I hate Paul Pierce !

[Bastillon]

Bill Russell mial duzo mniejszy wplyw na ofensywe Celtics niz Garnett, a mimo to byl uwazany za ich MVP (zdecydowanie). Cousy, Sam Jones, Havlicek byli wazniejsi dla ich ataku. nie przeszkodzilo mu to w zdobyciu wiecej MVP niz Wilt.

 

poza tym Garnett poswiecal indywidualne statsy dla druzyny, zostawiajac pilke graczom ktorzy maja znacznie lepsze matchupy, przeciwko jednym z najgorszych obroncow ligi. to byla tylko jedna seria gdzie ofensywnei Garnettowi tak slabo szedl scoring. podczas znacznej wiekszosci playoffs to on ciagnal ich atak, a Pierce byl w jego cieniu (Raya nei bylo wcale).

[Koelner]

Allen miał może efektowniejsze statystyki, ale to Pierce był closerem, to on zdobywał najważniejsze punkty i miał największy impact w kluczowych meczach.

I jak Kobe robił fadewya to skończyło się jego blokiem.

[Jendras]

pamietam :]

[Allen35]

Bast wiesz byl czas ze Boston dominowal CALA lige , teraz raz wygral misia , pozatym KG gral duuzo w lesnych wilkach , jak by gral cala kariere w Celtach to moglbys go porownywac z tymi graczami...

 

Pozdro

[Bastillon]

nie rozumiesz sedna. chodzi o to, ze mozna nie miec wielkiego wplywu na ofensywe (co i tak jest nieprawda w przypadku Garnetta!), a byc wielokrotnym MVP. Russell zdobywal MVPs gdy byl zwykle 3 najwazniejszym graczem ich ofensywy, ale dominowal defensywnie. dokladnie tak samo jak KG w 2008 finals... i Boston Garnetta rowniez wygrywal defensywa.

 

atak Lakers 2008 wg danych z basketballvalue

            ORtg  

RS 112.6

1st Rd 116.5

2nd Rd 114.7

WCF 104.3

finals 102.5*

* - basketballvalue sie zawiesilo jak sprawdzalem i nie jestem pewien co do dokladnosci, ale cos kolo tego.

[Koelner]

russel walczył w wojnie secesyjnej.

[Kubbas]

No nie wiem, LeBron od jakiegoś czasu swoimi tekstami miażdży mi system. O Hicksonie: "zaczyna rozumieć, że jeśli wykonuje to co mu powiem, gra jest dla niego dużo łatwiejsza" i "przewiduję rozwój akcji o ileśtam zagrań naprzód" - że wymienię tylko te najnowsze.

Dzisiaj przeczytałem coś takiego, pomyślałem, że może Ci się też spodoba, podczas ASG jakoś to przegapiłem

 

There was a funny moment before the All-Star game when Craig Sager asked LeBron how he felt about the game and overwhelming fan response, and LeBron said something along the lines of, "It's very humbling to see all these fans out here to see me," as if he was the only player they came to see.

[Quester]

“I think one thing that hurts me is because of my size and my strength, I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league, and sometimes I don’t get the benefit of the calls,” James said. “There were quite a few times I got grabbed, I got pushed, I got smacked, but there were no calls.”

[Bastillon]

ROFL

 

king crab domaga sie wiecej calli. cos mniej wiecej jak Bruce Bowen skarzacy sie na to ze jumpshooterzy go depcza po butach jak spadaja po rzucie

[Kubbas]

Koleś z dnia na dzień jest coraz lepszy, nie dziwie się, że go odcinają od świata od początków w lidze.

[Gregorius]

“I think one thing that hurts me is because of my size and my strength, I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league, and sometimes I don’t get the benefit of the calls,” James said. “There were quite a few times I got grabbed, I got pushed, I got smacked, but there were no calls.”

 

Ciekawe z kiedy jest ten cytat. Ale nie ważne skoro jest to prawda. Zreszta tak samo był(jest) traktowany Shaq i po części Howard. z powodu ich siły i gabarytów często gra jest puszczana pomimo faulu (w świetle przepisów i traktowania innych anorektyków pokroju Nasha). Z LBJ jest co prawda większy problem ze względu że dostaję on jeszcze gwizdki z kategorii "star bonus". Ale nie zmienia to faktu że pomimo faulu jest brak odgwizdanego faulu. Zresztą dziwnym trafem największy orgazm po tym cytacie mieli jego haterzy mimo że nie ma co wyolbrzymiać skoro mówi o paru takich przypadkach ,a narzekań na sedziów można było znaleźć masę również u innych graczy.

 

ROFL

 

king crab domaga sie wiecej calli. cos mniej wiecej jak Bruce Bowen skarzacy sie na to ze jumpshooterzy go depcza po butach jak spadaja po rzucie

I to miało być śmieszne? Widzisz jakąś analogie? BTW Bowen przepisów podchodząc pod skaczących zawodników nie łamał. Tylko było to sk****....zagranie z jego strony i dziwie się ze że ktoś się nie poświecił aby go za to skasować. A tak BTW to Basti może poszukasz cytatu jak sie KG tłumaczył po uderzeniu zawodnika na Campie za to że go ograł?

 

Koleś z dnia na dzień jest coraz lepszy, nie dziwie się, że go odcinają od świata od początków w lidze.

Kto go odcina i od czego? Oraz przypomnij mi bo nie pamiętam co mowił KB o swoich partenrach z zespołu par lat temu? Że popierdółki ?nie pamiętam. Pamiętam natomiast jak zareagował na uwagę trenera że za dużo rzuca. Oddał jeszcze jakiś rzut w tym meczu?1-2 bo pamiętam że na sile tylko podawał.

[Tyber01]

Ok,może nawet go faulują,ale po co wypala z takim czymś:"I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league"?Przecież spokojnie mógł wyrazić swoją dezaprobatę bez używania zwrotów chwalących jego "niesamowitość".Więc albo po prostu chce,żeby wszyscy widzieli na jego czole napis "KING",albo jego długi język ma połączenie z jego gałkami ocznymi,a nie z mózgiem.

[Miko]

Osobiście należę do tych "fanatyków" Kobe'go i chociaż niektórzy tak na niego jadą, to ja i tak go uwielbiam. No cóż, po prostu od zawsze go lubiłęm. Ale nie mam zamiaru na nikogo za to jechać, możecie go sobie nie lubić, to wolny kraj Paula Pierce raczej nie lubię, szczególnie po tym jak po konkursie rzutów za 3 pkt w tym roku kiedy wygrał powiedział : "jestem jednym z najlepszych graczy rzucających za 3 pkt w historii NBA" ppffffff!!!!!! rzucił w finale 20 pkt i myśłi że kozak. no dobra, ja bym na pewno nawet połowy tego nie rzucił, ale chyba trochę przesadził.... A tak wogóle to nie lubię jechać na zawodników NBA. samo to że są w tej lidze o czymś świadczy więc zamiast narzekać na ich grę, lepiej samemu wyjść na boisku i przekonać się, że dojście do ich formy nie jest sprawą 5 minut iże musieli się ostro namęczyć, żeby grać tak jak grają.

[Koelner]

I to miało być śmieszne? Widzisz jakąś analogie? BTW Bowen przepisów podchodząc pod skaczących zawodników nie łamał. Tylko było to sk****....zagranie z jego strony i dziwie się ze że ktoś się nie poświecił aby go za to skasować.

 

Kobe poradził sobie z nim w lepszy sposób.

 

A tak BTW to Basti może poszukasz cytatu jak sie KG tłumaczył po uderzeniu zawodnika na Campie za to że go ograł?

jak on miał Nbani ? Nani?

 

edit: Ndudi Ebi

[Kubbas]

Ciekawe z kiedy jest ten cytat.

 

to jest cytat bodajże po meczu z Nuggets gdzie King uciekł z parkietu po porażce z obrażoną miną na cały świat

 

Koleś z dnia na dzień jest coraz lepszy, nie dziwie się, że go odcinają od świata od początków w lidze.

Kto go odcina i od czego? Oraz przypomnij mi bo nie pamiętam co mowił KB o swoich partenrach z zespołu par lat temu? Że popierdółki ?nie pamiętam. Pamiętam natomiast jak zareagował na uwagę trenera że za dużo rzuca. Oddał jeszcze jakiś rzut w tym meczu?1-2 bo pamiętam że na sile tylko podawał.

Na forum była kiedyś dyskusja czemu Lebron nie miał jeszcze żadnego skandalu typu wyjebanie komuś w ryj Melo, Colorado Kobe or whateva, dlatego, że otoczył się grupką ludzi i nic z poza tego grona nie wychodzi. Lorak chyba o tym pisał, jak się mylę to na pewno mi to napisze.

 

Od kiedy Kobe jest w dyskusji? ;]

 

Kobe jak zareagował? "Andrew Bynum for Jason Kidd? Motherfucki Jason Kidd? I say do it, damn"

 

?

 

Rzut? Jaki rzut? Chyba waćpan za dużo się na yt oglądał i nie wie jaki to był mecz i jaka sytuacja.

 

Wiesz przynajmniej jaki to rzut? Bo za dużo danych to nie podałeś

[Arenas #0]

a ja nie lubie...Davida Lee i Tina Duncana

nie za to ze bija,wala sobie konia,wyzywaja i c*** wie co jeszcze.nie lubie ich dlatego ze sa nudni poprostU

nie mam racjonalnych powodow aby ich nie lubic,ale od tego jest ten temat wiec mowie

no i oczywiscie megabuc Kobe tez nie cieszy sie moja sympatia

[eighty]

Hm... Skoro można kogoś bezkarnie krytykować to jest jeden zawodnik, który mnie irytuje, przy którym wszystkie wyskoki Jamesa, Pierce'a czy Bryanta wydają mi się niczym. Uosabia on to czego najbardziej nienawidzę w koszykówce, a co dokładnie widać na poniższych linkach:

i to nie wszystkie zagrania aktorskie z repertuaru niejakiego pana Kirilenki. Jak czasami oglądam niektóre powtórki to myślę, że liga powinna w końcu zacząć zawieszać floperów, przypuszczalnie nawet dłużej, częściej i bardziej niż za faule techniczne (np. z 10 spotkań za każdy taki ewidentny flop). Bo o ile jestem w stanie zrozumieć nadmiar emocji u zawodnika, to jednak bezkarne i bezwstydne oszustwo mnie mierzi. Tym bardziej, że z roku na rok staje się to coraz większym problemem i co smutne, związane jest prawdopodobnie ze zwiększonym napływem graczy spoza USA.

[Gregorius]

 

Ciekawe z kiedy jest ten cytat.

 

to jest cytat bodajże po meczu z Nuggets gdzie King uciekł z parkietu po porażce z obrażoną miną na cały świat

 

Koleś z dnia na dzień jest coraz lepszy, nie dziwie się, że go odcinają od świata od początków w lidze.

Kto go odcina i od czego? Oraz przypomnij mi bo nie pamiętam co mowił KB o swoich partenrach z zespołu par lat temu? Że popierdółki ?nie pamiętam. Pamiętam natomiast jak zareagował na uwagę trenera że za dużo rzuca. Oddał jeszcze jakiś rzut w tym meczu?1-2 bo pamiętam że na sile tylko podawał.

Na forum była kiedyś dyskusja czemu Lebron nie miał jeszcze żadnego skandalu typu wyjebanie komuś w ryj Melo, Colorado Kobe or whateva, dlatego, że otoczył się grupką ludzi i nic z poza tego grona nie wychodzi. Lorak chyba o tym pisał, jak się mylę to na pewno mi to napisze.

 

Od kiedy Kobe jest w dyskusji? ;]

 

Kobe jak zareagował? "Andrew Bynum for Jason Kidd? Motherfucki Jason Kidd? I say do it, damn"

 

?

 

Rzut? Jaki rzut? Chyba waćpan za dużo się na yt oglądał i nie wie jaki to był mecz i jaka sytuacja.

 

Wiesz przynajmniej jaki to rzut? Bo za dużo danych to nie podałeś

1. A dlaczego Kobe miało by nie być? Odbijało mu w młodych latach sporo. A nie reagował tak spokojnie jak mówisz. Chcesz sobie żyć w nieświadomości to żyj ale chyba parę osób pamięta jak było.

 

2. Uważasz ze grał normalnie? Nie było takiej sytuacji? nie zgadzasz się to opisz jak to z twojego pkt wyglądało.

 

3. Rozumiesz że argument o otaczaniu jest totalnym bezsensem i bełkotem? Na tej zasadzie każdy jest winny a tylko przypadek że jeszcze nie wpadł. LBJ gwałci po pokojach i tylko to nie wychodzi na świat?Wierzysz w to?

To że otacza się zgranymi ludźmi to tylko świadczy dobrze o jego inteligencji ale jeśli tylko były by większe ekscesy to ujrzały by światło dzienne.

[Kubbas]

1. A dlaczego Kobe miało by nie być? Odbijało mu w młodych latach sporo. A nie reagował tak spokojnie jak mówisz. Chcesz sobie żyć w nieświadomości to żyj ale chyba parę osób pamięta jak było.

 

2. Uważasz ze grał normalnie? Nie było takiej sytuacji? nie zgadzasz się to opisz jak to z twojego pkt wyglądało.

 

3. Rozumiesz że argument o otaczaniu jest totalnym bezsensem i bełkotem? Na tej zasadzie każdy jest winny a tylko przypadek że jeszcze nie wpadł. LBJ gwałci po pokojach i tylko to nie wychodzi na świat?Wierzysz w to?

To że otacza się zgranymi ludźmi to tylko świadczy dobrze o jego inteligencji ale jeśli tylko były by większe ekscesy to ujrzały by światło dzienne.

1. ojp

 

2. Piszesz o jakimś rzucie nie wiem o jakim a teraz pytasz się mnie czy grał normalnie i czy takiej sytuacji nie było, jak widać sam nie wiesz o czym piszesz.

 

3. Jaki argument? Do czego argument? Wszyscy w okół wiedzą, że Lebron od swoich początków w lidze trzyma się z pewną grupą ludzi i nic z poza tego grona nie wychodzi, dog where you been?

 

Zastanów się o czym dyskutujesz i wróć, bo jak na razie nie wiem o czym w ogóle piszesz

[Gregorius]

Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to trudno. Tej umiejętności nie będę nikogo uczył

 

EDIT (dzien dobroci)

 

1. ojp

walnij jeszcze parę buziek. Sprawa w tym pkt jest bardzo prosta. Wypowiedzi KB to nie tylko rada wymiany Bynuma na Kidda. To również fochy, ogłaszanie z jak słabymi graczami musi grac. Obrażania się i gadki jaki on jest najlepszy.

 

2. Piszesz o jakimś rzucie nie wiem o jakim a teraz pytasz się mnie czy grał normalnie i czy takiej sytuacji nie było, jak widać sam nie wiesz o czym piszesz.

Przeczytaj uważnie pierwszy post na ten temat. Nie chodzi o żaden rzut tylko o zachowanie w meczu KB po uwadze od trenera że za dużo rzuca. W tym meczu od tego momentu przestał zupełnie rzucać. Napisałeś swoją pierwszą odpowiedz tak jakbyś wiedział o który mecz chodzi i się z tym nie zgadzasz. Uwagi o yt są przy okazji znamienne jak nie masz żadnych argumentów.

 

3. Jaki argument? Do czego argument? Wszyscy w okół wiedzą, że Lebron od swoich początków w lidze trzyma się z pewną grupą ludzi i nic z poza tego grona nie wychodzi, dog where you been?

[...] Nie neguję tego że otacza sięsprawdzonymi ludzmi ale co z tego wg ciebie wynika? Że gdyby się nimi nie otaczał to co by robił? Rozróby,gwałty? Na tej zasadzie zdyskredytujesz każdego mimo że nie masz żadnych podstaw do tego. Prawda jest taka że zadnych ekscesów z nim nie było ,a jakby były to za kase na pewno ktoś by to wyniósł i opisał.

 

Zastanów się o czym dyskutujesz i wróć, bo jak na razie nie wiem o czym w ogóle piszesz

Ja wiem o czym dyskutuje i o czym pisze i jak napisałem na początku nie odpowiadam za braki w wykształceniu początkowym. Ale nie przejmuj się to da się nadrobi tylko dużo ćwicz.

 

Master: Dzień dobroci to mam ja, bo za dostajesz tylko ostrzeżenie.

I wszystkie nieporozumienia wyjaśniajcie sobie gdzie indziej.