Skocz do zawartości

Boston Celtics 2010/2011


Mr. Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze co do trejdu Kendrick - Green

popatrzcie ze Kendrick gral malo w Finalach bo w 08 nie gral Bynum a w 10 byl kontuzjowany w 11 bedzie zdrowy Bynum i zdrowym Gasol big ball, czym Celci odpowiedza Baby Davisem przez 35 minut ?

niczym, bo żadna z wyżej wymienionych drużyn nie zagra w tegorocznym finale :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ai3 przeciez napisalem ci juz wyzej, ze ten trade ma sens tylko i wylacznie jezeli minimum jeden y Onealow bedzie gotowy na PO. W przeciwnym razie Ainge nigdy nie wymienilby Perka. Czysty gamble. Wiec nie rzucaj caly czas argumentami typu "czym odpowiemy" bo wtedy ci napisz, ze odpowiemy Onealami. A jak nie beda zdrowi to niczym nie odpowiemy i zrobia z nas psie zarlo. Takie bylo zalozenie tradea. Ryzyko duze, ale imho dobra decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero obejrzałem mecz.I to Ci śmieszni Knicks mieli nas pokonać?Carmelo na Rajonie to jest świetny numer do kabaretu.Zresztą ząl mi Knicks,bo drużyna wczesniej wyglądała całkiem perspektywicznie - to co teraz jest to jakiś ponury żart.Może zmiana trenera coś by dała,ale pewnie na to się nie zanosi.

 

A co do Celtów to dokładnie tak jak pisze tommason.Wszystko zależy od zdrowia,które obok kasy było jednym z przyczyn trejdu Perka.

 

Cieszy przebudzenie Rondo.Nadal cegli z półdystansu i za 3,ale widać w nim więcej życia niż wcześniej.Mimo,że jest cyborgiem to i tak parę dni wolnego by mu się przydało,bo urazy,które go nękają załatwią nas w PO.Obrona byłą prima sort i widać,że moc jest z nami :) Fakt,że jeszcze do PO sporo czasu,ale to był ten potęzny Boston jakiego oczekujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JO zagrał równy regular i w PO miał być największym pomocnikiem Wade'a. To że bał się Perka i KG i ciskał same cegiełki to inna para kaloszy. Na dodatek ich nie trafiał i zrobił histroyczny performance.

 

W Bostonie w kazdym line-upie byłby ostatnią opcją w ataku i miałby tylko robić tablice, bloki, dawać presence na środku, pobronić wysokich i postawić kilka zasłon.

 

No i ewentualnie trafić od czasu do czasu kilkunasto-stopowego jumpera. Wide open oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jermaine O’Neal’s recovery from knee surgery has taken a big step, according to Danny Ainge.

 

The Celtics’ president of basketball operations watched his recuperating center work out in Chicago this morning, and later said that O’Neal’s return to the team appears to be on schedule.

 

“It could be next week, which is about what we hoped for - the end of the month,” said Ainge. “He looks good. I watched him go through his workouts.”

 

The most encouraging news, according to Ainge, is that O’Neal has been able to work out for approximately three weeks without swelling. In addition to working out with a trainer, the center has been playing 1-ob-1 basketball.

 

“That’s always the challenge,” said Ainge. “He’s been working out for that long without swelling, which is a big consideration.”

 

O’Neal also lost approximately 12 pounds during his rehabilitation.

 

moze cus z tego bedzie, nawet jak pogra te 5-10m na mecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie spokojnie. Bez przesadnej nadziei. JO nie pokazal w tym sezonie jeszcze zupelnie NIC. To raz. Napisali, ze stracil 12 pounds od rehabilitacji, ale nie napisali ile przytyl od grudnia do jej rozpoczecia. To dwa. Granie 1on1 z trenerem bez wody w kolanach nie jest zupelnie zadnym indykatorem, ze kolana dadza rade w czasie meczu. To trzy. Po prostu nie uwierze poki nie zobacze, jak ten czlowiek z porcelany nie pogra minimum kilku tygodni bez kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JO to była pomyłka Ainge'a i tyle.Zaryzykował i spieprzył.

 

Patrząc na to jak wygląda gra teraz i czego nam potrzeba w PO to nie widzę dużych szans to powtórny finał,a co dopiero mistrzostwo.Nie widzę żadnych racjonalnych przesłanek ku temu żeby wierzyć w zdrowie Shaqa i JO.To nie Phoenix gdzie stawia się na nogi weteranów - tym bardziej,że PO to zupełnie inna intensywność gry i większe obciążenia.Nie rozumiem również zajeżdżania Rondo - chłopak chyba siła woli pokonuje urazy z jakimi ma do czynienia,a Doc wystawia go na 40 minut.Na ławce siedzi Carlos tylko po to zeby nie dostać nawet jednej minuty.Owszem Rondo zagrał niezły mecz,ale co z tego skoro nadal cegli okrutnie.

 

Wracając do trejdów wykonanych przez Ainge'a - myślałem,że nowi zawodnicy będą większym wzmocnieniem niż ma to miejsce teraz.Było kilka meczy po których wydawało się,że rzeczywiście idziemy w dobrym keirunku.Teraz mam jednak duże wątpliwości.A to,że jedyną deską ratunku są połamani weterani,a nie Ci,którzy przyszli w trrejdach tym bardziej mnie martwi.A takie końcówki meczu jak z Memphis i BBD oddający rzut za 3 punkty tylko pokazują,że nie dzieje się dobrze w zespole.

 

W ubiegłym roku wierzyłem przez cały sezon w Celtów - tym razem widzę,że cudem będzie wejście do ECF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety HCA to my będziemy mieli w pierwszej rundzie, a i tam prawdopodobnie przyjdzie pograć z niewygodną Philadelphią. Najgorsze jest to, że gramy w kratkę, przegrywamy mecze dodatkowo katując dużymi minutami s5. Green jest bardzo dobry, ale mam wrażenie, że koszty jego pozyskania były zbyt duże. Krstić to jest niestety dziura pod koszem. Na początku jeszcze jakoś to wyglądało, ale teraz rywale jakby rzadziej nabierali się na te jego fejki pod koszem. Poza tym nie oszukujmy się. Z taką zbiórką nie wygrywa się mistrzostw. Cała nadzieja w tym, że O'Neale wrócą i to w przyzwoitej formie. Ta nadzieja krucha tak jak ich zdrowie w ostatnim czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej z 76ers zagrają Miami bo przy obecnej formie Knicks nie widzę szans by doszli zespół z Filadelfii a nie zdziwię się jak ich jeszcze Indiana wyprzedzi, co mnie osobiście cieszy bo wole by Byki grały z nimi niż z Pacers którzy nam nie leżą.

Biorąc pod uwagę kalendarz i obecną kraciastą formę wątpię, żebyśmy utrzymali 2 pozycję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celtics ostatnio maja kryzys bo Rondo gra jak totalny scrub. 8 ppg na 40% TS po ASG... w 36 mpg. chyba najgorszy scorer na PG o jakim slyszalem. ofensywnie Celtics graja 4 na 5. jebany cancer.

 

http://forums.realgm.com/boards/viewtop ... &t=1102041

 

stat-padding for the win...

"Rose didnt hear Tony Allen's footsteps. he heard Nash's"

(Nash przescignal go ostantio w apg, Rondo znany stat-padder asyst musi nadrabiac wiec odpuszcza lay-ups ;] )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bast

 

Rondo jest zajeżdżany jak łysa kobyła.W końcu padnie i tyle będzie z niego pożytku.Przy całym szacunku dla Doca nie rozumiem jak można na takie coś pozwalać.Carlos miał być backupem i odciążeniem dla RR i co?Siedzi na ławce,a Rondo śmiga po 40 minut w meczu.Niezależnie od tego jak odporny jest Rajon i ile jest w stanie wytrzymać to i tak urazy będą się na jego grze odbijały.Doc czesto mu mówi "keep shooting" - za jakiś czas to on z wózka inwalidzkiego będzie sobie rzucał.

 

Mam też swiadomość,że Rondo nie jest dobrym strzelcem,ale przez problemy ze zdrowiem pozbył się swojej najgrpźniejszej ofensywnej broni jaką było atakowanie kosza.I to nie jest wina Rajona,że jego gra wygląda jak wygląda,bo to jest robota trenera żeby reagować,gdy sa takie problemy.A jeżeli dla Doca jedyną receptą jest zwiekszenie ilości granych minut to ja tutaj czegoś kur... nie rozumiem.To wygląda bardziej na desperację trenerską niż jakikolwiek senswony plan,bo granie w PO 4 na 5 w ataku marnie sie dla nas skończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gramy taką nędzę,że aż nie chce sie tego oglądać.

 

Grubas 4-15 z gry.To już nawet nie jest smieszne.To jest poprostu tragedia.Zamiast Perka trzeba było tego błazna wytrejdować.Coraz bardziej przychylam sie do opinii,że Ainge spieprzył wszystko tymi trejdami.Nie widzę ŻADNEJ chemii w tym zespole.Jeżeli tłuścioch rzuca tyle cegieł po meczu o którym Doc powiedział,że gramy samolubnie to widać,że "Ubuntu" zdechło i idziemy na dno jak Kursk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.