Skocz do zawartości

ATF NAJ


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Leicester, Buster i właśnie 3:2 Niemców z Węgrami to dla mnie synonimy trzech największych sportowych zaskoczeń

Niemcy wtedy były trochę jak Grecja w 2004, a Węgry trochę jak USA w 1992 na IO w koszu

Ogólnie całe wejście Niemiec do finału to podobny kaliber zaskoczenia jak Dania czy Grecja, a ten finał to coś znacznie większego

Szczerze myślałem, że BMF to picknie, bo to taki bmfowy pick

Od 14 maja 1950 Węgrzy nie przegrali żadnego z 32 kolejnych meczów, z czego 28 wygrali, a tylko 4 zremisowali. 

No to prawie jak Karelin, który nie przegrał przez 13 lat żadnej walki. A karierę skończył z bilansem 887-2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Gregorius napisał(a):

@DRK ryba to naj zwierze chyba. A jako danie to należy dodac jak zrobiona. No chyba ze jako danie surowy łosoś to przepraszam

Ze zwierząt już wybrałem konia i nie będę go zmieniał na danie. Ale jak ktoś woli (uwaga spojler) koninę to nie będę protestował. Choć uważam, że na koniach lepiej podróżować niż je zjadać.

Słusznie uważałem, że ryba to za ogólnie ( i tak niektórzy pomyśleli o paluszkach rybnych - ohydne i nie bardz zdrowe pfuj🥴) dlatego dodałem ,,łosoś". Co do dalszego doprecyzowania zdecydowanie wolę go na ciepło (żadna zimna galareta) czyli pieczony. Ewentualnie smażony. Choć pierwsza wersja zdrowsza.

15 minut temu, julekstep napisał(a):

grzybowa i ryba

@DRK MUSZĘ NIESTETY ODMÓWIĆ TEN OBIAD NA KTÓRY MNIE PROSIŁEŚ OSTATNIO

czasu nie mam, rozumiesz....

Ja Cię nie zapraszam na obiad tylko na Wigilię. Taki zestaw najczęściej mamy 24.12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apropo @P_M 

gulaszowa to właśnie ta zupa, którą można się spokojnie najeść, taka solidna porcja z bułeczko i trzyma świetnie

6 minut temu, DRK napisał(a):

Ja Cię nie zapraszam na obiad tylko na Wigilię. Taki zestaw najczęściej mamy 24.12.

Julek na Wigilę ma osobny stolik z wędlinami i smalcem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jack napisał(a):

Od 14 maja 1950 Węgrzy nie przegrali żadnego z 32 kolejnych meczów, z czego 28 wygrali, a tylko 4 zremisowali. 

No to prawie jak Karelin, który nie przegrał przez 13 lat żadnej walki. A karierę skończył z bilansem 887-2

No tylko ,że akurat tzw Cud w Bernie ma smród afery dopingowej. 

Nie dość ,że przepisy były wtedy takie, że nie mozna było dokonywac zmian więc Węgrzy kończyli mecz tak naprawdę w 9 bo ich Niemcy brutalnie faulowali. Ot taka luka w przepisach bo nikt nie pomyślał, że kiedyś pojawią się Niemcy by to wykorzystać

Na dodatek po meczu w szatni znaleziono strzykawki . Niemcy twierdzili ,ze to witamina C była tylko a w 2010 praktycznie udowdniono ,ze to był doping. I co wazne udowodnili to sami Niemcy. Więc ten tego doping to żadna sensacja ot nieuczciwość

A i nie wspomnę o tym ,że lał deszcz. Niemcy jako jedyni na świecie mieli wtedy wkręcana korki od Adidasa przez co się nie ślizgali..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudy sezonowe zawsze > cudy jedno- czy deumeczowe. Element farta wyeliminowany. Żeby zająć miejsce w hierarchii o 18 miejsc wyższe niż w poprzednim sezonie i o 15 niż dwa sezony temu trzeba sprawić nie lada niespodziankę. Na stronie Bundesligi nazwali to "cudem".

https://amp.bundesliga.com/de/bundesliga/news/1-fc-kaiserslautern-meisterschaft-1998-sensation-rote-teufel-rehhagel-24083

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jack napisał(a):

Podobno Karelin powstał w sowieckim laboratorium 🙂 

Z Karelinem to nie wiadomo nigdy takie to były czasy .  Ale on akurat miał po prostu świetne gabaryty i technikę. 

A cud w Bernie to taka sensacja jak wygranie Tour De France przez Riisa w 96.. Jak chcesz to możesz wierzyć ,że strzykawki znaleziono wtedy w niemieckiej szatn ito rzeczywiście była witamina C ( co ciekawe jakoś po innych meczach nie znajdowano ich)

Plus poczytaj sobie o brutalnej grze Niemców gdzie dwóch Węgrów nie było w stanie chodzić tylko stało do konca meczu 

@Qcin_69 A o co ci chodzi z żurkiem. Pomijam ,że praktycznie każdy rejon Polski ma swoją wersję. Niektórzy mają tylko z pociętym boczkiem. Inni z białą kiełbasą . 

Ale z drugiej strony powoływanie się ,że na jakiejś stronie żurek był drugi ( co ciekawe na tej stronie obecnie już drugi nie jest więc ktoś ma mocno nieaktualne dane) i to na stronie gdzie są tylko zupy z Azji i Europy Środkowej. Czyli widać gdzie mobilizacja była duża. 

Nie jestem fanem żurku ale jeśli tutaj macie wybierać tylko zupy polskie to raczej nisko nie będzie. W skali światowej to tak sobie Ale w ogólnopolskiej to raczej TOP2 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.