Skocz do zawartości

Koko koko Euro spoko


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, The Game 85 napisał:

Ale przecież w poprzednich latach zawsze był gospodarz i rozgrywał wszystkie swoje mecze w domu i za wiele razy to on nie wygrywał. W tym roku głównym gospodarzem jest Anglia, co było wiadome od dawna. Co do 1/8 to oni wywalczyli sobie prawo gry u siebie na boisku zajmując 1 miejsce w grupie, ale od razu trafiali na rywala z wysokiej półki. Natomiast łatwe mecze w ćwierćfinale i półfinale to wynik wpadek innych ekip (Hiszpania, Holandia).

 

No był, ale inni tez byli w kraju gospodarza i nie latali tysiacow kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Idealny Tułej napisał:

W tym przypadku nie ma znaczenia kiedy było wiadomo, gdzie zagrają - przygotowując się do turnieju wiedzieli, że mają duże szanse na zagranie większości meczów u siebie albo bardzo blisko (Rzym). Biorąc pod uwagę, że na tym poziomie decydują często nawet najmniejsze detale to jak dla mnie stanowi to okoliczność bardzo sprzyjającą.

No proszę Cię... A kogóż oni tam mieli w grupie? Chorwację, które tylko momentami przypominała drużynę wicemistrzów świata, Czechy dla których sukcesem była 1/8 finału i wszystko powyżej, Szkocja tak samo. Jedna z łatwiejszych grup.

Ale gospodarze każdych mistrzostw wiedzą, że będą grać u siebie. Są głównym gospodarzem i grają u siebie. To często daje drobne przewagi, ale ilu gospodarzy wygrywało turnieje? Ostatnim chyba była Francja 98. Za to sporo razy przegrywali finały i półfinały.

A co do rywali, to grupy praktycznie wszystkie poza grupą F z Francją Portugalią i Niemcami były słabe lub przeciętne. Jakoś Hiszpanie nie wygrali swojej łatwej grupy i dzięki temu Anglicy ich uniknęli w drabince. W fazie pucharowej było sporo niespodzianek i nawet ci Czesi łatwo pokonali Holandię, a Ukraina ograła Szwedów, dzięki czemu Anglicy mieli łatwiejszych rywali, ale potrafili ich ograć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, marzec napisał:

Inna sprawa że Anglia akurat najlepszy swój mecz zagrała na tych mistrzostwach w Rzymie, no kurde naprawdę bronią się piłkarsko w tym turnieju.  

 

Podobno sie juz wypowiedział, że wg niego był ewidentny karny ;)

Pewnie tak samo ewidentny jak ten:

Miałem do niego szacunek, jako do jednego z nielicznych Angoli, co cos fajnego grają na tych ME, ale już teraz nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sebastian napisał:

Decyzja dobra ale fatalna. Powinien w takim razie komentować półfinał. 

On nie powinien niczego w piłce nożnej już komentować, bo po prostu nie jest w stanie i przez to jak słaby jest teraz stał się memem, na co jednak nie zasłużył przez całą swoją karierę. Niech zostanie przy swoim ukochanym wioślarstwie, gdzie nie trzeba aż tak szybko ogarniać. Ktoś przegapił moment, w którym trzeba było go wycofać z komentowania, niestety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Sebastian napisał:

Powinien w takim razie komentować półfinał. 

Nie no, gość jest gadającym memem. Dosłownie w każdym meczu robi wielbłądy co kilka minut, gada od rzeczy, myli piłkarzy, nie jest w stanie poprawnie wymówić nazwisk. Rozumiem sentyment ale chłop się zwyczajnie nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpakowski od zawsze jest memem, 20 lat temu też mylił nazwiska na lewo i prawo, po prostu nie robił takiego przypału, no i nie było internetu na taką skalę. Po tym jak typ pomylił kilka razy Maradonę z Messim, to szczerze nie wiem co on robi jako primary gwiazda TV, a to było 7 lat temu, to tak jakby Mike Breen kilka razy nazwał LeBrona - MJ-em w czasie G7 2016.

That being said, mogli dogadać się zawczasu, że sorki, ale to już ostatni turniej, nawet dać ten finał, zrobić przed meczem jakiś tribute, i skończyłoby się jak z Marvem Albertem, który jest takim amerykańskim ,,Szpakowskim'', ale jak już ludzie dowiedzieli się, że w końcu kończy karierę, to nawet nie raził tak w oczy jego komentarz poważnych meczów, bo słucha się go kilkanaście lat, to można było złapać trochę sentymentu. A tak chyba faktycznie średnio wyszło, że każdy wiedział, że Szpakowski nie ogarnia, dali mu rolę gwiazdy TV podczas wielkiego turnieju, pomimo tego, że nie ogarnia, a potem odebrali mu finał, bo ludzie go jechali, że nie ogarnia. Chyba, że chodziło o inne okoliczności, ale wygląda na to, że szkoda typa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BMF napisał:

Szpakowski od zawsze jest memem, 20 lat temu też mylił nazwiska na lewo i prawo, po prostu nie robił takiego przypału, no i nie było internetu na taką skalę. Po tym jak typ pomylił kilka razy Maradonę z Messim, to szczerze nie wiem co on robi jako primary gwiazda TV, a to było 7 lat temu, to tak jakby Mike Breen kilka razy nazwał LeBrona - MJ-em w czasie G7 2016.

Co z tym maradonem dzisiaj?;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, fluber napisał:

On nie powinien niczego w piłce nożnej już komentować, bo po prostu nie jest w stanie i przez to jak słaby jest teraz stał się memem, na co jednak nie zasłużył przez całą swoją karierę. Niech zostanie przy swoim ukochanym wioślarstwie, gdzie nie trzeba aż tak szybko ogarniać. Ktoś przegapił moment, w którym trzeba było go wycofać z komentowania, niestety. 

Możliwe. Jednak nie robi się zmian w taki sposób w jaki zrobił je Szkolnikowski. W końcu Szpaku był twarzą tej telewizji bardzo długo i zasługuje na szacunek. Trzeba było dać mu półfinał albo zakończyć to wcześniej. Możesz tego nie rozumieć ale taki sposób działania nie buduje relacji w firmie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie gdzieś od początku lat 90 mam zdanie że nie ma lepszego komentatora do kopanej niż Laskowski. Fajnie zawsze rozpoczyna transmisję, bardzo rzadko się myli, zawsze śmiesznie coś opowie, zna statystyki, wali fajnymi ciekawostkami, duży pasjonat. Ciekawe też czemu nie on na finał w związku z tym, nigdy chyba żadnego poważnego finału nie komentował a zasłużył chociaż na jeden za tyle lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze Szpakowskim to jest taki problem, że on się zatrzymał ma latach 80tych. Wspominki o śp. Kazimierzu Górskim, porównania do zawodników z lat 70-80. Jakby później już piłki nie śledził a teraz wrócił i jedyne co zna to czasy, których obecni widzowie w większości nie  pamiętają i mało ich interesują w odniesieniu do wydarzeń na boisku. A do tego jeszcze ten nudny Juskowiak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marzec napisał:

Pewnie gdzieś od początku lat 90 mam zdanie że nie ma lepszego komentatora do kopanej niż Laskowski. Fajnie zawsze rozpoczyna transmisję, bardzo rzadko się myli, zawsze śmiesznie coś opowie, zna statystyki, wali fajnymi ciekawostkami, duży pasjonat. Ciekawe też czemu nie on na finał w związku z tym, nigdy chyba żadnego poważnego finału nie komentował a zasłużył chociaż na jeden za tyle lat. 

 

Godzinę temu, Koelner napisał:

Najlepszy jest Wolski .

Ciekawe jak to każdy widzi inaczej pracę komentatorów. Dla mnie Laskowski to młodsza kopia Szpakowskiego, a jego rozpoczynanie transmisji to takie typowe "pieprzenie głupot" a la Szpakowski, natomiast Wolskiego nie trawię, bo jeszcze gorzej niż Borek w czasach "Galaktycznego Realu" nawet nie próbuje ukrywać swoich preferencji i komu kibicuje.  

Edytowane przez Qbajag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Qbajag napisał:

 

Ciekawe jak to każdy widzi inaczej pracę komentatorów. Dla mnie Laskowski to młodsza kopia Szpakowskiego, a jego rozpoczynanie transmisji to takie typowe "pieprzenie głupot" a la Szpakowski, natomiast Wolskiego nie trawię, bo jeszcze gorzej niż Borek w czasach "Galaktycznego Realu" nawet nie próbuje ukrywać swoich preferencji i komu kibicuje.  

Wolski jest takim komentatorem , że niektóre mecze Ekstraklasy da się obejrzeć . A to wysoko postawiona poprzeczka , zajebiście wysoko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2021 o 17:41, Sebastian napisał:

Możliwe. Jednak nie robi się zmian w taki sposób w jaki zrobił je Szkolnikowski. W końcu Szpaku był twarzą tej telewizji bardzo długo i zasługuje na szacunek. Trzeba było dać mu półfinał albo zakończyć to wcześniej. Możesz tego nie rozumieć ale taki sposób działania nie buduje relacji w firmie. 

 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.