Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, january napisał:

Kilka drobniaków dla DPOYa poszło i już uciekasz;)

znamienne, ze mimo animozji między nami wspierasz powrót Legendy do gry.

To chyba cecha prawdziwych Mistrzów, ze chcą się mierzyć z najlepszymi

4 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał:

ok, nie będzie, choć Eryko też pierwszy raz odchodził w niechwale raczej, nie żeby coś

nie żebym bronił tu Qcina, miał okazję aby odejść w lepszym stylu a nie zrażać do siebie pół ligi, ja też dużo nerwów na tym straciłem 

czy jeśli nowy/stary GM wynegocjuje dla siebie bardzo dobry deal (na oko dużo lepszy od drugiej strony)  to ten deal przechodzi?

pewnie by nie przeszedł! Był już tu koedys w Radzie pewny Radny, który przejął cały mój deal ze świętej pamięci Eldem nazywając się „katalizatorem”.

Legenda wybacza, ale nie zapomina!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Szulim napisał:

To absurdalne żądanie Rady gwoli wyjaśnienia to zasada standardowa, czyli opieka Rady i weryfikacja wszystkich deali dotyczy każdego nowego GMa lub wracającego - bez wyjątków ;) 

ale bzdura.

skoncz wasc wstydu oszczedz.

przed qcinem to na kolana 

to rade powinien ktos nadzorowac gdy prowadza nieobsadzony klub. bo tak na oko z 80 % ruchow bym zablokowal.

a twoich ruchow w jazz 95 %. jedynie umowa dla balla jest ok, a pozostale dla klubu postawily kaplice na dlugie lata

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Qcin_69 napisał:

znamienne, ze mimo animozji między nami wspierasz powrót Legendy do gry.

To chyba cecha prawdziwych Mistrzów, ze chcą się mierzyć z najlepszymi

pewnie by nie przeszedł! Był już tu koedys w Radzie pewny Radny, który przejął cały mój deal ze świętej pamięci Eldem nazywając się „katalizatorem”.

Legenda wybacza, ale nie zapomina!

Nie jesteś żadną legendą, a pełnym nienawiści frustratem. Ja tu na prawdę nie chce przytaczać anegdot ze zlotu. 

Zastanów się nad sobą, bo to co robisz na polu internetowym jest dla mnie wciąż zupełnie niezrozumiałe. Można szukać ujścia od swoich problemów w różny sposób, ale twoje zagrania są podłe i małe. Aż takiej szukasz atencji w internecie? 

Jeden dorobi się ciężką pracą, drugi ukradnie. Co ciekawe w prywatnych dyskusjach to drugie podejście mocno krytykujesz, a w grze internetowej wychodzisz z założenia, że nie droga jest ważna, a efekt końcowy. Zastanów się teraz nad własną hipokryzją, bo dzisiaj sądzę że krytyka drugiego człowieka przychodzi Ci nie z moralności, a ze zwykłej zazdrości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fluber napisał:

Tam możesz udawać, tu prędzej czy pozniej z każdego wychodzi prawdziwa natura. 

poza w internecie to jedno, ale jak ktoś komuś dupę obrabia to nie ma znaczenia gdzie to robi, wszyscy świętoszki widzę, każdy ponad każdym 

a z Cb prawdziwa natura już nie wychodzi, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Nie jesteś żadną legendą, a pełnym nienawiści frustratem. Ja tu na prawdę nie chce przytaczać anegdot ze zlotu. 

Zastanów się nad sobą, bo to co robisz na polu internetowym jest dla mnie wciąż zupełnie niezrozumiałe. Można szukać ujścia od swoich problemów w różny sposób, ale twoje zagrania są podłe i małe. Aż takiej szukasz atencji w internecie? 

Jeden dorobi się ciężką pracą, drugi ukradnie. Co ciekawe w prywatnych dyskusjach to drugie podejście mocno krytykujesz, a w grze internetowej wychodzisz z założenia, że nie droga jest ważna, a efekt końcowy. Zastanów się teraz nad własną hipokryzją, bo dzisiaj sądzę że krytyka drugiego człowieka przychodzi Ci nie z moralności, a ze zwykłej zazdrości. 

ty ale daj se moze siana.

post do usuniecia

znizasz sie do poziomu flubera etc. gratulacje

niefajne

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, MarcusCamby napisał:

Nie jesteś żadną legendą, a pełnym nienawiści frustratem. Ja tu na prawdę nie chce przytaczać anegdot ze zlotu. 

Zastanów się nad sobą, bo to co robisz na polu internetowym jest dla mnie wciąż zupełnie niezrozumiałe. Można szukać ujścia od swoich problemów w różny sposób, ale twoje zagrania są podłe i małe. Aż takiej szukasz atencji w internecie? 

Jeden dorobi się ciężką pracą, drugi ukradnie. Co ciekawe w prywatnych dyskusjach to drugie podejście mocno krytykujesz, a w grze internetowej wychodzisz z założenia, że nie droga jest ważna, a efekt końcowy. Zastanów się teraz nad własną hipokryzją, bo dzisiaj sądzę że krytyka drugiego człowieka przychodzi Ci nie z moralności, a ze zwykłej zazdrości. 

xddd Byku ani ze mnie frustrat ani tym bardziej pełen nienawiści xd 

12 minut temu, fluber napisał:

Tam możesz udawać, tu prędzej czy pozniej z każdego wychodzi prawdziwa natura. 

w życiu prywatnym można udawać a w internecie wychodzi prawdziwa natura, o k**** :D to jest chyba najlepsze co dzisiaj przeczytałem :D 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Nie jesteś żadną legendą, a pełnym nienawiści frustratem. Ja tu na prawdę nie chce przytaczać anegdot ze zlotu. 

Zastanów się nad sobą, bo to co robisz na polu internetowym jest dla mnie wciąż zupełnie niezrozumiałe. Można szukać ujścia od swoich problemów w różny sposób, ale twoje zagrania są podłe i małe. Aż takiej szukasz atencji w internecie? 

Jeden dorobi się ciężką pracą, drugi ukradnie. Co ciekawe w prywatnych dyskusjach to drugie podejście mocno krytykujesz, a w grze internetowej wychodzisz z założenia, że nie droga jest ważna, a efekt końcowy. Zastanów się teraz nad własną hipokryzją, bo dzisiaj sądzę że krytyka drugiego człowieka przychodzi Ci nie z moralności, a ze zwykłej zazdrości. 

Po kim jak po kim. Dziwny post Camby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

poza w internecie to jedno, ale jak ktoś komuś dupę obrabia to nie ma znaczenia gdzie to robi, wszyscy świętoszki widzę, każdy ponad każdym 

a z Cb prawdziwa natura już nie wychodzi, co?

Skoro pisze ze z każdego to ze mnie też. 

7 minut temu, ignazz napisał:

Myśle ze odwrotnie ale co ja tam wiem 

 

4 minuty temu, Qcin_69 napisał:

 

w życiu prywatnym można udawać a w internecie wychodzi prawdziwa natura, o k**** :D to jest chyba najlepsze co dzisiaj przeczytałem :D 

 

Na zlocie widzicie się raz na rok przez wieczór, niektórzy się tu znają bliżej więc spotykają się częściej. Tu siedzimy latami. Nie da się udawać, jak ktoś potrzebuje atencji, to o nią skomle, jak ktoś jest porywczy to prędzej czy później wybuchnie, jak ktoś ma czuły punkt to prędzej czy później to wyjdzie. 

51 minut temu, MarcusCamby napisał:

Nie jesteś żadną legendą, a pełnym nienawiści frustratem. Ja tu na prawdę nie chce przytaczać anegdot ze zlotu. 

Zastanów się nad sobą, bo to co robisz na polu internetowym jest dla mnie wciąż zupełnie niezrozumiałe. Można szukać ujścia od swoich problemów w różny sposób, ale twoje zagrania są podłe i małe. Aż takiej szukasz atencji w internecie? 

Jeden dorobi się ciężką pracą, drugi ukradnie. Co ciekawe w prywatnych dyskusjach to drugie podejście mocno krytykujesz, a w grze internetowej wychodzisz z założenia, że nie droga jest ważna, a efekt końcowy. Zastanów się teraz nad własną hipokryzją, bo dzisiaj sądzę że krytyka drugiego człowieka przychodzi Ci nie z moralności, a ze zwykłej zazdrości. 

Jak mam kosę z Marcusem to jednak zawsze na RiGCZ z jego strony można liczyć i bez kalkulacji walenie prawdy prosto między oczy. Doskonale podsumowanie tego co większość widzi ale się nie odzywa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, fluber napisał:

na zlocie widzicie się raz na rok przez wieczór, niektórzy się tu znają bliżej więc spotykają się częściej. Tu siedzimy latami. Nie da się udawać, jak ktoś potrzebuje atencji, to o nią skomle, jak ktoś jest porywczy to prędzej czy później wybuchnie, jak ktoś ma czuły punkt to prędzej czy później to wyjdzie. 

no g wiesz jak zwykle, mieszkałem z Qcinem 3 miechy i to ja na niego tylko ryja darłem jak już, nie znam zbyt wielu tak opanowanych gości a Ty uwierzyłeś w pozę internetową - tip - nie tylko on tutaj zachowuje się zupełnie inaczej niż w realnym życiu, ale przede wszystkim poza jakimiś drobnostkami, wszystkich zlotowiczów uważałem za równe towarzystwo i naprawdę jestem zniesmaczony jakimiś insynuacjami, wkraczającymi  w życie prywatne, które nikogo nie powinno obchodzić o ile ta osoba sama się tym nie podzieli

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.