Skocz do zawartości

Utah Jazz 2014/15


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, szkoda bilansu. Wczoraj jednym punktem przegrana z Grizzlies (Gordon nie trafia trzeciego z trzech wolnych na wagę dogrywki) dziś kapitalny, fenomenalny mecz z Portland, wygrany mimo nieobecności Haywarda, Burke'a i Favorsa! To co zrobił Booker to czapki z głów, co nie zmienia faktu, że Jazzowi "szrociarze" błysnęli jak nigdy. Evans to wiadomo, facet się marnuje, ostatecznie miejsce w historii NBA ma, ale jacyś Cottonowie, jacyś Johnsonowie. BTW - Snyder zrobił jeszcze jedną, wielką rzecz dla tej ekipy: wygrywanie na wyjazdach. Jazz mają dziś 20/20 na wyjazdach i są na minusie we własnej hali. Ja nie pamiętam kiedy Utah mieli taki stosunek wyjazdów do meczów we własnej hali, bo zawsze o nich się mówiło "home, sweet home"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

You know how teams in practice have assistant coaches hold up huge pads to simulate the presence of shot-blockers at the rim? Multiple teams have casually mentioned to me that they refer to those pads as “Gobert” — as in, “LOOK OUT FOR GOBERT!”

 

http://grantland.com/the-triangle/nba-awards-ballot-part-1-in-praise-of-the-individual/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorak polecam ci oglądanie Jazz bo sposób w jaki Gobert podaje do ścinającego pod kosz gracza to jest czasem poziom Gasoli.

 

Facet nienawidzi przegrywać - facet nienawidzi jak mu nie wyjdzie blok, nienawidzi dawać ciała w obronie. Dziś w nocy w 3 kwarcie jak Jazz zamknęło badziewne bo badziewne Dallas to było jak imadło

 

Wprawdzie oni nie mają na razie potencjału na bilans który grają po ASG ale Rudy ewidentnie poprawia każdego gracza w obronie który gra obok niego ( no poza Kanterem który się obrażał o to)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A list of playoff teams that have a worse record than the Jazz since the All-Star break: Hawks, Grizzlies, Portland, Pelicans, Bulls, Mavs, Wizards, Celtics, Nets, Bucks and Raptors.

 

Ano właśnie, piąty czy szósty bilans Ligi po ASG. 

Edytowane przez Maxec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mac

 

 

Wtedy najpewniej będą wychodzić piątką Exum-Hayward-Hood- ktoś tam- Favors

 

No proszę jak mi się udało przewidzieć s5 Jazz - no ale nie przewidziałem rozwoju Goberta - tak jak piszę Zach Love Gobert poprawił się  sposób nie do przewidzenia

 

i Jeszcze jedna rzecz dzięki kamerom SVU można zobaczyc każdą pozycję obronną

Ciekawe jak bardzo dobrze wypada Millsap i Exum - a Favors no cóż na niego pewnie duży wpływ ma grania ponad 50% sezonu z Kanterem u boku

post-2435-0-37839000-1429102727_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myles turner bo Jazz ma brak w postaci backup PF/C który nie będzie obniżał poziomu obronu i dobrego strzelca za 3 na obwód. Tego drugiego lepiej brać weterana więc z draftu raczej pójdzie wysoki

 

Kaminsky jest fajny i też gdzieś tam go rozważam jest dobry ten Austriak Poetzl z Utah ( szkoda że PRzemek nie gra jak on) i na mój gust albo Poetzl albo Turner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antic cos przebakiwal o NBA w trakcie sezonu. Btw nie celujecie w Oubre/Dekkera i granie Gordonem na sg?

 

Pod koszem nie potrzebujemy startera a na obwód tak bo Hood czy Alec to raczej gracze ławkowi ( ten pierwszy jeszcze nie a ten drugi już na pewno nie będzie starterem)

 

Więc z draftu wolę back up centra i polować na rynku FA w jakieś 3&D którego niestety będziemy musieli przepłacić

 

EDIT : właśnie obejrzałem sobie mecz Sweet 16 Utah-Duke

Poetzl praktycznie zmasakrował Okafora 6 pkt - zero płynnej gry. Oj ten Austriak ma niesamowity talent w obronie - jeśli bedzie dostępny z nr 11 to biore go w ciemno

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koszem nie potrzebujemy startera a na obwód tak bo Hood czy Alec to raczej gracze ławkowi ( ten pierwszy jeszcze nie a ten drugi już na pewno nie będzie starterem)

 

 

Tzn. że co? Że za 4o melonów zafundowaliśmy sobie ławkowicza?  :numbness:  Trochę byłoby to dziwne aczkolwiek może coś w tym jest, że bez Aleca graliśmy lepiej a bez Kebapa - jeszcze lepiej  :rolleyes-new:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT : właśnie obejrzałem sobie mecz Sweet 16 Utah-Duke

Poetzl praktycznie zmasakrował Okafora 6 pkt - zero płynnej gry. Oj ten Austriak ma niesamowity talent w obronie - jeśli bedzie dostępny z nr 11 to biore go w ciemno

 

Gościu zostaje na uczelni jeszcze jeden rok.

 

Wcześniej moim typem w drafcie był Stanley Johnson, teraz sam już nie wiem... Mocnego kandydata na razie nie mam.

 

Jedziem:

Oubre jakoś mnie nigdy nie przekonywał, konkretnych argumentów "na nie" brakuje :tongue: coś mnie tylko łupie w krzyżu, Dekker wygląda jak kopia Haywarda na co Jazz dwóch takich samych skrzydłowych.

 

Zostają Turner - surowy ale z potencjałem na wszechstronnego podkoszowego, Kaminsky - jeden z njabardziej nba ready w loterii, Portis - nie zły rzut ale słabo w obronie sobie radzi, Looney też surowy jak na razie, może Lyles - typowy wyrobnik raczej.

Ewentualnie jako strzelec Booker i to chyba nie było by takie głupie.

Edytowane przez Chomik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mamy "12" w drafcie czyli co to oznacza na dzisiaj.

Właściwie mamy kilka problemów
 

Ciągle PG, ale wybór już trzeciego rukasa na tę pozycję bym sobie odpuścił (Cameron Payne? Jerian Grant ? A może Del Wright z Utah?). Tu potrzebny jest weteran i tyle...

 

SG - IMHO to była najsłabsza pozycja w Jazz wobec kontuzji Burcksa i Snyder łatał ją kombinacjami Ingles/Hayward/Exum. Ale pojawienie się duetu Hood/Millsap jr. oraz powrót Aleca mogą radykalnie wzmocnić tę pozycję. Więc tu nic bym nie ruszał. Chociaż kusi mnie ten Devin Booker bo jeśli to typ a la Klay to można zaryzykować. 

 

SF - jednak i ciągle. Sam Hayward tej budy nie uciągnie i musi mieć kogoś kto da wartościową zmianę. Jest Evans ale coś Snyder za nim nie przepada, a co chłopaka wpuści to ten wykręca co jego. Więc nie wiem  :nonchalance: W drafcie podobno ten Sam Dekker to jakaś kopia, ksero wręcz Haywarda. Może Oubre? No ale to ciągle jakieś rukasy i to jeszcze - podobno - z nie najmocniejszego draftu.

 

PF - tu dramatu nie ma. Jest kim grać, jest jak grać i jest święty spokój. Chociaż coś tam nadają o Portisie i Harrellu, że idealnie by uzupełniali defensywę Snydera

 

C - tu pojawia się nazwisko Kaminsky. Ale jak sobie pomyślę o tym kontraście w pomalowanym, o kolejnym, białym patyczaku w stylu Marksa/Bradleya/Meyersa Leonarda bo to chyba nawet nie jest poziom Braci Śliwek - to mnie czyści... :playful:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Utah powinna brać albo Bookera albo Dekkera bo nic lepszego raczej ,, nie zdoła przetrwać''. Z Bookerem może byc tak, że poleci w top 10 a moze byc tak, że spadnie za 15 pick. Jeśli chodzi o realne szanse na wybór Utah to brałbym któregos z tych : 

Booker / Oubre / Dekker / Turner / Kaminsky. 

Delon Wright, Portis, Grant, Harrell to bardziej gracze w okolicy 20 picku. Więc nie wiem czy jest sens brania ich z 12 pickiem. No chyba,że ma sie fuksa i byłby to steal :) 

Najrozsądniej dla Utah byłyby wybory :
 
12 - Dekker
42 - Michael Qualls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.