Skocz do zawartości

1st rnd: Magic (2) vs Bobcats (7)


Quester

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że Jackson obrósł jakąś legendą kozaka w PO. W Dallas pewnie by to potwierdzili, ale w Utah już niekoniecznie. 54 mecze, skuteczność poniżej 40% - to dorobek w karierze. Teraz w dodatku na przeciwko nieźli obrońcy w osobach Barnesa i Pietrusa.

 

W zeszłym sezonie PO zaczynaliśmy będąc w kiepskiej formie, z lekko kontuzjowanymi Lewisem i Turkiem, z Pietrusem bez baterii. Dlatego męczyliśmy się z Sixers, którzy w tamtej serii grali momentami fantastycznie. Teraz wyglądamy dużo korzystniej. Brakuje może Lewisa i trochę równiejszej gry Nelsona, ale dzięki ławce udaje się to zatuszować. Liczę, że Howard wróci do skuteczności z wolnych na poziomie ubiegłorocznym. Nasze cele są dużo wyższe niż pojedynek z Charlotte, dlatego trzeba to załatwić w maksymalnie 5 grach i koniecznie wygrać 2 pierwsze mecze. Blowoutów jednak się nie spodziewam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bobcats są głodni i jestem pewny że będą nurkować za każdą piłką, o każdą piłkę walczyć zanim magic rozgrzeją pochwy na dobre

Magic przejada sie po Bobkach zanim ty rozgrzejesz swoja

Orlando jest bardzo skoncentrowane, ma jeden cel, swietny sklad, dobra lawke, dominujacego wysokiego, chcacego cos udowodnic Cartera etc. takich rzeczy mozna mnozyc po jednej i drugiej stronie ale mimo wszystko stawianie na Bobkow to jakas bzdura. bardziej sie to bierze z checi ujrzenia sensacji niz rzeczywistej sily obu druzyn.

 

dla rozladowania atmosfery komentarz Dwighta na temat czy Magic sa glodniejsi niz rok temu

 

"I'm very hungry. You guys should see the plate I have in there waiting on me to demolish now," he said, laughing. "I have a full plate of ribs, chicken. Then I have another plate of vegetables. We're all hungry. Stan, he's hungry. He's been hungry all season." :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erwin

 

możemy się założyć ale tak

 

0,1 wygranych meczów bobcats ty wygrywasz

2 wygrane mecze bobcats nikt nie wygrywa

3,4 wygrane mecze bobcats ja wygrywam

o 50 pln zwyczajowo

 

wchodzisz?

 

btw: bogans o głodnym i chcącym coś udowodnić carterze słyszę już jakoś od 2000 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bogans o głodnym i chcącym coś udowodnić carterze słyszę już jakoś od 2000 roku

ok carter byl juz przerabiany. wrzuc Bryanta do tamtejszego Toronto czy NJ i tez by nic nie zdobyl..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

erwin

 

możemy się założyć ale tak

 

0,1 wygranych meczów bobcats ty wygrywasz

2 wygrane mecze bobcats nikt nie wygrywa

3,4 wygrane mecze bobcats ja wygrywam

o 50 pln zwyczajowo

 

wchodzisz?

 

btw: bogans o głodnym i chcącym coś udowodnić carterze słyszę już jakoś od 2000 roku

 

wchodze, ale skoro chcesz sie targowac to ja chce taki warunek ze howard gra we wszystkich meczach

 

i proponuje 100 ale o 50 tez wejde ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras, dlaczego postawiłeś na bobcats?

nie żebym uważał to za jakoś bardzo szalone, ale ciekawi mnie uzasadnienie.

 

To był raczej taki strzał, trochę na przekór, wszyscy mówią o wysokiej formie Orlando, a jakiś upset trzeba było wytypować.

 

 

Rzeczywiście jednak uważam, że Bobcats to może być groźny rywal. Mają wszelkie atuty, żeby poważnie ograniczyć atak Magic, sprowadzić tę serię to powolnej, fizycznej koszykówki, wyników po 80 i sfrustrować trochę Dwighta. Być może Brown zdecyduje się wysłać na Howarda jednego obrońcę i tak jak w przeszłości przeciw Lakers skoncentrować obronę na głównym kreującym grę zawodniku. Problemem oczywiście pozostaje atak, choć jak tak się przyjrzeć, to potencjał na poprawę jest. Felton w CY, Wallace po ASG trafia 40% trójek, Jax i Diaw też potrafią przymierzyć i jeśli ci gracze będą w stanie podnieść swoją skuteczność, przede wszystkim trafiać w clutch time, to może być ciekawie.

 

 

Poza tym cały czas mam w pamięci ubiegłoroczną serię z Philadelphią, kiedy Orlando było o rzut Turkoglu od 1-3. Sixers to w dość podobna drużyna - atletyczna, defensywna, bez gwiazd, shooterów czy ofensywnych wysokich. Rozumiem, że Magic wtedy nie byli w szczytowej formie, mieli swoje problemy, ale też Bobcats uważam za lepszy zespół od Sixers, przede wszystkim przez obecność Browna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie w 4? to sie zaluzmy

jaaa ale Ty hojrak jestes.

Mozliwe ze to moje chciejstwo iz widze druzyne Bobcats jako tych ktorzy moga sprawic upset w pierwszej rundzie a moze to ich styl gry, doswiadczony w twardych bojach trener czy paczka zawodnikow ktorzy przez pewien okres w regular byli "najgoretszym" teamem w lidze, wiem ze to niewiele ale moim zdaniem przy odpowiedniej egzekucji w ataku Bobcats beda duzo grozniejszym przeciwnikiem niz wielu sie wydaje. Kluczem dla Cats bedzie S-Jax (ale to jest jasne).

 

P.s. Pozatym Lady Cats wymiataja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.