Skocz do zawartości

NBA Draft 2019


BMF

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, january napisał:

3 Garland
Garland ma znaki zapytania, ale połączenie handles+pullupJ guarda-prospecta na takim poziomie w tym wieku to coś czego nie można gładko pominąć

Postaram się wrzucić swój big board przed draftem, na razie na szybko odniosę się do Garlanda.

Może mi ktoś wytłumaczyć ten hype na niego?

W rankingach po high school był 14-16ty. Zagrał 4 mecze ze słabymi przeciwnikami (small sample) w których grał fajnie, ale bez jakiegoś wielkiego łał.

Teraz nie tylko wyprzedza kolegów z rocznika, ale też uznanych starszych. 

3cie miejsce nie jest za bardzo życzeniowe, kim w wyobrażeniach mógłby się stać? Czy oglądaliscie mecze z high school i stwierdziliscie, że spece od HS się tak mylą? Czy w te 140 minut ze słabymi przeciwnikami pokazał tak wiele? Jumper tak, rozegranie niekoniecznie, obrona?

Do tego kontuzja, stracił sporo czasu, nie wiadomo jak przepracował ten czas.

Dla mnie dziwne, ale to nie ja jestem specem od scoutingu 😀

Oczywiście nie twierdzę, że nie będzie fajnym/świetnym graczem, ale po prostu nie widzę podstaw by mieć go tak wysoko.

Edytowane przez Tecu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garland miał reputację bardzo dobrego strzelca w High Schoolu (>85%FT i tak dalej), a na starcie sezonu NCAA okazało się, że te jego atuty (świetne handles, świetny rzut, dobre kreowanie sobie rzutu, gra offball, funkcjonalny atletyzm w stylu Irvinga) mają przełożenie na wyższy poziom. Niby znaki zapytania (zdrowie, PG skills, obrona), ale te organizacje NBA mają dużo lepszy scouting niż jacyś fani z Polski i najwidoczniej świetnie musi wyglądać na workoutach, skoro sporo organizacji chciałoby po niego handlować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, BMF napisał:

Garland miał reputację bardzo dobrego strzelca w High Schoolu (>85%FT i tak dalej), a na starcie sezonu NCAA okazało się, że te jego atuty (świetne handles, świetny rzut, dobre kreowanie sobie rzutu, gra offball, funkcjonalny atletyzm w stylu Irvinga) mają przełożenie na wyższy poziom. Niby znaki zapytania (zdrowie, PG skills, obrona), ale te organizacje NBA mają dużo lepszy scouting niż jacyś fani z Polski i najwidoczniej świetnie musi wyglądać na workoutach, skoro sporo organizacji chciałoby po niego handlować.

Czyli im bardziej chcą danego gracza kluby NBA to jest lepszy? To trochę zaprzecza idei swojego prywatnego big board 😀

Do tego przy okazji stawiania na scouting NBA, odrzucacie opinię ekspertów od HS, którzy mieli go poza top10 rocznika a te 140 minut przeciw słabym zawodnikom miało to zmienić tak diametralnie?

Te 140 minut ze słabymi przeciwnikami, daje podstawy do tego by stwierdzić, że jego plusy mają przełożenie na wyższy poziom a te same 140 minut ze słabymi przeciwnikami, nie dają przełożenia na to by stwierdzić, że słabo kreuje innych, słabo broni, ma sporo strat, co najwyżej jest to znakiem zapytania 😀

Dla mnie ma on bardzo dobry rzut, miękki i swobodę kreowania sobie rzutu, ale minusów czy znaków zapytania jest dużo więcej. 

Mała, bardzo mała próbka.

Nawet ta mała próbka wykonana na bardzo słabych zespołach i obronach.

W tej małej próbce, jeżeli zakładamy, że jest jakoś wiarygodna:

- słabe kreowanie dla innych

- słaba obrona

Do tego słabe warunki fizyczne, czyli PG z rzutem, ale bez rozegrania, bez obrony. To nie jest fajny skillset.

Kolejny minus to kontuzja, nie wiadomo co dalej.

Workoutow miał ile? Ja widziałem info, że wciąż rehabilitacja, teraz jakiś last minute workout dla Knicks, chyba tylko rzucał i nie miał przeciwnika.

Mogę się oczywiście mylić i pewnie się mylę, NBA ma lepszy scouting, ale dla mnie to tylko potencjał podparty jednym, może dwoma skillami i kilkoma minusami/znakami zapytania. To nie jest dla mnie top3 draftu, nawet nie top 5. Nie widzę podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2019 o 12:10, january napisał:

7 Clarke
Gdyby Clarke miał 2-3 cale lepsze standing reach i wingspan to mogłaby to być nawet dwójka tego draftu. Ale takiego defensora i to z takim czuciem gry  nie można puszczać za nisko.

Nie jestem fanem takiego podejścia. Dla mnie osobiście, pomiary to najbardziej przehypowany sposób oceny gracza. Czy ten wzrost spowodował, że nie zablokował któregoś rzutu, który defacto zablokował? Oceniamy po tym jak grał, może gdyby miał te 3 cale większy wingspan to grałby jeszcze lepiej, ale wtedy byłby już kosmos 😀

Wiadomo, że lepiej mieć lepsze warunki niż gorsze, ale oceniam jak gracz grał a nie jak nie grał.

Ogólnie z pozycją w big board się zgadzam, choć możliwe, że pójdzie w drafcie niżej, bo potencjał jest dla klubów NBA ważny a to jest bardziej ready gracz i niemłody.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tecu napisał:

Czyli im bardziej chcą danego gracza kluby NBA to jest lepszy?

Pytasz, dlaczego ma taki hype - podobno świetnie wygląda na workoutach. Wyżej można mieć poza duetem z Duke tylko Culvera i Moranta - ja nie cenię obu, january nie ceni profilu gracza jakim jest Morant, który ma nawet więcej znaków zapytania niż Garland. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, BMF napisał:

Pytasz, dlaczego ma taki hype - podobno świetnie wygląda na workoutach. Wyżej można mieć poza duetem z Duke tylko Culvera i Moranta - ja nie cenię obu, january nie ceni profilu gracza jakim jest Morant, który ma nawet więcej znaków zapytania niż Garland. 

Może źle się wyraziłem, chodzi mi o hype na forum (Ty i January) a nie o hype w Internecie. Czy to się po prostu łączy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tecu napisał:

Może źle się wyraziłem, chodzi mi o hype na forum (Ty i January) a nie o hype w Internecie.

No, to jak wyżej.

Cała czwórka Barrett, Culver, Morant, Garland ma duże znaki zapytania.

U mnie Barrett to numer dwa, z kilku względów jest raczej niedoceniany, ale o tym pisałem i nie chce mi się powtarzać.

Culver jest wg mnie zbyt słabym atletą, żeby być efektywnym jako ballhandler i istotna część ofensywy bez dobrego rzutu, a jego gra z dobrymi rywalami w Texas Tech pomimo grania w dobrze ułożonej drużynie ze świetnym jak na NCAA spacingiem wyglądała w ofensywie słabo, a uwzględniając usage, i tak przeciętnie. Granie offball na wysokim poziomie bez dobregu rzutu w obecnej lidze to obecnie mrzonki, a czy rozwinie rzut? Może tak, może nie. Jest starszy od Garlanda i Barretta, więc mam go tier niżej. W obronie jest dobry.

Morant to ciekawy prospekt, ale ma duże znaki zapytania właściwie pod każdym względem - czy będzie w stanie rozwinąć pullup J, czy jego atletyzm przełoży się na NBA, czy dalej będzie tak beznadziejny w defensywie jak był, jak dobry tak naprawdę jest grając w tak słabej konferencji, a do tego styl gry, który determinuje, że powinien być primary ballhandlerem, w lidze, gdzie wymagania wobec kogoś takiego są ogromne. Moim zdaniem nie będzie tak dobry, żeby móc grać jako główny ballhandler mocnego teamu.

Garland ma znaki zapytania, ale pokazuje duży potencjał jeżeli chodzi o PG skills, ma świetny rzut, piękny pullup J (bardzo rzadko spotykane u tak młodego gracza), potrafi grać offball i pod względem atletyzmu jest raczej niedoceniany, coś jak Irving właśnie, który jest bardzo 'funkcjonalny' jako guard łamiący linię obrony. Też ma znaki zapytania - czy będzie dobrym kreatorem, czy będzie dodatnim obrońcą, co ze zdrowiem - ale Kemba będąc przeciętnym obrońcą i combo guardem, który potrzebuje obok siebie point forwarda, ma bardzo duży impakt, a do tego jest świetnym fitem jako druga-trzecia opcja. Morant, Barrett czy (moim zdaniem, tu january się nie zgadza) Culver wyglądają słabiej jako 'potencjalne' uzupełnienie np. dwóch gwiazd.

I tu można się różnić jak dla kogoś np. Morant pokazuje potencjał żeby być tym primary ballhandlerem mocnego teamu - moim zdaniem nie, dlatego taki jest mój i january'ego punkt widzenia, i dlatego u mnie Garland jest trzeci przed Culverem i Morantem, a u niego Garland jest trzeci przed Barrettem i Morantem, czy tam czwarty przed Morantem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BMF napisał:

Garland miał reputację bardzo dobrego strzelca w High Schoolu (>85%FT i tak dalej), a na starcie sezonu NCAA okazało się, że te jego atuty (świetne handles, świetny rzut, dobre kreowanie sobie rzutu, gra offball, funkcjonalny atletyzm w stylu Irvinga) mają przełożenie na wyższy poziom. Niby znaki zapytania (zdrowie, PG skills, obrona), ale te organizacje NBA mają dużo lepszy scouting niż jacyś fani z Polski i najwidoczniej świetnie musi wyglądać na workoutach, skoro sporo organizacji chciałoby po niego handlować.

Dokładnie, ale tonie tylko kwestia wyników w HS czy NCAA, on z reprezentacjami juniorskimi USA od dzieciaka jest związany i wszędzie (campy, mini turnieje itd.) potwierdza potencjał - o czym mówią trenerzy. Mam nadzieję, że kontuzje nie przekreślą mu kariery.

BTW. Od Hashtag - szczególnie bawią opisy przyrównujące do obecnych graczy ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, BMF napisał:

U mnie Barrett to numer dwa, z kilku względów jest raczej niedoceniany

Bo u niego głowa, etyka pracy to spore minusy i stąd tyle porównań do Wigginsa... a niestety z F branych z wysokimi pickami (poza tak wybitnymi graczami jak LBJ, Durant) to niewielu spełnia pokładane nadzieje. Lepiej wypadają mocno defensywni gracze z dodana 3. Obstawiam, że może być najbardziej overrated graczem z top 5 (jeśli nie 10) draftu.

Godzinę temu, BMF napisał:

Morant to ciekawy prospekt, ale ma duże znaki zapytania właściwie pod każdym względem - czy będzie w stanie rozwinąć pullup J, czy jego atletyzm przełoży się na NBA, czy dalej będzie tak beznadziejny w defensywie jak był, jak dobry tak naprawdę jest grając w tak słabej konferencji, a do tego styl gry, który determinuje, że powinien być primary ballhandlerem, w lidze, gdzie wymagania wobec kogoś takiego są ogromne.

Morant to już kolejny PG w ost latach, który ma problem z techniką rzutu, co jest niepokojące bo impact w def. jest słaby, ale jak wiemy można mieć ją niemal idealną (Fultz i...). Defensywa raczej nigdy nie będzie jego mocną stroną, ale powinien i tak być lepszy od Trae i jemu podobnych. Duże znaczenie będzie miało gdzie trafi - jak do MEM i pod skrzydła Conleya, to nie mam większych obaw o niego, ale już jakieś PHO czy Bulls to niekoniecznie dobrze wróży.

Fajnie opisał to Pearlman https://www.thestepien.com/2019/05/08/ja-morant-scouting-report/

Osobiście uważam, że jest w tym drafcie za dużo przecenianych rzucających SF/PF, mocno niedoceniany jest Grant Williams, chyba dosyć mocno przeceniany Bol (który jak nie przypakuje, to 3-4 lata będzie wchodził do NBA i może nie wejdzie, mimo swoich niezaprzeczalnych zalet). Mocnym punktem swojej nowej ekipy powinien być Hayes i też (trochę niedoceniany) Nic Alexander.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te porównania z Wigginsem są słabe, jak prawie wszystkie porównania prospektów do graczy NBA. Wiggins w NCAA był krytykowany za to, że niespecjalnie mu zależy i faktycznie, pomimo bycia wybitnym atletą grał ot co nieźle, robił sobie te nieefektywne 16ppg z leniwą obroną, w ostatnim meczu MM zrobił jakieś 1/6FG, ale ... był wybitnym atletą i miał przebłyski, więc poszedł z #1, bo tam wszyscy topowi prospekci rozczarowywali, a Embiid się połamał. 

Barrett jest przez wszystkich chwalony za etykę pracy i jego problemem jest, że mu aż za bardzo zależy, więc podejmuje masę złych decyzji na parkiecie jako alpha dog swojej drużyny. On ma dużo znaków zapytania - projekcja rzutowa, granie jako druga-trzecia opcja, bycie częścią systemu offball, ale jest dużo bardziej skilled od Wigginsa jako prospekt: jest, trochę w stylu Hardena, cholernie silny jak na swój size i frame, co w połączeniu z jego handles i playmakingiem może dać dobre efekty. Może okazać się słabym pickiem, ale on nie ma nic wspólnego z Wigginsem jako prospekt. Jeden miał wystarczająco talentu, ale mu się nie chciało, drugiemu cholernie się chce, ale nie wiadomo, czy ma wystarczająco talentu.

Barrett miał trochę pecha, że trafił do Duke - jego docelowy styl gry to łamanie linii obrony, drive&kick, dobre połączenie bycia finisherem i rzutu (jeżeli go rozwinie), kreacji na pickach - Duke nie miało żadnego spacingu, i żadnej głębi, a do tego był Zion, więc ten obraz nieefektywnego scorera, zabierającego piłkę Zionowi, mającego problem z kreacją, u wielu osób się ugruntował aż do przesady. Co nie znaczy, że nie ma w tym części prawdy, ale samo posiadanie dwóch strzelców na obwodzie spowodowałoby, że Barrettowi grałoby się dużo, dużo łatwiej. Taki Culver miał obok siebie na parkiecie dwóch ~40% strzelców za 3, a naprzeciw mocnej defensywy wyglądał mizernie. Podobnie jest ze Zionem, który jest oczywiście przezajebisty, ale który nie był w stanie w Duke (passing!) pokazać w pełni swojego skillsetu, bo jakiekolwiek granie inside-outside tam nie istniało, z grubsza jedynie Reddish funkcjonował tam jako spot up shooter, a on trafiał 33% za 3.

Dlatego w sumie Barrett to u mnie (słaby) nr 2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BMF napisał:

Wiggins w NCAA był krytykowany za to, że niespecjalnie mu zależy

Mam wrażanie, że bardziej to piszesz przez pryzmat późniejszej etyki pracy Wigginsa w NBA, niż prawdziwej krytyki z 2013/2014 roku...

"2) Work Ethic – Wiggins is reported to have an excellent work ethic, this is incredibly important given his overall potential. In order to reach that potential Wiggins is going to need to work incredibly hard to forge the skills required to go along with his incredible physical gifts. His work ethic will determine how far he goes in the NBA. I have seen no reports that criticize Wiggins’ work ethic, and I have no doubt he will be committed around the clock to basketball."

https://www.fearthesword.com/2014/6/23/5834376/why-the-cavs-should-take-andrew-wiggins-in-the-2014-draft 

Jeśli mnie pamięć nie myli to tylko SI coś tam przebąkiwało w sezonie o tym i chyba po artykule ten walnął 57 punktów w meczu i wszystko ucichło. Chwalili go wszyscy i Schmitz, Givony, jak i Hanlen (te porównania do Jordana i Bryanta z perspektywy czasu), który tak dziś zachwala RJ https://clutchpoints.com/nba-news-top-trainer-rj-barrett-beating-nba-guys-workouts/ , a jeszcze niedawno Parkera, Fultza... tylko wiemy co potem było. Zresztą wystarczy poczytać nasze forum ;)

Natomiast te złe decyzje rzutowe (i nie tylko, bo z tym BB IQ - szczególnie w defensywie, nie wygląda dobrze) to efekt głowy. On ma dobrą technikę rzutu, a mimo to procenty marne, szczególnie FT (gdzie głowa to podstawa) za dużo pudłuje. Często jest to podważane w analizach RJ-a.

https://www.redteamscouting.com/rj-barrett-intelligence

https://www.thestepien.com/2019/06/18/rj-barrett-scouting-report/

3 godziny temu, BMF napisał:

Taki Culver miał obok siebie na parkiecie dwóch ~40% strzelców za 3, a naprzeciw mocnej defensywy wyglądał mizernie.

Wcale mnie to nie dziwi, bo on ma kiepską mechanikę rzutową (główny element do poprawy), a i tak nie wygląda gorzej od RJ który jest strzelcem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie, ale nie pisałem o work ethic, a o tym co w angielskim nazywa się 'motor' a co nie ma dobrego tłumaczenia na język polski. Zaangażowanie? Intensywność? Pasja do gry? Wiggins za to zawsze był krytykowany, bo on miał tylko kilka występów w college'u, gdzie faktycznie dominował grę tak, jakby wskazywał na to jego atletyzm.  Nie chce mi się szukać, więc będzie z nbadraft.net, które powinno być btw. zdelegalizowane, ale tutaj mądrze napisali:

Weaknesses: The biggest issue is whether or not Wiggins has the mental make up to maximize his immense physical gifts. While some scouts are extremely high on him, there are just as many that question his focus and passion for the game ... Often plays too upright on offense, which can get him off his base and lead to turnovers …

Więc to, że Wiggins po dostaniu maxa ma z grubsza wyjebane, z perspektywy czasu mało kogo zaskakuje. Barrett nie będzie drugim Wigginsem, bo on chce n*********, jak wyleciał Zion robił te 28ppg, jak był Zion w sumie też się z reguły nie przejmował. ;] Co najwyżej zabraknie mu talentu, ale zupełnie inny case, awers i rewers tej samej monety monety, ying i yang, woda i ogień, Kobe i Shaq, coś w tym stylu. :]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, BMF napisał:

Nie chce mi się szukać, więc będzie z nbadraft.net, które powinno być btw. zdelegalizowane

Nigdy nie myślałem, że doczekam chwili, kiedy jak do opinii o zawodniku nie będzie pasować żaden "szanujący się mock/scouting report" to możesz sięgnąć po nbadraft, byle ją poprzeć ;)

Ale zgadzam się z Tobą, że jemu za bardzo się chce - mimo iż BB IQ/decision making ma słabe, przez co jest mało efektywnym graczem. Na grę ze Zionem bym nie zwalał winy. To jest taki jeździec bez głowy na boisku. Jednym słowem może wynika to z innego elementu, ale efekt wychodzi podobny... i obawiam się, że często będzie w NBA walił głową w mur.

W sumie to tak patrzę, że co roku coraz bardziej odmienne są opinie ludzi na forum w kontekście graczy w drafcie. Jeszcze kilka lat temu, było tylko ślepe (sorki, nie chcę nikogo urazić) przeklepywanie opinii z powiedzmy 2 wartościowych mocków i trochę nudne było czytanie, jak to się ludzie spierali czy to Jabari Parker czy Wiggins będzie lepszy. 

Teraz naprawdę dużo wartościowych wpisów - często sprzecznych z niektórymi mockami, choć trudno odmówić skuteczności draftowej Schmitzowi i spółce.

To ku pamięci (wcześniej nie miałem czasu) - fajna robota @january!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, dannygd napisał:

Nigdy nie myślałem, że doczekam chwili, kiedy jak do opinii o zawodniku nie będzie pasować żaden "szanujący się mock/scouting report" to możesz sięgnąć po nbadraft, byle ją poprzeć ;)

Hah, czasami nie wiem, dlaczego Tobie odpisuję. 

Drugi link w google po wpisaniu 'Wiggins draft report' (jakiś art z bleachera):

But the biggest concern with Wiggins stems from his lack of visible killer instinct. He's vulnerable to disappearing for stretches and disengaging from the game. Wiggins finished with just four points on six shot attempts in 34 minutes with Joel Embiid out of the lineup in a loss to Stanford in the NCAA tournament's round of 32. 

Trzeci link (video z draftexpress):

Weaknesses: Mentality. Incosistent. Has a tendency to be too passive. As Wiggins said, he ''lad an egg'' in loss to Stanford. Failed to reach double figure scoring in six games. Killer instinct? Does he have the "Go To Guy" mentality? Passive on offense. Defers too often. Took only 6 shots in 34 minutes vs Stanford.

Dzięki za cztery zmarnowanie minuty mojego życia na dalsze udowadnianie czegoś, o czym wszyscy inni wiedzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.