ATF NAJ

[agresywnychomik]

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Najgorsze co czytałem w życiu. 

To ogólnie dużo nie czytasz xDDDDDD

[mac]

15 minut temu, fluber napisał(a):

Nawet rozważałem don Omara @mac ale inny utwór

całkiem możliwe, że kojarzę i tez lubię.

Kilka dni temu był dzień/tydzień (nie jestem pewny dokładnie) hiszpański w NBA (na pewno w GSW i SAS) i tam leciała pewna hiszpańska piosenka, którą kojarzyłem od dawna i wiedziałem, że mi się podoba. Postanowiłem ją wyszukać i okazało się, że to piosenka don Omara.

[P_M]

6 minut temu, RappaR napisał(a):

To chyba dawno nie byłeś.

Starówka piękna, dużo parków, zieleni, dobre drogi, dużo dobrego żarcia.

Rybnik jest ~~

Szaro buro ponuro, obrzydliwe stare kamienice, bloki czy osiedla nawet te nowsze jak na Andersa są po prostu paskudne. Akurat część mojej rodziny mieszka/mieszkała w Gliwicach, a znajomi na granicy Gliwic i Knurowa, więc pudlo z twojej strony. Za każdym razem jak przejeżdżam przez Gliwicę, myślę sobie jakie straszne z wyglądu miasto i że nie chciałbym tam mieszkać:)

 

[Gregorius]

Pewnie "obiektywnie" Gliwice to najlepsze miasto w Polsce. 

[RappaR]

Teraz, Gregorius napisał(a):

Pewnie "obiektywnie" Gliwice to najlepsze miasto w Polsce. 

Jak tylko DRK picknie, spokojnie uzasadnię moją tezę.

Ty postawienia św Piotra w religii nad Jezusem nie uzasadnisz nigdy 

[Gregorius]

1 godzinę temu, Sewer napisał(a):

Imo największe flopy:

Kraj - Kanada 

Jakimi kryteriami sie kierowałeś jak mogę spytać? Bo o ile u mnie nie jest na 1 miejscu (wyżej cenie ogolnie np Szwajcarie) i pojedynczych kategoriach inne kraje to biorąc wszystkie do kupy to Kanada( co oczywiste bo ja wybrałem) jest bardzo wysoko.

2 minuty temu, RappaR napisał(a):

postawienia św Piotra w religii nad Jezusem nie uzasadnisz nigdy 

Oczywiscie ze moglem uzasadnić. co najwyżej moglem sie mylić.  Nie nam z tym problemu. Byc moze oboje powinni byc bardzo nisko.  Na forum tylko parę osób zgrywa nieomylnych. Niektorzy z nich nawet do obcych osob płaczą o swojej depresji pragnąć wiecej atencji niczym rozwydrzone nastolatki. 

@Sylvinho. swietny pick.

[Reikai]

Godzinę temu, Sewer napisał(a):

Guinnessowi trzeba przyznać dwa laury: za popularyzacje stouta jako stylu i innowacyjną metodę nitro (tzn. kulka w puszce) która powoduje efekt kaskadowy piany która dodatkowo jest mega kremowa - samo piwo no niestety cienizna...

Dlatego pisalem guiness z nalewka, bo to jest inny level

Guinessa z butelki czy puszki  nie tknalbym obsranym kijem przez szmate.

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez Reikai

[RappaR]

13 minut temu, Gregorius napisał(a):

Na forum tylko parę osób zgrywa nieomylnych.

Masz rację.

Na przykład Ty na forum nigdy nie przyznałeś się do błędu

[Gregorius]

Teraz, Reikai napisał(a):

Dlatego pisalem guiness z nalewka, bo to jest inny level

Guinessa z butelki czy puszki  nie tknalbym obsranym kijem przez senate.

Dokładnie tak. Z nalewaka jest dobry. Choć Kilkenny i tak lepszy. Ale napewno to górna połówka piw. 

[Sewer]

6 minut temu, Gregorius napisał(a):

Jakimi kryteriami sie kierowałeś jak mogę spytać? Bo o ile u mnie nie jest na 1 miejscu (wyżej cenie ogolnie np Szwajcarie) i pojedynczych kategoriach inne kraje to biorąc wszystkie do kupy to Kanada( co oczywiste bo ja wybrałem) jest bardzo wysoko.

Wiele aspektów Kanady na prawdę mi się podoba i mógłbym długo o nich pisać ale nie jest to dla mnie kraj do życia, z dużym naciskiem na dla mnie. 

Kanada w tym momencie to kraj zamordystyczny, w świetle tego co się tam dzieje nie mam obaw żeby to stwierdzić.

Cytat

Konta bankowe uczestników protestów w Ottawie będą mogły być zamrożone - bez wyroku sądu -, a ich ubezpieczenie - zawieszone.

Jeśli coś takiego dzieje się w kraju to tak, jest on dla mnie zamordystyczny.

+ polecam lekturę, ostrzegam że nie czyta się tego łatwo

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4882986/27-smierci-toby-ego-obeda

Generalnie nie wyobrażam sobie porzucenia wygodnego życia w Europie dla zamieszkania w Ameryce Północnej niezależnie czy jest to USA czy Kanada, chodzi tu o styl życia, żywność, komunikacje zbiorową, wszędzie daleko - bez auta nie funkcjonujesz.Ale to jest już zupełnie moja subiektywna opinia.

Mimo ogólnego regresu Europy to nadal Szwajcaria o której wspomniałeś >>> Kanada.

[RappaR]

2 minuty temu, Sewer napisał(a):

Jeśli coś takiego dzieje się w kraju to tak, jest on dla mnie zamordystyczny.

+ polecam lekturę, ostrzegam że nie czyta się tego łatwo

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4882986/27-smierci-toby-ego-obeda

Generalnie nie wyobrażam sobie porzucenia wygodnego życia w Europie dla zamieszkania w Ameryce Północnej niezależnie czy jest to USA czy Kanada, chodzi tu o styl życia, żywność, komunikacje zbiorową, wszędzie daleko - bez auta nie funkcjonujesz.Ale to jest już zupełnie moja subiektywna opinia.

Mimo ogólnego regresu Europy to nadal Szwajcaria o której wspomniałeś >>> Kanada.

No Kanada ma wszystkie wady życia w USA bez jakichkolwiek zalet.

Kanada obecnie to z punktu widzenia Europy jeden z gorszych krajów do życia

[ignazz]

1 godzinę temu, agresywnychomik napisał(a):

@Sewer

Dziekuje za dobre słowo

Guinessa dla mnie to mozna tylko pic tylko z sokiem z czarnej porzeczki sam to strata czasu i dla mnie jeden z bottom 2 picków w tej zabawie.

 

Teraz rozumiem niezrozumienie. 

do 1955 piwo produkowano tradycyjnie i dojrzewało ono w beczkach dębowych. Do tego czasu ( nikt z nas nie pił ) to był wzorzec trunku. Potem wykupili to hamerykanie z koncernu Bells ci sami co robią szczyny typu Dzony Wolker i Bells z Lidla za 29PLN. No i jak to koncern kombinowali aby był zysk vs jakość. Stad w Polsce uwaga uwaga nie wypijesz Guinnessa tylko szczyny produkowane w Nigerii. Tak samo wszystko z puszki czy butelki 4,9% to produkcja afrykanerska w imię zysku. Tylko 5% tego szlachetnego napoju jest oryginalna i można to spotkać w Irlandii ( muzeum browaru i 7 pięterko ) UK oraz główne miasta us wschodniego wybrzeża jak BOS czasem NY szczególnie na świetego Patryka. 
 

stad ktoś kto krytykuje ten trunek lub zalewał go sokiem z porzeczki pił szczyny 

Kiedyś byłem dumny ze poznaje które to oryginalne ale obecnie mniej dumy gdy wiem ze 95% to szczyny 

A puszka z kuleczka od gazu to wyjątkowe gowienko. 

6 minut temu, RappaR napisał(a):

No Kanada ma wszystkie wady życia w USA bez jakichkolwiek zalet.

Kanada obecnie to z punktu widzenia Europy jeden z gorszych krajów do życia

Lepsza służba zdrowia i nie ma BLM 

Myśle odwrotnie. 

Mocne nastawienie na przyrodę bo ilu ich tam jest 50mln?

Niecałe 40 a wielość EUR 

[RappaR]

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

Lepsza służba zdrowia i nie ma BLM 

 

BLM jest do kwadratu właśnie, dopiero co uznali Boże Narodzenie za rasistowskie

Co do służby zdrowia:

Lokalizacja: Quebec, Kanada

Opieka zdrowotna całkowicie się zawaliła.

W zeszłym roku doświadczyłem tego po raz pierwszy, kiedy złamałem nogę i spędziłem 13 godzin na izbie przyjęć, obserwując, jak ludzie są odprawiani, mdleją lub siedzą we własnym wymiocinach przez ponad godzinę, zanim otrzymają pomoc. To było jak w strefie wojennej, a pielęgniarki wyglądały na ztraumatyzowane.

Później w tym roku pomagałem pielęgniarce przy jej doktoracie i spędziłem dziesiątki godzin na rozmowach z pielęgniarkami o ich doświadczeniach podczas pandemii. Nie żartuję - historie, które usłyszałem, wielokrotnie doprowadzały mnie do łez. Nic dziwnego, że teraz prowincja zmaga się z katastrofalnym niedoborem pielęgniarek i lekarzy, jeśli weźmie się pod uwagę, że są to najgorzej opłacane pielęgniarki w kraju. 40 tysięcy dolarów rocznie za 100 godzin tygodniowo spędzonych na patrzeniu na umierających ludzi, a potem wyzywanie za to? Dziękuję, ale nie.

Och - wspomniałem, że zaczęli strajkować? (I słusznie, zauważę)

Obecnie przechodę leczenie raka z powodu czerniaka, który wykryto we wrześniu po dwóch latach oczekiwania na wizytę u dermatologa. Ledwo uniknąłem infekcji z powodu nieskończenie odwlekanych zmian opatrunków (jest na środku moich pleców i jest ogromny, plus muszę monitorować drenaż. Robienie tego samemu nie wchodzi w grę). W końcu wczoraj zobaczyłem pielęgniarkę, która, jak się okazało, została tam skierowana przez agencję tymczasową, ponieważ miała certyfikat pierwszej pomocy. Więc moja pielęgniarka tak naprawdę nią nie była. Co więcej, ludzie obsługujący telefoniczną pomoc zdrowotną to również zwykli obywatele. Nie mogę powiedzieć, ile razy usłyszałem "nie wiem" lub po prostu zostałem rozłączony, ponieważ doszliśmy do impasu z powodu bariery językowej lub wiedzy. Żeby było jasne, nie winię ich. System ledwo dyszy, a każdy plaster na nim przecieka.

Dzwonienie pod 911 to w zasadzie poddanie się śmierci, jeśli sytuacja jest poważna. Jeśli możesz czołgać się do przepełnionej izby przyjęć, jesteś lepiej sytuowany. W zeszłym roku czas oczekiwania na karetkę wynosił 9-10 godzin. Pisząc to, zdaję sobie teraz sprawę, że w wieku 35 lat, po życiu w dużych miastach przez większość mojego życia, nigdy nie widziałem ani nie słyszałem tak mało syren w mieście. W Toronto to było dźwięk miasta, tutaj w Montrealu jest tak rzadko, że często odwracam się, by obejrzeć przejeżdżające karetki. Wydaje się, że jest tylko jedna na całe miasto (pewnie są dziesiątki... może).

Prywatne kliniki pojawiają się w bogatszych dzielnicach i z łatwością przejmują lekarzy i pielęgniarki, oferując sześciocyfrowe pensje początkowe z odpowiednią ceną.

Zapiszę się do prywatnej opieki zdrowotnej, gdy tylko skończę leczenie raka. Nie chcę być jednym z ponad 13 000 ludzi, którzy co roku umierają w Kanadzie w oczekiwaniu na opiekę zdrowotną (ta liczba wzrosła o 2 000 od 2022 roku).

Konserwatywny rząd prowincjonalny dąży do tego od ponad dekady, mimo że twierdzi, że jest orędownikiem publicznej opieki zdrowotnej. Jeśli śledzić pieniądze, 9 na 10 prywatnych klinik zdrowotnych jest politycznie powiązanych z partią rządzącą. To ta sama partia, która wprowadza ksenofobiczne ustawy językowe, podwaja czesne z roku na rok i otwarcie współpracuje z dużymi syndykatami przestępczymi, by wydoić publiczny sektor infrastruktury na ile się da. I nie - nie jestem teoretykiem spiskowym. To wszystko jest w Quebecu całkowicie publiczną wiedzą.

Podsumowując: udało im się! Wygrali. Zabili publiczną opiekę zdrowotną i tysiące i tysiące ludzi zginęło, ginie i będzie ginąć z tego powodu.

 

[ignazz]

Canada ma  40M i wielkość EUR z Rosja to się dziwisz ze do publicznej służby brakuje? Miesięcznie ubezpieczenie extra 800 - 1300 $ załatwia sprawę. I sam wiesz ze tam to nie problem i Dla Ciebie by nie był. Nie do końca rozumiem co masz na celu szkalowac CAN. BO premier był idiota? Zdarza się. 

BLM do kwadratu jak tam możesz żyć i nie widzieć człowieka tydzień. Serio?

Edytowane 4 Grudnia 2023 przez ignazz

[agresywnychomik]

12 minut temu, ignazz napisał(a):

Teraz rozumiem niezrozumienie. 

do 1955 piwo produkowano tradycyjnie i dojrzewało ono w beczkach dębowych. Do tego czasu ( nikt z nas nie pił ) to był wzorzec trunku. Potem wykupili to hamerykanie z koncernu Bells ci sami co robią szczyny typu Dzony Wolker i Bells z Lidla za 29PLN. No i jak to koncern kombinowali aby był zysk vs jakość. Stad w Polsce uwaga uwaga nie wypijesz Guinnessa tylko szczyny produkowane w Nigerii. Tak samo wszystko z puszki czy butelki 4,9% to produkcja afrykanerska w imię zysku. Tylko 5% tego szlachetnego napoju jest oryginalna i można to spotkać w Irlandii ( muzeum browaru i 7 pięterko ) UK oraz główne miasta us wschodniego wybrzeża jak BOS czasem NY szczególnie na świetego Patryka. 
 

stad ktoś kto krytykuje ten trunek lub zalewał go sokiem z porzeczki pił szczyny 

 

1. Pierwszego Guinessa pilem okolo 2001 roku w Amsterdamie.

2. Obecnie mieszkam w UK.

3. Nigdy nie miałem okazji pić Guinessa w PL.

4. Guiness + sok z porzeczki - to nauczylem sie pić od jednego Mancunian.

5. Ten ATF jest o osobistych preferencjach, Guinessa nie lubie i tyle.

Zanim wyciągniesz kolejny pochopny wniosek zdaj sobie proszę sprawe że są rózne smaki. Jedni np lubia Wyborową a inni tego nie piją.

[RappaR]

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Canada ma  40M i wielkość EUR z Rosja to się dziwisz ze do publicznej służby brakuje?

A większość populacji mieszka w kilku ośrodkach?

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_census_metropolitan_areas_and_agglomerations_in_Canada

1/3 populacji mieszka w 3 ośrodkach o gęstości zaludnienia większej od Bangladeszu.

[ignazz]

Chomik, To już się dziwie na serio. Masz dostęp do oryginału i chrzcisz to sokiem. Który pewnie porzeczki nie widział. Zazdroszczę ze mógłbyś pic codziennie oryginał ale jak nie lubisz to nie lubisz. To tak jakby wyładować na Hawajach i polecać burdel Ukraiński ; )

A ze to ATF to akurat zmuszono mnie abym wpisał markę wódki wiec wziąłem popularna nazwę przystępna itp. Wyskoczyłbym z czymś nieznanym byłby kłopot z głosami. Tak to w takich zabawach jest. Wybór kierowałem rodzajem alkoholu a nie marka czy producentem. 

5 minut temu, RappaR napisał(a):

A większość populacji mieszka w kilku ośrodkach?

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_census_metropolitan_areas_and_agglomerations_in_Canada

1/3 populacji mieszka w 3 ośrodkach o gęstości zaludnienia większej od Bangladeszu.

Ergo: Można wybrać lepiej np omijać Warszawę i Gliwice 

[agresywnychomik]

13 minut temu, ignazz napisał(a):

Chomik, To już się dziwie na serio. Masz dostęp do oryginału i chrzcisz to sokiem. Który pewnie porzeczki nie widział. Zazdroszczę ze mógłbyś pic codziennie oryginał ale jak nie lubisz to nie lubisz. To tak jakby wyładować na Hawajach i polecać burdel Ukraiński ; )

A ze to ATF to akurat zmuszono mnie abym wpisał markę wódki wiec wziąłem popularna nazwę przystępna itp. Wyskoczyłbym z czymś nieznanym byłby kłopot z głosami. Tak to w takich zabawach jest. Wybór kierowałem rodzajem alkoholu a nie marka czy producentem. 

Ergo: Można wybrać lepiej np omijać Warszawę i Gliwice 

Lol apropos burdeli...

Tego pierwszego Guinessa pilem na RLD majac z okna pubu widok na burdel tematyczny - tajski xD

Luz pax

[Sewer]

37 minut temu, ignazz napisał(a):

stad ktoś kto krytykuje ten trunek lub zalewał go sokiem z porzeczki pił szczyny 

Kiedyś byłem dumny ze poznaje które to oryginalne ale obecnie mniej dumy gdy wiem ze 95% to szczyny 

A puszka z kuleczka od gazu to wyjątkowe gowienko. 

Tylko ignazz samo to świadczy o obrazie tej marki aktualnie, czyli jest to po prostu najzwyklejszy koncern piwny.

99% kraftowych stoutów zjada Guinnessa na śniadanie.Kuleczka była akurat fajnym pomysłem żeby odtworzyć ,,gładkość'' piwa nalewanego tradycyjnie z pompy natomiast nawet w tym rzemieślnicze piwowarstwo ich wyprzedziło bo zrobiło to samo ale bez kulki, nie mówiąc o jakości piwa.Nie jestem Kopyrem ale coś tam zdążyłem spróbować, dotąd myślę że około 700-800 piw (w pewnym momencie przestałem odchaczać na untappd) z większej części stylów jakie istnieją no i Guinness to nic ciekawego, prekursor i tyle.

 

[DRK]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

Jak tylko DRK picknie, spokojnie uzasadnię moją tezę.

 

???

Ja tu Ci chyba nie wadzę bo miasto już mam picknięte