ATF NAJ

[MarcusCamby]

5 minut temu, julekstep napisał(a):

Najlepsza zupa: Fasolka po bretońsku

 

czy ktokolwiek poza Marcusem uważa to za zupę?

Czekam na opinię, ale gotuje się też w formie zupy, a że sam nie byłem pewny i jako zupa jest w sumie uznawany w internecie.

Jak nie to będę musiał myśleć dalej

[agresywnychomik]

3 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

@agresywnychomik 

wstawiłeś filmik z copyright strajkiem

a gołabki jako zupę xd

Klilnij linkbi na youtubie sie wlaczy.

[Pablo81]

Godzinę temu, RonnieArtestics napisał(a):

W Holandii tez tak za bezpiecznie nie jest w duzych  miastach, co chwile jakieś bombki podkładane ktoś ma, ostatnio tego jest plaga  Rotterdam Haga Amsterdam to trochę mafijne porachunki sie dzieją i duża przestępczość ogólna, przykładowo mi z służbowego busa miesiąc temu zajebali wszystkie narzędzia, wywiercili sobie mała dziurkę w drzwiach bocznych w miejscu gdzie jest zamek i sobie otworzyli, nawet nic nie uszkodzili, zamek dalej działa  ale mam smiechawe z tego bo w Polsce nawet już takich akcji się chyba często nie robi, a tu właśnie policjanci mi mówili ze jest plaga tych busowych włamywaczy  

@RappaR Holandia jest spoko do życia i propsuje że wymieniasz,  ale śmieszne z tym „fajnym klimatem” xD byłeś tu kiedys jesienią/zimą ? Przyjedź sobie raz, wiatr urywa łeb nonstop, pizdzi w c***, wilgoć robi swoje, a combo wiatr+wilgoć+brak słońca jest serio depresyjno-przytłaczająco-frustrujący. Tu jak jest 5 stopni to czujesz się zimniej jak -7 w Polsce, takie c***owe uczucie robi duża wilgotność. Nie ma nic gorszego niż zimy tutaj, a pamietam zimy w Polsce za małolata gdzie bywało po -20 i wspominam duuużo lepiej. 

Za to lato jest przyjemniejsze tutaj, mniejsze upały  ale w Polsce tez jest zajebiste lato moim zdaniem.

Ale z tym Wiedniem co Pablo pisze to smiechłem trochę, generalnie w dużych miastach zawsze jest większa przestępczość, czy to Polska, Francja, Holandia czy Niemcy, wiec branie zakładam najbardziej zatłoczonych miejsc z Wiednia jako przykład na cały kraj to trochę mnie rozbawiło  

Zwiedzilem chyba wszystkie europejskie stolicle, byłem w najbardziej ich zatłoczonych miejscach i nigdzie nie widziałem policjantów czy tam nawet jakiejś gwardii z bronią maszynową na ramieniu. Ty widziałeś, że cię rozbawiło?

[RappaR]

8 minut temu, Gregorius napisał(a):

Rozumiem ze to Twoje prywatne doświadczenia.  Spoko. Serio rozumiem bo ja czulem sie bezpieczne np na Jamajce i w wielu innych krajach. Natomiast ogolnie i obiektywnie Kolumbia ( jak i Jamajka) byly by najbardziej niebezpieczne z tych tutaj wybranych. Natomiast jako wakacje Kolumbia pewnie spoko. 

Natomiast w Europie Holandia i Austria to jedyne kraje gdzie moglem odczuć (w Austri) lub znajomi odczuli pogarde granicząca z nienawiścią do Polakow.

No ja Jamajki się boję, chociaż kusi

Kolumbia właśnie z tych krajów najbezpieczniejsza. Jeszcze kusi Kostaryka/Panama, chyba będę ogarniał na marzec

 

Holandia i Austria trochę ksenofobiczne, ale w obecnym multi-kulti dla mnie to idzie do plusów  

[agresywnychomik]

2 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Zwiedzilem chyba wszystkie europejskie stolicle, byłem w najbardziej ich zatłoczonych miejscach i nigdzie nie widziałem policjantów czy tam nawet jakiejś gwardii z bronią maszynową na ramieniu. Ty widziałeś, że cię rozbawiło?

Serio? Ja myslalem ze przed pewnymi budynkami musi być policia z bronia maszynową. Na 100% widziałem kilku takich w Barcelonie ale nie pamietam jaki to był budynek.

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez agresywnychomik

[julekstep]

5 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Czekam na opinię, ale gotuje się też w formie zupy, a że sam nie byłem pewny i jako zupa jest w sumie uznawany w internecie.

chyba w Twoim darknecie xD

Fasolka po bretońsku to danie tradycyjnie zawierające białą fasolę

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez julekstep

[DRK]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Czekam na opinię, ale gotuje się też w formie zupy, a że sam nie byłem pewny i jako zupa jest w sumie uznawany w internecie.

Jak nie to będę musiał myśleć dalej

Niech zostanie ta fasolka po bretońsku jako zupa. Każdy to zna. Inaczej Marcus wymyśli jakaś zupę co pierwszy raz o niej uslyszymy i dopiero będzie problem przy głosowaniu.

[LAF]

Panowie , Meksyk nie został wybrany. U mnie wysoko. 

[julekstep]

1 minutę temu, DRK napisał(a):

Niech zostanie ta fasolka po bretońsku jako zupa. Każdy to zna. Inaczej Marcus wymyśli jakaś zupę co pierwszy raz o niej uslyszymy i dopiero będzie problem przy głosowaniu.

ale ja np. bardzo lubię fasolkę po bretońsku

ale z żadnej strony nie widzę tego jako zupy, więc jak mam potem głosować?

dać to za grzybową i flakami?  

 

sorry ale jak przypierdalałem się do delfinów, dinozaurów itp to nie mogę teraz wpisać dania jako zupy xD

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez julekstep

[LeweBiodroSmoka]

4 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Klilnij linkbi na youtubie sie wlaczy.

działa

dzisiaj chyba poleciałoby z 5 dyskwalifikacji w obie strony tak ja patrzę po latach

[Braveheart22]

3 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Zwiedzilem chyba wszystkie europejskie stolicle, byłem w najbardziej ich zatłoczonych miejscach i nigdzie nie widziałem policjantów czy tam nawet jakiejś gwardii z bronią maszynową na ramieniu. Ty widziałeś, że cię rozbawiło?

W Londynie na większych stacjach metra się zdarzyło. 

[Pablo81]

2 minuty temu, agresywnychomik napisał(a):

Serio? Ja myslalem ze przed pewnymi budynkami musi być policia z bronia maszynową. Na 100% widziałem kilku takich w Barcelonie ale nie pamietam jaki to był budynek.

Tam na każdym rogu stali w centrum. Było ich naprawdę dużo. Nie o to chodzi, że byli przed jakimiś tam strategicznymi budynkami, ale wszędzie.

[RappaR]

11 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ogólnie słychać głosy, że miasta jak Medelin są o wiele bezpieczniejsze niż kiedyś, generalnie w większości Ameryki Łacińskiej możesz źle skręcić, tylko to samo można powiedzieć o USA a w innych aspektach jak walory turystyczne, otwartość ludzi czy koszty już można promować Kolumbie

Byłem w Medellin, Bucaramanga, Cartagena i San Andres.
W każdym z nich czułem się bezpiecznie, najmniej Cartagena, ale raczej nie, że coś mi się może stać, ale że mnie okradną itd

Ogólnie w Cartagenie spędziłem najmniej i wywaliłem 100km na zachód nad jakiś półwysep bez prądu z drewnianymi chatkami - też ciekawe doświadczenie.

 

Właśnie Ameryka Łacińska jest groźna i się boję, bo jednak jak latam gdzieś dalej, to wolę nie jechać z przewodnikiem, tylko bookować hotele z dnia na dzień i po prostu patrzeć gdzie mnie poniesie. 

Meksyk to dla mnie dlatego tylko przewodnik albo Jukatan, czyli dwie opcje, które wolę sobie darować.

Do Brazylii chcę lecieć, ale mam tam znajomego, tak to też strach

Do Kenii teraz lecę, ale już z biura właśnie dlatego, bo wiem, że jako biały to jestem tam wrażliwy jak nomen omen płatek śniegu na równiku

[MarcusCamby]

1 minutę temu, julekstep napisał(a):

chyba w Twoim darknecie xD

Fasolka po bretońsku to danie tradycyjnie zawierające białą fasolę

Zupa ze świeżej fasoli a'la fasolka po bretońsku | Winiary

Fasolka po bretońsku w postaci zupy - przepis - PrzyslijPrzepis.pl

Zupa fasola po bretońsku - DoradcaSmaku.pl

zupa z fasolki po bretońsku Przepisy, jak zrobić - Smaker.pl

[Pablo81]

Teraz, Braveheart22 napisał(a):

W Londynie na większych stacjach metra się zdarzyło. 

Ja z maszynową nie pamiętam. Serio.

1 minutę temu, Pablo81 napisał(a):

Tam na każdym rogu stali w centrum. Było ich naprawdę dużo. Nie o to chodzi, że byli przed jakimiś tam strategicznymi budynkami, ale wszędzie.

W Barcelonie byłem kilka razy i nie kojarzę, żeby rzucili mi się w oczy.

[MarcusCamby]

Czemu @Qcin_69 i @Kily wybieracie alkohol, skoro Mac jeszcze nie wybrał?

I tak nie poszedł król wódeczek, ja chyba koniec końców postawię na coś innego, skoro tyle wódek już było.

[LeweBiodroSmoka]

3 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Zupa ze świeżej fasoli a'la fasolka po bretońsku | Winiary

Fasolka po bretońsku w postaci zupy - przepis - PrzyslijPrzepis.pl

Zupa fasola po bretońsku - DoradcaSmaku.pl

zupa z fasolki po bretońsku Przepisy, jak zrobić - Smaker.pl

no to fasolowa po bretońsku i essa xd

[Qcin_69]

@karl super picki- chilli con carne to u mnie top5 luźno, z whisky sour mam trochę problem jak z wszystkimi wybranymi drinkami w tej kategorii, ale to też top5 moich ulubionych drinków 

[mac]

25 minut temu, Gregorius napisał(a):

Raczej wklejałem ze wzgledu na bezpieczeństwo.  A co do zalet to rozumiem ze w przypadku krajow UE to jeszcze wieksza zaleta  a Australia duzo traci?

W sumie mogłem się domyśleć i sorry jak odebrałeś moją odpowiedź prowokacyjnie.

Jest taka pato strona sadistic i tak rzeczywiscie przerazajace sa filmiki z ameryki lacinskiej i jednak jest to dosc wazna wada tych rejonow. W wielu krajach zdaje sie rządzą kartele

Co do UE to właśnie może powinienem zaznajomić się jakie dany kraj ma wymagania wizowe dla wszystkich obywateli świata, bo UE dla wielu krajów (i to łatwych i bezpiecznych jak obywatele Chin) łatwych nie ma.

Ogólnie najważniejsze w krajach dla mnie będzie:

maksymalna temperatura z minimalnych dziennych temperatur w całym roku dla kraju.

wybrzeże

Bo nie lubię zimy i lubię wybrzeże.

 

Ale też mam problem czy np rozważać jako miejsce na wyjazd turystyczny czy jako miejsce do osiedlenia na stałe.

 

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez mac

[MarcusCamby]

Teraz, Qcin_69 napisał(a):

@karl super picki- chilli con carne to u mnie top5 luźno, z whisky sour mam trochę problem jak z wszystkimi wybranymi drinkami w tej kategorii, ale to też top5 moich ulubionych drinków 

fajny sleeper, ten con carne. Zgadzam się. Uwielbiam