Lakers 24/25

[joe dumars]

zacznijmy od tego, ze kazdy shooter grajacy za plecami najbardziej dominujacego tandemu w lidze ma 'autostrade do kosza'. chcac nie chcac odpuszczasz grajkow z pozycji 1-3. poniekad musisz...

[Kubbas]

 

[24kobe8]

porażka na własne życzenie, mecz do zamknięcia rzutami wolnymi a oni rzucają LBJ 1/2 Davis 1/4 w ostatnich 30 sekundach, wielka szkoda

[matek]

Wcześniej jeszcze dwa pudła AR. Głupia porażka.

[Kubbas]

alez Wagner zajebal troje, masakra

[lorak]

pal licho ze porażka, kogo obchodzi wynik poza bukami, ważne ze dobry do oglądania mecz był.

[Mich@lik]

O ch.. wyłączyłem w przerwie, byłem pewny, że nie ma tematu i Magic padną przy b2b.

[Van]

18 minut temu, lorak napisał(a):

pal licho ze porażka, kogo obchodzi wynik poza bukami, ważne ze dobry do oglądania mecz był.

kibiców Lakers Lorak, kibiców

mega frajersko to oddali i to po takich meczach i Lebrona i AD obaj pudłami z wolnych położyli mecz na tacy i Wagner po świetnym meczu chętnie postawił kropkę nad i. 

[Jendras]

Najgorzej rzucający z dystansu zespół w lidze przyjeżdża do LA i w drugim dniu b2b wygrywa mecz w dużym stopniu kluczowymi trójkami - nowe, nie znałem.

Co nie zmienia faktu, że wystarczyłoby trafiać osobiste, żeby nie miało to znaczenia. Davis pudłujący dwa potencjalnie zamykające mecz, po których rywal trafia trójkę na zwycięstwo to też scenariusz, który już był grany.

Ostatnie akcje źle rozegrane, zarówno w obronie jak i ataku.

Ale Wagner oczywiście kozak.

 

[airmax]

Ehh +2 na 18 sekund przed końcem, na linii (w teorii) gracz, który chcesz żeby te osobiste rzucał i wychodzi turbo fail. Davis i Reaves w 4 kwarcie zrobili 2/7 z FT więc tu nawet ciężko się czepiać czegokolwiek innego. Swoją drogą, jak Knecht wszedł na chory poziom %, to dla równowagi Reaves poleciał z % drastycznie. Zgrało się to w czasie z obciętymi minutami Russella -> czy to znaczy, że Reaves z większą odpowiedzialnością za klepanie zjeżdża z efektywnością?

[BMF]

10 minut temu, airmax napisał(a):

Zgrało się to w czasie z obciętymi minutami Russella -> czy to znaczy, że Reaves z większą odpowiedzialnością za klepanie zjeżdża z efektywnością?

Reaves za ostatnie dwa sezony z Russellem 22.9 PTS, 7.1 AST, 2.4 TOs/100 posiadań na 62TS%, a bez Russella - 25.1 PTS, 9.2 AST, 3.9 TOs na 59 TS%.

Ale zaraz D'Angelo wpadną te dwa miesiące gdzie będzie robić 45% za 3, tak że git. ;]

[24kobe8]

znów czepiam się Vincenta, ale zrobił imponujące 0,0,0,0,0,0,0,0,0 i był  +6 w 14 min

 

i był najbardziej plusowy ze wszystkich graczy LAL

Edytowane 22 Listopada przez 24kobe8

[lorak]

ten hejt na Vincenta powinien się skończyć, przecież staty nie grają.

[24kobe8]

2 minuty temu, lorak napisał(a):

ten hejt na Vincenta powinien się skończyć, przecież staty nie grają.

dokładnie, lepiej robić solidne nic niż byle jakie coś

[airmax]

9 minut temu, BMF napisał(a):

Reaves za ostatnie dwa sezony z Russellem 22.9 PTS, 7.1 AST, 2.4 TOs/100 posiadań na 62TS%, a bez Russella - 25.1 PTS, 9.2 AST, 3.9 TOs na 59 TS%.

dzięki

te cyferki rozgraniczają minuty z/bez Dlo na boisku czy tylko mecze w których Russell zagrał/nie zagrał?

[BMF]

3 minuty temu, airmax napisał(a):

dzięki

te cyferki rozgraniczają minuty z/bez Dlo na boisku czy tylko mecze w których Russell zagrał/nie zagrał?

Z/bez.

Per 36

Można - a nawet powinno się - jechać po Russellu za playoffy, ale w regularze ballhandler trafiający +40% ze spot up trójek to bardzo fajny fit i nic dziwnego, że Reaves z nim wygląda lepiej. 

Pewnie D'Lo zacznie trafiać w końcu te trójki i w sumie dopóki Lakers będą zdrowi to powinno to dobrze hulać w ataku, skoro teraz z kiepskim Russellem mają #4 ORTG. 

Inna sprawa to rozczarowująca obrona. 

[Jendras]

Russell w roli 6th mana to luksus, na jaki Lakers obecnie nie stać.

Vincent dobrze pracuje w obronie, ale od zawodnika zarabiającego 11 milionów potrzeba więcej w ataku.

Reaves uczy się nowej, szerszej roli, bez zgrzytów się nie obejdzie, niemniej jego spadek efektywności jest wart poprawy balansu między atakiem a obroną.

[airmax]

w kwestii Russella jest kilka prawd. Jedna to taka, że powinno się go spakować w pizdu bo gość na pewnym etapie jest niegrywalny. Druga to taka, że jego grywalność/niegrywalność w RS zależy od jego effortu w obronie. Trzecia to taka, że nawet z tą obecną słabiutką trójką nie kaleczy drużynowej ofensywy, a z nim na parkiecie działa to lepiej(?)

byłoby miło jakby Pelinka postanowił przyjść do pracy i coś wymyślić w sprawie Russella.

 

[Jendras]

Lakers próbują wymienić Russella od ponad roku. W tym sezonie powinno być nieco łatwiej, przy czym należy mieć na uwadze, że on ma wartość rynkową spadającego kontraktu.

[blackmagic]

37 minut temu, Jendras napisał(a):

Lakers próbują wymienić Russella od ponad roku. W tym sezonie powinno być nieco łatwiej, przy czym należy mieć na uwadze, że on ma wartość rynkową spadającego kontraktu.

Łatwiej bo kontrakt się kończy ale póki co to gra najgorszy sezon w życiu i to nie ułatwia sprawy