Lakers 24/25

[balech]

To chyba nie do końca miarodajny mecz - zardzewiały Dżejms czy Rui, dużo oglądam enbiej, ale nie śledzę za bardzo statystyk kto z kim itp., ale chyba Doncic ogranica Rivsa.

Swoją drogą groteskowo zaczyna wyglądać zachowanie Lejkersów przy gwizdkach - Luka staje się z tym żałosny, Lebron klasycznie drze mordę co drugi gwizdek i teraz Austin widzę idzie tą samą drogą. Oglądam ich, bo gruby czy leflop są wybitmi, no ale panowie, trochę powagi hehe

[airmax]

Oglądałem tylko pierwszą połowę (wyszło na to, że ta lepsza hehe chociaż z drugiej strony trzeba było słuchać przemyśleń Howarda to już nie wiem czy lepsza) i Lakers wyglądają jakby cofnęli się w rozwoju jakoś do listopada. Lebron cyferkowo niby się zgadza ale na parkiecie to wyglądał sporymi momentami, jakby grał na jakimś przeterminowanym oprogramowaniu. Hayes też dziś na poziomie z poprzedniego sezonu, z 2-3 razy miał piłkę pod samą obręczą to albo źle złapał, albo sprowadził piłkę na dół i mu ją wybili. 

Z Hachimura jest (nie)ciekawa sytuacja, bo po tej pauzie, którą miał, teraz w wywiadzie mówił coś, że w tym sezonie to już kolano nie będzie w 100% sprawne. 

ps. Kto wygrywa ten śmierdzi 

 

[BMeF]

Hood-Scummino robił lepsze cyferki w G-League, tak że to żadne kryterium, ale faktycznie zaczyna wyglądać Bronny na gracza, z którego może być jakiś roles w przyszłości, 38% za 3 przy 80 trójkach, z czego duża część to pull-upy. W college'u tutaj nie było żadnego NBA-skilla, a teraz można sobie wyobrazić jakiegoś back-up guarda.

Moje 'top6 to semi-pewniak' sprzed kilku tygodni może źle się zestarzeć po tych nieplanowanych porażkach z ekipami ze Wschodu.

[wiLQ]

W dniu 21.03.2025 o 10:57, Vice-rezerwa-rezerwy2 napisał(a):

i co ku.wa niedowiarki? można ? można.

 

W dniu 21.03.2025 o 11:08, Gregorius napisał(a):

Zastanawiam się że wszystkie osoby tak jadące po LBJ i  Lakers za Bronnego będą mieli odwagę przyznać ze ten wybór broni się z punktu widzenia sportowego. I ta cała nagonka była zwykłym hejtem.

Ze co? Wg statystyk na poziomie NBA Bronny jest totalnym leszczem, a na poziomie GLeague jest przecietniakiem...

W dniu 21.03.2025 o 11:19, BMeF napisał(a):

Bronny w G-League po słabym początku wygląda jak randomowy late 2nd rounder (~pewnie nic z niego nie będzie, ale może), tak że nawet jeśli nie będzie z niego NBA-gracza to wychodzi na to, że i tutaj faktycznie te płacze były przesadzone. 

... gdyby byl podpisany na two-way to byloby ok, a on dostal 3-letni gwarantowany kontrakt...

21 godzin temu, BMeF napisał(a):

Hood-Scummino robił lepsze cyferki w G-League, tak że to żadne kryterium,

Dokladnie, gracze NBA powinni wymiatac w GLeague w kazdym meczu, a nie czasami.
A jakos nie ma takich tekstow po tym jak Bronny zrobi 16 [5/17 z gry] 3zb, 3 asysty i 6 strat.

Ba! Z tego co mi wiadomo Bronny nie gra we wszystkich meczach wyjazdowych, wiec te statsy sa jeszcze zawyzone.

[BMeF]

5 minut temu, wiLQ napisał(a):

... gdyby byl podpisany na two-way to byloby ok, a on dostal 3-letni gwarantowany kontrakt...

Pewnie tak, ale Lakers zarabiają zapewne duży hajs na Bronnym vs average late 2nd rounder/average roster filler z 14/15 pozycji w rosterze, tak że chyba sprawiedliwe, że muszą za to zapłacić. 

35 minut temu, wiLQ napisał(a):

Dokladnie, gracze NBA powinni wymiatac w GLeague w kazdym meczu, a nie czasami.

Pewnie tak, ale nikt nie pisze, że Bronny już teraz jest graczem NBA, a jedynie, że daje jakiś upside na gracza NBA w przyszłości. Tutaj już teraz widać, że te wszystkie opinie robiące z niego Thanasisa czy mówiące, że on nie załapie się nawet na grę w G-League były nieprawdziwe, skoro robi sobie 22-5-5-2 na 60TS%. Nie znam się na G-League, ale z tego co widzę, to 55. pick rok temu robił 15-4-3 na 57TS%, a 56. pick z tego roku robi 11-5-4 na 51TS%, tak że ciekawe czy Bronny jest mocno below average 55. pickiem draftu. 

Może to po prostu randomowy late 2nd rounder, który zarobił bonusowy hajs za znane nazwisko (razem z Lakers), a cały płacz z wakacji był przesadzony (moja teza)? 

  

Znamy następcę Redicka. 

[Gregorius]

1 godzinę temu, wiLQ napisał(a):

Ze co? Wg statystyk na poziomie NBA Bronny jest totalnym leszczem, a na poziomie GLeague jest przecietniakiem...

Jaki % zawodników wybranych niżej niż 45 numer w drafcie nie jest leszczem w skali NBA? 

W sumie 12 w punktach na mecz i w okolicach 20 miejsca w asystach to zdecydowanie nie przeciętniak w GLeague.

[BMeF]

LeBron faktycznie już w swojej 'mam na Was wyjebane'-erze, absolute cinema, w godzinę powiedział, że loteria była ustawiona, przetyrał Stephena A, pośmiał się z oldheadów czy wyśmiał Windhorsta.

[Kubbas]

14 godzin temu, BMeF napisał(a):

LeBron faktycznie już w swojej 'mam na Was wyjebane'-erze, absolute cinema, w godzinę powiedział, że loteria była ustawiona, przetyrał Stephena A, pośmiał się z oldheadów czy wyśmiał Windhorsta.

No zachował się jak topowy szmaciarz

Nie ma co trzeba przyklaskiwać

Wielki koszykarz 

Mały człowiek 

I jeszcze to pi****lenie o Giannisie jezu

Na tym polega ewolucja czegokolwiek jakby Giannis grał z Cousym w jego czasach to też dryblujac w lewą stronę kozlowalby prawą ręką 

[BMeF]

15 godzin temu, BMeF napisał(a):

LeBron faktycznie już w swojej 'mam na Was wyjebane'-erze, absolute cinema, w godzinę powiedział, że loteria była ustawiona, przetyrał Stephena A, pośmiał się z oldheadów czy wyśmiał Windhorsta.

 

Wyjaśnianie Stephake'a A. i buzzer beater tego samego dnia - generacyjny run. 

Dobry W, byłoby już gorąco, zwłaszcza mając 2x SGA walczącego o MVP czy Warriors w ostatnich 10 meczach. Zobaczymy czy/kiedy Lakers wrócą do intensywności sprzed tych kontuzji, bo ciężko komentować te ostatnie mecze. 

Szkoda, że pewnie zabraknie do 3. seedu, bo czym później Thunder tym lepiej, Rockets z 2-3 seedu w drabince to było marzenie.

Swoją drogą, ci komentatorzy Lakers to faktycznie ~najbardziej unbiased komentatorzy z local TVs, pierwsza reakcja tego oldheada z supportu z Pacers to było 'it won't count', lol, śmiesznie czasami się słucha w porównaniu do innych.

[airmax]

Właśnie miałem wstawiać to od Lebrona z IG lmao 

gość wstał i wybrał przemoc 

[the_secret]

2 godziny temu, Kubbas napisał(a):

No zachował się jak topowy szmaciarz

Nie ma co trzeba przyklaskiwać

Wielki koszykarz 

Mały człowiek 

I jeszcze to pi****lenie o Giannisie jezu

Na tym polega ewolucja czegokolwiek jakby Giannis grał z Cousym w jego czasach to też dryblujac w lewą stronę kozlowalby prawą ręką 

zamknij jape

[Koelner]

Hayes zajebisty i “co te Dallas odjebalo?” . Tam powinny pójść wypowiedzenia. W ogóle Doncic z tym “picku materinu” co chwilę z wkurwiona papą to się nie da nie kibicować 

 

[airmax]

Oficjalnie to co było wiadome od dłuższego czasu 

 

[P_M]

7 godzin temu, BMeF napisał(a):

Swoją drogą, ci komentatorzy Lakers to faktycznie ~najbardziej unbiased komentatorzy z local TVs, pierwsza reakcja tego oldheada z supportu z Pacers to było 'it won't count', lol, śmiesznie czasami się słucha w porównaniu do innych.

Mówisz o duecie Stu Lantz i Bill McDonald? xDDDD jak regularnie oglądałem mecze w latach 2006-2014 to powiedziałbym o nich sporo, ale nie, że są najbardziej unbiased  

[BMeF]

1 minutę temu, P_M napisał(a):

Mówisz o duecie Stu Lantz i Bill McDonald? xDDDD jak regularnie oglądałem mecze w latach 2006-2014 to powiedziałbym o nich sporo, ale nie, że są najbardziej unbiased  

Yup, ludzie non stop narzekają/chwalą, że w porównaniu do innych local TVs nie są takimi homerami. Ja tam nic do nich nie mam, mnie raczej zawsze dziwiło, że Lakers nie komentują jacyś A-listerzy (tj. Knicks) - ale wczoraj jeden z najgorzej skomentowanych buzzer beaterów, a mecz kapitalny.

[z8k]

Tak Stu jako color i Billy jako play by play ciagle sie ostali. Ja sie zgadzam z BMF, pamietaj ze porownujemy do innych lokalnych. Nasz duet czesto mowi ze cos nie bedzie po mysli dla Lal, natomiast sam komentarz z zasady jest pod kibicow Lakers bo to przeciez stacja z LA

[P_M]

14 minut temu, BMeF napisał(a):

Yup, ludzie non stop narzekają/chwalą, że w porównaniu do innych local TVs nie są takimi homerami. Ja tam nic do nich nie mam, mnie raczej zawsze dziwiło, że Lakers nie komentują jacyś A-listerzy (tj. Knicks) - ale wczoraj jeden z najgorzej skomentowanych buzzer beaterów, a mecz kapitalny.

nie no, to było retoryczne pytanie zabarwione ironią z mojej strony, bo w HL nadal ich słyszę, więc wiem, że oni mowa, po prostu nijak nie powiedziałbym tego o nich, ale no miałem swego czasu bardzo dużą ich próbę, na początku bardzo ich lubiłem, ale potem zaczęli nieco drażnić. Zdecydowanie bardziej preferuję tych wszystkich Breenów, Harlanów opatrzonych JVG

[Kubbas]

7 godzin temu, the_secret napisał(a):

zamknij jape

Spokojnie Victorias Secret

45 minut temu, airmax napisał(a):

Oficjalnie to co było wiadome od dłuższego czasu 

 

Elegancko Goodwin jest zajebisty z ławki zawsze daje jakąś energię 

25 minut temu, BMeF napisał(a):

Yup, ludzie non stop narzekają/chwalą, że w porównaniu do innych local TVs nie są takimi homerami. Ja tam nic do nich nie mam, mnie raczej zawsze dziwiło, że Lakers nie komentują jacyś A-listerzy (tj. Knicks) - ale wczoraj jeden z najgorzej skomentowanych buzzer beaterów, a mecz kapitalny.

No to prawda na kazdy gwizdek patrzą obiektywnie, w innych komentarzach lecą pod drużynę 

[Geronimo]

Ale mecz...

Szkoda bardzo tej porażki, ale przy tak dysponowanych rzutowo  za 3 Bulls chyba nie było siły z nimi wygrać. Tyle trafionych trójek w czwartej kwarcie, w tym 3 ostatnie rzuty i game winner z połowy...

[kore]

Nie było siły? Widziałeś mecz? Widziałeś co odjebali w ostatniej minucie? Przecież to było frajerstwo sezonu