Kubbas Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 To co spodziewamy się, że Alowi niedługo skóra zacznie się robić bardziej blada? ;] Harrington i Sloan? y Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lu- Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 lu korzysci z posiadania ala? zawsze jest to wysoki latajacy dziure po boozerze. jak maja szanse miec kogos takiego za mle, grajac na zachodzie to jest na wage zlota o czym przekonali sie w playoffs. Z Ala jest taki podkoszowiec jak z Channiga Frye'a; krótko mówiąc, jak z koziej dupy trąba... Z uwagi na wzrost pasowałoby go wsadzić pod dziurę, ale w istocie tak jak Frye jest to przerośnięta wersja shooting guarda. O ile ofensywnie jest całkiem solidny (choć piłką dzielić sie nie lubi, a wiarę we własne skillsy ma chyba porównywalną do Kobego czy Wade'a), to nie może to przesłonić faktu, że jest koszykarskim imbecylem... O walorach defensywnych niech świadczy fakt, że ostatnio pogrywał jako PF/C w Warriors i Knicks. Jeśli on ma łatać dziurę pod koszem, to ja wolę za 6 razy mniejszą kasę wziąć równie głupiego Seana Williamsa. Przynajmniej sie przyda pod dechą, a na dodatek postaszy blokiem i nie będzie zabierał innym gry. Oczywiście nie można mieć pretensji do Ala, że Bozia poskąpiła mu szarych komórek, ale nie znaczy to, że pomagając osobom niepełosprawnym umysłowo do zaadaptowania się w warunkach ligowych, należy im dawać za to pieniążki... GM-owie jednak zachowują sie jak Caritas w ramach konkursu, kto wiecej zapłaci debilowi - przykłady Marburyego, Stromile'a, Milesa, Francisa, czy tegorocznego Tyrusa zdają sie potwierdzać wspomnianą tezę. Wniosek: chcesz zarobić dobrą kasę w lidze NBA - skacz wysoko, biegaj szybko i sprawiaj wrażenie, że pojawienie się potu na twoim czole spowoduje dopiero wysiłek intelekualny ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StroSHow Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Niewiem na co liczą fani Jazz. Co prawda Al Jefferson to fajny gracz rzekłbym nawet że jest w trójce najlepszych ofenswnie podkoszowych w lidze,ale to jest tylko i wyłącznie Silny Skrzydłowy. Wolves mieli problemy z zbiórkami i bronieniem pomalowanego mając do tego 6,10 Kevina Love Wiem ze Love jesli chodzi o obrone to człowiek Dona Nelsona ale jednak swoje cm miał. Jefferson 6.10 i Millsap 6.8 sorry ale nie widze tego wogóle, I co z tego że Millsap jest fajny,pewnych granic nie da sie przeskoczyc. Tacy Knicks mogą wystawic piątke gdzie gracze od 2 do 5 są wyzszi od najwyzszego gracza Jazz na boisku. Felton Gallinari 6,10 Randolph 6.11 Amare 6,10 i dajmy na to Mozgov 7,1 Na miejscu Jazz już wolałbym oddac np kontrakt AK 47 plus jakis dodatek np za Emeke Okafora para Okafor Jefferon wyglada dużo lepiej szczególnie jak Jazz maja zamiar przejsc chociaz 1 runde. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 it's official Jefferson to Jazz for future 1st rd pick, 1st rd pick from Mem in Brewer trade and a trade exception, Y! Sports has learned. hm. okur rezerwowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StroSHow Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Daj bóg aby Jazz podpisali chociaz jakiegos wyskakanego murzyna okolo 6,10 może byc za minimum bo jak widze Koufosa czy ten ukraiński wynalazek z epoki lodowcowej to naprawde myśle że Moromoni są rasistami i wspierają import białego drewna do Stanów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Brawo Jazz. Zwracam honor fanom Jazz z dyskusji poprzedniej, nie wiedziałem, że wasz zarząd ma taki łeb. Cavs Toronto, mogli też go połknąć, ale chyba nawet nie próbowali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 no trochę zatarł się nie smak po utracie Boozera, Korvera i prawdopodobnym odejściu Matthewsa. jeśli wróci Brewer to już git. ale mi się marzy w Jazz jeszcze JJ Redick. on chyba by najlepiej zatkał lukę po Korverze, który to chyba jest najwiekszą stratą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buła Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 deron i al? może w końcu jakiś mecz jazz obejrze w sezonie :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxec Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 deron i al? może w końcu jakiś mecz jazz obejrze w sezonie :] Koneser :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buła Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 tak, możecie tak do mnie mówić :] a tak poważnie, to deron i al mogą stworzyć całkiem mocny duet. pomiętajcie że al będzie grał teraz drugi sezon po naprawieniu kolana, które to sezony są zazwyczaj mocne i na miare tych sprzed kontuzji. tylko że dojście ala, znowu chyba zamyka drogę millsapa do s5, czy jak to bedzie? bo z alem na C daleko nie zajadą. chociaż chyba już lepszy al na C niż okur. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 13 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Niewiem na co liczą fani Jazz. Co prawda Al Jefferson to fajny gracz rzekłbym nawet że jest w trójce najlepszych ofenswnie podkoszowych w lidze,ale to jest tylko i wyłącznie Silny Skrzydłowy. Wolves mieli problemy z zbiórkami i bronieniem pomalowanego mając do tego 6,10 Kevina Love Wiem ze Love jesli chodzi o obrone to człowiek Dona Nelsona ale jednak swoje cm miał. Jefferson 6.10 i Millsap 6.8 sorry ale nie widze tego wogóle, I co z tego że Millsap jest fajny,pewnych granic nie da sie przeskoczyc. Na miejscu Jazz już wolałbym oddac np kontrakt AK 47 plus jakis dodatek np za Emeke OkaforaNo podobno była opcja z Okaforem, ale w sumie to nie rozumiem o co ci chodzi, bo Emeka jest nawet mniejszy od Jeffa, wiadomo lepszy w obronie, ale bardziej jedno wymiarowy niż nowy nabytek Jazz więc w sumie to dobrze się stało że wybór padł na niego. Ciężka sprawa powiedzieć czy Sap i Al dadzą radę, ale ja bym tego nie wykluczał po pierwsze Sap pokazał już wielokrotnie że cm nie graja takiej roli w jego wypadku, bo bronił już o głowę wyższych z powodzeniem, co do Jeffa to low posta i haka ma jak rasowy center, w sumie warunkami też tak bardzo nie odstaje 208 i 120 kilo nie jest złe, plus chłopak ma solidny zasięg, wiadomo że na 4 warunki by mu przewagę robiły ale myśle że na zorganizowanej drużynie jaką jest Utah powinien stworzyć rewelacyjny duet z Sapem, a Memo faktycznie z jego zdrowiem z łąwki na 20+ min Szkoda z tym Mathewesem i szczególnie KK, Wesik jednak okazał sie lamerem wszystko Jazz zawdzięczał a poszedł za kilka baniek więcej na ławkę do ptb, gdyby nie to że na sg teraz ostał się tylko Cj to skład byłby już kompletny, trochę boję się powrotu Brewa lubie go bardzo, ale znowu Sloan w ślepym widzie wstawi go do 5 i bedzie marnie, jednak wolałbym żeby AK wymienili za Igiego to by problemy rozwiązało, plus byli byśmy pod granicą 70 mln$ Nie wiem czy skoro Al jest już w Utah, to czy to oznacza że Toliver już do nas nie zawita ? bo podobno w Utah starano się o niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karl Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Niewiem na co liczą fani Jazz. Co prawda Al Jefferson to fajny gracz rzekłbym nawet że jest w trójce najlepszych ofenswnie podkoszowych w lidze,ale to jest tylko i wyłącznie Silny Skrzydłowy. Wolves mieli problemy z zbiórkami i bronieniem pomalowanego mając do tego 6,10 Kevina Love Wiem ze Love jesli chodzi o obrone to człowiek Dona Nelsona ale jednak swoje cm miał. Jefferson 6.10 i Millsap 6.8 sorry ale nie widze tego wogóle, I co z tego że Millsap jest fajny,pewnych granic nie da sie przeskoczyc. Tacy Knicks mogą wystawic piątke gdzie gracze od 2 do 5 są wyzszi od najwyzszego gracza Jazz na boisku. Felton Gallinari 6,10 Randolph 6.11 Amare 6,10 i dajmy na to Mozgov 7,1 Na miejscu Jazz już wolałbym oddac np kontrakt AK 47 plus jakis dodatek np za Emeke Okafora para Okafor Jefferon wyglada dużo lepiej szczególnie jak Jazz maja zamiar przejsc chociaz 1 runde. StroShow, Al to nie jest wyłącznie silny skrzydłowy. Potrafi grać na obu pozycjach, co więcej w swojej dotychczasowej karierze grał więcej na centrze i nie wychodziło mu ta na złe. Chłopak ma ciało centra, ponadto gra w ataku przede wszystkim tak jak center z prawdziwego zdarzenia a w obronie od Okura gorzej się nie będzie prezentować. I już jest upgrade. Jeśli chodzi o zbiórkę to Millsap pewnie ciut gorzej się bedzię się prezentować od Boozera (instynkt ma od niego lepszy, ale cm niestety czasami robią swoje, ale to czasami), ale i tak duet Millsap-Jefferson jest w stanie zebrać więcej piłek niż Boozer i Okur. Nie wiem po co piszesz o Okaforze, jak wiadomo, że bardzo chętnie byśmy go przyjęli gdyby tylko była taka możliwość. No i z tym NY to my dajemy AK na SF, Ala na PF i "dajmy na to" Fessa na C i też nie wygląda to źle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 lu korzysci z posiadania ala? zawsze jest to wysoki latajacy dziure po boozerze. jak maja szanse miec kogos takiego za mle, grajac na zachodzie to jest na wage zlota o czym przekonali sie w playoffs. Z Ala jest taki podkoszowiec jak z Channiga Frye'a; krótko mówiąc, jak z koziej dupy trąba... Z uwagi na wzrost pasowałoby go wsadzić pod dziurę, ale w istocie tak jak Frye jest to przerośnięta wersja shooting guarda. O ile ofensywnie jest całkiem solidny (choć piłką dzielić sie nie lubi, a wiarę we własne skillsy ma chyba porównywalną do Kobego czy Wade'a), to nie może to przesłonić faktu, że jest koszykarskim imbecylem... ... widze ze uwaznie ogladales Ala zarowno w Bostonie jak i w Minny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 chodzi o harringtona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GAIGER Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 aha, w kontekście pozyskanie Ala Jeffersona okazuje sie że miałem nosa (nadaje sie na GM ? Proszę o angaż :-) ) i że Al faktycznie trafił do Jazz, co mnie ogromnie cieszy bo w koncu ma kto bronic w pomalowanym. Aha i obywatel Kubbas który spierał się ze mną ze to nieralne mrzonki proszony jest o komentarz i przyznanie sie do tego że nie miał racji i że Lakiernicy przyjeżdzając do Salt LAke City dalej będą trząść zadkami że mogą wtopić mecz e Energy Solution Arena :-) P.S. sorki , nie zauważyłem przyznania sie Kubbasa - co nie zmianie faktu że fajnie mieć rację ! A. Toliver nie byłby złą opcją, ale ja wołałbym Matta Barnesa, to jest grajek jakiego nam potrzeba ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Podobno bankowo do Jazz trafi jeszcze Roger Mason albo Shannon Brown, bądź i jeden i drugi jako zastępstwo za Mathewsa. W sumie to obu bym widział w Utah jeden weteran z trójką drugi dynamit ciągle robiący postępy i w ataku i w obronie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 albo Shanonna BrownaA co to kobieta jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Tak świeży transfer z WNBA Już poprawiłem żeby przyszły, oby nabytek Jazz nie wpadł w jakieś kompleksy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VeGi Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Wraca Raja. 10 baniek płatne w 3 latach. Skład Jazz zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Wywalić jeszcze Okura i sprowadzić dużego klocka w stylu Dampier. Tylko, że w takim wypadku Milsap wraca na ławkę. Trochę szkoda ale na pewno nic nie zwojują w PO z tak niskim frontcourtem jak Big Al-Paul. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 predzej zwojuja cos z frontcourtem al-paul niz okur-boozer czy fesenko-boozer! zapieprzyliscie nam bella:D ale 10 baniek piechota nie chodzi, wiec doskonale jego i was rozumiem. w sumie dobry pickup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się