San Antonio Spurs 2025/26

[marceli73]

2 godziny temu, Wyparlo napisał(a):

Sochan historycznie jest darem dla Spurs, że wybrali go z tak wysokim numerem. Dzięki temu, że Sochan okazał się słabym (bardzo słabym?) zawodnikiem narodziły się świetne picki w trzech ostatnich draftach - 1 (2023/Wembanyama), 4 (2024/Castle) i 2 (2025/Harper). Zarazem wyczerpała się formuła, bo Sochan świetnie się spisywał jako gracz w walce o topowe picki, a teraz Spurs zaczęło grać na poważnie i Sochan stał się zbędny. Zarazem dzięki pozyskaniu tylu wysokich picków i świetnych prospektów jego zły wybór praktycznie Spurs w ogóle nie boli. Sochan zrobił swoje, Sochan wypad.

SA miało plan na Victora Wanbanyame kilka lat wczesniej przed całą ligą. Duzo tutaj ma do tego ich świetne rozeznanie na rynku francuskim w młodym talencie. Jakby zamiast Jeremiego Sochana wybrali Jalena Williamsa też by mieli bilans najgorszy a najlepszy procent wylosowania Victora. Także robienie Z Jeremiego głównego generała do tankowania jest troche słabe. Uwazali że swietnei broni, jest zawziety, nie odpuszcza, gra do konca i w koncu nauczy się rzucac. To że sie nie nauczył to inna sprawa . Z drugiej strony uważam że Jeremi bedzie niedługo lepiej rzucał za 3 niż z półdystansu co niestety nie świadczy dobrze o wyczuciu zawodnika do rzutu. Troche tak jak Jason Kidd może byc. Drewniana reka z póldychy i do wejśc ale rzut za 3 na poziomie. W wejsciach Jeremi bedzie lepszy bo moze pakowac do kosza dużo łatwiej. 

Edytowane 5 Grudnia przez marceli73

[Pepis21]

Sochan ma swoje słabości w ataku ale w obronie nadal jest w stanie dać dużo. Za Popa rok temu grał ładnie a potem? Najpierw kontuzja a potem choroba Popa. Mi się wydaje, że rozwój Sochana to jedno ale to, że Mitch nie ma na niego pomysłu tak jak rok temu jeszcze miał Pop to drugie. Sochan powinien być dla Spurs tym kim Gordon jest dla Nuggets i w tym kierunku powinno to iść wszystko. 

[rw30]

14 minut temu, Pepis21 napisał(a):

Sochan powinien być dla Spurs tym kim Gordon jest dla Nuggets i w tym kierunku powinno to iść wszystko. 

jeszcze niedawno miał być Kawahiem albo Draymondem, teraz już  'tylko' Gordonem : )

 

16 minut temu, Pepis21 napisał(a):

ma swoje słabości

 

[BMeF]

10 minut temu, Pepis21 napisał(a):

Sochan ma swoje słabości w ataku ale w obronie nadal jest w stanie dać dużo.

Meh. Jedyna szansa na większą rolę dla Sochana to byłaby rola Keldona + lepsza obrona, ale Keldon stał się bardzo legitnym hustlerem w ataku (ORebs; kończenie pod obręczą; pojechanie leszcza 1v1; transition + nie boi się ceglić za 3, a Jeremiaszek owszem), a Sochan nic nie gra po obu stronach. Reszta: back-up center (Kornet), spacing providerzy (Barnes, Szampan, Vassell), ballhandlerzy (Fox, Castle, Harper) poza zasięgiem dla Sochana + Bryant jest kilka lat młodszy, więc jak ktoś ma dostawać minuty za potencjał to on. 

Rok temu Keldon był w ofensywie turbo przeciętny i parę razy po nim jechałem na forumq, gość wydawał się z grubsza bezużyteczny, a w tym sezonie znalazł swoją niszę i na razie robi z ławki 13PPG na 66TS%, tak że najwidoczniej można się fajnie rozwinąć u tego niedobrego Mitcha Johnsona. ;] 

[marceli73]

12 godzin temu, BMeF napisał(a):

Meh. Jedyna szansa na większą rolę dla Sochana to byłaby rola Keldona + lepsza obrona, ale Keldon stał się bardzo legitnym hustlerem w ataku (ORebs; kończenie pod obręczą; pojechanie leszcza 1v1; transition + nie boi się ceglić za 3, a Jeremiaszek owszem), a Sochan nic nie gra po obu stronach. Reszta: back-up center (Kornet), spacing providerzy (Barnes, Szampan, Vassell), ballhandlerzy (Fox, Castle, Harper) poza zasięgiem dla Sochana + Bryant jest kilka lat młodszy, więc jak ktoś ma dostawać minuty za potencjał to on. 

Rok temu Keldon był w ofensywie turbo przeciętny i parę razy po nim jechałem na forumq, gość wydawał się z grubsza bezużyteczny, a w tym sezonie znalazł swoją niszę i na razie robi z ławki 13PPG na 66TS%, tak że najwidoczniej można się fajnie rozwinąć u tego niedobrego Mitcha Johnsona. ;] 

Powiedziałbym że Keldon przejął role która widzałem dla Sochana w tym roku. I przy okazji wygryzł go ze skałdu. Czy można sie rozwijac pod Mitchem? Pewnie tak. Z tym że Keldon był graczem pierwszopiątkowym kiedyś na 20pk na mecz a teraz wszyscy sie podniecaja jaki to hustler i energizer z 13pkt/gm. Byc  moze w innym zespole dalej by nim był. Zdegradował sie ogólnie. 

Co do Sochana. To byc może ta nieufnośc Mitcha do Jeremiergo działa też w druga stronę i już nic nie da się uratować. Tylko inny zespół ktory da troche czasu i zaufania Jeremiemu zyskał by dużo na tym. 

Edytowane 6 Grudnia przez marceli73

[Roggi]

Obrona bez Wembego to jest koszmar.

[Thomas]

2 godziny temu, Roggi napisał(a):

Obrona bez Wembego to jest koszmar.

Na szczęście mieli Sochana, bez niego nie daliby rady.

[ignazz]

Epicki mecz. 

[marceli73]

18 godzin temu, Thomas napisał(a):

Na szczęście mieli Sochana, bez niego nie daliby rady.

Czy kazdy polaczek tak ma? Najpier wstajemy  z kolan!!! Trzeba z nami sie liczyc!!!!  A potem nabijanie sie ze swoich. I niszczenie swoich. Tak jak pisalem wczesniej Jeremi jest kłebkiem nerwów. Z plels zagrał 3 minuty z kawałkiem. Piłka mu leci z rąk i jest za mało agresywny pod koszem ale tez na siłe nie trafisz do kosza jak masz agresje. Trzeba luzu i pewności. Z pels dwa razy mu wybili piłke na dole. Raz oddał piłke spod kosza chociaz powinien ją zamienić na kosza raczej mając niższego przeciwnika lub dać sie sfaulowac. To starczyło zeby już nie wyszedł w spotkaniu wiecej. Niech mi ktos powie czy ten trener mu jakoś pomaga??? 

I  3 minuty grania k****????? Naprwde zycze mu żeby sie wkrotce uwolnił od tego trenera. Z drugeij stony PO pokaża co może dac Jeremi i co naprawde reprezentuje ten trener. Na pewno na okres przejsciowy i przejscie z punktu A do B jest ok ale co dalej to się okaże. Z punktu B do C (Contender) jeszcze daleko. 

Edytowane 10 Grudnia przez marceli73

[ely3]

Godzinę temu, marceli73 napisał(a):

Niech mi ktos powie czy ten trener mu jakoś pomaga??? 

Przez wiele lat nasi piłkarze w Bundeslidze narzekali ,że trener ich nie lubi bo gdyby nie to by zawojowali świat... Nie ,że sa leniwi albo nie słuchają trenera. Nie zawsze winny byl trener

Sochan gra już 4 rok. I nadal jest tym samym beznadziejnym strzelcem, słabym kreatorem. Topornym w ataku. Tu trener nie ma nic do rzeczy. On przez 4 lata się nie rozwinał, Jest ok obrońcą ale nie jest tak wybitny jak się zapowiadał.. Facet jest na wylocie z ligi. Nie ma rynku na sochana . Niestety nasz rodak kończy raczej swoją przygodę z NBA. Może ktos mu da latem jakies minimum .Albo otrzyma jakieś 9/3 lata od kogoś ale tu nie ma się co oszukiwać.

Tu nie trener jest winy ale ewidentny brak rozwoju .. Poza tym Spurs w tym roku są na plusie poza minutami Sochana z którym sa głęboko na minusie. więc w sumie to dobrze ,że trener nie gra szkodnikiem

[marceli73]

6 godzin temu, ely3 napisał(a):

Przez wiele lat nasi piłkarze w Bundeslidze narzekali ,że trener ich nie lubi bo gdyby nie to by zawojowali świat... Nie ,że sa leniwi albo nie słuchają trenera. Nie zawsze winny byl trener

Sochan gra już 4 rok. I nadal jest tym samym beznadziejnym strzelcem, słabym kreatorem. Topornym w ataku. Tu trener nie ma nic do rzeczy. On przez 4 lata się nie rozwinał, Jest ok obrońcą ale nie jest tak wybitny jak się zapowiadał.. Facet jest na wylocie z ligi. Nie ma rynku na sochana . Niestety nasz rodak kończy raczej swoją przygodę z NBA. Może ktos mu da latem jakies minimum .Albo otrzyma jakieś 9/3 lata od kogoś ale tu nie ma się co oszukiwać.

Tu nie trener jest winy ale ewidentny brak rozwoju .. Poza tym Spurs w tym roku są na plusie poza minutami Sochana z którym sa głęboko na minusie. więc w sumie to dobrze ,że trener nie gra szkodnikiem

Srali muchy będzie wiosna, będzie lepiej trawa rosł... jak to gdzies słyszałem.  To czy sie Jeremy rozwinął to po tym sezonie nie da sie ocenic. Prawda taka że przez wszystkie kolejne sezony grał inne role w różnych teatrach. Treaz zostały mu zabrane minuty wiec cyfry spadły. Stracił pewnośc siebie i tyle. Po prostu nie pasuje do koncepcji tego trenera i do Wembanyamy przynajmniej takiego jak go próbuja w SA ustawić. Ja uważam że mógłby pasowac jak najbardziej ale jego minuty zostały już rozdysponowane. To co dostaje do zrobienia na boisku to ochłapy i  to byc może nie wykonuje trego BO albo popełni błąd to ŁAWA albo zechce sie wychylic i cos zagrać samemu tez ŁAWA. Także widac te wszystkie niezłapane piłki wybicia i zgubione piłki  pokazuja ze pewności i luzu w nim nie ma. 

To czy jest rynek na Sochana to sie zobaczy. Nawet LAKERS powinni mu dac jakiś toksyczny kontrakt żeby SA nie wyrównało a miałoby z głowy jedną drużynę gnębiaca im głownego zawodnika. 

Edytowane 10 Grudnia przez marceli73

[rw30]

27 minut temu, marceli73 napisał(a):

Nawet LAKERS powinni mu dac jakiś toksyczny kontrakt żeby SA nie wyrównało a miałoby z głowy jedną drużynę gnębiaca im głownego zawodnika. 

W dniu 5.12.2025 o 19:48, ignazz napisał(a):

Dla rozwoju też nie pomaga to że w spurs jest mnóstwo młodych graczy z draftów. Nie ma się od kogo uczyć bo było żółtodziobów za dużo. ( na tank w sam raz).

znowu jakaś teoria z kosmosu, serio nie potrzeba żadnych vetsów żeby nauczyć się rzucać z dystansu, zwłaszcza gdy, jak Sochan, ma się co roku 6miesięczne off-season

jakoś inni rookies robią progres w Spurs i sie rozwijajo, ale Jeremiemu brak vets przeszkadza, aha aha

W dniu 5.12.2025 o 19:48, ignazz napisał(a):

na tank w sam raz

nie wiem czy zauważyłeś, Spurs sporo grając młodymi mają póki co ok .700

[ignazz]

Ok. Czyli według Ciebie mylę się ze różne elementy występujące w zespole nie mają znaczenia dla Sochana bo przecież może nauczyć się w dłuższe lato rzucać? Tym sposobem jakiekolwiek inne elementy ogolnokoszykarskie są nieistotne. Szczególnie te jak wygląda skład bo inni się rozwijają a Sochan nie. Okey. 
Fajnie widzę lubisz wbić od czasu do czasu do każdego tematu i podważyć tezy argumentując to albo memem zdziwionego RW albo zdaniem jak dziś że powinien uczyć się rzucać. 
Myślę jednak że wspomniane elementy tak łatwo przez Ciebie ignorowane mają większy wpływ niż treningi w lato. Gdzie część sztabów trenerskich zakazują wręcz dotykanie piłki przez jakiś czas w lato aby zawodnik się zresetował. 

Spurs mieli łatwy kalendarz i wynik oceniam ponad stan. 

Abstrahując od tego że komentarz o tanku i ilości rookies odnosił się do okresu gdzie spurrs skutecznie przytankowali biorąc tylu młodych na pokład. Konsekwencja jest brak dobrych nawyków u niektórych młodych którzy nie mieli odpowiednich wzorców właśnie przez to że było młodo i wesoło wokół. 

I sporo nazwisk szybko zniknęło między innymi przez to. 

Podsumowując. Sochan będąc dalej młodym sportowcem jest podatny na wiele aspektów nie tylko okolosportowych i to widać w rozwoju gracza grubo poniżej oczekiwań. Jego naturalne predyspozycje w obecnym składzie nie są jakoś nadzwyczaj potrzebne więc nie może ratować go „jego gra” i musi szukać tych aspektów w których zawsze był słabszy. Sytuacja trenerska nie pomaga. Szukanie mu co chwili nowej roli tym bardziej. A talentu jest tyle obok że bez żalu spurs zainwestuje w kogoś innego. Pechowo po części dlatego że tak jest spurs. W budowie gwiazdorskiej 3 potężnych kontraktów gdy by brakowało salary na uzupełnienia Sochan mając lepszych 3 co liderów i gorszych zawodników z lini 6-10 miałby więcej okazji. A spurs mają po prostu bardzo głęboką ławkę i tu leży kolejny kłopot. Oj słabo po części to się ułożyło. Co nie znaczy że by w takich lakers miał więcej okazji.  

Coś co wydawało się optymalne dla Sochana czyli wejście w młodych spurs którzy potrafią cierpliwie rozwijać młodych okazało się pułapka. Spurs grając młodymi i tankując dobrali powoli i cierpliwie brakujące elementy innych graczy traktując instrumentalnie i których po zrobieniu swojego ( tank) bez problemu jeżeli zawodnik nie pasuje do koncepcji liderów wyrzucono z ekipy. Samanic Walker Malaki Primo itd….. oby Sochan uciekł spod topora. Ale jak to ma zrobić sam nie wiem. I widać że gracz też nie.  

Wesley jeszcze. Ten trzeci z draftu Sochana. 

Edytowane 10 Grudnia przez ignazz

[RonnieArtestics]

8 godzin temu, ignazz napisał(a):

Sytuacja trenerska nie pomaga. Szukanie mu co chwili nowej roli tym bardziej. 

Zdecydowanie z naszego forum ty byłbyś najlepszym politykiem.

co znaczy sytuacja trenerska ? Możesz rozwinąć w jaki sposób sytuacja trenerska jest kotwicą dla jego kariery albo co miałeś na myśli rzucając ten pusty frazes ? Sochan miał przez pierwsze dwa lata kariery najlepszego trenera wszechczasów w Twoim mniemaniu, a teraz ma za to bardzo bliskiego współpracownika tego trenera wszechczasów. A to Ty zawsze opowiadasz nam jakich to dobrych trenerów wychował Popovich. Teraz nagle trzeba szukać wymówki dla Jeremiaszka, więc trenerzy są źli. Szyny były złe. Klasyk. 

Noo i oczywiście na koniec jesteś jak PO w sprawie muru na granicy. Jak pisaliśmy wszyscy przez miesiące że Pop robi mu krzywdę wrzucając go na PG to tego rozwiązania broniłeś tak zaciekle, jakbyś to ty osobiście wpadł na taki pomysł. Teraz jak jest już po ptakach to nagle przejrzałeś na oczy? Gratuluję  refleksu. 

Edytowane 11 Grudnia przez RonnieArtestics

[BMeF]

Mniejsza ze scrubami, 9-3 bez Wembanyamy. ;]

[DRK]

28 minut temu, BMeF napisał(a):

Mniejsza ze scrubami, 9-3 bez Wembanyamy. ;]

Dodatkowo z tych dwunastu meczu bez Francuza to  osiem wyjazdowych było.

Niech handlują nim póki jeszcze ma jakąś wartość.

Edytowane 11 Grudnia przez DRK

[ely3]

10 godzin temu, marceli73 napisał(a):

Treaz zostały mu zabrane minuty wiec cyfry spadły. Stracił pewnośc siebie i tyle

Powtórze jeszcze raz. W Spurs jest 12 graczy którzy zagrali ponad 100 minut w sezonie. 11 graczy jest na plusie i to minimum plus 2 i jest jeden Sochan który jest minus 7... Można sobie wymyślać różne rzeczy ale prawda jest taka ,że Sochan na ten moment koszykarsko nie nadaje się do NBa.

Nie ma rzutu, nie potrafi kreować

10 godzin temu, marceli73 napisał(a):

Prawda taka że przez wszystkie kolejne sezony grał inne role w różnych teatrach.

A może przez chwilę zastanów się dlaczego tak się działo? Bo się okazało ,że bez rzutu nie nadaje się na bycie PFem. Więc próbowali mu dołożyć rozegranie ale sie okazało ,ze on tego za bardzo nie potrafi i nie rozwinął. Spurs przez 3 lata dawali mu sporo szans grania na różnych pozycjach i w żadnej się nie sprawdził. Taka jest prawda. Jeremy jest w 4 sezonie . Nadal z linie nie przekracza 70% a za 3 30%. Lepiej mu nie dawac piłki w dłonie . Nie za bardzo potrafi się ustawiać też bez piłki. Stracił miejsce w rotacji bo zwyczajnie jest za słaby.. 

 

A co do samych Spurs to na razie całkiem dobze Fox sobie radzi pod nieobecność Victora. Ten pozytywny bilans to w dużej mierze jego zasługa.. A obawy były spore...

[DRK]

Spurs, pokonując Lakers, zaskarbili sobie nagrodę w postaci meczu vs Thunder w sobotę.

Los sprawił, że SAS dzięki powyższemu zdarzeniu dostąpi zaszczytu rozegrania czterech meczy z Oklahomą w miesiąc. Kolejno 13, 23 i 25 grudnia oraz 13 stycznia.

Gdyby zaczęli za sobą tęsknić to w zanadrzu mają jeszcze piąte spotkanie 4 lutego.

[BMeF]

17 minut temu, ely3 napisał(a):

A co do samych Spurs to na razie całkiem dobze Fox sobie radzi pod nieobecność Victora. Ten pozytywny bilans to w dużej mierze jego zasługa.. A obawy były spore...

Fox jest rzeczywiście dobry, ale głównym 'winnym' bilansu Spurs bez Wemby'ego jest ich głębia, potem przychodzi taki meczyk jak z Lakers, gdzie 7 graczy ma 10 pkt wzwyż i każdy (no, poza Vassellem tym razem) gra dobrze. Oni nie są oczywiście aż tak dobrzy jak ten bilans bez Francuza, zresztą tak jak pisze @DRKwpadnie kilka porażek niedługo z OKC, ale Wemby w trzecim sezonie już dostał świetny team obok siebie.

[ely3]

13 minut temu, BMeF napisał(a):

Fox jest rzeczywiście dobry, ale głównym 'winnym' bilansu Spurs bez Wemby'ego jest ich głębia

Tak to też ale jednak ktoś tym liderem musi być. A Fox dość dobrze się wkomponował..No i bez Victora to oni jednak wygrywają atakiem bo obrona jest delikatnie mówiąc nijaka

 

14 minut temu, BMeF napisał(a):

kilka porażek niedługo z OKC

No akurat na Thunder to oni nie mają nawet  z Victorem nie mają wielu odpowiedz. Nie sa dobrze skonstruowani . To trochę pech Spurs ,że jak sa już mocni to nadal TOP3 Zachodu a tym samym ligi jest poza ich zasięgiem . Thunder Rockets sa równie młodzi i mają lepiej zbalansowany zespół z lepsza obroną. A Nuggets zbudowali w teorii wokół Jokica lepszy skład niz kiedy robili tytuł. 

Spurs fajnie się obudowali ale w tym składzie nie przeskocza Thunder i Rockets. coś jeszcze musza zmienić