiedy zaczął grać mają jakieś wyjebane cyferki defensywne

front perkins - ibaka rozpierdala

 

Tamten ruch przesunął Sergeballu do S5 kosztem licznych minut Jeffa Greena na PF, który jest mały i c***owo zbiera, a do tego OKC dostali też niezłego w D Mohammeda. Także jak dla mnie Perk to tylko część tego progresu w obronie, może nawet trochę mniejsza niż Sergeballu LaMu Sayonga Loom Walahas Jonas Hugo Ibaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegos takiego jak punkt krytyczny ryzyka. Ainge oddal Perka i byla to sluszna decyzja. Dlaczego?

 

1. I tak nie zostalby u nas po sezonie, bo bylby za drogi.

2. Na Orlando go nie potrzebujemy, bo sa slabi i jedziemy ich tak czy siak.

3. Green lata nam dziure na SF, podczas gdy Pierce odpoczywa. Jak sobie wyobrazasz matchup LBJ vs von Wafer albo LBJ vs Delonte albo LBJ vs Ray Allen?

4. Z Greenem a bez Perka nasze szanse na pokonanie Miami wzrosly.

5. Bynum niszczyl Perka rok temu jak chcial. Lakers robili nam jesien na deskach przez cale finaly, a przypomne, ze Perk gral tam az do game 6. Nie widze zadnych przeszkod, zeby Andrew nie mial jebac Perkinsa w dupsko i w tym roku.

6. Z Shaqiem bylismy lepsi niz z Perkiem.

7. JO daje to samo co Perk + rzut z 10 feet minus 2rpg.

 

Oczywiscie jest ryzyko. Zawsze jest ryzyko, ale warto bylo. Nawet jak teraz przegrywamy ciesze sie, ze na boisku nie musze ogladac tego retarda Perkinsa i jego boiskowego IQ na poziomie Kwame Browna.

Tak Ciebie czytam Tommason i z tego co napisałeś wynika dość jasno, że zrobiliście lepszy biznes niż Lakers pozyskując Gasola za wspomnianego przez Ciebie Kwamea i drafty. Dość oczywiste jest więc, że Celtics czeka teraz świetlana przyszłość :roll:

Przypomnę tylko Tobie, że z tym retardem na boisku w Finale z Lakers bylo 3-2 dla Celtics (jego 6min.30sek. w meczu nr6 nie ma co liczyć). Ponadto Shaq grał w pierwszej części sezonu, gdzie Celtics nie zdążyli sie jeszcze zmęczyć sezonem; Perk - kontuzjowany w garniaku z perspektywa powrotu wiosna do gry w barwach Celtics, a Perk w koszulce Oklahomy z nowym kontraktem to dwóch zupełnie innych Perków; JO w playoffs dane mi było oglądać w dwóch ostatnich sezonach i ok w obronie coś tam pomoże jak da radę grać, ale nie widzę go w całych playoffs, do tego Shaq - jego nadwaga i kontuzje. Green jako wsparcie z ławki jest ok i z pewnościa pomoże cos przeciwko LBJowi, choc w jakim stopniu to obaczymy dopiero na przełomie kwietnia i maja.

Heat oglądam od lat, a Celtics od 2007r. - głównie te dwa kluby na Wschodzie oglądam i jako kibic Heat uważam, że szanse na awans Heat do finału kosztem Celtics wzrosły po tradzie Perka w bardzo dużym stopniu.

Heat w lutym 1998r. z niezrozumiałych dla mnie do dziś powodów oddali do Clippers Ikea Austina za Brenta Barrego który szybko złapał kontuzje i zaraz po sezonie odszedł do Bulls. Brak Austina przy kolejnym zawieszeniu Zo zadecydował o tym, że straciliśmy wtedy wg mnie największą szanse na walkę o mistrzostwo. Uważam, że to (trade Perka) może być dość podobna sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Heat w lutym 1998r. z niezrozumiałych dla mnie do dziś powodów oddali do Clippers Ikea Austina

A to nie Zo wymusił ten trade?

Tez coś na ten temat kiedyś czytałem, ale za dużo inf. z tamtych czasów do nas nie napływało zza oceanu.

Oficjalnie mówiło się o tym, że nie byłoby na Austina kasy po sezonie, problem był też z minutami - była opcja, żeby ograniczyć wtedy minuty PJ Browna by Austin mógł grać więcej, ale Riles nie chciał ponoć nawet o tym słyszeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat oglądam od lat, a Celtics od 2007r. - głównie te dwa kluby na Wschodzie oglądam i jako kibic Heat uważam, że szanse na awans Heat do finału kosztem Celtics wzrosły po tradzie Perka w bardzo dużym stopniu.

akurat przeciwko Heat Perkins jest jak najmniej pożyteczny. jakby był chudym skocznym murzynem ,który blokuje z pomocy to rozumiem ale przeciwko Miami Heat nie ma kogo bronić 1 vs 1. Centrzy rzucają tylko i wyłącznie easy pointsy więc tutaj jest potrzebny gracz co potrafi grać w pomocy,Perkins takim nie jest. a w ofensywie Perkins jest Perkinsem. Dampier bis.

 

Austin ,to był kozak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Heat w lutym 1998r. z niezrozumiałych dla mnie do dziś powodów oddali do Clippers Ikea Austina

A to nie Zo wymusił ten trade?

Austin był FA, więc przypuszczam, że chodziło o kasę.

Wytrejdowali Austina za Barry'ego, któremu też kończył się kontrakt po sezonie. Według moich szybkich obliczeń byli na tym stratni 79,350 dolarów (plus pick).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko że Austin to był center na poziomie startera, więc w zasadzie wiadomo było, że nie uda się go zatrzymać i dostanie gdzieś spory kontrakt. Barry wydawał się łatwiejszy do zatrzymania, poza tym może widziano w nim startera, bo na pewno był to wszechstronniejszy zawodnik niż Lenard. Tylko po prostu się nie sprawdził.

 

Nie wiem, tak sobie rozmyślam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat oglądam od lat, a Celtics od 2007r. - głównie te dwa kluby na Wschodzie oglądam i jako kibic Heat uważam, że szanse na awans Heat do finału kosztem Celtics wzrosły po tradzie Perka w bardzo dużym stopniu.

akurat przeciwko Heat Perkins jest jak najmniej pożyteczny. jakby był chudym skocznym murzynem ,który blokuje z pomocy to rozumiem ale przeciwko Miami Heat nie ma kogo bronić 1 vs 1. Centrzy rzucają tylko i wyłącznie easy pointsy więc tutaj jest potrzebny gracz co potrafi grać w pomocy,Perkins takim nie jest. a w ofensywie Perkins jest Perkinsem. Dampier bis.

 

Austin ,to był kozak.

Perk jest stosunkowo młodym centrem z olbrzymim playoffowym doświadczeniem, świetny obrońca nie tylko 1 n1 ale grając z tymi samymi kumplami od paru lat rozumie sie bez słów. On nie musi zdobywać punktów, liczy sie jego obrona i zrozumienie z kolegami przy zasłonach. Nie ma Perka to Kev zostaje sam pod koszem. Shaq i JO są już za wolni. Przy zaciętych końcówkach Doc raczej nie będzie trzymał Shaqa na boisku (o ile będzie naturalnie zdrowy i nie spadnie do tej pory za faule) ze względu na jego osobiste chociażby. Z Perkiem ta drużyna sie kształtowała, Shaq przyszedł, fajnie, że wszyscy go lubią, ale ciekawe jak to będzie z tym zrozumieniem w playoffs. Rondo se może rzucać nad kosz do Grubego na alleyupy, ale Heat maja ze dwadzieścia fauli na to o nazwach - Dampier, Magloire, czy nawet Anthony i jak dla mnie powinni Shaqa obejmować wpół by czasami czegoś nie trafił z gry tylko se rzucał te airballe z linii osobistych. Celtics oddając Perka stracili przewagę pod koszem jaka mieli nad Heat. Do lutego to oni mogli, ale nie musieli dostosować sie do matchupów z Heat, teraz już nie maja wyboru. Tak to z grubsza widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz sie Alonzo,

 

tzn w sprawie Shaqa jako, ze wystarczy jak Heat go beda walili po lapach jak tylko dostanie pilke pod koszem. Z Shaqiem na boisku defensywa Celtow nie jest gorsza od tej z Perkiem. To fakt. Dodatkowo Shaq sama swoja obecnoscia pod koszem daje reszcie swobode w ataku, o jakiej z perkinsem nie mogli nawet marzyc. Odciaza zwlaszcza KG, ale i stawia lepsze zaslony dla obwodowych. A swoje i tak rzuci.

 

Strata Perka bedzie bezbolesna, jezeli Shaq i JO beda w stanie grac w PO.

 

 

 

BTW.

Jezeli Miami jednak podpisze Edka Curry'ego to nie bede mogl sie juz doczekac na matchup Shaq vs Edek. To bedzie poezja :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW.

Jezeli Miami jednak podpisze Edka Curry'ego to nie bede mogl sie juz doczekac na matchup Shaq vs Edek. To bedzie poezja :lol:

Dorzucić im Sir Charlesa i można organizować zawody w pochłanianiu hamburgerów na czas. :wink:

 

Natomiast co do Shaqa to jest coraz wolniejszy. Wiadomo, że tych punktów pare dorzuci, ale i Wade i James grali z nim w drużynie i zakładam, że potrafią tak wejść pod kosz, żeby sędziowie mu odgwizdali faul. Heat mogą tez rotować 3-4 centrami. Oczywiście wszystko to zakładając, że Shaq będzie w stanie grać, a przy większej intensywności gry w playoffs może to różnie wyglądać.

W Celtics jak dla mnie jest za dużo elementów, które musiałyby równocześnie zaskoczyć. Rok temu tylko Ty i ja na forum wierzyliśmy w Celtics (plus kibice Lakers, ale oni zwyczajnie woleli Celtics niz Cavs w Finale). teraz nikt już nie lekceważy Celtics - mogą grac bryndze jak od marca a i tak każdy sie z nimi na forum liczy, a co dopiero w lidze. Znika element zaskoczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do Shaqa to jest coraz wolniejszy.

Shaq i tak nie bedzie bronil pickow. W listopadzie i grudniu i tak i tak ich nie bronil. Zeby wypelnic swoje zadania wcale nie musi byc szybki. Wystarczy, ze bedzie stal tam gdzie potrzeba i pare razy jebnie jednego z drugim jak beda chcieli layoopy. Wszystko co ponadto bedzie dodatkowym luxusem. Taka wisienka na torcie.

 

Rok temu tylko Ty i ja na forum wierzyliśmy w Celtics (plus kibice Lakers, ale oni zwyczajnie woleli Celtics niz Cavs w Finale). teraz nikt już nie lekceważy Celtics - mogą grac bryndze jak od marca a i tak każdy sie z nimi na forum liczy, a co dopiero w lidze. Znika element zaskoczenia.

Element zaskoczenia w 7-game series? Bez przesadyzmu 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast co do Shaqa to jest coraz wolniejszy.

Shaq i tak nie bedzie bronil pickow. W listopadzie i grudniu i tak i tak ich nie bronil. Zeby wypelnic swoje zadania wcale nie musi byc szybki. Wystarczy, ze bedzie stal tam gdzie potrzeba i pare razy jebnie jednego z drugim jak beda chcieli layoopy. Wszystko co ponadto bedzie dodatkowym luxusem. Taka wisienka na torcie.

 

Rok temu tylko Ty i ja na forum wierzyliśmy w Celtics (plus kibice Lakers, ale oni zwyczajnie woleli Celtics niz Cavs w Finale). teraz nikt już nie lekceważy Celtics - mogą grac bryndze jak od marca a i tak każdy sie z nimi na forum liczy, a co dopiero w lidze. Znika element zaskoczenia.

Element zaskoczenia w 7-game series? Bez przesadyzmu 8)[/quote:1cba0k27]

 

 

Ja również obstawiałem Celtics z Cavs, z tym że sądziłem że odpadną dopiero w ECF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tommason

 

Odpowiadając na Twoje zadziwiające wywody.O'neal miał TYLKO artroskopię.To tak naprawdę żadna operacja,a raczej zabieg mało inwazyjny.Pacjent po nim jest w stanie w ciągu 24 godzin w miarę swobodnie się poruszać.Nie jest on - zabieg - obciążony duzym ryzykiem,więc samo czekanie tyle mieśięcy to była fatalna decyzja.Tak się składa,że mam do czynienia z takimi problemami w realu i wiem o czym mówię.Ty wiesz dokładnie ile przeczytasz na necie.

 

W przeciwieństwie do Ciebie i Twojej znikomej wiedzy o ortopedii moja znajomość języka angielskiego jest bardzo dobra,więc nie grozi mi niezrozumeinie tak prostego tekstu.A skoro kawałki kości to sa dla Ciebie ostorgi to naprawdę mnie nieźle ubawiłeś.Tak trzymaj - tyle tylko,że samo przetłumaczenie z angielskiego nie wystarczy.Trzeba jeszczxe wiedzieć o czym się pisze.

 

Jak widzę u Ciebie występuje ślepa wiara w to co czytasz i co Ci podadzą jak na tacy.Nie będę ciągnął dalej tego tematu,bo widzę,że to strata czasu.Poczekaj na PO,a zobaczysz na ile kolano JO będzie sprawne.

 

Parę cieakwych wypowiedzi na temat trejdu Perka ze strony Bulls.

 

Rose

 

The Bulls felt that with Perkins gone, everything changed for the Celtics. They no longer had the toughness, the tenacity, the presence in the post.

 

“He was tough,” Rose said. “He was really tough to go around. They’re different.

 

“We know we can beat them,” Rose flatly said.

 

Noah

 

"They're different," Bulls center Joakim Noah said.

 

When pressed in which way, Noah, fearing the wrath of Bulls head coach Tom Thibodeau, would only go this far.

 

"How are they different?" he repeated. "Perkins brought a lot to that team. He was their center ... I don't know. You should ask them. But losing a guy like that, it's tough for them.

 

Oczywiście to są tylko słowa i nic nie znaczą dopóki nie zaczną się PO.Tyle tylko,że odejscie Perka zmieniło zarówno C's jak nastawienie rywali w kontekście walki w PO.Młode wilki czują świeżą krew i coś mi mówi,że te PO będą zupełnie inne niż poprzednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

celtics w finalach dostawali baty na tablicach tak samo w meczu nr 6 (przed kontuzja perka) jak i w meczu 7 wiec nie do konca jest prawda ze przez ta kontuzje przegrali. kto ogladal mecz nr 6 ten wie o czym mowie. a zakup greena wymusil wymiane perka glownie przez niespodziewana kontuzje danielsa a nie brak kilka mln $ bo w calym skladzie nie bylo nikogo kto moglby zastapic pierca a ten odpoczynku w meczu musi miec conajmniej 15 min zeby gral efektywnie. mysle ze z perkiem czy bez i tak byloby ciekawie jako kibic bulls pewnie dobrze wiesz ze kazda konfrontacja tych druzyn przynosila pozytywne emocje i ciekawe spotkania, i na to licze takze w tym roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.