Skocz do zawartości

Nuggets (2) - Wolves (3) WCSF "Payback time..." or "Don't ever underestimate the heart of a champion!"


dannygd

Kto wygra serię?  

52 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra serię?

    • Wolves w 4
      4
    • Wolves w 5
      1
    • Wolves w 6
      10
    • Wolves w 7
      7
    • Nuggets w 4
      0
    • Nuggets w 5
      3
    • Nuggets w 6
      15
    • Nuggets w 7
      12


Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, Kubbas napisał(a):

no nie mial wlasnie otwartego bo Gobert biegl w tym lanie plecami do niego doslownie w tym lanie przed nim

No miał otwarty, Ant musiałby chyba być upośledzony żeby tam w Goberta wbiec. Cała akcja wysrała się, bo Ant zgubił drybling.

 

31 minut temu, Kubbas napisał(a):

uczy sie ze jak stawiasz zaslone to otwierasz sie piwotem do grajka z pilka,

To, że czegoś się uczy w Polsce dzieci nie znaczy, że tak samo musi być w NBA. Brak pivotu u roll mana to jest normalka, szczególnie kiedy dużo zasłon to tylko fejki. Znajdziesz tysiąc pińcet akcji, gdzie np Amare nie robi żadnych pivotów, tylko jedzie na wprost.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Chytruz napisał(a):

To, że czegoś się uczy w Polsce dzieci nie znaczy, że tak samo musi być w NBA. Brak pivotu u roll mana to jest normalka, szczególnie kiedy dużo zasłon to tylko fejki. Znajdziesz tysiąc pińcet akcji, gdzie np Amare nie robi żadnych pivotów, tylko jedzie na wprost.

no ale na pewno nie biegnie sie plecami do playmakera. W Polsce, w Europie na swiecie, tutaj ogolnie byla ksiazkowa sytuacja zeby sie ladnie otworzyc i dostac pass na dunka, caly srodek wolny i czesc prawie strony, zaslone stawial z lewej otworzyc sie do prawej pivotem - dunk, a takto Ant nawet jakby chcial to nie mial jak mu podac

to jest w ogole czesty blad, ale popelniany na poziomie jakiejs 2-3 ligi, gralem z kilkoma takimi wysokimi co tak potrafia zrollowac, najlepsza opcja podac to lobem i jeszcze do tego musisz krzyknac ze leci podanie bo sa do ciebie dupa tak jak tutaj Gobert

wracajac do meritum, Gobert poza tym ze jest duzym cialem na krycie Jokica (co itak nie dziala) i obciaza ofensywe swoja nieudolnoscia jest tutaj ujemna wartoscia, a w obronie nie robi nic pozytecznego rowniez, fajnie jakby Finchowi starczylo jaj zeby dac Reida na koncowki przynajmniej

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kubbas napisał(a):

no ale na pewno nie biegnie sie plecami do playmakera. W Polsce, w Europie na swiecie, tutaj ogolnie byla ksiazkowa sytuacja zeby sie ladnie otworzyc i dostac pass na dunka, caly srodek wolny i czesc prawie strony, zaslone stawial z lewej otworzyc sie do prawej pivotem - dunk, a takto Ant nawet jakby chcial to nie mial jak mu podac

 

 

Pierwsze 6 akcji, Jokic za każdym razem obraca się plecami i nie otwiera się żadnymi pivotami, dalej mi się nie chce oglądać. Ogólnie ma to sens jeśli roll man ma zdobywać punkty, bo dynamiczniejszy start i szybsza akcja jest bez zbędnego pivotu.

Moja interpretacja jest taka, że założeniem tego typu akcji w Wolves zdecydowanie nie jest podanie Gobertowi na rolla, a on szukał rotujących graczy do podscreenowania i ewentualnie pojawiłby się nad obręczą z drugiej strony jako outlet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Chytruz napisał(a):

 

 

Pierwsze 6 akcji, Jokic za każdym razem obraca się plecami i nie otwiera się żadnymi pivotami, dalej mi się nie chce oglądać. Ogólnie ma to sens jeśli roll man ma zdobywać punkty, bo dynamiczniejszy start i szybsza akcja jest bez zbędnego pivotu.

Moja interpretacja jest taka, że założeniem tego typu akcji w Wolves zdecydowanie nie jest podanie Gobertowi na rolla, a on szukał rotujących graczy do podscreenowania i ewentualnie pojawiłby się nad obręczą z drugiej strony jako outlet.

no to jest oczywiste ze nie za kazdym razem, ale tak jak ci wyzej napisalem to byla idealna sytuacja na to, zwlaszcza ze grali to na topie, z reszta obczaj sobie jak Jokic obraca sie cialem a jak Gobert

nie wiem skad ta chec bronienia Goberta w akcji gdzie ewidentnie odwrocil sie dupa do kolegi z zespolu

24 minuty temu, Chytruz napisał(a):

szukał rotujących graczy do podscreenowania i ewentualnie pojawiłby się nad obręczą z drugiej strony jako outlet.

ale gdzie kogo? jak to byl spread pick and roll przy kilku sekundach na akcje i wszyscy po prostu stali dookola robiac spacing, ze kogos bedacego w rogu chcial podskrinowac?

jak dla mnie to on byl w tej akcji spanikowany, tak samo jak przy tym post upie na jokicu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robienie z Goberta jakiegoś kozła ofiarnego to trochę pójście na łatwiznę. No wiadomo, że Jokic go robi od lat, ale to nie tyle wina Goberta do zajebistosc Nikoli, każdego robi. Gobert potrafił z Suns nawet na takim Durancie wyglądać nieźle w obronie na switchach i do rywalizacji z Nuggets myślałem, że zerwał łatke chokera nawet ta seria, a tu czy w ESPN znów głównie o nim, gdzie największe pretensje w Wolves to powinny być do Townsa, bo tej drużynie brakuje przede wszystkim ofensywy.

No i Malone i spółka dobrze reagują w tej serii mimo fatalnego początku, może teraz Minnesota znajdzie jakąś odpowiedź też usprawnieniami. Gobert żeby nie było to nie wygląda jakoś dobrze w tej serii, ale nie sprowadzałbym tego głównie do niego, a już dziwi mnie czepianie się go o zasłony, gdzie on daje jedne z lepszych w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

to jak McDaniels był dziś dymany prawie cały mecz przez Murraya, to jednak trochę nie przystoi, zawsze spóźniony z contestem, na zasłonach to już totalny dramat,

Dajże spokój już, większość meczu bronił go bdb i Jamal albo nie miał pozycji rzutowej, albo rzucał kosmicznie trudne rzuty (bodajże pierwsze 3 które trafił w 1 polowie, to takie co 9/10 prob nie wchodza). Problem się zaczął jak Rudy zaczał kryć Jokica (dymany akacja po akcji), a po drugiej stronie biegał bez ładu i skladu do podwojeń i wtedy Jaden musiał kółka robić za JM. Ale nawet wtedy nie bronił źle, po prostu po po tym step backu z 2 kwarty i 3 z połowy do szatni Murray wszedł na poziom rzutowy przy którym Curry z MJem to mięczaki. Pisanie, że to "normalny" Murray to jakieś nieporozumienie...

7 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

z tak pewnie grającym Gordonem, niszczycielskim Jokiem i resztą rosteru nastawionym na walkę do końca, nie ma dla tej drużyny nieprzychylnego scenariusza

Powiem tak, nawet z tak grającym Murrayem i niszczycielskim Jokicem oraz koszmarnym szczególnie w 1 połowie KATem, gdyby nie aberracja rzutowa Gordona (żeby było jasne, to nie były same dunki, koleś napierdalał jakieś trudne stepbacki czy turnaround fadeaway z contestowanymi trójkami z rogu! Nie wiem czy kiedykolwiek widzialem go w takich rzutach, a ten jechał na 100%...) I Brauna (gdzie obaj rzucili 100% FT, przy cirka 65% kariery) to i tak Denver by przejebali ten mecz.

Tu się naprawdę wydarzyło coś niespotykanego. Nie wierzę, że DEN to powtórzą, a najlepiej podsumował to sam ANT (szkoda tego występu na porażkę)....

No cóż to był dobry mecz, gratulacje rewelacyjnego występu dla Barył i... czekamy na Wasza porażkę w Denver 😀

Let's go Wolves!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kubbas napisał(a):

nie wiem skad ta chec bronienia Goberta w akcji gdzie ewidentnie odwrocil sie dupa do kolegi z zespolu

No stąd chęc bronienia Goberta, że ja nie wiem skąd chęc jebania Goberta... za to, że jego kolega zgubił piłkę w dryblingu 🤔

 

1 godzinę temu, Kubbas napisał(a):

ale gdzie kogo? jak to byl spread pick and roll przy kilku sekundach na akcje i wszyscy po prostu stali dookola robiac spacing, ze kogos bedacego w rogu chcial podskrinowac?

Gość nie ma oczu dookoła głowy, a oni nie grają teoretycznych akcji na kartce tak jak my, że się wszystko dzieje, jak pan uczący dzieci rozpisał. Sytuacja jest zmienna, pomimo lekkiego zamieszania na zasłonie cel zagrania został zrobiony, osiągnięto przewagę, dwóch graczy Nuggets zostało za piłką, All-NBA Second MJ Athletic Beast Ant ma open lane do kosza. Co Gobert w takiej sytuacji ma robić? Ma szukać ludzi do walnięcia jeśli ktoś się akurat przewinie w pomalowanym, upchać dupę pod obręcz i czekać na alley oopa albo dobitkę i wracać do obrony.

Jakby podającym był tutaj Kyle Lowry albo Josh Giddey, a rolującym co najmniej Valanciunas, to bym może podzielał twoje wątpliwości, ale nie przy tym personelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Chytruz napisał(a):

Co Gobert w takiej sytuacji ma robić? Ma szukać ludzi do walnięcia jeśli ktoś się akurat przewinie w pomalowanym

no mowie ci wlasnei od poczatku tej dyskusji ze tutaj az sie prosilo ladnie obrocic sie na piwocie do prawej strony bo obaj obroncy wyszli wysoko do Anta

juz nie wazne, mozemy sie zgodzic ze sie nie zgadzamy

5 godzin temu, Lucas napisał(a):

Robienie z Goberta jakiegoś kozła ofiarnego to trochę pójście na łatwiznę. No wiadomo, że Jokic go robi od lat, ale to nie tyle wina Goberta do zajebistosc Nikoli, każdego robi.

ja nie robie, bron boze

mowie tylko ze Gobert na parkiecie w tej serii jest bezuzyteczny, bo jego impact w obronie jest bliski zera, a w ataku jest mocno ujemny, uwazam ze po prostu moglby grac 15-20 minut

to nie jest zadna ujma na honorze, niektore serie sa pod niektorych graczy, niektore nie

Lue tak chyba robil chocby z Beverleyem, w 1 rundzie typ w ogole nie gral, w 2 rundzie po 25 minut latal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dannygd napisał(a):

to takie co 9/10 prob nie wchodza

 

14 godzin temu, dannygd napisał(a):

wszedł na poziom rzutowy przy którym Curry z MJem to mięczaki

 

14 godzin temu, dannygd napisał(a):

Pisanie, że to "normalny" Murray to jakieś nieporozumienie...

licząc od serii z Utah w bańce do zeszłorocznych Finałów czyli na próbce 39 gier, Murray robił w 39.8 minut 26.3ppg na 60 TS (42% za 3) mógłbym wstawić dowolny highlights z dowolnej serii i takich rzutów, które wg Ciebie nie wpada 9/10 jest masa, uprawiasz tu standardową dla siebie wybiórczość, mówiąc innym co jest aberrcją, jednocześnie nawet słowem nie wspomnisz, że taki Ant i jego 33ppg na .698TS(wtf) w tej serii już żadnym odchyłem od normy nie jest, podobnie jak KAT, który do G3 rzucał w tych PO jakieś pojebane blisko 80fg% z akcji c&s

przespałeś @dannygd zeszłoroczne playoffy czy o co chodzi? jak sobie prześledzisz te akcje, to gołym okiem widać, że to nie jest wciąż ten sam poziom szybkości i ogólnej mobilności, ale nie trzeba być nad wyraz kumatym, aby obiektywnie przyznać, że od G3 Jamal wygląda już o niebo lepiej, o tego McDanielsa nie będę się wykłócał, bo cobym już nie napisał, to skończy się rzutami przewyższającymi Curre i MJa, bo przecież JMD, to najlepszy plaster XXI wieku

bottomline jest jednak taki, że Sota wypuściła z rąk większość argumentów i dostała dwa razy bezdyskusyjnie po japie i to mając w szeregach typa, który idzie na jakiś chory rekord strzelecki w PO. W ostatnich dwóch grach seria zaczęła wyglądać jak ta zeszłoroczna, można by przyznać po prostu, że spotkały się dwie aktualnie najlepsze ekipy w lidze i nie dyskredytować przede wszystkim aktualnych mistrzów, bo to co tu Danny uprawiasz jest naprawdę dość słabe, choć ostrzegałem byś nie wyszukiwał już dziwnych wymówek, choć to chyba dopiero początek jeśli Wolves jednak przegrają tą serię.

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tombou napisał(a):

Będzie o to ciężko, bo mocny prime białych zawodników kończy się wcześniej niż czarnych, na moje oko trochę po 30tce. Ale zaletą póki co jokera jest praktycznie brak kontuzji. Jedynym spowalniaczem póki co jest jego kondycja i przygotowanie do sezonu. Pod tym względem zupełne przeciwieństwo lukasa doncica, który mając dopiero 25 lat już jest poobijany niemal jak embiid. Mam smutne przeczucie że prime lukasa będzie dość krótki. Obym się mylił, bo liga takiego białego geniusza nieprędko zobaczy, może nawet kilkadziesiąt lat 

Zwykle biali mają dłuższe prime od czarnych. Stockton, Dirk, Nash, Mchale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RappaR napisał(a):

Zwykle biali mają dłuższe prime od czarnych. Stockton, Dirk, Nash, Mchale.

Moim zdaniem zdecydowanie nie, choć ci których wymieniłeś grali na dość długo na przyzwoitym poziomie. Przyzwoitym. I grali, przede wszystkim dwóch z nich w znacznie wolniejszej koszykówce niż dzisiaj. Kevin dzisiaj by nie istniał w ogóle, to co grał na ostatniej prostej kariery. John to taki dzisiejszy cp 3, myślę że trochę asyst by jeszcze nastukał.  Pisząc też o prime białych graczy, szczególnie jako liderów, po 30 tce, znikają jako realni kontenderzy. Bird, ten mocny, skończył się tuż po 30 tce, pomogła kontuzja pleców. 

Moim zdaniem okienko jokicia skończy się za 2-3 lata, co nie znaczy że nagle wyłączy się mu przycisk. Jak już napisałem,imho  luka monster skończy się jeszcze szybciej z uwagi na taki sobie organizm jeśli coś się nie zmieni i nie weźmie za siebie, potencjalnie największy biały geniusz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma sensu sprowadzenie tego do koloru skóry, a w ogóle jakieś przykłady z lat 80. to takie bardziej ciekawostki niż coś co na opiekę medyczną, diety i profesjonalizm graczy w 2024 roku można przełożyć.

Podstawowa rzecza w longevity wydają mi się trzy czynniki:

A) zdrowie i historia kontuzji 

B ) styl grania danego zawodnika, tacy gracze opierający się głównie na dynamicznym skakaniu jak Rose są bardziej narażeni zarówno na urazy, jak i problemy gdy atletyzm spada

C) motywacja danego zawodnika do utrzymania formy fizycznej, chęci dalszego wygrywania etc, no nie każdy jest LeBronem w tym względzie po prostu 

U Jokicia jak na razie najbardziej wątpliwe wydaje się C), co nie znaczy że on nie lubi koszykówki i nie jara go wygrywanie, po prostu ciężko stwierdzić czy mając 35 lat nadal będzie mu się aż tak bardzo chciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

licząc od serii z Utah w bańce do zeszłorocznych Finałów czyli na próbce 39 gier, Murray robił w 39.8 minut 26.3ppg na 60 TS (42% za 3) mógłbym wstawić dowolny highlights z dowolnej serii i takich rzutów, które wg Ciebie nie wpada 9/10 jest masa

LBS Ty wiesz, że ja lubię Murraya i wszyscy wiemy, że on w PO potrafi wchodzić na kosmiczny poziom i w ost meczach mimo bdb obrony wszedł, ale to nie jest "norma", żeby rzucać 50% przy tak trudnych rzutach i tak dobrej obronie, którą Ty deprecjonujesz nie wiedzieć czemu... wrzuć sobie dowolny komentarz z meczów i bez wyjątku tak w czasie meczu jak i w studiu komentatorzy doceniają robotę McDanielsa. Po prostu Jamal świetnie zagrał ost 2 mecze i ja to doceniam.

Natomiast clue nie była jego gra (choć ważna) ale AG i ławki... Gordon w ost 2 meczach rzucił 16/19 4/5 za 3 i 3/3 FT a Ty mi piszesz...

16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

uprawiasz tu standardową dla siebie wybiórczość, mówiąc innym co jest aberrcją

c'mon zarówno tu na forum jak i w mediach padają słowa o niesamowitej skuteczności, więc niestety nie jestem tu ani trochę oryginalny... wręcz odtwórczy i nie wiem o jakiej "standardowej dla mnie wybiórczości" piszesz... 

16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

jednocześnie nawet słowem nie wspomnisz, że taki Ant i jego 33ppg na .698TS(wtf) w tej serii już żadnym odchyłem od normy nie jest

a gdzie ja tak napisałem? Poproszę cytat, bo pisałem wręcz przeciwnie - tak przed serią, jak i po 2 meczach pisałem o grze znacznie pow. oczekiwań (normy), gdzie cała liga oszalała i do MJa go przyrównuje i że %/box raczej mu spadnie... napinasz się niczym żyłka od wędki, choć nie do końca rozumiem po co... 

BTW. warto jednak powiedzieć, że koleś w wieku 20 lat w 1 swoich PO już robił troche "niezauważone" 26/4/3/1/1 na TS60%, a rok później 32/5/5/2/2 więc to co sie dzieje w sumie nie powinno aż tak dziwić, a jednak szokuje. Jak gość nie zejdzie z tego poziomu, to naprawdę zacznę wierzyć, że jest synem MJA ;D

16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

nie dyskredytować przede wszystkim aktualnych mistrzów, bo to co tu Danny uprawiasz jest naprawdę dość słabe

Gdzie ja ich dyskredytuję? LOL To Ty siedziałeś 2 mecze schowany pod ławką i chyba nie bardzo wiedziałeś co pisać, a po 2 meczach wszedłeś  level to "to było przez sędziów" "przez kontuzję" itd. zamiast napisać - wcześniej Murray grał słabo, a teraz zajebiście... ;)

16 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ostrzegałem byś nie wyszukiwał już dziwnych wymówek, choć to chyba dopiero początek jeśli Wolves jednak przegrają tą serię

a teraz piszesz mi o jakiś wymówkach? LOL, mógłbyś przytoczyć, które zdanie jest "wymówką" i do czego?

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego pokazuje, ze obrona to chcienie i effort, tak samo jak rok temu, Kyrie, Luka, Jokic pokazuja ze zeby bronic trzeba chciec.

Wlasnie tak panie Lillard, chciec.

442661125_429360526468753_50370104310184

Gobert tak jak mowilem, minusowy grajek w tej serii, jak mieli cos ugrac to bez niego 

Co prawda robil co mogl ciezko sie przyjebac ale jak itak Jokic mu robi dziecko to na c*** nim grac jak w ataku obciaza cala gre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.