memento1984 Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Fajniejszy jest pościg Dirka za Wiltem - prawdziwy grind!Five pts at a time! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Potrzebował do tego 118 meczów więcej od MJ'a, a to praktycznie 1,5 sezonu. Myślę, że równie ciekawe jest to, że LeBron nie awansuje do PO po raz pierwszy od 2006 roku. A Jabbara nie wyprzedzi nikt, przynajmniej za mojego życia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fluber Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Fajniejszy jest pościg Dirka za Wiltem - prawdziwy grind! Mamy też zupełnie nieoczekiwany pościg Vince'a Cartera za Carmelo:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 (edytowane) Rzeczywiście ta pogoń Nowika za Wiltem niebywała Tak niewiele brakuje.James, jeśli będzie nadal dbał o ciało i miał wysoką etykę pracy, omijać go będą kontuzje oraz będzie miał ambicje gonić Jabbara to przy wysokim współczynniku szczęścia (zdrowie, kontuzje), które w jego wieku będą kluczowe jest w stanie pobić Jabbara. Na ten moment niby nadal jest daleko, ale etapami najpierw Bryant, Malone, Jabbar motywacja będzie rosnąć i już nie odpuści.Tylko kontuzje mogą mu zabrać ten rekord. Nadal w pamięci ten zerwany achilles Bryanta i po powrocie zmarnowane dwa sezony, a trzeci już grał na oparach. Edytowane 7 Marca 2019 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 Rzeczywiście ta pogoń Nowika za Wiltem niebywała Tak niewiele brakuje. James, jeśli będzie nadal dbał o ciało i miał wysoką etykę pracy, omijać go będą kontuzje oraz będzie miał ambicje gonić Jabbara to przy wysokim współczynniku szczęścia (zdrowie, kontuzje), które w jego wieku będą kluczowe jest w stanie pobić Jabbara. Na ten moment niby nadal jest daleko, ale etapami najpierw Bryant, Malone, Jabbar motywacja będzie rosnąć i już nie odpuści.Tylko kontuzje mogą mu zabrać ten rekord. Nadal w pamięci ten zerwany achilles Bryanta i po powrocie zmarnowane dwa sezony, a trzeci już grał na oparach. Nie przegoni Jabbara, sorry. Nie ma opcji by grał na poziomie 27ppg w wieku 38 lat, a tak by musiał grać aby to zrobić. Nie ma na to żadnych szans, ale samo bycie w top10 alltime powinno dać ukojenie. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 7 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2019 (edytowane) Nie przegoni Jabbara, sorry. Nie ma opcji by grał na poziomie 27ppg w wieku 38 lat, a tak by musiał grać aby to zrobić. Nie ma na to żadnych szans, ale samo bycie w top10 alltime powinno dać ukojenie. Pozdro. Nie wiemy co będzie z jego zdrowiem i nie wiemy jaka będzie jego motywacja, gdy będzie miał ponad 36 tys. punktów. Może pójdzie za ciosem i zwyczajnie nie odpuścić. Wiadomo, że z dzisiejszej perspektywy to nadal daleko. Kto powiedział, że James mając 38 lat definitywnie pożegna się z ligą. Jabbar i Malone przyszli co prawda w późniejszym wieku do ligi, ale grali do 42. W razie jak będzie blisko i będzie czuł się na siłach nie odpuści. Zobacz ile ma lat Nowiztki i Carter, a nie są takimi tytanami zdrowia jak James. Nie zapominaj też o jednym fakcie. James ma w nogach 8 finałów z rzędu, a teraz będzie miał co roku dłuższe wakacje i więcej siły na regular, bo już nie będzie seryjnie tak daleko zachodził w playoff. Edytowane 7 Marca 2019 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 9 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2019 https://www.reddit.com/r/nba/comments/az0pyq/kareems_message_for_lebron/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 28 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2019 W dniu 7.03.2019 o 13:20, fluber napisał: Mamy też zupełnie nieoczekiwany pościg Vince'a Cartera za Carmelo:) Było blisko, ale Melo ucieka. LeBron Kobego powinien przegonić za ~18 spotkań jeśli utrzyma średnio czyli chyba z Pels znowu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 8 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 W dniu 7.03.2019 o 12:55, eF. napisał: Potrzebował do tego 118 meczów więcej od MJ'a, a to praktycznie 1,5 sezonu. Myślę, że równie ciekawe jest to, że LeBron nie awansuje do PO po raz pierwszy od 2006 roku. A Jabbara nie wyprzedzi nikt, przynajmniej za mojego życia. Kurcze, mam nadzieję, że nie zostały Ci już tylko 3 lata życia Moim zdaniem wszystko rozbija się o kontuzje, jeśli ich nie będzie to rekord padnie na 100 % i to w pierwszej części sezonu 22/23, możliwe, że prawie dokładnie za 3 lata od teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 6 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 Mamy 10-lecie trwania tego tematu a całkowitym zbiegiem okoliczności to mój 500 post Na tle może nie bardziej doświadczonych, ale zdecydowanie bardziej aktywnych kolegów wypadam słabo, ale w moim wieku samo pamiętanie loginu i hasła to już duży wyczyn W bodaj zeszłym tygodniu padło 9000-9000, obecnie mamy 9141-9036, zważywszy, że asyst przybywa w nieco szybszym tempie, pewnym zbiegiem okoliczności bariera 10000-10000 może paść w tym samym meczu, być może pod koniec następnego sezonu, jeśli zdrowie pozwoli. Pobicie Jabbara czy nawet 40000 to dużo bardziej odległa przyszłość, w tym czasie będziemy świadkami przemian różnego rodzaju... No właśnie, a co jeśli za powiedzmy 5 lat od teraz włodarze ligi zdecydują się na skrócenie sezonu do powiedzmy 75 meczy? Na przestrzeni 20 letnich karier to będzie aż 140 meczów mniej, nawet jeśli znajdzie się w lidze jakiś wybitny zawodnik, to nie będzie już w stanie pobić tego rekordu, oczywiście każdy inny również będzie nie do pobicia. Jak do tego podejść? Czy stare rekordy staną się tylko archiwalne? Co o tym sądzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 2 godziny temu, Pozioma napisał: Mamy 10-lecie trwania tego tematu a całkowitym zbiegiem okoliczności to mój 500 post Na tle może nie bardziej doświadczonych, ale zdecydowanie bardziej aktywnych kolegów wypadam słabo, ale w moim wieku samo pamiętanie loginu i hasła to już duży wyczyn W bodaj zeszłym tygodniu padło 9000-9000, obecnie mamy 9141-9036, zważywszy, że asyst przybywa w nieco szybszym tempie, pewnym zbiegiem okoliczności bariera 10000-10000 może paść w tym samym meczu, być może pod koniec następnego sezonu, jeśli zdrowie pozwoli. Pobicie Jabbara czy nawet 40000 to dużo bardziej odległa przyszłość, w tym czasie będziemy świadkami przemian różnego rodzaju... No właśnie, a co jeśli za powiedzmy 5 lat od teraz włodarze ligi zdecydują się na skrócenie sezonu do powiedzmy 75 meczy? Na przestrzeni 20 letnich karier to będzie aż 140 meczów mniej, nawet jeśli znajdzie się w lidze jakiś wybitny zawodnik, to nie będzie już w stanie pobić tego rekordu, oczywiście każdy inny również będzie nie do pobicia. Jak do tego podejść? Czy stare rekordy staną się tylko archiwalne? Co o tym sądzicie? niedługo średnia ekipy na mecz przebije 150 ptk to i sie rekordy wyciągnie nawet przy tych 75 spotkaniach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 raczej średnia nie styknie do 150 pkt, ale 130 może być w zasięgu, średnie ORTG powyżej 115 to raczej aberracja a pace powyżej 111-115 nie powinien skoczyć i to pomimo takiej wyrwy pod koszem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eld Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 8 godzin temu, Pozioma napisał: Pobicie Jabbara czy nawet 40000 to dużo bardziej odległa przyszłość, w tym czasie będziemy świadkami przemian różnego rodzaju... No właśnie, a co jeśli za powiedzmy 5 lat od teraz włodarze ligi zdecydują się na skrócenie sezonu do powiedzmy 75 meczy? Sądzę, że prędzej rozszerzą ligę ( Seattle, Las Vegas, Kansas City ? ) jednocześnie zachowując 82 mecze na sezon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy13 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 Będzie z tym dużo zamieszania. Teraz jest 15/15 drużyn i wszystko jest czytelne i łatwe. Jak zacznie się dodawać drużyny i zaburzymy symetrię jak na początku wieku, to będzie dziwnie. Nawet dodając symetrycznie i zmieniając granice wschodu i zachodu ciężko będzie też zachować 82 mecze. Chyba, że jakoś ograniczą ich ilość i dodadzą ten nowy turniej w zimie? 15/15 jest na tyle dobre, że prędzej spodziewam się przeniesienia drużyn niż dodania nowych. Zresztą - Las Vegas, Seatlle dopominają się tego od dawna i póki co cisza. Z kolei Thunder boi się tankować, bo to mały rynek. Postawę anty-tank akurat szanuję, ale widziałem już sugestie, że w Seattle byłoby z tej ekipy dużo więcej hajsu. Ogólnie jest parę ekip, które można przenieść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 (edytowane) 13 godzin temu, Pozioma napisał: Mamy 10-lecie trwania tego tematu a całkowitym zbiegiem okoliczności to mój 500 post Na tle może nie bardziej doświadczonych, ale zdecydowanie bardziej aktywnych kolegów wypadam słabo, ale w moim wieku samo pamiętanie loginu i hasła to już duży wyczyn W bodaj zeszłym tygodniu padło 9000-9000, obecnie mamy 9141-9036, zważywszy, że asyst przybywa w nieco szybszym tempie, pewnym zbiegiem okoliczności bariera 10000-10000 może paść w tym samym meczu, być może pod koniec następnego sezonu, jeśli zdrowie pozwoli. Pobicie Jabbara czy nawet 40000 to dużo bardziej odległa przyszłość, w tym czasie będziemy świadkami przemian różnego rodzaju... No właśnie, a co jeśli za powiedzmy 5 lat od teraz włodarze ligi zdecydują się na skrócenie sezonu do powiedzmy 75 meczy? Na przestrzeni 20 letnich karier to będzie aż 140 meczów mniej, nawet jeśli znajdzie się w lidze jakiś wybitny zawodnik, to nie będzie już w stanie pobić tego rekordu, oczywiście każdy inny również będzie nie do pobicia. Jak do tego podejść? Czy stare rekordy staną się tylko archiwalne? Co o tym sądzicie? James praktycznie ma rekord zaklepany, jeśli nadal będzie takim tytanem zdrowia i będzie miał motywację do grania jeszcze minimum 3 sezony prócz tego. Było dużo zmian w lidze w przekroju całej historii ligi. Jedni mieli łatwiej o rekordy (W.Chamberlain), a inni znacznie trudniej (MJ). Chamberlain grając w latach 90' nie ustanowiłby raczej większości swoich rekordów jakie wyśrubował w latach 60' , a te, które ustanowiłby wyglądałyby mniej korzystnie w latach 90'. Oczywiście żadne rekordy w sporcie nie są wieczne. Prędzej czy później nawet najbardziej wyśrubowane rekordy są pobijane przez zbieg kilku szczęśliwych okoliczności. Rekordy opierające się na długofalowej regularności zawsze było łatwiej pobijać w sporcie niż te na które mamy mniej czasu. Porównaj sobie skalę trudności 100m mężczyzn i kobiet vs 10 km czy maraton, gdzie rzeczywiście mamy bardziej wyśrubowane wyniki. Wiadomo, że w sprincie. I to samo w koszykówce. 100 punktów w 1 meczu czy średnia na sezon 50 pkt na mecz są trudniejsze do pobicia niż całkowita liczba punktów w karierze. Choćby z tego względu, że mało koszykarzy na razie porywało się na ten rekord. Ruletka prawdę ci powie. Im dłużej grasz tym zdarzać się będą nawet bardzo długie ciągi czarnych lub czerwonych Przy krótkiej grze o tak długi ciąg jest bardzo ciężko. Będzie się pojawiać więcej zawodników, którzy będą mieli szansę wyprzedzić Jabbara. Kwestia czasu. Oczywiście granica 42-43 tys. ogółem pkt w NBA za X lat to będzie już wyśrubowana liczba nawet dla elitarnych zawodników, którzy będą rozgrywać 22-23 sezony w NBA. James może być pierwszym graczem NBA z 40 tys.pkt. w sezonie regularnym. Osobiście mnie jedno zaskakuje. Jakim cudem do dziś nikt nie pobił rekordu playoff 63 punkty Jordana skoro mamy od dawna sprzyjające przepisy graczom ofensywnym. Być może Harden w tych playoffach przy dniu konia porwie się na ten wynik Edytowane 6 Stycznia 2020 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 Godzinę temu, Rodman91 napisał: Osobiście mnie jedno zaskakuje. Jakim cudem do dziś nikt nie pobił rekordu playoff 63 punkty Jordana skoro mamy od dawna sprzyjające przepisy graczom ofensywnym. jakim cudem sam Jordan nie pobił tego rekordu skoro w późniejszych latach był lepszy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vice-kontorezerwowe Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 A żeby było śmieszniej co do play offs, to z aktywnych graczy, lideruje gość od Brinks Truck. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodman91 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2020 (edytowane) 5 godzin temu, lorak napisał: jakim cudem sam Jordan nie pobił tego rekordu skoro w późniejszych latach był lepszy? 3 dogrywki miał z Celtics. Nie pamiętam ile miał punktów w tym meczu bez dogrywek, ale chyba ponad 50. Z innych meczy Jordana z playoff pamiętam dobrze jego 55 pkt przeciw Suns w finałach 1993 i 54pkt przeciw NYK w finałach konferencji 1993. W tych dwóch meczach nie było dogrywek. Edytowane 6 Stycznia 2020 przez Rodman91 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 3 Stycznia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2021 Już tylko 4003 punkty do pobicia tego rekordu, prawie 11 lat od założenia tematu, Lebron wiąż tu, bez większej kontuzji, bez zmiany sposobu na życie? Tylko 4003 punkty dla człowieka, który wciąż z łatwością mógłby zrobić to w dwa sezony? Pandemia, która w pewnym sensie ukradła mu pół sezonu, nie powstrzyma go, zrobi to w ostatnim roku kontraktu, być może jako 3-krotny mistrz z LAL, , zobaczymy na razie telepie się Malone...jak po Magicu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 27 Stycznia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2021 Myślałem, że jest szansa w tym sezonie na 35-10-10, ale raczej nastąpi to na początku przyszłego. Pod koniec Malone, a w kolejnym już na luzie Jabbar, możliwy dla Was harmonogram? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się