Skocz do zawartości

W Sixers ? Z Sixers ? Do Sixers ?


ai3

Rekomendowane odpowiedzi

Z całej sytuacji z Iversonem najbardziej irytuje mnie cała ta szopka. Powiedzmy sobie szczerze, kiedy ktoś decyduje się na zakończenie kariery to robi to definitywnie, przynajmniej utrzymuje taką decyzję przez dłuższy okres czasu. Iverson przyjmując ofertę Sixers potwierdził, że był to desperacki krok, chęć zrobienia wokół siebie szumu, przyznanie się do faktu, że nikt zatrudnić go nie chce. Oficjalne powody takiego kroku czyli sprawy rodzinne, dziękowanie bogu za "ten dzień", podekscytowanie na myśl o spędzaniu niedzielnych popołudni z dziećmi w domu a nie przed 20-tysięcznym tłumem....w obliczu przyjęcia kontraktu w Philly to pieprzenie bzdur. Podobnie jak "God chose Memphis..."

Nigdy nie byłem wielkim fanem Iversona, były momenty w karierze kiedy niesamowicie mi imponował, niemniej stylem gry pasuje bardziej do zabawy w koszykówkę jaką jest streetball. Zasługi ma, wielki mały człowiek itp. zapamiętany jednak będzie przede wszystkim jako INDYWIDUALISTA.

 

Philadelphia i Iverson....wszyscy pamiętają w jakiej atmosferze odchodził z tego zespołu, klub i Allen mieli siebie serdecznie dosyć i teraz...nie wiem co myśleć o tej decyzji działaczy "szóstek". Iverson to nie jest zawodnik wokół którego będą budować zespół (co niewątpliwie wiedzą dając mu niegwarantowany, roczny kontrakt), będzie zajmował miejsce i duże minuty młodym graczom (dostanie zapewne s5), oraz....co na to Iggy? Będzie się rozwijał jako lider? Nie będą wchodzić sobie w drogę? Nie widzę tego, zły pomysł i już. Co nie zmienia faktu, że ciekawie będzie obserwować to przedstawienie - idealny materiał na anegdotę o zawodniku, który ma swoje miejsce w historii koszykówki i kończy bardzo.....nietypowo. Bo on już kończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak slysze ze

- co na to Iguodala jakby to Iguodala byl kims w tej lidze poza stat fillerem

- co na to Lou Williams po 8 tygodniach i kto bedzie starterem po 8 tygodniach - no sorry bilans Lou Williamsa to bylo 5-9

- Sixers gubia sie w koncowkach po odejsciu Lou i AI bedzie niezlym uzuplenieniem tego - niezlym ? mozna byc gorszym od Lou williamsa jako GTG w koncowkach

- dobrze ze dali mu niegwarantowany kontrakt, rzeczywiscie tak jak napisal rw szkoda ze nie dali mu 10 dniowego i nie przedluzaja co chwila, no k**** biorac pod uwage kontrakty Knicks za Isiah, biorac kontrakty podpisane przez Billyego Kinga i biorac pod uwage kontrakt Eltona Branda to 1milion gwarantowany a nie gwarantowany robi olbrzymia roznice, k**** niech podpisza kogos pokroju royal Iveya albo Antonio Danielsa to dopiero bedzie wzmocnienie. Nie czaje jak mozna do kogos tak dumnego jak Iverson wyjsc z taka psia oferta i to jeszcze w Sixers, druzyna na dnie, bez kibicow, z trenerem ktory zajebalby wlasna matke byleby go nie wyjebali mowicie mi ze Sixers maja cokolwiek do stracenia ? gratulacje k****

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błagam, nie pisz więcej tutaj, a raczej już nie pierdol głupot. Prezentujesz idealne odbicie cancera Iversona jako jego fan.

 

Teraz Lou - cieciu malinowy popatrzysz jak gra mistrz i legenda, Ty Iggi z kolei jesteś tylko stat fillerem, więc nie wpierdalaj mi się w akcje w 4. kwarcie, a Ty Elton masz kupę kasy, grasz jak cipa dłuższy czas, więc pozwalam Ci zbierać po moich cegłach...

 

W ogóle jak ktoś o aktualnej pozycji Iversona może narzekać na warunki, mieli go dosyć i w Pistons i w Grizzlies, wcześniej także w 76ers nikt go nie chciał, kontuzja Williamsa spadła mu niczym manna z nieba, niech się cieszy, że ma robotę. Widzę co prawda, że to Ty narzekasz, ale spójrz na początek posta...

 

Kontrakt idealnie oddaje jego pozycję, jak k**** możesz dać kilka mln gościowi, który spadał na dno od jakiegoś czasu, zawodnikowi, którego nikt nie chciał (!). Nie pisz nic o Iversonie, bo jesteś żenujący, wolę Twoje bajkowe predictions czytać.

 

Za chwilę przy jego 20 ppg na 40% zaczniesz płakać, że nie dostał 10 mln...

 

PS. Sorry, ale to już jest żałosne do granic możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Igoudala w porównaniu z Iversonem faktycznie nie dokonał w lidze nic. Jest jednak pewne "ale" - mianowicie to na nim próbują budować ten team, zatrudniając Ivera albo przyjmują że podporządkuje się i będzie grzecznie grał w systemie (co jak wiemy jest wątpliwe), albo zakładają że trzeba rozwalić całą koncepcję. Wiem, że Phila dołuje...winne są przede wszystkim kontuzje...może Lou Williams wirtuozem nie jest, ale Speights to materiał na bardzo dobrego gracza a Brand nie może się odnaleźć. Po prostu AI tam na dłuższą metę nie ma co robić....rozumiem, że to jego miasto ale w chwili obecnej "starego" Iversona oni nie potrzebują. Byłyby jaja, gdyby faktycznie stanowił tylko backup do czasu powrotu Williamsa :D Wtedy byłoby to logiczne....drużyna podążałaby wyznaczonym kierunkiem ("błądzą" przez plagę kontuzji) i Iverson grający tam dużą rolę i hamujący rozwój drużyny to zbędny balast. Jako mentor i backup, żywa grająca legenda z ławki -TAK. Najważniejsza postać w drużynie - stanowczo NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czaje jak mozna do kogos tak dumnego jak Iverson wyjsc z taka psia oferta i to jeszcze w Sixers, druzyna na dnie, bez kibicow, z trenerem ktory zajebalby wlasna matke byleby go nie wyjebali mowicie mi ze Sixers maja cokolwiek do stracenia ? gratulacje k****

a możesz mi wytłumaczyc jak doszło do tego że ktoś tak dumny zgodził się przyjąć tę psią ofertę ? i to z tak beznadziejną, jak piszesz, drużyną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, ze te kontuzje mogą nam wyjsc na dobre, bo ogra się troche bardziej Jrue, Jordan po prostu musi zaufac Brandowi, a dodatkowo wiecej minut jest dla Smitha, czy Carneya. Wiadomo - bilans na ta chwile mamy o c*** rozbic, ale gra az tak beznadziejna nie jest.

 

Pozystkujac Iversona łatamy za razem 2 dziury - GTG, no i niskiego. A dodatkowo unimozliwiamy juz zupelnie bezkarny double team on Brand. Dopóki nam Lou nie wyzdrowieje i nie wroci do formy jest czas na adaptacje AI i minuty dla Jrue, potem po powrocie naszych połamancow mamy piatke

 

Oczywiście masz sporo racji, ale na najważniejszą kwestię mi nie odpowiedziałeś. Co dalej z Sixers po podpisaniu Iversona? Czy ta ekipa jest w stanie cokolwiek ugrać? W top 5 wschodu, wybacz ale nie wierzę. Bez przesady. Na jakiej podstawie?

Iverson już przestał robić taką różnicę o jakiej mówisz w tej lidze. Nie widzę go w princeton, gdzie dzielenie się piłką ma szczególnie duże znaczenie. Nie widzę AI dostarczającego regularnie piłkę Brandowi na post up. Nie widzę Branda robiącego regularnie 20-10 (pkt-zb) po tym jak 2 lata na dobrą sprawę nie grał w kosza. I nie mam zamiaru bawić się w lekarza mówiąc, że jego kontuzje nie są wielką sprawą i można spokojnie po tym grać. Kiedy patrzę na fakty, widzę gościa, który od ponad 2 lat, mimo, że teoretycznie powinien o kontuzjach zapomnieć, nie gra na poziomie nawet zbliżonym do tego, który prezentował wcześniej. Jeśli do niego wróci, przyznam Ci rację. Na razie kilka udanych meczy tego nie zmieni. Czekam na więcej.

Wróćmy jednak do tematu Iversona. Co tak naprawdę to zmieni w Philly? Ja wiem, że AI był aktualnie najlepszym dostępnym na rynku obrońcą i jeśli chciało się ratować sezon, to trzeba go było podpisać, ale czy w przypadku 76ers była to konieczność? Wątpię.

 

Sixers na słabym ogonie wschodu jakoś mogą się odnaleźć, ale jest to rozwiązanie doraźne, dobre dla samego Iversona, bo chłopak znowu będzie gtg, znowu będzie dostawał piłki w końcówkach meczów, ale czy doprowadzi to do czegokolwiek Szóstki? Nie doprowadzi. Tu jest problem, o tym cały czas mówię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie retoryczne? 8)

 

Swego czasu jechano fanów Lakers na e-b, bb2 szczególnie, ale to nic, bo tutaj przypadek jest szczególny, pacjent wymaga hospitalizacji.

 

Na tę chwilę wygląda to tak, że ogłosił retirement, bo nawet Knicks mają go w dupie, ale na szczęście łamie się Williams, jest szansa na zatrudnienie w klubie, w którym miał jakieś i chyba jedyne w karierze zasługi (i chyba to przeważyło, trochę loverów oraz kochających wszelkie comebacki fanów kupi bilety).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już na sixers pl ucieszyłem się z tej wiadomości ale tutaj też nie zaszkodzi :) Bardzo fajna wiadomość, dziwiło mnie że w przerwie AI nie wrócił do Philly, ale jak widać co się odwlecze to nie uciecze. Może i fani zainteresują się koszem marki 76 tak jak było to w przeszłości, zawsze ceniłem ich za tą atmosferę pamiętacie jak finały były i jak podrzędne gwiazdki z niejaką beyonce ( mam nadzieje że wielki mistrz hiphłopu również niejaki jay mi wybaczy :) ) wystąpiły i miały dwie z nich koszulki la, jak je pięknie wybuczeli a później, zdemolowali limuzynę którą gwiazdki opuszczały okolice areny, do tego momentu to myślałem że to tylko w SLC możliwe :) aż się łezka kręci w oku 8)

 

Trochę odpowiedzi co do postów w temacie zawartym, co do odejścia to mi się wydaje że te dysputy jaka to zła atmosfera w sixers była wtedy są trochę naciągane, AI jak zwykle gadał że chce odejść bo nie ma wsparcia, i pewnie chłopak gadał to już tak z przyzwyczajenia, aż tu nagle GM Edek mu podziękował, czym pewnie sam siebie zaskoczył.

 

Co do problemów jakie może nieść za sobą teraz przyjście AI do Philli, ja ich nie widzę, są głęboko w dupie, Ive jak nie pomoże to na pewno im nie zaszkodzi, nie widzę komu miałby tam kraść grę czy liderowanie, z Igiego to co wszyscy wiemy jest świetny suport i tyle, a młodzi od AI mogą się tylko czegoś nauczyć, jako żart można tylko traktować tezy że Ive będzie problemem dla rozwoju Williamsa, albo że podkoszenie mu roli startera źle wpłynie dla losów klubu, bo na dzień dzisiejszy chłopak nie jest nawet w połowie tak dobry jak AI a jeśli miałby być dobrym grajkiem to jeszcze będzie miał okazję się wykazać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry ruch Sixers pod względem marketingowym, zarobią X razy tyle ile płacą za ten niegwarantowany (he-he) kontrakt. Tracić nic nie tracą, bo zespół i tak nędzny, a Jrue jest najmłodszym zawodnikiem w lidze i jak nie pogra w tym roku 20 minut na mecz to mu się nic nie stanie.

 

Go AI!

 

Aha, cała ta zagrywka z retirementem na poziomie przedszkola.

 

Iverson, tough shot... Perkins with the rebound.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra przedszkolaki - slucham powiedzcie mi co nazwiecie sukcesem w wykonaniu Iversona w tym sezonie ?

może jakiś zakładzik typu Sixers w PO / sixers poza PO ? np. o 500 ?

 

Mod: Nawet pomijając, że nie masz nic specjalnie ciekawego do napisania, to naucz się edytować posty.

 

rw30:toFFam ciEM słitaŚny MoDeCZku :>>>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bo ogólnie mowa jest, ze to AI przyjął kontrakt mimo swojej dumy, a to przecież 76 wiedząc, że i tak przyjmie bez warunków mu go zaoferowało, Iverson przyjąłby kontrakt nawet na dwóch etatach, raz gracza, raz podającego ręczniki, oczywiście w hali w phili podając je drużynie przeciwnej bo swoim myślę, że byłby zbyt dumny a to zaowocowałoby zerwaniem kontraktu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.