Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2021/2022


nba2midnight

Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, Pozioma napisał:

Też miałem takie wrażenie, to byłby absolutny rekord, chyba nie do pobicia, ale obecnie Joel jest tak rozpędzony, że za chwilę połknie Jamesa w tym wyścigu, pytanie brzmi czy dojedzie do mety, bo już ma podobnie jak Lebron opuszczonych trochę gier, a jego zdrowie jest jeszcze bardziej podejrzane niż 37-letniego Jamesa. Durant z resztą też może się załapać, jeśli rozegra min, 50 gier, zobaczymy.

ja nie w temacie :)

 

Duże wrażenie zrobiłoby na mnie też, jeśli Durant wygra króla strzelców 5 raz w karierze. Do tego po zerwanym achillesie :)
Póki co dwóch co wygrywali najwięcej razy króla strzelców RS mieli dość krótkie kariery Jordan 10 i Chamberlain 7.
Pewnie Jordan bez tej przerwy od NBA miałby 12 razy z rzędu, bo 93/94 nie było go wcale, a w 94/95 grał w końcówce sezonu bez formy, a to był najlepszy sportowo wiek, bo nadal był młody 31-32 lata. Za nimi są Iverson i Durant, którzy wygrywali po 4 razy. Ciekawe, że Jabbar i Bryant tylko 2 razy byli królem strzelców, a Malone ani razu.

Jeśli uda się jednak wygrać Jamesowi to pewnie byłby to najstarszy zawodnik, który dokona tego :)

Edytowane przez Rodman91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rodman91 napisał:

Duże wrażenie zrobiłoby na mnie też, jeśli Durant wygra króla strzelców 5 raz w karierze. Do tego po zerwanym achillesie :)
Póki co dwóch co wygrywali najwięcej razy króla strzelców RS mieli dość krótkie kariery Jordan 10 i Chamberlain 7.
Pewnie Jordan bez tej przerwy od NBA miałby 12 razy z rzędu, bo 93/94 nie było go wcale, a w 94/95 grał w końcówce sezonu bez formy, a to był najlepszy sportowo wiek, bo nadal był młody 31-32 lata. Za nimi są Iverson i Durant, którzy wygrywali po 4 razy. Ciekawe, że Jabbar i Bryant tylko 2 razy byli królem strzelców, a Malone ani razu.

Jeśli uda się jednak wygrać Jamesowi to pewnie byłby to najstarszy zawodnik, który dokona tego :)

Za dużo jest gdyby u Jordana, gdyby nie odszedł to miałby tyle tytułów króla strzelców, tyle mistrzostw, nie ma ich i nie powiedziane, że gdyby nie przerwa, to w latach 96-98 coś by mu się nie przytrafiło bądź po prostu duży przebieg z rzędu nie spowodowałby obniżenia lotów, albo chociaż spadku motywacji.

Ciężko zakładać, że Jordan miał predyspozycje do długiej i równej kariery, skoro tylko nieliczni takie predyspozycje mają, a patrząc na liczbę rozegranych gier Jordan miał krótką karierę, chociaż bardzo rozległą w czasie.

Edytowane przez Pozioma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pozioma napisał:

Za dużo jest gdyby u Jordana, gdyby nie odszedł to miałby tyle tytułów króla strzelców, tyle mistrzostw, nie ma ich i nie powiedziane, że gdyby nie przerwa, to w latach 96-98 coś by mu się nie przytrafiło bądź po prostu duży przebieg z rzędu nie spowodowałby obniżenia lotów, albo chociaż spadku motywacji.

Ciężko zakładać, że Jordan miał predyspozycje do długiej i równej kariery, skoro tylko nieliczni takie predyspozycje mają, a patrząc na liczbę rozegranych gier Jordan miał krótką karierę, chociaż bardzo rozległą w czasie.

Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rodman91 napisał:

Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później.

Właśnie tu jest "gdyby" bo niewiadomo czy weźmy na to nie doznałby jakieś kontuzji w trakcie tych dwóch sezonów a w efekcie czy nie rzutowałoby na jego kolejne sukcesy. Faktem jest że zdobył 6 mistrzostw NBA. Gdybaniem jest że zostałby królem strzelców w dwóch sezonach w których praktycznie nie grał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rodman91 napisał:

Tu nie ma żadnego gdyby, bo był w prime, dominował mocno nad ligą, gdy już wszedł na szczyt i grał w najlepszym zespole lat 90'. Na przerwie od NBA tylko stracił, a nic nie zyskał. Fizycznie w 93/94 i 94/95 z pewnością był na 100% wydajniejszy niż później.

To, że zdobyłby dwa kolejne tytuły króla strzelców to ja się zgadzam, ale czy w kolejnych 3 sezonach to by mi się udało to już wróżenie z fusów.

Idąc tym tokiem rozumowania, gdyby nie miał dwuletniej przerwy to miałby osiem tytułów mistrzowskich, a jak dodamy do tego hipotezę, że Krause nie rozwala zespołu po mistrzostwie w 98, to może 10 albo nawet 12...

Nie zapominajmy, że mimo gry w baseball te dwa lata przerwy pozwoliły MJ osiągnąć głód i świeżość, pozwoliły nieco zregenerować się stawom, pozwoliły wzmocnić sylwetkę. 

Nie jesteśmy w stanie udowodnić, czy Jordan po powiedzmy 5-6 z rzędu wizytach w finałach nie złapałby kontuzji Achillesa czy ACL, w tamtym czasie i przy jego stylu gry byłby to koniec kariery. A przecież coś podobnego mogłoby dotknąć np. Pippena i też byłoby po mistrzostwach, a dodatkowo powodowałoby jeszcze większy wysiłek u Jordana.

Wg mnie teza, że MJowi te dwa lata generalnie pomogły jest równie dobra, a nawet bardziej prawdopodobna niż, że odebrały mu 2 tytuły strzeleckie i dwa mistrzostwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, MA23 napisał:

Właśnie tu jest "gdyby" bo niewiadomo czy weźmy na to nie doznałby jakieś kontuzji w trakcie tych dwóch sezonów a w efekcie czy nie rzutowałoby na jego kolejne sukcesy. Faktem jest że zdobył 6 mistrzostw NBA. Gdybaniem jest że zostałby królem strzelców w dwóch sezonach w których praktycznie nie grał.

Tylko zauważ, że nie było mowy o wygraniu mistrzostw co jest znacznie trudniejsze mimo, że Bulls z nim byliby faworytem, a tylko poruszyłem kwestię wygrywania tytułów króla strzelców co przychodziło mu corocznie z dziecinną łatwością. To jest pewne, że łatwiejsze do wykonania byłoby to dla niego, gdy miał 31-32 lata niż 33-35 lat po powrocie. Niektórzy piszą tu, że przerwy od zawodowego sportu są dobre dla resetu choć u niego to była zmiana dyscypliny i nieco inne obciążenia, a nie całkiem leżenie sobie na plaży. Ale wtedy wielu fachowców podkreślało, że po takiej przerwie od NBA może mu ciężko być powrócić na sam szczyt, bo robili porównania do innych gwiazd sportu, którzy po takich powrotach już nigdy nie byli ponownie zwycięzcami. Kontuzje pomijam, bo poza złamaniem nogi w 85/86 nic poważnego Jordanowi nie było za czasów gry Bulls. Kłopoty z kolanami miał za czasów gry Wizards (39-40 lat) po kolejnej 3-letniej przerwie od NBA. Takie przerwy od sportu i powroty wcale nie są takie dobre jak myślicie. To porównywalny szok dla organizmu jak wskoczenie rozgrzanym do lodowatej wody. Regularność jest lepsza.

Co do Jamesa i jego ewentualnych szans na wygranie klasyfikacji strzelców to nikt na początku sezonu nie spodziewał się, że to w ogóle możliwe, a on notuje średnią najlepszą od sezonu 09/10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rodman91 napisał:

Co do Jamesa i jego ewentualnych szans na wygranie klasyfikacji strzelców to nikt na początku sezonu nie spodziewał się, że to w ogóle możliwe, a on notuje średnią najlepszą od sezonu 09/10.

Nikt się nie spodziewał, że ten skład będzie AŻ TAK tragiczny i ta średnia pkt pokazuje poprostu marność tego rosteru. Przecież w normalniej zbudowanym zespole by pewnie kręcił, jak przez poprzednie 2 sezony: coś w okolicach 25pkt, zamiast ciągnąć ten wóz węgla i papy niemal co noc. Ale, że sam do tego przyłożył rękę to mi go wogóle nie szkoda. Tylko te ciągłe absencje Davisa robią się już tragi-komiczne. Gdyby był poważną drugą opcją to wyglądało by to o wiele lepiej a tak trudno liczyć na kogoś kto co chwila trafia na L4, w dodatku bardzo często wtedy gdy drużyna go najbardziej potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za to Westbrook i Melo naprawdę mogą się dziś podobać!

No i oczywiście to co dziś wyrabia Monk to jest po prostu niesamowite!

Jestem w szoku widząc naszych chłopaków bez LeBrona którzy po 3Q nie oddają praktycznie prowadzenia skutecznie je podwyższając. :D 

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, iglo13 napisał:

Też byłem w szoku, ale Lakers to Lakers 

Ta końcówka... Chyba z 4 czy 5 takich samych zagrań podkoszowych pod rząd do Okongwu ale nadal Lakers nie mieli na to odpowiedzi. Mega wielka szkoda, bo naprawdę bardzo przyjemnie oglądało się ten mecz.

Przez chwilę mrugnęła statystyka o tym, że Lakers prowadzą w lidze pod względem przegranych meczów w których w 4Q prowadzili 10-punktami i więcej... To już 12 taki mecz w tym sezonie.

C6XRREIUsAA31yU.jpg

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrywają tyle końcówek, bo Westbrook kilka razy zawalił oraz pauzował długo A.Davis. Zobaczymy jak to będzie wyglądać, gdy wreszcie Lebron z Davisem razem będą mogli pograć ze sobą na dobrym poziomie w drugiej połowie sezonu. Byleby wreszcie kontuzje ich omijały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy Russ sprawdzał pozostały do końca czas czy statsy potrzebne do triple-double?

38 pkt stracone w q4 i kolejna porażka obnażająca słabość tego rosteru i bezradność sztabu trenerskiego gdy przeciwnicy gnoją ich grając jedno i to samo. A jako, że Pelinka jeszcze ani razu nie dokonał jeszcze czegoś ponadprzeciętnego jako GM to pozostaje czekać do wiosny na nieunikniony wpierdziel w PO, czytając tutaj od czasu do czasu jak to wróci Nunn i pozamiata oraz może jakieś mrzonki fanów "króla" o próbie wywalczenia historycznego mistrzostwa z 8 seedu. Chociaż i oni już tylko raczej odliczają brakujące pkt do Jabbara, bo cóż innego im w obecnej sytuacji pozostało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.