Skocz do zawartości
matek

Lakers '20

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

o parasolu pisałem po Twoich słowach o braku głębi Lakers (do zarzutu o brak pewnych opcji w ataku się nie odniosłeś jakoś) gdy tylko Lebron lub AD zagraja gorsza serie, to bedzie placz na cienki support, poki co jest gadka o swietnych obroncach na Jokicia po meczu gdzie zrobił swoja srednia linijke bedac wybijanym z rytmu przez dupogwizdki

Lakers odpadną z Clippers i zależnie od tego, jak zagra LeBron - będzie narzekanie na słabszy support/na to, że LeBron się skończył (Zion, Doncić - przeżyję). Już jestem gotowy, żeby nie było, moje nadzieje, to że George się nie ogarnie, a Davis zagra monster serię z tymi Zubacami, bo dosyć przytłaczającą przewagę pod względem głębi mają Clippers i raczej nic z tego nie będzie, chyba, że LeBron ma jeszcze jakiś run ze ścisłego prime w sobie, ale to takie 40/60, a i tak wtedy nic to może nie dać. Nuggets na razie są słabsi i się średnio matchupują.

A jakieś 70% postów w tym temacie (nie tylko moich) to narzekanie na Kuzmę, Rondo i brak jakiegokolwiek backup PG, więc nie wiem do czego mam się odnosić. Jacy są Lakers, każdy raczej widzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, BMF napisał:

A jakieś 70% postów w tym temacie (nie tylko moich) to narzekanie na Kuzmę, Rondo i brak jakiegokolwiek backup PG, więc nie wiem do czego mam się odnosić. Jacy są Lakers, każdy raczej widzi.

To dlaczego piszesz o przyjemnym meczapie skoro dzisiejszy mecz nic takiego nie potwierdził? Ba, były dlugie momenty gdy Grant dobrze wygladał na AD, a Craig prowokował Lebrona do long 3, mnóstwo pechowych bezpańskich piłek, które padaly lupem graczy Lakers z czego szly ponowienia lub kontry. A to wszystko w meczu po dogrywce bez dwoch najbardziej efektywnych strzelców i backup C, który by pozwolił Jokowi odpocząć troche w obronie.

9 minut temu, BMF napisał:

Nuggets na razie są słabsi i się średnio matchupują.

Spoko niech Wam wypadnie AD z Greenem to zobaczymy kto jak będzie wygladać, co to w ogóle jest za tekst, są słabi bo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słabsi nie znaczy słabi ;)

Ja mogę powtórzyć swoje słowa że zlotu. Nuggets to trzecia siła Zachodu (i czwarta NBA), ale Lakers i Clippers > Nuggets w serii na starcie. Oczywiście Denver może wygrać (jak z każdym) ale to na papierze jest 4-3/4-2 dla któregoś z zespołów z LA

Jednak sezon długi, są kontuzje, zmęczenie, spady i zwyżki formy, więc zobaczymy. Druga runda i walka z LAL/LAC to będzie optymalny względem potencjału sezon 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

To dlaczego piszesz o przyjemnym meczapie skoro dzisiejszy mecz nic takiego nie potwierdził?

A kogo obchodzi randomowy mecz z regulara? Jakby przegrali, napisałbym to samo, jak się nie zgadzasz to ... okej? 

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

co to w ogóle jest za tekst, są słabi bo?

Gdzie napisałem, że są ,,słabi''? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, lorak napisał:

heh, w końcu ktoś to powiedział, bo przecież Brook od lat był raczej krytykowany za defensywę. tylko jeśli się zgodzić że on > Giannis, to raczej wraz mu się DPOTY nie należy, bo Gobert ma jeszcze większy usage.

W Bucks akurat chyba każdy wygląda na oko ze 3 razy lepiej niż "normalnie" i to od Giannisa po koniec ławki

btw nawet tak patrząc na suche DBPM to on w Nets robił -0.1 a teraz prawie +5.0 lol :D

 

Sporo osób w kontekście PO kwestionuje nawet Bucks którzy koło 70W zrobią a fani Nuggets sie dziwią że po zeszłorocznym oklepie ze szpital Blazers nikt ich nie widzi w walce o finał :D 

Edytowane przez dapunk20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BMF napisał:

A kogo obchodzi randomowy mecz z regulara? Jakby przegrali, napisałbym to samo 

Mnie obchodzi bo wiem jak nam było ciężko grać takie mecze i z nich wychodzić chociażby z twarzą, jak np wyjazd do Oakland i ciężki wpierdol po którym Józek obwieścił śwatu, ze Andrzej to najgorszy w D center ligi. Ja Ci nie zabraniam stawiać na swoim, ale konkretnych przewag nie widzę i jak pisałem, czekam do kwietnia czy Lebron będzie miał wystarczajàco pary i czy roster LAL będzie dalej taki zdrowy, ubytki Nuggets są przez Cb ewidentnie lekcoważone.

8 minut temu, BMF napisał:

Gdzie napisałem, że są ,,słabi''? 

wybacz, przeczytałem słabi, na pewno brakuje im doświadczenia kogoś takiego jak Lebron, raczej na pewno nie będziemy mieli hca, ale w żadnym wypadku szans nam nie odbieram

7 minut temu, dapunk20 napisał:

a fani Nuggets sie dziwią że po zeszłorocznym oklepie ze szpital Blazers nikt ich nie widzi w walce o finał :D 

jak grali w pięciu to dostali oklep, o finale nikt nie wspomina, nie pindol głupot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szalony Majk  znów wjedzie ze śliwką na backupie na kolejne PO i tyle z tego wspaniałego runu będzie ;]

btw od jego kontuzji coś nadzwyczajnie dobrze Nuggets grają te minuty bez Jokica, no kto by się spodziewał?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, dapunk20 napisał:

Szalony Majk  znów wjedzie ze śliwką na backupie na kolejne PO i tyle z tego wspaniałego runu będzie ;]

btw od jego kontuzji coś nadzwyczajnie dobrze Nuggets grają te minuty bez Jokica, no kto by się spodziewał?

 

ŻODYN

ps. tęskniłem ❤️

i też rozważam brak Śliwki jeśli Sap ma tak wygladac w 2nd unicie, nie ma świętych krów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, dapunk20 napisał:

W Bucks akurat chyba każdy wygląda na oko ze 3 razy lepiej niż "normalnie" i to od Giannisa po koniec ławki

Brook chyba już w nets miał bardzo dobre staty defensywne at rim.

BTW, jest gdzieś dostępne RAPM z tego sezonu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Lucas napisał:

Ja mogę powtórzyć swoje słowa że zlotu.

Ja tez!

"rhhdhuea hshsgsuhdh bxzgag."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lorak napisał:

heh, w końcu ktoś to powiedział, bo przecież Brook od lat był raczej krytykowany za defensywę

Od zawsze jeden z flagowych przykładów jak totalnie spierdolona jest percepcja obrony w NBA 🐳

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lorak napisał:

heh, w końcu ktoś to powiedział, bo przecież Brook od lat był raczej krytykowany za defensywę

Ta teoria to ma chyba z 5 lat jak nie lepiej. Nie wiem kiedy ostatnio ktoś krytykował Brook Lopeza za obronę, ale chyba były to moje początki na forum...

I podobno to ja wypominam stare teorie dla atencji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie proste z B.Lopezem, wygląda rewelacyjnie jako rim protector (chyba jako jedyny go doceniłem przy połóweczce sezonu), również w kontekście volume, ale to cały system Bux kierunkuje specyficznie obronę, bardziej znacznie skomplikowanie niż na zwykłym drop i odpuszcza celowo poszczególne klepki (również za linią 3pt) poszczególnym oponentom, robiąc wiele by się rywale wbijali w zaminowaną okolicę kosza . I tam jest mega ważna agresywna obrona na obwodzie (Bledsoe, DiVincenzo, Hill) i właśnie Giannis jako all-around łączący to wszystko, by pod koszem rywale mieli ścianę Lopez(yup, jego brat też wygląda najlepiej by far w karierze przy obręczy z ławki)- właśnie Giannis - od którego z strachu spieprzają i tak raczej najważniejszy jest Grek, bo jego mobilność jest tam znacznie, znacznie trudniej zastąpić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głównym zarzutem zawsze było to ze bardzo słabo zbiera jak na centra. To się ciągnęło w tych czasach gdzie jeszcze myślano starosystemowo ze Center musi robić 12 desek i gdzie Andre był królem za swoje 15/15. Brook miał sporo spotkań z 2-3 zbiórkami i to podnoszono często. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, january napisał:

To nie jest takie proste z B.Lopezem, wygląda rewelacyjnie jako rim protector (chyba jako jedyny go doceniłem przy połóweczce sezonu), również w kontekście volume, ale to cały system Bux kierunkuje specyficznie obronę

Jest proste, bo Giannis, nawet bedac "w prozni" lepszym obronca, nie bedzie mial takiego impaktu nie grajac na centrze, ktory bierze udzial w znacznie wiekszej ilosci zagran (przynajmniej przy z grubsza tradycyjnej obronie jaka graja Bucks). Akurat odpisalem na tamten post BMFa, bo patrzylem na to niedawno w jakims meczu i raz Giannis przez jakies 6 minut na boisku wlasciwie nie wzial udzialu w zadnej akcji obronnej, kiedy Lopez kasowal w pomalowanym jednego lamusa za drugim.

Poza tym atak i obrona to praktycznie dwa rozne sporty, w obronie coaching i taktyka maja duzo wieksze znaczenie, wiec to nie jest tak, ze Lopez to bedzie jedyny gracz, ktory na czyms tam zyskuje. Ale on i tak byl bardzo dobry juz dawno temu w Nets i to jest skandal, ze na tak dlugo przykleila sie do niego latka dziury w obronie. To pewnie jeszcze byly relikty dawnych czasow, bo on malo zbieral (a center po bozemu musial miec z 11rpg, zeby "rzadzic na tablicach"), a w ataku rzucal haki i fadeawaye (czyli miekki i boi sie kontaktu = nie broni). Zreszta Aldridge dlugo mial ten sam problem, pewnie z tych samych powodow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, january napisał:

To nie jest takie proste z B.Lopezem, wygląda rewelacyjnie jako rim protector (chyba jako jedyny go doceniłem przy połóweczce sezonu), również w kontekście volume, ale to cały system Bux kierunkuje specyficznie obronę, bardziej znacznie skomplikowanie niż na zwykłym drop i odpuszcza celowo poszczególne klepki (również za linią 3pt) poszczególnym oponentom, robiąc wiele by się rywale wbijali w zaminowaną okolicę kosza . I tam jest mega ważna agresywna obrona na obwodzie (Bledsoe, DiVincenzo, Hill) i właśnie Giannis jako all-around łączący to wszystko, by pod koszem rywale mieli ścianę Lopez(yup, jego brat też wygląda najlepiej by far w karierze przy obręczy z ławki)- właśnie Giannis - od którego z strachu spieprzają i tak raczej najważniejszy jest Grek, bo jego mobilność jest tam znacznie, znacznie trudniej zastąpić.

to ma sens, ale też w takim razie trener powinien otrzymać miano najlepszego defensora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Chytruz napisał:

Poza tym atak i obrona to praktycznie dwa rozne sporty, w obronie coaching i taktyka maja duzo wieksze znaczenie, wiec to nie jest tak, ze Lopez to bedzie jedyny gracz, ktory na czyms tam zyskuje. Ale on i tak byl bardzo dobry juz dawno temu w Nets i to jest skandal, ze na tak dlugo przykleila sie do niego latka dziury w obronie. To pewnie jeszcze byly relikty dawnych czasow, bo on malo zbieral (a center po bozemu musial miec z 11rpg, zeby "rzadzic na tablicach"), a w ataku rzucal haki i fadeawaye (czyli miekki i boi sie kontaktu = nie broni). Zreszta Aldridge dlugo mial ten sam problem, pewnie z tych samych powodow.

No akurat w ofensywie to Brook Lopez sporo grał plecami, a jego post move był jednym z najpiękniejszych w lidze.

Tęsknie za tamtym Brookiem, bo był dużo bardziej fun to watch, no ale dostował się znakomicie do nowych realiów, gdzie większość tego typu graczy została niestety wypluta przez ligę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, MarcusCamby napisał:

No akurat w ofensywie to Brook Lopez sporo grał plecami, a jego post move był jednym z najpiękniejszych w lidze

Ale konczyl odchodzac od kosza albo walac haki zamiast przejsc przez typa i zajebac z gory, koronny argument przeciw mieczakom swego czasu. Zreszta nawet niedawno mozna bylo przeczytac to samo o Aytonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, lorak napisał:

to ma sens, ale też w takim razie trener powinien otrzymać miano najlepszego defensora.

Nieprzypadkowo w dynastiach kluczowi byli „ drudzy” trenerzy od defensywy. Mieli dobre nazwiska wszystkie mocne ekipy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.02.2020 o 17:41, Vice-kontorezerwowe napisał:

No tak, Clippers/Lakers to pewnie będa mieli spacerek po drodze.

No co za pie*dolenie głupot. 

Już nie wspomne, że obie te ekipy przez Bucks zostały w tym sezonie już wyjaśnione. Zwlaszcza Lakers, bo ten wynik 111-104 czy ile tam było w fisev forum, w ogole nie odzwierciedla przebiegu spotkania, ale to trzeba obejrzeć sobie mecz, i zobaczyć, że tam była miedzy tymi ekipami przepaść. 

Ale zaraz jakiś lover Lakersów tutaj wpadnie, i będzie pierdololo, że to RS, że rok temu Toronto, że Giannis sam tego nie pociągnie, a Lakers dla Kobiego muszo wygrać bla bla bla. 

Bucks w tym sezonie wygladają potężnie, i jak ktoś ma ich zatrzymać to Toronto/Phila na wschodzie, nie wierze w Lakers, ani Clippers.

Historia pokazywała wielokrotnie, że RS może, ale nie musi mieć żadnego przełożenia na serię w playoff.
Przykładów można podać mnóstwo. Ale choćby jeden podam. Sezon 2010/2011 Celtics wygrywa z Heat bodaj 3-1 czy nawet 4-0, bo nie jestem pewny tego, a w serii playoff było 4-1 dla Heat. Aczkolwiek tam kontuzja Rondo pogrążyła zespół z Bostonu co też wyszło rok później w playoff 2012, gdzie ze zdrowymi Celtics mieli spore kłopoty Heat. Innym przykładem są kapitalne playoff Rockets 1995 czy NYK 1999, którzy w regularnym nic specjalnego nie pokazywali, a później z dalszego seeda tyle osiągnęli i potrafili wyciągać ciężkie serie. Rockets nawet zdobyli mistrzostwo, a NYK zameldowali się w finale, gdzie dopiero zatrzymało ich SAS, ale przeszli choćby Pacers, którzy byli faworytem po rozpadzie byków.

Oczywiście może się okazać, że Bucks zdobędą mistrza. Papiery mają dobre. Bilans niesamowity. Ale wiele razy mieliśmy sytuację, że młodsze gwiazdy się spalały, bo brakowało im pewności siebie, doświadczenia i cwaniactwa na playoff w decydujących momentach.

Lakers pokazują potencjał. Obok Bucks grają na razie najrówniej, a są na silniejszym zachodzie. A.Davis pauzował kilka meczy.

Clippers to trochę zagadka dla mnie. Sądziłem, że będą wyżej na ten moment. Wiele meczy opuścili w tym sezonie liderzy. Nie są zgrani ze sobą pewnie tak jak mogą. Ale nie zdziwiłbym się jak na playoff zaskoczą. Z LAL mają 2-0 więc słabi nie są.

Edytowane przez Rodman91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.